czarna_kcrk

cześć Dziewczyny :) Zobaczcie co znalazłam na allegro jednak wydaje mi się to zbyt fajne żeby mogło być prawdziwe... Cena coś zbyt niska w porównaniu do innych modeli co o tym sądzicie http://allegro.pl/wozki-3-funkcyjne-corrado-gucio-solar-wyprzedaz-i1430078961.html

Ja w odniesieniu do wczorajszego tematu zakupów. Lubię robić zakupy według planu więc zawsze mam listę gdzieś w portfelu. Nie zawszę się jej trzymam ale wiem mniej więcej co jeszcze trzeba kupić, a z czym mogę dać sobie już spokój. teraz też zrobiłam sobie taką listę ( trochę długa jest :)) Wstawiam ją na forum może którejś z was się przyda, a może też któraś doradzi mi czego nie warto kupować lub czego mi brakuje. Rzeczy które już kupiłam oznaczone są +: kaftaniki body + śpiochy pajacyki + półśpiochy + ciepła bluza skarpetki + czapeczki + pieluchy flanela/tetra + paczka pampersów wanienka + leżak do wanienki ręczniki + kosmetyki: mydełko spirytus oliwka krem na odparzenia krem ochronny do buzki sól fizjologiczna chusteczki nawilżane jałowe gaziki proszek do prania (wszystko kupię w kwietniu) nożyczki do pazurków + łóżeczko + duża szafka dla dziecka + materac ochraniacze pościel kocyki przewijak + rożek + podkładka pod prześcieradło gumowa gruszka wózek

widzę, że wszyscy jeszcze smacznie śpią tylko ja już nie mogę :) Majóweczki chciałam się was poradzić co do wózka. Co sądzicie o firmie Coneco? Kuzynka kupiła spacerówkę tej firmy i sobie chwali mi też się podobają te wózki ale zauważyłam, że są tańsze niż te wymieniane przez was i trochę się boje, że to jakiś bubel. Może któraś coś więcej wie na ten temat??

ja byłam na ostatniej wizycie we wtorek i wtedy właśnie pytałam lekarza o to puchnięcie. uznał, że to całkiem normalne już w tym okresie ciąży i mam przygotować się na więcej :( /super pocieszenie/ ale zauważyłam, że teraz kiedy piję dużo wody tak jak mi radził jest troszkę lepiej mogę znów nosić obrączkę, a już nie nosiłam bo mi tak puchnęły dłonie i stopy

też tak myślę ale bałam się, że to trochę za wczas. Do teraz też mało co brzuszka było widać po mnie, a wczoraj mnie tak wysadziło, że szok i to praktycznie tak z dnia na dzień... nareszcie widać, że w ciąży jestem :)