chrupeczka23
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez chrupeczka23
-
Mee, Dudzia, Maxx Dziekuje za slowa otuchy... Alebazi to nawet zadzwonila zeby podniesc mnie na duchu... Tylko ze nadal czuje sie okropnie... Jutro mam pojechac po swoje rzeczy do niego... Nie wiem jak wytrzymam... przez ten czas cos tam sie uzbieralo u niego bo albo zapmnialam zabrac jak wracalam do domu albo zostawilam bo "mialam wziasc nastepnym razem"... Boli to wszystko jak cholera...
-
No i po wszystkim... Dzis prosto w oczy uslyszalam ze to koniec... Pol roku z zyciorysu... szlag trafil wszystkie nadzieje i plany... Znow zostalam skrzywdzona...i moje dzieci... male istotki ktore nigdy nikomu nie zrobily krzywdy, ktore tak jak ja chcialy byc kochane i szczesliwe...
-
Alebazi... ZOSTAWIL MNIE....!!!! Nie mam nawet kiedy napisac bo pracuje caly czas... Nie mam na nic czasu, rano wstaje ogarniam w domu, na12 do pracy wracam okoklp polnocy, kompie sie i ide spac...wstaje nastepnego dnia i tak w kolko... Gdy mam wolne nadrabiam pozadki w domu...z reszta nie mialam neta teraz Mimo pracy nic sie nie uklada...
-
noo ladnie poszlam hehe przepraszam cos mi sie z kompem zrypalo :( no ale teraz to nie ma opcji zeby ktos mojego postu nie zauwazyl hehe
-
Witam Wszystkich a przede wszystkim naszych nowych forumowiczów! Słuchajcie dziewczyny ktoraś z was pracuje w sluzbie zdrowia? potrzebuje porady lekarza mozna powiedziec... Tylko nie wiem zbytnio jak sprecyzowac to o co chce zapytac tak zeby to było zrozumiałe... Chodzi o funkcjonowanie ludzkiego mózgu... Jakie funkcje spełnia w tym wszystkim dopamina i jaki moze miec jej ewentualny brak na funkcjonowanie czlowieka... uff nie wiem czy ktoś załapie o co mi chodzi... Poprostu dowiedziałam sie ze ktos ma pewien problem i cos mi ta osoba powiedziala ale jakos mi to wszystko nie pasuje i chce sie poradzic kogos kto sie na tym zna... Czy brak dopływu dopaminy do mózgu moze miec jakiś wpływ na ludzkie odczucia ze tak powiem i zachowanie, czy brak tego moze doprowadzic do tego ze czlowiek jest taki "oschły"... ze nic mu sie nie chce, nie potrafi sie z niczego cieszyc itp?? Jak by ktoś wiedział to napiszcie bo to dla mnie wazne... Che poprostu wiedziec czy ktos mnie zwyczajnie wkreca czy faktycznie moze tak byc... Aha i czym moze byc spowodowany brak doplywu dopaminy do mózgu? to mogło by miec np.zwiazek z uzywkami? Z gory dziekuje i zycze wszystkim dobranoc...
-
Witam Wszystkich a przede wszystkim naszych nowych forumowiczów! Słuchajcie dziewczyny ktoraś z was pracuje w sluzbie zdrowia? potrzebuje porady lekarza mozna powiedziec... Tylko nie wiem zbytnio jak sprecyzowac to o co chce zapytac tak zeby to było zrozumiałe... Chodzi o funkcjonowanie ludzkiego mózgu... Jakie funkcje spełnia w tym wszystkim dopamina i jaki moze miec jej ewentualny brak na funkcjonowanie czlowieka... uff nie wiem czy ktoś załapie o co mi chodzi... Poprostu dowiedziałam sie ze ktos ma pewien problem i cos mi ta osoba powiedziala ale jakos mi to wszystko nie pasuje i chce sie poradzic kogos kto sie na tym zna... Czy brak dopływu dopaminy do mózgu moze miec jakiś wpływ na ludzkie odczucia ze tak powiem i zachowanie, czy brak tego moze doprowadzic do tego ze czlowiek jest taki "oschły"... ze nic mu sie nie chce, nie potrafi sie z niczego cieszyc itp?? Jak by ktoś wiedział to napiszcie bo to dla mnie wazne... Che poprostu wiedziec czy ktos mnie zwyczajnie wkreca czy faktycznie moze tak byc... Aha i czym moze byc spowodowany brak doplywu dopaminy do mózgu? to mogło by miec np.zwiazek z uzywkami? Z gory dziekuje i zycze wszystkim dobranoc...
-
Witam Wszystkich a przede wszystkim naszych nowych forumowiczów! Słuchajcie dziewczyny ktoraś z was pracuje w sluzbie zdrowia? potrzebuje porady lekarza mozna powiedziec... Tylko nie wiem zbytnio jak sprecyzowac to o co chce zapytac tak zeby to było zrozumiałe... Chodzi o funkcjonowanie ludzkiego mózgu... Jakie funkcje spełnia w tym wszystkim dopamina i jaki moze miec jej ewentualny brak na funkcjonowanie czlowieka... uff nie wiem czy ktoś załapie o co mi chodzi... Poprostu dowiedziałam sie ze ktos ma pewien problem i cos mi ta osoba powiedziala ale jakos mi to wszystko nie pasuje i chce sie poradzic kogos kto sie na tym zna... Czy brak dopływu dopaminy do mózgu moze miec jakiś wpływ na ludzkie odczucia ze tak powiem i zachowanie, czy brak tego moze doprowadzic do tego ze czlowiek jest taki "oschły"... ze nic mu sie nie chce, nie potrafi sie z niczego cieszyc itp?? Jak by ktoś wiedział to napiszcie bo to dla mnie wazne... Che poprostu wiedziec czy ktos mnie zwyczajnie wkreca czy faktycznie moze tak byc... Aha i czym moze byc spowodowany brak doplywu dopaminy do mózgu? to mogło by miec np.zwiazek z uzywkami? Z gory dziekuje i zycze wszystkim dobranoc...
-
Dudziu pomyslalam dokladnie to sama... nie wiadomo czy śmiać sie z tego czy plakac... ale odnosze wrarzenie ze tak właśne w zycu jest... Jutro znow do pracy(2dzień) teraz mialam wolne, podpisuje umowe na okres próbny... Znalazlam prace, dzieci narazie sa zdrowe, mam koło siebie kogos na kogo wydawało mi sie moge liczyc, wszystko jakos powoli sie uklada wiec.... z kad ta pustka ktora ciagle czuje??? :(
-
JUTRO DO PRACY!!!!! :D:D:D ZNALAZLAM..... Jak powiem co to walniecie śmiechem wiec może narazie to przemilcze :) ale wreszcie COS zaczne ze boba robic :D Jutro od 12 do 21, zdradze tyle ze bede miała styczność z gastronamią, ale tam gdzie się zatrudnię facet szukał kogoś z grupa inwalidzką i prawkiem na kat.B a ja to mam wiec to coś dla mnie bo nie zarzne sie fizycznie i biodra nie ucierpia aż tak wiec to jest to o co mi chodziło :) Witam nowe kolezanki na naszym forum! Buziaki dla wszystkich
-
Aneta ja od bylego tez to Ciągle słuszałam... ze sie do niczego innego nie nadaje jak tylko przebieranie pampersów i gotowanie obiadów a jak mu kilka dni temu machnełam przed oczami świadectwem ukończenia kursu to mu szczeka opadla... Teraz zebym tylko znalazla jakąś prace to juz w ogóle bede zadowolona a jego niech szlag trafia ze zaczynam sobie radzic sama... A reszcie zuch kobitek polecam to samo :) narawde super sie czyms takim jezdzi, myslalam ze to bedzie trudniejsze ale jest spoko, miałam o tyle łatwiej bo mam juz prawko kilka lat wiec jako tako jezdzic umiem... na kursie opanowalam tylko podjezdzanie pod palety z towarem i zabieranie ich lub odkladanie na miejsce... Jest sporo rzeczy o których trzeba pamietac robiac to ale wszystko jest do opanowania i zapamietania :) A teraz biore sie do pisania cv, jutro jade do miasta to pozostawiam podania i bede czekac... Moze ktos sie zlituje i da mi race :) Dość siedzenia i płakania ze brakuje pieniedzy, trzeba cos zaczac robic!!!! Pozdrawiam wszystkich goraco i udanego dnia życze :D
-
Ja Dudziu zajrzałam... Ostatnio bylam nie obecna ale to z braku czasu... Miałam okazje zrobic pewien kurs ktory troche mnie pochłona ale jestem juz po... Miałam okazje zrobic uprawnienia na obsługe wózków widłowych kazdego typu, kurs ukonczony pozytywnie... teraz musze rozejrzec sie za jakąś pracą... Klopoty fibansowe zrobiły sie u mnie tak ogromne ze nie mam wyścia a że przy moich biodrach zbytnio do fizycznej pracy sie nie nadaje to mam ograniczone pole do popisu... Ale z takimi uprawnieniami moze gdzieś na magazyn do jakiegoś marketu sie dostane... Mam jeszcze jedna opcje ale tym pochwale sie jak okaze sie że sie udało... Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zycze miłego wieczoru...
-
Wszystkim naszym pociechom życze z okazji Ich Świeta duzo uśmiechu, zdrowia i spelnienia wszystkich marzen oraz tego co najlepsze... Moim od tygodnia cos to zdrowie nie dopisuje, pochorowały sie obydwie...jakis wirus. Bez antybiotyku sie nie obeszlo bo goraczka ponad 39 i niczym sobie z nia poradzic nie moglismy... Jakos po za tym mało pozytwywnie ze wszystkim...nie zagladalam ostatnio bo nawet nie ma o czym napisac. A przeciez nie bede sie ciagle zalic... Pozdrowienia dla wszystkich i duzo slonca zycze bo u mnie cos go ostatnio brakuje...
-
Dzien dobry....
-
Ja sie zglaszam i przepraszam za nie obecnosc ale wybacznie bylam bez internetu :( Mieszkam w takiej dziurze ze nie mam stalego lacza, korystam z uslug cyfrowego polsatu ale tam sa limity, z internetu korzystam na spolke z siostra i ona zawsze tak mnie wyroluje ze wykorzysta wiekszos pakietu i ja wtedy nie mam gdzie wejsc i czekam zawsze do nowego okresu rozliczeniowego az bede miala nowy pakiet... :| U mnie nudno.... Dzis dzieci sa z Panem tata, wzia je po 16 a ja odpoczywam... pewnie za niedlugo je odwiezie bo nigdy za dlugo z nimi nie wytrzymuje...tym bardziej ze dzis pogoda nie dopisuje wyprawom w miasto. Cos zimno sie zrobilo :( Opowiadajcie co u Was Kochani.. :)
-
Dzien dobry.... Pogoda sie zepsoła, pada deszcz...a ja mam brak weny na pisanie.... Pozdrawiam...
-
Witam w ten upalny wtorek Udal mi sie jakos ustykc na rachunek i oto jestem :D Jak tam nastroje w weekend? ja zabardzo nie wypoczywam, wziełam sie za robote w domu...chociaz nie mam czasu wtedy myslec o klopotach... :( Pozdrawiam wszystkich
-
Witam wszystkich w poniedziałokwe popołudnie Ja niestety Kochani ale nie dam rady towarzyszyc wam w spotkaniu :(:( Bardzo bym chiała ale zwyczajnie NIE MAM ZA CO POJECHAC :(:(:( Przykro mi bo kolejne spotkanie mnie ominie ale finansowo w tym momencie tak zle stoje ze nie jestem w stanie odlozyc na taki wyjazd :(:(:(
-
Wdowcu Witaj z nami Mam nadzieje,ze chociaz troche bedziemy w stanie Ci pomódz uporac sie z cieżkimi chwilami!!! Anninka Udanej imprezki!!! ;-) A całej reszcie życze milego i spokojnego wieczoru, moze juz bez zadnego smutku bo ile można... Buziaki
-
A Wam co tak wszystkim Smutno???? Ode mnie sie zaczelo... U mnie bez wiekszych zmian, robota wokół domu sie zaczeła to przynajmiej nie ma czasu na "myślenie" o przykrych rzeczach :( ale to nie znaczy ze ich nie ma... Dobrze, ze dzis pewien "ktoś" mnie odwiedza...moze chociaz troche mi samopoczucie poprawi... Pozdrawiam Wszyskich Smutasków... Wierzycie,ze jeszcze bedzie lepiej??? bo ja ostatnio trace tą wiare...
-
MAM DOSC....
-
Informuje ze DUPEK wplacil....!!! Ale co z tego, kasa pokryla debet i odsteki w banku i znow nie mam nic :(:(:(
-
Eweline Dziekuje ;-) Anninka jak dla mnie oceny swietne i tak trymaj!!! :D A u mnie bez zmian...konto nadal Puste...!!! co irytuje mnie juz do czerwonosci... Wczoraj laskawy telefon od ex..."Wiem,ze przeginam w tym miesiacu ale nie mam pieniedzy wiec nie wiem kiedy Ci zaplace..." To chyba jakis zart!!!! Wportwelu ostatnie 50zl.w dodatku juz pozyczone :( malej musze kupic pampersy bo na noc jeszcze jej naklalam, kupie na sztuki chociaz z 5na teraz na te pare dni a dalej nie wiem... Rachunki juz leza na kupce i czekaja... nawet debetu na koncie nie mam juz z czego zrobic... do 22mam ubezpieczone auto dalej umowa wygaa na nastepna rate nie mam... NIC MI SIE NIE CHCE... PRZEROSLO MNIE TO WSZYSTKO....
-
Alebazi wiem,ze rozmawialysmy i masz racje w tym co mi pisalas ale czasem tez jak cos palnie to nie wiem jak to odebrac...no ale coz musimy sie zwyczajnie jakos "dotrzec" ze tak powiem... Poki co nie jest najgorzej co bardzo mnie cieszy a co bedzie dalej to zwyczajnie sie okaze... Anninka GRATULACJE :D zdolna bestia hihi i tak trzymaj!!!
-
MPE ja mam dzisiaj to samo... Wkurza mnie ex z tymi pieniedzmi... pochapalam sie z przyjaciolka ktora dodatkowo namieszala miedzy mna a..."tym kims".... co za dzien!!!
-
Anninka gratuluje tych piteczek :D:D Co do tej osoby to nie wiem jeszcze jak to bedzie niby jest ze mna ale mlodszy troszke... mi to nie przeszkadza ale nie wiem czego czasem sie spodziewac. Wiekiem sie juz tak bardzo nie sugeruje bo to ze starszy nie znaczy ze madrzejszy...mam juz nauczke po ex, o 6lat starszy a taka glupota mnie przraza ze nie masz pojecia... A tak propo jego to juz 17kwietnia a na moje konto nie wplynala z tytulu alimentow jeszcze ani zlotoewczka...a termin mial to 10... Juz nawet debetu na koncie nie mam z czego zrobic...!