Co do imion dla chłopaków to u nas była że tak powiem "wojna".Ja z córką chciałyśmy Piotrek i Przemek ale dumny tatuś jako,że spłodził dwóch synów to wymyślił Jasiu i Stasiu i nie miałyśmy nic do gadania.I tak zostało.Chociaż ja miałam jeszcze inne w planie Edward i Edmund.Pozdrawiam sierpniowe mamusie:)