Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Susanka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Susanka

  1. barbera, lat29 niepł. męska...stymulacja in vitro .....16.03 punkcja liska25, lat26 niepł. męska.I ICSI nieudane, w maju lecę po mrozaki moha76, lat 34 niepł. męska,rozpoczęte wyciszanie, 25 marca start stymulki zrozpaczona1984, lat26 niepł. męska, na antykach, 21.03 wizyta Susanka lat34 niepł męska.planowane podejście do transferu mrożonych zarodków messii82, lat29, niepł męska, oczekiwanie na wyniki genet, potem anty teryiaki lat29 niepł. niejednoznaczna(obniżone parametry nasienia i poskręcane jajowody).......czekanie na cud poczęcia margi77 lat 34.obniżona rezerwa jajnikowa, czekanie na @, decyzja podjęta AZ, wizyta 25.03 Polmed tinaw76 lat 34.wszystko w normie...przed decyzją co dalej IUI czy IVF madziara076 lat 35...wyniki na granicy PCO....czekanie na wynik IUI m84 lat 26...niby wszystko ok,ale dwa poronienia...czekanie na wyniki badań genetycznych Donata27lat 29, brak jajowodu drugi niedrożny liczne zrosty w brzuchu......Decyzja IVF zbieranie funduszy!5lat starań
  2. Liska wiem co czujesz... Sama niedawno to przeszłam i teraz czekam na mrozaczk i: )wierzę że wszystkim nam się w końcu uda...
  3. nick .........wiek..........p.niepł...........etap............da ta wizyty barbera .....29.............męska........stymulacja in vitro .....10.03 liska25.......26.............męska.........oczekiwanie na W betę po ICSI moha76.......34............męska.........11.03 wyciszanie........25.03 zrozpacz.....26............męska........od 08.03 anty...............21.03 Susanka.......34............męska........planowane podejście do transferu mrożonych zarodków ..... ok. 18.03
  4. Zrozpaczona, teryjaki :)) To u mojego szanownego małżonka( ma 9 letnie dziecko) w ciągu kilu lat tak pogorszyła się jakość Jego armii , że skończyło się na ISCI - nieudanym :( ale wkrótce wracamy po mrozaczki:)
  5. Ja szczęśliwie punkcję miałam w piątek wiec sobota i niedziela przeznaczyłam na odpoczynek. Co do kosmetyków nie miałam żadnych wytycznych. Trzeba być koniecznie na czczo i Pan anestezjolog ma swoje sposoby aby to sprawdzić:) Na transfer w poniedziałek miałam dzień wolny, nie mam pracy fizycznej więc we wtorek byłam już w pracy. Bez problemu dostaniecie zwolnienie jeśli wyrazicie taką chęć. Liska trzymam kciuki i bardzo Ci kibicuję:)))))
  6. Ja jestem z Wrocławia i niedługo zgłoszę się po moje Eskimoski:)))
  7. Kochane na punkcję zabierzcie ze sobą długą koszulę i skarpetki. Trzeba koniecznie być na czczo. I naprawdę nie ma się czego bać.Atmosfera na sali była bardzo miłą i intymna. Ja po punkcji nie miałam żadnych dolegliwości. Trzymam za Was kciuki :)))
  8. U nas problem w ilości i jakości nasienia. M ma 9 córkę z poprzedniego małżeństwa i diagnoza to dla M był szok. Ja nigdy nie byłam w ciąży. Stymulacja wzorcowa,pobrano kilkanaście komórek, zapłodniło sie 10. Wszystko super. Punkcja, transfer wszystko w jak najlepszym porządku. Podano mi 3 zarodki. Dlaczego nie było im u mnie dobrze? nie wiem. Mam czekać na @ ale dziś jeszcze raz dla pewności zrobiłam jeszcze raz bete.Nie mam jeszcze wyniku .Wczoraj miałam 10,17 ale podobno to po zastrzyku taki wynik. To straszne bo teraz analizuje całe 2 tygodnie bo może zrobiłam coś co mogło moim zarodkom zaszkodzić......
  9. mi się nie udało, dziś odebrałam wynik bety:(((( ból straszny ale nie poddajemy się bo mamy jeszcze eskimoski:) Życzę Wam więcej szczęścia niż ja miałam:)
  10. To ciężka walka przed liska25 ale trzymam kciuki. Ja też się bałam tych wszystkich tajemniczych rzeczy które mnie czekały przy in vitro ale jak to się mówi strach ma wielkie oczy. Sama stymulacja dla mnie była całkiem spokojna ( długi protokół). Po punkcji czułam się świetnie, tylko nabrzmiały brzuch trochę mi przez parę dni przeszkadzał ale po transferze wszystko się unormowało.Jestem już po i czekam na 14dpt żeby sprawdzić bete. Czas mi się dłuży niemiłosiernie, myśli do głowy przychodzą różne ale wytrzymam.
  11. To ma problem rzeczywiście. Ja w tracie stymulacji sama zrobiłam sobie pewnie z 20 zastrzyków w brzuch. W laboratorium już kłuli mnie z 8 no przy punkcji też zakładają wenflon. Nie wiem czy psycholog jej pomoże w domu czy w laboratorium ale może może zmniejszyć strach przed igłą.
×