 
			 
					
				
				
			Iwona dolnośląskie
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez Iwona dolnośląskie
- 
	Basia to ja lecę do ciebie!Z którego decyzja?A ty czarny z którego miałes?
- 
	Bo kościół to instytucja i nic wspólnego z naszą wiarą nie ma,to lepsza instytucja jak bank centralny,a takie bogactwa jakie oni mają to tylko pomarzyć.
- 
	No hejcie!!!!!Oooo wszyscy wczoraj kukali!Jak to wadi mówi....zimno jak na Syberii,ale słonko w ślepia daje,ma być 8 stopni ciepła.Gabi też drzewo będę ze starym robić,bo nie wiadomo czy czego znów nie przywieje.Maria-Gabi mówi o tym bogactwie na Jasnej Górze,może zabierze mnie ze sobą to pielgrzymką dotrzem z wiosną.Kasy....NUL!!!!!Wygrzebałam jakieś złocisze na fajki,to se popalę.
- 
	Syla i dla tego trza ich z góry traktować,ja tak robię i mam w dupie co pomyślą inni,sąsiedzi,znajomi,ja ich nie trawię i nikt mnie nie przekona.Polityke to mam w TV,jak chcę posłuchać,a nie w kościele.
- 
	Czarny,to się zabawimy!!!!!Z którego decyzja?
- 
	Maria,to ja wpadam do ciebie,do Częstochowy po wszystkim,po rozgrzeszenie.Wadi,chyba każdy z nas się zastanawia-co ja tutaj robię-jest coraz ciężej,nikt nas nie szanuje,lecz chyba my potrafimy sami siebie uszanować,a i to przyzwyczajenie do tego rytmu pracy,obowiązków trzyma nas na wsi.Jest,bo jest cholernie ciężko,coraz gorzej.
- 
	Tylko nie kukajcie-do jutra!
- 
	Nie wyprowadzi się Gabi,chyba że na piaski do Piotra.
- 
	Moja sąsiadeczka gada,że chłop nie pies na kości nie poleci.
- 
	Haha-mój stary to dziś do mnie gada,że jak opitole te michę pączków to będę jak bombka na choince wyglądać,antyrubens kur...a mać sie znalazł.
- 
	Hahaha-ale se fechtunku narobił,ciekawe czy jakby on babę miał,czy tez tak te chałapę by rozdziawiał-haha!dobry Hania!!!!
- 
	Haha-Wadi,to wszystko się spali,niech tylko wiosna przyjdzie i trzeba będzie ruszyć w pole.A tak wogóle to tak se wszystkiego odmawiać......a nich tam opona nawet mi urośnie-co ja zrobię,jak ja lubię.
- 
	Hejta!!!No co tam?Wszystkie poszli smarzyć pączki?Ja już mam i tych oponów i pączków nadziejnych i beznadziejnych cała wielachna micha,wbijać się!!!!Zrobiem grzańca-popaprańca co by więcy weszło.
- 
	Elana-jakie to zajeb...e,no ja bym w życiu nie wpadła na to-haha,teściową miałam fajną(tą pierwszą),drugiej nie znałam,już dawno nie żyje,ale mam znajome-haha,które mieszkają z teściowymi,nie daj Bóg,naprawdę elana.A przychodzi do mnie też sąsiadka,która jest teściową sąsiada(kolegi),Jezusiczku,nieraz to krew się burzy jak napierdziela na niego i na córkę.
- 
	Hejka wszystkim!!!!Troszkę zimno,ale Wadi u ciebie to zajeb.....e!Teściowa świeci na horyzoncie od rana,wioooooosna idzie!!!!Ferajna dziś robię pączki......wbijać się!
- 
	To się wyliż i wyleż.
- 
	Wszyscy wyruszyli do Jas?A ja?
- 
	No necik mi szwankuje,ale cóż to?Taka pustka?
- 
	Jas!-no co ty,w szoku jesteś dlatego ryczysz,zaszalej w sobotę ,zrób gorączkę sobotniej nocy,a kasa?jak jej nie było też jakoś się żyło......więc,zabaw się i tyle.
- 
	Hanka!!!!-ty boska jesteś!!!!!
- 
	Jestem,jestem-uuuuu jakie menu,a u mnie żeberka.Zrobię,zapakuję i przylecę na ten bigosik i żurek,też wezmę załącznik.
- 
	hahaha!nie wpadłabym na to że z pinokiem może być odlotowo-hahah!
- 
	No teraz Gabi to żem się uśmiała!!!!-haha!
- 
	Haha-ja też jestem teściową.
