

kasia_68
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kasia_68
-
Witam kobietki:) Nie odezwałam się rano,bo w pracy ogrom papierów,a od jutra zaplanowałam mały urlopik,mam bardzo dłuuugi weekend ,trochę się cieszę ale wiecie jak,to jest przed świętami...od jutra będę sprzątać mieszkanko;-) dzisiaj dietowo było dobrze ale te koszmarne noce mnie wykańczają i dlatego pomimo moich starań nie będę miała takich wyników jak Wy Kochane;-) Inkuska,dobrze,że wyplułaś z siebie,to co miałaś,ja również mam doła i dzisiaj już piję drinki w samotności w końcu są Andrzejki ;-) Tobie Kochan życzę zdrówka i abyś jak najszybciej stanęła na nogi;-) Judytko..Kochanie dlaczego w tak pięknym wieku odbierasz sobie,to co może dać Ci przyjemność i szczęście widzę,że kierujesz się swoim sumieniem,bo chcesz być fer ale życzę Ci z całego serca aby Twój kolega odezwał się do Ciebie pierwszy i aby się jeszcze między wami ułożyło:D Pozdrawiam was ciepło,miłego wieczoru,buziaki*
-
Judytko...gratuluję spadku wagi skarbie :D oby ten spadek wagowy był lepiej z powodu dietki a nie ze zmartwień ;-)
-
Witam kochane laseczki:) Witam Małgosię i życzę szybkiego powrotu do zdrówka,myślę kochana,że masz za co dziękować,że stało się to tak a nie inaczej,ściskam Cię bardzo mocno i dbaj o siebie:) Izuś ..co do wagi,to spokojnie.. jest to normalne,że może teraz sobie postać w miejscu ;-) a i ja ściskam Ciebie bardzo mocno,mocno :D Olensja ale to wszystko skomplikowane..kurcze ja to jednak kocham mojego byłego ale jestem sama...i tak naprawdę będzie mi ciężko poszukać sobie jakiegoś mężczyzny,bo nie dorówna mu ani pod względem wyglądu,ani pod względem S było nam bardzo dobrze nie wiem czy to jeszcze wróci...może...Izuś ma rację czasami trzeba sobie dać czasu na przetrwanie tego wszystkiego.. Co do diety jest OK,wczoraj nawet pojeździłam na rowerku 30 min ale noce są niestety jakie są ,ciągle coś tam zajadam:( dzisiaj będę na sokach z pomidorów,wodzie z cytryną i herbatkach:D Miłego dietowania laseczki:D
-
marzencia,to opieprz szefa,tak się nie robi,co on;-)
-
Taka Lolka witaj w naszym gronie:D Jasne,że napisz swój codzienny jadłospis:D marzencia pięknie powitałaś nową koleżankę ,tym bardziej,że każda z nas gdzieś tam zajęta:D też ślęczę nad papierami ale nadgodzin nie robię;-) Gratuluję spadku wagi wszystkim:D
-
mon cheri...dzięki kochana i na pewno przytulę moja córcię od Ciebie też:D A teraz chwila prawdy!!!!! Nie mam się czym pochwalić:( waga niestety dzisiaj pokazała o 0,70 dkg więcej ale mi niestety wychodzi podjadanie w nocy:( Stopki nie poprawię ,bo będę miała większy doping aby dogonić,nadrobić to co było tydzień temu;-) A będę się starała,bo chcę zanieś materiał do krawcowej i uszyć sobie spódniczkę z przedłużanym stanem,tak sobie wymyśliłam,bo w grudniu idę na imieniny do mojej mamci,będzie na pewno moja była miłość i chcę pięknie wyglądać,a zresztą z niego,to taka cholera,że zaraz zauważy,że mam coś nowego:P Dzisiaj będę cały dzień o twarożkach i wodzie,może ruszy się waga:P Miłego dzionka kochane:)
-
Witam kochane laseczki:) widzę,że wszystkie mamy córek przechodzą trądzik razem z nimi, moja córcia łagodnie przechodziła ale tak samo jak Judytce i jej córci pomogła maść benzacne,również używam jej jak wychodzą jakieś zachciewajki:-)Judytko ,kochane dziewczęta wkurzona byłam już od czwartku wieczora jak młoda wróciła z uczelni,bo jest zdolna,uczy się ma same czwórki i piątki i w czwartek zdawała zaliczenie i wykładowca z anatomii podśmiechujki sobie z niej robił,zachowywał się bezczelnie wobec niej ,nie dosyć ,że była wykuta,to wstawił jej dwóje ,moja młoda popłakała się i oczywiście już w czwartek powiedziała,że jak tak będzie,to pójdzie na inny kierunek,aby z tym wykładowcą nie mieć nic do czynienia,ale wszystko już jest wyjaśnione,zajęła się tym pani prorektor,a i w piątek po pracy przyjechał na pocieszenie do mojej córci jej tatko(moja była miłość)nerwy miałam niesamowite i u mnie andrzejki rozpoczęły się już od piątku.W piątek po pracy na stres moja była miłość kupił mi dobrą wódeczkę,wczoraj moja siostra zadzwoniła,że mam wpaść na drinki,ale bardzo mało jadłam,więc może waga nie będzie aż taka zła w poniedziałek,chociaż liczę się z tym,że może być trochę wyższa;-) Dzisiaj będę już grzeczna,zjem rosołku z warzywami i będę piła wodę z cytryną i herbatki;-) Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli:)
-
Witam dziewczęta:) Fajnie ,wesoło tu jak zwykle:D Już od wczoraj nie mam nastroju,jestem wkurzona ale pod względem diety jest ok:) najbardziej boję się poniedziałku,warzenia ale może nerwy do poniedziałku wytopią mi trochę tłuszczyku ;-) Życzę wam miłego weekendu i miłego dietowania,buziaki*
-
Witam z samego rana:) Izuś uffff jak dobrze,że się odezwałaś kochana i widzę,że możemy książkę napisać razem;-)a było,było by o czym dlatego wczoraj pisałam tylko ogólnie i powstrzymałam się od wypowiedzi:D Witam nowa koleżankę,Witaj kobietko z nami będzie Ci łatwiej dojść do upragnionego celu:D Wczorajszy dzień pod względem diety zakończyłam dobrze,dzisiaj na śniadanie zjadłam owsiankę,potem będzie sałatka z pomidora i ogórka,surówka z kiszonej kapusty a na obiad jeszcze pomyślę co zjem;-) Może wieczorem pojeżdżę na rowerze,bo wstyd mi się przyznać,że w tym tygodniu brakowało mi mobilizacji na ćwiczenia;-) Wszystkim wspaniałym kobietką życzę miłego dnia:D
-
Ale jesteście aktywne :D Fajnie jest na naszym topiku:D JESTEŚCIE WSZYSTKIE WSPANIAŁE I DZIĘKUJĘ ZA WSPARCIE!!!:D Inkuska kobietko ale miałaś faktycznie sen;-)co do diety,to obojętnie na jakiej bym nie była,to i tak będę wstawała w nocy.. Kobitka tata..wstaję już od dłuższego czasu myślę,że jest to kompulsywne,nocne zajadanie niepowodzeń:( są osoby,które non stop jedzą w dzień i zajadają stres i niepowodzenia a ja robię to w nocy:( no cóż jest to straszna choroba,zakodowana w mózgu,bo ja nie wstaję z głodu:( Jedynie pięknie spałam w Rzymie,no ba moja była miłość spała ze mną bo mieliśmy w pokoju łoże małżeńskie i najważniejsze myślę było dla mnie to,że był blisko mnie,gdzieś tam czułam to ciepło;-) Gdy przyleciałam już do domu i on pojechał do siebie,to moje wstawanie nocne się nasiliło i tak zażeram niepowodzenia:(
-
Hej laseczki:) Dzisiaj mój nastrój do d*py,wściekła jestem jak osa i załamana:(:(:(:( Wyobraźcie sobie,że wczoraj ugotowałam zupę z przepisu naszej izuś i jest wyśmienita:D tak wyśmienita,że w nocy wyjadłam 2,5 lit a dzisiaj czuję się fatalnie,napuchnięta,ociężała i już zaczynam nienawidzić samej siebie za ten stan brrrr jak ja tego nienawidzę ,a najgorsze jest to,że wlazłam rano na wagę i się załamałam,bo pokazała 70kg toć to koszmar:(:(:( ja w tym moim stanie nie nadaję się na odchudzanie :(:( dzisiaj postanowiłam przez cały dzień pic wodę z cytryną,bo jestem taka pełna,że nawet nie tknę nic do ust;-) izuś Kochana mam nadzieję,że nastrój u Ciebie lepszy na polepszenie go bardzo mocno Cię ściskam i całym sercem jestem z Tobą. Inkuska ja bym się chyba nie połapała w tej diecie ale bardzo fajnie,że ją zamieściłaś i cóż ,to za myśli o jakimś zaśmiecaniu,po to są topiki aby pisać,pisać i pisać a nasz jest wyjątkowy:D mon cheri proszę jak świetnie Ci idzie ja mogę Ci tylko pozazdrościć ;-) oby tak dalej,bo każdy ubytek na wadze,to ogromna radość:D Olensja,Alanja ma rację abyś zerwała kontakty z tym włochem,bo to może zepsuć Twój związek i będziesz cierpieć z dnia na dzień coraz bardziej,a skoro mąż Ciebie kocha,to chyba nie chciałabyś go zranić,wiesz jaka zadra zostaje,jak serce boli jak kogoś kochamy a on nas zostawia dla kogoś innego,nie życzę Ci tego ani Tobie,ani Twojemu mężowi,który Cię na pewno bardzo mocno kocha;-)co do Włochów to się sama przekonałam jacy to babiarze,bo w maju z moją byłą miłością byłam w Rzymie:D Całuję Was wszystkie i życzę na dzisiejszy dzień wiele radości i pokoju w sercu,dużo sił do pokonywania naszych codziennych trosk i kłopotów:D
-
czarna witaj kobietko w naszym gronie:D kobitka tata,o jak fajnie,że jesteśmy imienniczki :D:D myślałam,że Ty jesteś na Dukanie ale widzę,że też spróbowałaś i też masz nie miłe doświadczenia po tej diecie;-) Jnkuska trzymam kciuki za Twoją dietkę i biada jak się skusisz na Justinchen;-) dobrze,że ja nie mam problemów z dojadaniem i skubaniem między posiłkami,po prostu tego nie znam,bo tak naprawdę ,to ja zawsze mało jadłam i tak pomyślałam,że jak bym miała takie wyskoki,to dopiero bym wyglądała jak świnka:P dzisiaj siedzę w pracy do 17.00 i tak myślę co jutro będę jadła i wiecie jak mi ślinka leci na warzywną zupkę z przepisu naszej izusi :D Zaplanowałam,że będę ja jutro jadła cały dzień :D Dzisiaj bardzo dzielnie się trzymam,nie mam z tym problemów na śniadanko zjadłam owsiankę,potem zjadłam kiwi i były gotowane jajka i oczywiście piję duużo wody i herbat;-)
-
Judytko bardzo się cieszę z tego co napisałaś,a co do męskiej wolności,to wiedz,że nie wszyscy są tacy sami,a najważniejsze jest,to co teraz przeżywasz i nikt Ci tego nie odbierze pamiętaj,to zawsze będzie Twoje:D:D myślę,że musicie sobie dać czasu a mężczyzna jak kocha nie będzie patrzył na wiek dzieci :D co do mojego byłego facecika,to biorę,to na luz tak trzeba,a najfajniejsze w tym wszystkim,to jest,to że bardzo i to bardzo kocha moją córcię i inaczej nie mówi do niej jak właśnie córcia...
-
Witam Kobietki:) izuś...może my zakochałyśmy się w tym samym mężczyźnie;-) wszystko co piszesz z detalami,to jest ten sam typ mężczyzny;-) Skarbie u mnie,to spotkanie z nim nie robi już na mnie żadnego wrażenia,podchodzę do tego z dystansem i wiecie szczerze Wam powiem,że nie cieszę się ..kiedyś,to pewnie byłam szczęśliwa i cieszyłam się z każdego spotkania z każdego dotyku ale teraz nie..któraś z Was napisała wcześniej,że kobiety samotne z dziećmi są bardzo dzielne,tak to prawda,bo przeszły życie same i życie nie raz doświadczało pod każdym względem ja zostałam sama z moją córcią jak była mała ,miała 4 latka,teraz jest już dorosła panna,która ma 19 lat i cieszyć się mogę z tego,że sama wychowałam ją na bardzo dobrą kobietkę:D izuś jak mogłabym się gniewać na Ciebie:D bardzo się cieszę,że możemy wzajemnie się spierać nie tylko pod względem diety,a tak naprawdę często się zastanawiam skąd mam tyle siły i mocy w sobie na to wszystko;-) i cieszę się teraz,że jestem silną kobietą:D marzencia..bardzo dobra myśl co do rowerka ja wsiadam na rower i włączam właśnie telewizor i oglądam w tym czasie jakiś film lub po prostu włączam muzykę z komórki,słuchawki na uszy i jazda;D Bardzo mocno Was ściskam i miłej niedzieli Laseczki:D
-
marzencia GRATULACJE !!!!oby tak dalej ,trzymaj się kobietko:D
-
Witam i ja:D Z samego rana pojeździłam na rowerku 40min,teraz zabieram się jak większość z kobiet za ogarnięcie mieszkanka,potem zrobię sobie domowe Spa,co by jutro wyglądać jak MILION DOLARÓW:D Oczywiście w ciągu dnia będę jadła regularnie,bo najczęściej w weekendy zapominam o jedzeniu w odwrotności do niektórych z Was,które mają różne pokusy;-) uciekam i życzę miłego weekendu Wszystkim szczuplejącym:D Isuś na pewno skorzystam z przepisu na zupkę ale dopiero po niedzieli,bo wczoraj już zaplanowałam sobie weekendowe jedzonko,buziaki*
-
Jeszcze weekend nie zaczął się a Wy tak grzeszycie ..szczupła..do główki wbić sobie motto Alanji,powodzenia;-) Judytko..no wiesz..myślę,że powodem tych pampersów jest dzisiejszy spacer niezobowiązujący z kolegą ;-)buziaki*
-
Judytko..dziękuję za te kciuki:D a ja Tobie życzę udanego spacerku,buziaki*
-
Słuchajcie kobietki,Marzencia z tym octem winnym,to może być różnie lepiej nie kusić się na picie tego,bo podrażni żołądek ale jak byś bardzo chciała,to są tabletki z octem winny jabłkowym APLEFIT ,możesz spróbować ;-) Inkuska fajnie,że zmobilizowałaś się do jazdy na rowerku,wiem jak to cieszy a w końcu robimy coś dla siebie:D dzięki za życzonka powodzenia:D Alajna kochanie niektórych facetów nie przekonasz..a ja nie lubię robić nic na siłę ale on, to już bardzo dziwnie się zachowuje,niby nie chce być ze mną a jakiś taki zazdrosny(ale nie chorobliwie) tylko potrafi wstawiać uszczypliwe wstawki;-) Dzisiejszy dzień pod względem diety było oki ,tylko plany mi się pokrzyżowały ,bo po pracy nie szłam pieszo ale to nic zaraz wsiadam na mój rowerek stacjonarny i pojeżdżę:D miłego wieczoru i nie objadać się kobietki:D
-
Alanja...to jest była moja miłość po której strasznie rozpaczam,bo tak naprawdę rozstaliśmy się cztery miesiące temu facet niezdecydowany, sam nie wie czego chce..ale mamy kontakt ze sobą,to nie jest tak,że się nie widujemy wczoraj zadzwonił i prosił abym zarezerwowała sobie niedzielę dla niego,bo chce mnie zabrać na mały obiadek,dlatego mały i lekki bo on jest na diecie i ja przecież też;-)buziaki*
-
ooooo pisałyśmy w jednakowym czasie:D:D:D Olensja mnie wyprzedziła z wit.B Alanja..na pewno zrobię się na bóstwo!!!!:D:D:D
-
melduję się Kochane :)ale niestety bez ważenia nadal nie mam wagi:( izuś GRATULACJE!!!! świetnie Ci idzie,oby tak dalej:D dziękuję za miłe słowa i wsparcie:D jeżeli chodzi o zajady ,to na pewno brakuje wit.B i można w aptece kupić maść do smarowania;-) reszta kobietek nie załamywać się,tylko ruszamy do przodu i nie poddajemy się ;-) wiem,że łatwo mi mówić ale gdyby nie to moje nocne podjadanie dawno bym była szczypiorek;-)mam jednak propozycję dla Tych,które pomimo diety i ćwiczeń nie zanotowały dzisiaj ubytku na wadze aby jutro zważyły się ponownie dlatego,że często nie tracimy na wadze z powodu zatrzymana się wody ;-) może jutro będzie lepiej;-) Dzisiejszy dzień pod względem diety minął dobrze nie miałam specjalnie apetytu,piłam dużo wody z cytryną i zjadłam dwa Sonka ryżowe z szynką;-) teraz mam zamiar poćwiczyć,poskacze na skakance albo pojeżdżę na rowerku;-) Miłego wieczoru ,buziaki:)
-
izuś...nie będę więcej pisać,bo TY za mnie To zrobiłaś opisałaś to wszystko co z detalami co mnie spotkało,niezdecydowanie mężczyzny,aż mi poleciały łzy i muszę Ci powiedzieć,że mam takie samo myślenie jak Ty,że jeszcze do nas uśmiechnie się słońce , też bardzo gorąco całuję Cię Wspaniała Kobietko
-
Witajcie kochane kobietki! Od piątku nie odzywałam się ale już jestem i czytając Wasze wpisy zrobiło mi się bardzo ciepło na duszy:D Alanja..w czwartek poszłam Twoimi śladami i wybrałam się do fryzjera,uwielbiam wyglądać tak ja izuś napisała MILIONY DOLARÓW!!!! I też się nie poddam do świąt walczymy o naszą zgrabną figurę!!! izuś...nie masz pojęcia jak się cieszę ..tak ciepło napisałaś moje imię,dziękuję:D wystarczy jeden gest,miłe słowo aby ktoś poczuł się szczęśliwszy:D przeszłam ostatnio zawód miłosny i nadal to opłakuję,czuję się zraniona przez mężczyznę a nadal go kocham i również jestem wrażliwą osobą ale postanowiłam,że w poniedziałek idę do biblioteki wypożyczyć Ks.Twardowskiego:D izuś ja również uwielbiam,to imię bo moja jedyna,najukochańsza córcia jest Izabela:D i dlatego piszę skrótowo :D Już prawie koniec weekendu ;-) więc mój weekend pod względem diety był udany,bez jakiś grzeszków ale nie miałam czasu pojeździć na rowerku:( najpierw sprzątanie, gotowanie,pieczenia ciasta,bo wczoraj miałam gości więc trochę było krzątaniny ale jestem z siebie dumna ,bo nie skusiłam się na to wszystko co przygotowałam a szczególnie nie mogłam patrzeć na ciasto,taki mam wstręt do słodyczy;-) Alanja może i ja spróbuję razem z Tobą tej diety,napisz mi proszę dokładniej na czym ona polega jakie marchewki w ciągu dnia zajadasz,gotowane czy surowe i jak robisz sałatkę grecką,bo za dwa tygodnie chcę być szczypiorkiem;-) bardzo mi zależy,bo moja mamusia ma urodziny i na pewno z życzeniami przyjdzie moja była miłość i chcę wyglądać wyjątkowo jak MILIONY DOLARÓW!!!!! Buziaczki kochane i miłej niedzieli:D
-
Witam ! Justnchen...moje dolegliwości żołądkowe nie są spowodowane dietą tylko jakaś grypka się przypałętała;-) Judytko...dzisiaj jest już lepiej z żołądkiem;-)dziękuję za troskę,buziolki* W sprawie kefirów i jogurtów naturalnych nie będę się wypowiadała chociaż wcinam spore ilości..bo nigdy nie zwracam uwagi co jest z tyłu etykiety;-) a zaopatruję się w Biedronce;-)Dzisiejszy dzień rozpoczęłam herbatą zieloną z dodatkiem cytryny i miodu,zaparzyłam cały dzbanek;-) wiecie kochane ..tak się zastanawiam,czy wypicie np.2 litrów takich herbat w ciągu dnia zamiast wody niegazowanej ma takie samo działanie,bo w dietach należy wypijać do 2 litr.wody a teraz tak zimno,że nie mam ochoty na zimne napoje;-) też tak macie? Potem zjem sałatkę z pomidora,2 kiwi i na obiad zupę jarzynową;-) Wszystko byłoby fajnie jak byłaby większa mobilizacja do wieczornych ćwiczeń a tak w pracy siedzę,przyjdę do domu,to najlepiej siedzieć ,w nocy zajadam brrr jak ja tego nie lubię:P i jak tu stracić na wadze ;-) Wszystkim życzę radosnego dnia i miłego dietowania :) Odzywajcie się dziewczynki,bo ja jeszcze tu zaglądnę ;-)