Aaannneeetttaaa

A może we śnie się czegoś wystraszył? A ja chyba zostanę przy wersji drewnianego, bodaj,że z DREWEXPOL, potem można używać jako stoliczka, sprawdziło się przy Milenie i chyba takie kupimy (tamto wydaliśmy i je rozwalili :-()

Pigułeczka Miki ulewa, czasami zaraz po jedzeniu a czasami później. Izka oczywiście, że każda mama postąpi inaczej, ja nikogo nie neguje, przekazałam tylko (w dobrej wierze) to co mówił pediatra. Do każdego dziecka trzeba podchodzić indywidualnie, bo wszyscy jesteśmy inni :-)

A właśnie, może się przyda. Mój pediatra twierdzi, że rozszerzanie diety powinno się odbyć po skończonych przynajmniej 4,5 miesiąca, a tym bardziej jak dzieci miały kolki, bolesna pierdzioły itp. i wspomniał coś o ulewaniu, ale tu nie jestem pewna. Bo w tym wieku do końca wykształcony jest przewód pokarmowy czy jakoś tak ;-)

Nasz Miki na razie nie stopami a szynami się interesuje, raz ją chwycił i chciał wziąć do buzi :-D, ale się wkurzał, bo chyba czuł dyskomfort w niej :-D. Milena, świetnie potrafi małego zabawić, ale to chyba dlatego, że wyczuwa dziecko. A najzabawniejsze jest to, że ja nie raz mówię do niego, śmieję się, a on powaga, a zobaczy tą swoją siostrunię i morda mu się śmieje :-D. Ale nie ma oporów jak ma przewinąć a nawet chce i to z kupką :-D (pod moją kontrolą). Na spacerze też była 2 razy :-) Dzisiejsza noc (choć Miki pod opieką ojca) to co 4 godz pobudka, rozmawiałam przed chwilą z pediatrą i jak wszystko będzie ok, to w przyszłym tygodniu może jabłko? Aż się nie mogę doczekać...

Milka a czym smarujesz dziąsełka?

Dla dziewczynek Izki i Pigułeczki

To całuski dla Niuni od cioci Anety :-D

Szczęśliwa, to gratulacje dla maluszka :-D. Mój dziś się przewrócił na bok, ale najpierw musiał zachwycić, że jest bez szyny (a to chwilę trwa :-D), a potem fik na bok. Ale jak ma szynę to jest niemożliwe :-(. Szczęśliwa, faktycznie to jest konsystencji wody, więc pewnie zaraz ląduje do brzuszka. Ale jak tak mocno tar dziąsełka, to smarowałam i pomagało. Ale teraz będę tak jak piszesz, a jak już nie będzie mógł wytrzymać to już w skrajnych sytuacjach posmaruję. Dzięki

Luna, to ja zrobię kawę, a Ty zabieraj dzidzię i dawaj do mnie. Ja też całymi dniami bez chłopa, tyle, że u mnie się kręcą rodzice :-/ . A mój M zaczął urlop, ale już siedzi na budowie.

Kropelka, kupka przy mm może być zielona i tonie jest nic złego i jest faktycznie trochę bardziej zbita, ale Miki często robi też żółciutką jak kaczeniec :-P. Najważniejsze żeby brzuszek nie bolał po mm, ja podaje Nan pro1 a nan noc Nan pro2 Ja polecam na ząbki Camilię, Mikiemu smaruje i jest po tym spokojniejszy ;-)

Marka ja smaruje kremem bambino na noc i jak idziemy na spacer. Ale kiedyś miał taka trochę wysuszoną buźkę to smarowałam trochę oliwką i kremem alantan plus rano i wieczorem

Szczęśliwa to gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A w temacie działamy i jest o niebo lepiej niż za naszych czasów smaruje się preparatem po 8 h myje włosy, powtarza się po 7 dniach i po temacie, a preparat bezwonny, bo jak ja wspomnę to się przewraca :-P Mały już dostaje mleko 2 i na razie ok, ale żeby lepiej przesypiał? Hmm jak dostał butlę z 2 na wieczór o 21.00 to spał do 5.00. Dziś zjadł o 20.00 i zobaczymy...

Milka Wy o seksie a u mnie znowu celibat, bo leczę jakiś stan zapalny i gin kazała się powstrzymać, a mówili że po ciąży będzie częściej, atu d...a :-D

Milka masz rację z tymi butelkami, ona takie jakby delikatnie herbaciane są, to o tych piszesz? A te smoczki do ciumkania też trzeba wymieniać?

Smoczki mam 3+ z Aventu a wprowadziłam je miesiąc temu. Tyle, że wyczytałam, że dobrze jest po 3 miesiącach wymienić na nowe. Do ciumkania (fajna nazwa :-)) mam od urodzenia. Mam 3 szt ale nie doczytałam czy te też trzeba zmieniać. Nie wiem czy nie dzieje się czasem coś z tym silikonem?

Hmm, poduchę z przodu mam, ale nie mogę jej wyłączyć. A jak Miki miałby z tyłu jechać sam... :-/ nie uśmiecha mi się. Ale może to lusterko... Ale na razie odpada, bo uczyć go bycia z ludźmi będę go tu w mojej wioseczce, ale tak na przyszłość dobrze wiedzieć. Idę na spacerek ;-)

Ania to trzymam kciuki, aby z dnia na dzień było coraz lepiej. Milka dużo zdrówka dla Zuzy ;-) Stella, super taki wypad. Mam do Ciebie pytanie, jak jedziesz sama jak wieziesz maluszka? Bo nie wiem czy można przodem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu jeździć z dzieckiem? Tyłem do kierunku jazdy jak jest poducha to nie, to wiem, a przodem?

Kropelka opaski cudne, muszę pomyśleć nad trzecim, może się uda i będzie dziewczynka :-D

Milka to masz kolejny dowód, że na "obcym terytorium" czuje zagrożenie i się boi. A nie przestraszyła się kiedyś u kogoś czegoś? Dzieci już pamiętać mogą takie sytuacje? Mój dziś ma śpiący dzień, odreagowuje wczorajszy hehehe :-D, obudził się o 16.00 posiedział pobawił zjadł i o 18 już spał o 19 go zawsze kąpię a on śpi do teraz a ja się nudzę, młoda też przy kompie zaiwania w gry :-D

Marka, hmm generalnie z skazą da się żyć, mój bratanek też ją miał i dziś chłopisko już 16 lat :-). Ja wiem, że to nie pociesza, ale "lepsze" to niż miałoby być tfu, tfu coś gorszego... Też fajny tylko, że mi zależy na szaliczku i wolę dla maluszka mieć zawiązywaną czapę, boję się że ten rzep może będzie uwierać, i po drugie jak jest zawiązywana to sama reguluję jak mocno, a w tym kompleciku jak będzie mu za duży i zapnę to może mu zjeżdżać ta czapa. ALe nie gniewaj się, że tak piszę, to są moje widzi mi się ;-)

:-D nie dołączyłam adresu :-D http://allegro.pl/zima-2012-piesek-czapka-szalik-rekawiczki-44-46-i2710283689.html

Podoba mi się ten komplecik, co o nim sądzicie? Mam beżowy kombinezon i zastanawiam się nad tą brązową, ale czy nie jest za ciemna, jak dla takiego bobaska?

Stellaa tak z rozwagą, nie popadajmy z skrajności w skrajność :-), np. Miki nie jest nauczony noszenia na rączkach, mimo że pewnie nie raz popłakiwał bo chciał ;-). To życzę smacznego obiadku... Hmm też bym gdzieś wyskoczyła, ale to wieś... Ma pozytywne strony ale i negatywne

Efciaczek a te śpiworki to na allegro czy w sklepie widziałaś?

Marka oczywiście nie jestem lekarzem, ale Mikuch też miał na pleckach takie 2 suche placki. Ja smarowałam alantan plus. Zeszło, miałam wrażenie że ten placek jest mega suchy. Milka, spoko jak mała trochę podrośnie też będzie to inaczej odbierała. Ja tak jak pisałam odpuszczam. Mi pediatra tak tłumaczy: do roku robimy tak jak dziecko chce i to czego ono chce, po roku już my możemy pewne rzeczy mu narzucać i kazać czy też zakazywać, to tak w temacie tych znajomych... Miki po wczorajszej wizycie jeszcze dziś odreagowuje. Wstał o 7.00 o 9.00 już spał i aż do 11.00, a teraz jest marudny :-(