Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kurylka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. I ja sie dołączę :) Czytam i odnajduję siebie w wielu Waszych postach. My mamy starania za sobą - 2 lata przed 2010 r i teraz wznowione od grudnia. Musieliśmy mieć tę przerwę, ze wzgl na moje leczenie, ale to nie miało niczego wspólnego z ciążą. Grudzień był bezowocny.Czułam , że tak będzie. Styczeń zaczęliśmy pełną parą - mąż zrobił badania nasienia ( ma wszystko w normie), ja zrobiłam usg i też teoretycznie ok. Od 15 dc łykam duphaston, przepisany profilaktycznie przez ginekologa. Dziś jak wariatka popołudniu zrobiłam test - wyszedł negatyw. 5 dni przed @. Więc pewnie i tak powtórzę. I choć staram się sobie nie wkręcać , to od prawie tygodnia brzuch mi nawala jak przed @ , dziś miałam krwawienie z nosa, wzdęcia . Poza tym nic, ani piersi, ani kawowstrętu, mdłości, senności :) Trudno się mówi, trzymajcie za mnie kciuki. Czuję się ciężarna, choć to pewnie juz kilkunasty raz w życiu :)
×