Iwona dolnośląskie

Haha!!-nie mam jeszcze decyzji,pewnie se poczekam.

On myślał,że jest bananowy song.

Marmurek,już popłynęło.

Madzia jak tam stary?Był ponoć na rybkach?Uważaj na płotki.Bo wiesz co chłopy najbardziej z ryb lubia????......,......anie!Grzybobranie.

On obiad gotował,teraz serwuje.

U mnie przerąbane,z gór spływa przez podwórze,powinna do rzeki obok domu przepłynąć,ale se woda inny tor obrała,właśnie przez dom i zabudowania,co my nie robimy,zmieniamy jej tor non stop,ale raczej ma podziemne tory,bo woda napływa.

Madzia pozdrów swojego sztywniaka.Czy pamięta wczorajszy wieczór?

Słuchajcie wieje jak cholera,miało się ponoć uciszyć,pada takie coś drobne jak mżawka,ale docina jak deszcz.Strasznie butelkowa pogoda.

Czarny,na temat wody nic nie mów,w stodole non stop podchodzi,w kotłowni to samo,Jezu żeby nie padało to jako tako po japońsku będzie.Makabra!

Olać go ciepłym moczem.

No dziewczyny,kogutek się gotuje,osoł,jak to stary mówi na rosół,będzie zajeb....ty,ciasta jeszcze zostało,więc gdybyście miały,mieli ochote to wbijajcie się ,jak mówiłam,prócz łamigłówki mam oryginała wędrowniczka.

Ej ty pomaraniecz nie w lesie...w gaju.Spadaj na marsa rowy kopać.

Wpisz czyjegoś

Haha,no śmiać mi się chce,zawsze ktoś się taki nieproszony przypałęta.

Gabi zabezpieczyłam się,żeby jaka kur...a nie podszywała się pode mnie.Zbok jeba...y!

Jakiś debil!