Aneta-mazowsze

Witajcie co taka cisza na forum pewnie każdy wkurzony bo ani listonosza z decyzją ani przelewu to tak jak i u mnie Dziś trochę sprzątania i mycia okien więc czas szybciej zleciał Pozdrawiam

Witajcie wczoraj był u mnie listonosz ale z rachunkami i decyzją o rodzinne, decyzje o bezpośrednie roznosi tylko po kilka dziennie ja nie wiem wnioski składała w połowie kwietnia i nic może to znowu jakaś "polityka państwowa" Pogoda u nas zmienna raz słońce raz śnieg ale moja najmłodsza pociecha cieszy się ze śniegu:)) miłego dnia i wizyty listonosza życzę z decyzjami wszystkim i sobie też

to mamy pierwszego szczęśliwca w tej loterii ARMIR gratuluję Beti Haniu dobre:) miłego weekendu

witam tak dziś w radiu słyszałam że mają wyplacac pani z armir mówiła że w pierwszych dniach grudnia planuja wypłacic ok 23 % wypłat a potem zależy od wpływów a na koniec powiedziała że ubiegłoroczne wypłaty były najszybciej wypłacanymi we wszystkich krajach unii:))) śmiechu warte ponad 2 miesiące czekalismy na przelewy i to ma byc ta niby szybkośc decyzji jak nie było tak nie ma a listonosz to mnie chyba unika miłego dzionka życzę

witam to Cię Gabi pocieszyli nie ma co!! ja mam daleko do powiatówki ok 30 km więc pomyślałam że zadzwonię i co ?obowiązuje ochrona danych osobowych i nic mi kobieta nie powiedziała, trzeba osobiście z dowodem Paranoja miłego dnia życzę

Witajcie ale wieje tylko sobie myślę że na pomorzu i w górach o wiele silniej w radiu mówią jakie szkody wyrządziła wichura. Zorka a może tych ludzi już ogarnęło szaleństwo przedświątecznych zakupów:))) Jak można tonami kupowac kurczaki, przecież to stare i nie smaczne potem będzie. Decyzji brak kasy też a listonosz -też go brak! spokojnego dzionka

witajcie u nas też cisza jak makiem zasiał w tamtym roku to właśnie dziś przyszła decyzja a dziś ????Iwonka wracaj do zdrowia szybko a i dziewczyny zapraszam na pierożki z kapustą i mięskiem:))

A i nawet była waga i wzrost urodzeniowy oraz godzina

Witajcie dziewczyny trochę mnie nie było bo ugrzęzłam w malinach ale już po, zostały mi aby warzywa w polu.A i najważniejsze nareszcie pada deszcz bo popiół w polu aż zgrzyta w zębach Gabi serdecznie gratuluję i odpoczywaj ile się da teraz niech cała reszta domowników spełnia twoje zachcianki. Ja ostatnio byłam na chrzcie i własnie dzieci bo to bliźnięta dostały wygrawerowane łyżeczki z imieniem datą urodzin i, obraz Matki Bożej i też wygrawerowane imiona i cała reszta a co do kasy to nie mam pojęcia.Teraz dają raczej takie rzeczy żeby były pamiątkami a nie kasę

Kobietki gdzie się wszystkie podziałyście!!!

Witam jak minął długi weekend? Dziewczyny powiedzcie mi czy gdybym pomidory w przyszłym roku posadziła pod folią to zaraza by ich nie ruszyła czy też trzeba czymś pryskac ?U mnie nareszcie po żniwach

Witajcie dziewczyny co za lato mamy tego roku!? Maju własnie dziś myślałam jak u ciebie maliny bo u mnie pełno zielonych ale bardzo słabo się dojrzewają to pewnie ten lipiec deszczowy jest temu winien.na skupie są po 2,10 a u ciebie po ile? Dziewczyny a jak u was pomidory bo u mnie zaraza zeżarła już wszystkie , nawet nic się nie dało przechowac zielonych - bieda z nędzą Pozdrawiam!

Witajcie cieplutko było ale już zapowiadają jakieś pogodowe wyskoki. u mnie porzeczka była najdroższa po 5 zł a teraz jest już po 3,5 a co do malin to pojawiają się owoce ale pryskaliśmy od tego brązowego robaczka którego larwa wyjada pączki i karencji jest 7 dni.Dziewczyny czy u was też tak marnie zawiązują się ogórki i jeszcze pytanie czy liście spodnie kapusty należy obrywac żeby lepiej zawiązywały się główki bo u mojej są duże?Majeczko słyszałam że malina jesienna ma byc po 6 zł ale to na pewno kosmos a nie realia.Gabi a jak z tą twoją borówką opłaca się i długo trwają te żniwa?

Witajcie dziewczyny już po rwaniu maliny, której pół zgniło na krzaku i niewielkiego kawałka porzeczki czarnej.Trochę luzu przed żniwami i malinami.Fajnie tak utzrymywac kontakt ze starymi znajomymi z klasy a najbardziej to zazdroszczę tej wycieczki do Włoch ale pomarzyc sobie można:)Poazdrwiam

Kobietki kochane co za urodzaj z tym deszczem, malin rwac nie mogę gniją już na krzaku a mnie kur....ca bierze bo same straty:((( Całe życie pod górkę i jeszcze po dupie!!!

Majeczko ja odstawiam tą malinę kontrahentowi u którego kupiłam sadzonki i z którym podpisałam umowę 10 letnią, zawożę ja do chłodni którą on wynajął. W tamtym roku płacili mi 6 zł za kilogram, zbiór trwa około 2 tygodnie, mimo kolców fajnie się ją rwie i jest ciężka.Mam nadzieję że w tym roku będzie droższa bo ogólnie owoce są droższe np. porzeczka czarna u nas jest teraz po 4.20. A jak jest z cenami owoców u was kobietki? Miłej niedzieli!

Pozdazdrościc takiej wycieczki i odpoczynku,ostatnio w Trójmieście byłam za czasów liceum a to kupa czasu.A znajomości z czasów szkolnych rozleciały się zupełnie. Teraz rwiemy malinę czarną potem będzie jesienna a potem to już zima i tak co roku.A może zrobimy gdzieś pośrodku zlot KAFETERIANEK? ;)

Witajcie kobietki a u nas pada od wczoraj z małymi przerwami ale aż miło popatrzec jak to wszystko się zieleni a przed chwilą na niebie pojawiła się tęcza.Majeczko ja teraz jak byłam u lekarza to dał mi leki przeciwbólowe i smarowałam sobie maściami różnymi i przeszło .Ale jakiś czas temu to przeciwbólowe nie pomogły dopiero zastrzyki ale ten nasz lekarz do najlepszych nie należy więc pewnie jak mnie przyciśnie lepiej poszukam specjalisty.A ty jak sobie radzisz? Zorka oby ten bocian u was zagościł jak najszybciej. Dziewczyny mąż powrócił z saksów z Niemiec:)

Kobietki gdzie się wszystkie podziałyście :( Basia te dwa kolory są śliczne takie z charakterem a najważniejsze żeby tobie się podobało i żebyś dobrze czuła się w tym pokoju. Bosch ta nasza strona na pewno nie zniknie tylko my kobiety pracujące i jak to na wsi latem mamy niewiele czasu.

A u nas sucho wszystko kapcanieje .Hanka może i do mnie ten deszcz od ciebie dotrze.

Witajcie kobietki och zjadłoby się takiej dobrej bułeczki ale do ciasta drożdżowego to jestem lewa.Majka mam malinę jesienną Polkę ładne duże owoce a ty też masz taką czy inną odmianę? Miłej niedzieli życzę z bułeczkami i ciastem truskawkowym i kawką do tego:)

Zimno pochmurno ale ani kropelki deszczu u nas nie spadło:(Jak dalej nic nie popada to podlewanie mnie czeka tyle że odezwała mi się moja rwa aż ciężko jest chodzic a o podnoszeniu czegokolwiek nie wspomnę. Dobrze że moje warzywka mogę podlac z nawodnienia w malinkach.

Ale żar się z nieba leje teraz u nas trochę się już chmurzy nawet trochę pokropiło ale to wszystko mało tego deszczu. Oby strasznych burz nie było :( na obiad ugotowałam kapuśniak ale jak na razie nikt nie jadł bo gorąco i aby pic się chce

Święta prawda biednemu zawsze wiatr w oczy i pod górkę, wszystko nam wypali i nie będzie co zbierac albo wytłucze.Byłam z dziewczynami u mojej mamy i brata a na wieś przyjechał mój tato, aleśmy odpoczęły aż mi się nie chciało wracac. Pozdrawiam :)

Witajcie przeszło wczoraj spokojnie tylko od popołudnia delikatnie grzmiało i popadał ładny deszczyk a dziś znowu ciepło