Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Katarynkag79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. cześć dziewczęta :-) Witam wszystkie w Nowym 2013 Roku i życzę dużo zdrowia, szczęścia, spełniena marzeń, niech dzieciaczki rosną zdrowe i przynoszą dużo rodości :-) My wczoraj w nocy wróciliśmy z Polski po 3 tygodniach urlopu. Było syper i zima piękna biała dopisała. Na nartach troche udało sie pojeżdzić, Zuzanka oswoiła się z babcią więc troszkę mielismy czasu dla siebie. Na Sylwestra z drugą babcią została i rodzice do 4 rano balowali na Sylwestrze. Wytańczyłam się za wsze czasy :-) Trzeba robić trening bo 5 wesel w tym roku nas czeka :-) Zuzanka super dziewczynka- też teraz zaczęła wszystko powtarzać i jest słodka do schrupania hihihihi Mam nadzieję,że ten wątek odrzyje bo ostatnio tu było b. cicho. Zaglądałm i ciągle było cicho. To pozdrawiam i do następnego
  2. cześć dziewczęta :-) Witam wszystkie w Nowym 2013 Roku i życzę dużo zdrowia, szczęścia, spełniena marzeń, niech dzieciaczki rosną zdrowe i przynoszą dużo rodości :-) My wczoraj w nocy wróciliśmy z Polski po 3 tygodniach urlopu. Było syper i zima piękna biała dopisała. Na nartach troche udało sie pojeżdzić, Zuzanka oswoiła się z babcią więc troszkę mielismy czasu dla siebie. Na Sylwestra z drugą babcią została i rodzice do 4 rano balowali na Sylwestrze. Wytańczyłam się za wsze czasy :-) Trzeba robić trening bo 5 wesel w tym roku nas czeka :-) Zuzanka super dziewczynka- też teraz zaczęła wszystko powtarzać i jest słodka do schrupania hihihihi Mam nadzieję,że ten wątek odrzyje bo ostatnio tu było b. cicho. Zaglądałm i ciągle było cicho. To pozdrawiam i do następnego
  3. Witam :-) U nas wieje i leje -pogoda masakryczna ,a wczoraj była piękna cieplutka jesień aż sie chcialo żyć :-) Dziś o 180 C zmiana ;-( Brzoskwinko -to super,że zdrowiutkie jesteście to najważniejsze ;-) Królik- Zuzia ma się lepiej,niestety katarek ma dalej ;( siągam i zapuszczam kropelki. Na dodatek trochę wciąż kaszle. Odwołałam wczorajsze szczepienie znów-tylko tym razem się już nie umawiałam poczekam aż będę pewna, że już jest ok, bo oni mi by ją zaszczepili, a ja niechcę później jakis niepotrzenych powikłań. Co do ząbków to wczoraj zauważyłam i i wyczułam jak jej smarowałam żelik,że 2 po jej lewej juz się przebiły, a po prawej na dole już jest całkiem blisko więc pewnie też niedługo. Mam nadzieję,że na chwilkę jak wyjdą będzie spokój :-) Magdaiere-ja też mam nadzieję,że spadnie śnieg- bo na nartach już 3 lata nie jeździłam, ciąża, następna to nie byliśmy w zimie no to może teraz się uda ;-) Bardzo bym chciała- chodź pogoda jest kapryśna i może okazać się, że nie będzie śniegu- najgorsza opcja ;-( Za to Sylwester-idziemy na "bal" z siostrą i znajomymi ;) Nareszcie pora się wyszaleć- babcia zostanie z wnukami, a my w tany tany hihihihi. Czas zacząć sie rozglądać za kreacją :-) pozdrawiam- mam nadzieję,że u Was lepsza pogoda :-)
  4. królik- no ztą pracą to teraz róznie bywa. Też mi sie tęskni za ludzmi i czasem fioła dostaje w domu a potem sie mojemu dostaje. masakra Magdaire-fajnie,że już wróciliscie i urlopik udany my lecimy w grudniu i mam nadzieję,że chociaż śnieg będzie bo na nartach wreszcie bym pojeździła brzoskwineczko2220 witaj na naszym forum- no ja z Cork więc nie pomogę w opini o szpitalu a widziałm,że izuniek tam rodziła i juz coś ci napisała. poza tym co dziewczeta napisału to weź sobie dokumentu do zarejestrowania dzidziusia w szpitalu swoje i męza ( bo jak jesteście partnerami to on musi być z toba do rejestracji) jak nie zrobicie tego w szpitalu to potem w odpowiednim urzedzie. Możesz coś slodkiego bo w szpitalu karmia 3 razy i kolacja jest wcześnie a noc długa więc do śniadania możesz być głodna, a przy malenstwie to nie będziesz spała całą noc. Jakieś owoce sok i oczywiście aparat fotograficzny może coś do czytania. Ja miałam więcej piżam bo w szpitalu strasznie gorąco i sie pociłam więc zmieniałam często, a ta od porodu odrazu do zmiany. klapki do kapieli kremik do smarowania pupci maluszka, mokre chusteczki, czapeczke dla maluszka , rękawiczki, 3 pary ubranek dla maluszka i to co już pisały dziewczyny
  5. cześć kochane :-) Dawno nie zagladałam i myślałam,że sporo będę musiała nadrabiać a tu jakaś cisza zapanowała. U nas pomaltku do przodu- meczymy się z zębami Zuzi (wszystkie 4 czwórki jej ida- a ma dopiero 6 ząbków) i strasznie ją męczą) Kilka dni bardzo gorączkowała, wierci sie nie spi dobrze w nocy-płacze Już 4tyg. masakra, a od 2 dni złapała przeziębienie miała straszny katar 39 gorączki-wczoraj odwołałam szczepienie a dziś ma taką chrypę ,że hej i zaczyna kaszleć, a lekarz wczoraj ja zbadał i powiedział że wszystko jest ok. Więc 2 noce spała znami bo nawet nie ma jak oddychac bidulka. Dziś narazie śpi u siebie zobaczymy jak bedzie dalej. Króliczku wszystkiego najlepszego dla Vincenta. Zuźka biega juz ze hej nawet nie chce się zatrzymywać, a zaczęła na roczek :-) Mam nadzieję że wakacje się udały.
  6. cześć wszystkim dzięki za życzenia dla Zuzi :-) Myszko udanego wypoczynku w Polsce- dzis rozmawiałam z siostrą i mówiła,że jest upalne, ok 11 w pl było juz ponad 36 stopni w słonku (na podkarpaciu) więc w cieniu tez gorąco mówiła,że jest super- nie to co u nas ;-( zrobiłam pranie i musiałam zdjąć bo zaczęło padać. Izuniek wy pewnie też macie cieplutko aż wam zazdroszczę chce tak jak w tamtym tygodniu pięknie i gorąco :-) ciekawe czy królik już się policzyła z tą ósemką :-) miłego dnia i tygodnia ;-)
  7. cześć dziewczeta Rudzik-gratuluję córeczki :-) Niech rośnie zdrowa i przynosi samych radości. Dużo zdrówka dla Was :-) U nas po urodzinkach Zuzi. Nasza córcia skończyła roczek w 6 września, a wczoraj mieliśmy imprezkę dla znajomych i dzieci. 4 maluchy w podobnym wieku i 11 dorosłych. Było kupę śmiechu i zabawy. Zuzia dostała sporo prezentów i była bardzo zadowalona. I poszła ostatni spać-(pożegnała wszystkich gości i uśnęło dopiero po 12 w nocy co nigdy jej się nie zdażało) wkońcu to był jej dzień :-) A u nas był alkohol- oczywiście piękny tort ze świeczką, mnóstwo jedzonka mniammm... Zuzia zaczęła chodzić- narazie parę kroczków sama ale co dzień lepiej i pewniej ;-) Izuniek- spóźnione życzenia dla córci. Królik- współczuję z tym zębem :-( mam nadzieję,że już po wszystkim Pozdrwaim was wszystkie
  8. Króliczku -dzięki za ciekawe propozycje -coś pokombunuję :-) Mysza-gratuluję pracy i mam nadzieje,ze jakoś wytrzymasz bez synka 10godzin. Długo na początek,ale dasz radę. Napisz potem jak wrażenia po takiej przerwie. Kurcze właśnie wylałam sobie całą kawę na wykładzine- masakra Miłego popołudnia i weekendu :-)
  9. cześć Wszystkim Just i Sylwucha- dzieki za radę z tym chromem- spróbuje :-) Sylwucha ja mam to ubezpieczenie z Quinna (wcześniej płacone miałam w pracy, A teraz mi mąż kontynułuje u siebie w pracy bo on też ma takie) słyszałam, ze oni robią problemy z rachunkami itp. bo z najomi mieli w VHI i też nie mieli problemów ,a potem w quinn i ze wszystkim był problem. Elu- super imię- mam nadzieję,że synek już dzis jest ok i będziecie mogli iść do domku, a Julcia pewnie już sie doczekac nie może na braciszka i mamę :-) Myszko-trzymam kciuki i że dostaniesz tą pracę :-) A synus zrobił Ci sporą niespodziankę-spryciaż. Królik-spróbuje zrobić te kotleciki, jak masz jeszcze jakieś ciekawe pomysły i przepisy to chetnie skorzystam bo juz zaczyna mi brakować natchnienia hahaha Rudzik- wierzę ,że już Ci cięzko :-) jeszcze troszkę i będziecie w większym gronie. dziś nasi chłopcy grają w siatkę. Trzymajmy kciuki za wygraną :-) Chyba bedzie ładna pogoda więc spacerek dłuższy w planie Miłego dnia,a zaraz Zuzia idzie spać bo dzis wcześnie wstała :-)
  10. dziewczeta czy któraś ma może kontakt do jakiegoś polskiego przedstawiciela z Quinn Healthcare-teraz Laya healthcare. Pilnie potrzebuje nr telefonu. Będę wdzięczna za pomoc. Powiedzcie mi jakie irl. biuro podróży polecacie? Szukamy wczasów all inclusive. Chcemy na Teneryfę. Czy lepiej próbować sobe samemu cos szukać na necie i gdzie? dzięki z góry za info. ostatecznie też może byś inne miejsce- w miare nie drogo. Miłego dnia
  11. Hejka dziewczęta Chłodnik zrobiłam,ale mi nie smakował ;-( u mnie w domu mama nidgy nie robiła i nie bardzo wiedziałam jak sie robi. Poczytałam na necie sporo przepisów i buraczki ugotowałam wcześniej i na jogurcie naturalnym zrobiła,ale smak mi nie podszedł i chyba nie będę fanką tego dania :-) Muszę spróbować u kogoś może mi posmakuje i da jakieś wskazówki jak robić hahaha. ja próbuje podjąc próbę z rzucenia kilku kg, ale jestem uzależniona od słodyczy, nie umię sobie ich odmówić :-( masakra mogę nic innego nie jeść tylko słodycze :-( jak tu się pozbyc tego uzależnienia doradźcie coś . U nas dalej leje :-( a Zuźka dokazuje, tylko nie ma jak na spacer wyjść. Właśnie poszły w ruch gazety :-) Zaczynam już świrować od tego siedzenia w domu, brakuje mi pracy- większego kontaktu z ludzmi :-( Ela już w domku? Jak synuś będzie miał naimię?
  12. Chcę zrobić chłodnik na obiad- a nigdy nie robiłam - czy któraś ma dory przepis i mogłaby mi coś doradzić Z góry dziekuję
  13. Cześć dziewczęta Wielkie gratulacje dla Eli i jej synka :-) Duży chłopczyk. Dużo zdrówka i radości niech wam przyniesie. A babcia na pewno teraz sie przyda do pomocy :-) Sylwucha- współczuję z tym zębem . Słyszałam ,ze usuwanie ósemek jest b. bolesne. ja na szczęście mam wszystkie 4 już jakieś 15 lat i nie miałam z nimi problemów. poza plombowaniem- bo ogólnie mam słabe zęby. Dentyści często zalecają usunięcie ósemek bo nie ma na nie miejsca :-) Rudzik mam nadzieje,że Ty masz się dobrze i jeszcze trochwę wytrzymasz :-) Izuniek- Laura szybciutko zaczęła chodzić :-) Sprytna dziewczynka. Oby tak dalej :-) U naskudna pogoda-ma padać cały dzień więc nici ze spaceru Miłego dnia
  14. Ela- jak mąż wróci z pracy to dam Ci namiary na fajnego kuriera. Mieli promocję 35euro za 30kg. Miły chłopak odbierał i dowożą do domu.
  15. cześć Z tym krowim mlekiem to poczekam, a siostra mi mówiła,że gotowała mannę na wodzie i potem dodawała do mleka z modyfikowanego. Może spróbuję :-) Dziś wyjątkowo przespała całą noc o 6 dałam jej butlę w łóżeczku- nie odbijałam i jeszcze usnęła do 9 - cud jakiś. Izuniek super propozycja na urlopik- tylko we Włoszech-jest w lipcu ponad 40C i nie wiem jak Ci Malutka zniesie takie upały. Zuzia by nie dała radę :-( i ja też. Ja spedziłam tam 6m-cy od lipca do grudnia- kilka lat temu i dla mnie początek był straszny- przyzwyczaić się do takiego upału jest ciężko,ale może lubicie .W następnym roku wybrałam sie w lipcu do Rzymu na tydzień i strasznie grzało. Niestety Irlandia nas nie rozpieszcza pod tym względem,ale nie można mieć wszystkiego :-) Królik udanego wypoczynku-to spa kuszące. Wypocznij sobie i nabierz sił :-)
×