kotkamiauczka

Hej. My bylismy wczoraj w szpitalu i zostawili mnie z malym na noc, dzisiaj juz jestesmy w domku, pediatra wysłała nas do szpitala bo martwilo ją że maly ma krew w kupce a z Kału nic nie wyszlo zadne wirusy, rotawirusy itp..wszystko perfect!!!na miejscu pobrali krew malutkiemu ( jak płakał, debile nie umieli włożyc igły i pobrac krwi, więc w samą roczkę próbowali aż 10 razy !!! plus w nóżke) płakałam razem z nim. :-( sprawdzali cały brzuszek nerki zołądek, wątrobe itd... mocz też. wszystko ok. :-) na sam koniec stwierdzil ze i tak nie umie potwierdzic czy to skaza bialkowa ale nadal nie powinnam jesc nic z nabiału. Reszte badan zrobimy w Polsce. Plus tego ze i byc moze dlatego mial biegunke i stan podgorączkowy bo mu ząbek wychodzi :-) prawie 2,5 miesiąca dziecko :-))

Anka dzięki ja natomiast rozmawialam z lekarką przed chwilą, bo normanie nie pokoi mnie to wszystko i mamy jutro wizyte, a ona obstawia na rotawirusy, ale poki co nie ma wynikow nie chce mowic ze na 100 %.

P.tasmanowa Co do ząbkowania, to ja jak bylam na wizycie z naszym Jasiem to powiedzila ze już mogą go swedzieć korzenie, takze wszystko mozliwe, z resztą czytalam ze 13% niemowlaków zaczyna ząbkowac w 3miesiacu. Mojemu męzowi zaczel isc zeby w 4miesiacu wiec u nas duze prawdopodobienstwo ze synkowi tez zaczną wychodzic wczesniej.Ponoc im wczesniej tym lepiej bo mniej boli... Co do tych szmerów nie przejmuj się kochana, napewno wszystko ok. Powiedzcie jak wasze maluchy spią, bo u nas od tygodnia mały zasypia juz o 20.30-21.00 najpózniej tyle ze budzi sie co 3-4 godzinki, nie spi juz po 6-7 godz za jednym razem, nie wiem czemu a nad ranem wstaje do 2 a nawet co godzinke do jedzenia. Nie wiem czy sie nie najada juz? Mój waży 6.800 kg :-) duży słodziak. Aha powiedzcie czy robią kilka kupek dziennie bo nas zod kilku dni robi jedną albo wcale...

co do jajek to tak mi powiedziala pediatra dzieciecy, a w internecie wyszukalam ze moge tylko zółtko... sama nie wiem a co z zupami które zabielam smietana, jogurtem? jak Ty robilas?

P.Tasmanowa współczuję naprawdę, nie za fajna sytuacja, kurcze ja to mam jednak super. Mój M zajmuję sie naprawde synkiem, w weekendy wstaje w nocy do niego i podaje mi do karmienia, przewija w tyg tez ile jest w domku, noi nie spi wiecej niz ja...Kurcze trzymaj się cieplutko kochana, Anka: :-( Kochani wspierajcie się wzajemnie i ja wierzę głeboko że przejdziecie wszystko razem, tego Wam życzę i pamiętajcie wiara czyni cuda, wiem co mówię...ściskam mocno :-)

Chociaż nie wiem co spowodowało że odwołałąs ślub tak na pocieszenie napisałam o mojej historii, mam nadzieję że nie pogorszyłam samopoczucia.

Widzę temat ruszył :-) Co do tego szczepienia u nas Jaśko nie gorączkował, tylko troche poplakal przy każdym wstawaniu, był nieco rozdrażniony nic pozatym. Zmusiłyscie mnie do wstania na wagę :-) bałam się ale u mnie znowu 3kg minus super!!! W sumie 18, zostało 8kg z ciązy a sprzed ciązy jeszcze 10 czyli sporoooooo. ale dam rady pomalutku. :-) Trochę sie bałam dlatego ze ja diety zadnej nie mogę mieć bo muszę dość dużo jest i regularnie bo mój maluszek potrzebuje sytego mleka, jakieś 2tyg temu pofolgowalam sobie z jedzeniem( tzn nie bylam glodna, a ja wmuszac w siebie nie wmuszalam noi mleka nie mialam za tłustego) i mój mały byl caly czas przy cycu non stop głodny, pielegniarka mi powiedziala albo zaczne jesc albo przechodze na butelke..wybralam cyca :-) Głowka naszego Jasia juz jest zupełnie wyleczona, póki co nie myjemy mu głowki przy kąpieli. Miłego dnia dziewczyny :-) u mnie w głowie słońce bo na zewnątrz deszcz..

Anka: u nas taka sama pogoda jak u Was. Naszemu Jasio łuszczy się skórka na czole, skroniach powiekach do tego tak sie drapie ze sam doprowadza do mega łuszczenia sie skóry.Wygląda jakby śnieg miał na twarzy, smarujemy go E45 polecała go pielegniarka. Pozatym u nas malutki codziennie w nocy a w sumie nad ranem ma 2godzinne oglądanie pokoju, gaworzenie, kapryszenie itp az zaśnie, tyle ze mamusia razem z nim nie śpi...też tak macie??

No to teraz ja :-) Wczoraj był juz kolejny dzien ( w sumie drugi) kiedy mały sie nie najadał i nie spał przez to. W sumie to rano wstał okolo 8:30 i dopiero zasnął o 14 na 2,5godz i kolejna dzemka o 18 na 25minut i pozniej to juz spanko o 23.00 na 3h itd.. takze dzisiaj dzwonilismy po pielegniarke bo nie wiadomo czemu nie chcial spac i ciagle jadł. Noi ja musze zwiekszyc ilosc kalori i jesc tlusciej, w sumie jak pomysle to faktycznie malo co jadam bo nie czuje glodu a nasz maluszek potrzebuje wiecej i tlusciej bo rosnie jak na drozdzach, chociaz pielegniarka powiedziala ze i tak przybiera za malo jak na tak duzego chlopczyka ( chodzi o wage urodzeniową) więc matka od dzisiaj wciska w siebie wszystko. Angelowa: my od wczoraj dajemy Jasiowi sab simple na brzuszek bo tez codziennie placze i wygina sie, mam nadzieje ze pomoze, wiem ze powinno sie dawac przed kazdym karmieniem a ze moj je czesto to dajemy mu 3-4razy dziennie.Czekamy na efekty.Wszyscy sie zachwycają tymi kropelkami...

Dziewczyny mój synek przez noc i dzisiaj nie moze zrobic kupki. Jak moge mu pomóc? strasznie przy tym krzyczy i wygina sie.. :-(

Dziewczyny któe miały cesarke, jak sobie radzicie z bólem brzucha? pleców? bo u mnie to jakaś masakra, żeby wstać z łóżka potrzebuje chyba 5minut. Uzywacie jakiegos pasa do przytrzymywania brzucha? u mnie najgorzej w nocy jak musze wstac lub obrocic sie z boku na bok to mnie tak rwie ze szok. I ten ból pleców po epiduralu :-( nie wiadomo jak siedziec, czy lepiej stac..Kiedy to minie? Wczoraj mielismy pielegniarke na kontroli i powiedziala ze bede troche dluzej wracac do zdrowia bo mój synek jest duzy ( jak sie rodzil). :-(((

Anka nie ma nic piękniejszego jak dzidzia :-) warto było pocierpieć. Pytanie dziewczyny dzisiaj moje piersi wyglądają na melony i bolą cholernie, co robicie na obolałe, nabrzmiałe piersi? ja masuję ale narazie nie czuje ze cos pomaga, I czy wasze maleństwa też Wam zgryzły sutki, bo mój ma tyle siły ze ja krzycze za kazdym razem jak zaczyna ssać.smaruję mascią z lanoliną.

My jedziemy do szpitala :-) synek niebawem się zobaczymy :-) jest radość jest strach :-) ale pozytywnie.

dziewczyny czy Wy też tak sie balyscie przed wywolaniem ?? Mój nastrój dzisiaj płczliwy, w dodatku mój mąż ma nocki i zostaję sama zajebiście ;-(

Hej dziewczyny :-) Ja mialam noc nie za fajną bo bolał mnie żołądek nie wiem czy to juz z nerwów czy synek tak mi naciskał na niego.My juz odliczamy, mam nadzieje ze jutro nas nie odeslą do domu tylko juz zostane i urodzę.CZuję ze bede miala cesarke nie wiem czemu.Chociaz powiedzieli mi w szpitalu ze nie mają podstaw do cesarki.

Hej jak tam sie miewa paula, wiola, karolina pomogl ten olejek? Oj cichutko tutaj, jak tam Anka dajesz rady? Ja od godzinki siedzę na pilce i ruszam to w prawo to w lewo, mój M. ma przeczucie na dzisiejszy wieczór, no az jestem ciekawa bo jak on juz cos czuje to przewaznie sie sprawdza, takie nosa ma..brzuch mi co chwile twardnieje jak sie ruszam na tej pilce.

Karolina i jak u Ciebie? ruszylo coś? Angelowa to napewno urodzila, nic nie napisala od wczoraj..

Karolina ja juz mialam nie raz takie bóle przepowiadające bolesne, ale akurat te byly inne, bardziej bolesne jednostajne, ale to trwalo za dlugo jak na jeden skurcz. Ale szczerze mowiac juz sie ucieszylismy ze jedziemy rodzic hehe Co do tego olejku tez bym sie napila ale nie moge go tutaj kupic ( w irlandii) moze lykne sobie zwyklego?? hehe Pozniej poskacze po pilce gimnastycznej, wczoraj kolezanka powiedziala ze to pomaga na wywolanie porodu, pewnie mnie nie ruszy ale zebym nie zalowala ze nie sprobowalam, troche poskacze.

Hej dziewczyny. Ja wczoraj myslalam ze bede juz rodzic, wieczorkiem poszlismy sobie do tesco na zakupy bo chleba braklo, i wracając juz nie moglam isc takie skurcze mnie wziely ze szok, trzymalo mnie ze 30 min i niestety przeszlo, wzielam prysznic i nic.Takze ja nadal czekam, jutro mam wizyte w szpitalu na 14 wiec zobaczymy co dalej.

monka: a z tą kąpielą to myslisz ze tak bezpiecznie w domu samemu brac? bo ja mam do szpitala 30 min hehe jakby mnie wzielo? i jak co to myslisz ze skurcze mogą pojawic sie odrazu?jestem troche zcykana ale wykapie sie dzisiaj

Anka : zazdroszczę Wam ze macie juz siebie nawzajem. Ja nadal nic, planuję dzisiaj wziąść pierwszą kapiel odkąd jestem w ciazy, zawsze bralam prysznic, myslicie ze 30min wystarczy na poczatek? Hej dziewczyny czy Wy wszystkie pojechalyscie rodzic? Angelowa? Pewnie Ty pierwsza, czyzby zostalam sama?

Angelowa: nie chcialabys jechac do szpitla sprawdzic cos ie dzieje, moze akurat masz rozwarcie..i niebawem urodzisz, albo dadza Ci cos na przyspieszenie. U mnie nic sie nie dzieje.

pysiulek: ja sie nie znam ale widzialam u mojej siostry, jak dziewczynki nie mogly sie wypurkac mialy gazy lub problem z toaletką wtedy tak sie prezyly, napinaly, masuj mu brzuszek ruchami w stronę zegara, :-)

dziewczyny a mnie nic nie wypadlo, mowie o czopie :-( kurcze a jutro mam termin. te nasze dzieci to straszne leniuszki, mój mały to po tatusiu. :-)

Angelowa: podziwiam Cię, ja bym chyba nie dala rady teraz sie przeprowadzac, mysmy zmieniali mieszkanie na dom w listopadzie i dokladnie to pamietam, mialam serdecznie dosyc, wszystko sama pakowalam bo mój M, pracowal. A Ty jeszcze z brzuszkiem na wykonczeniu.uff Trzymam kciuki :-) u mnie nic sie nie dzieje, maly troche kombinuje jak tutaj matke pokopac. :-)