zboczony maz....
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zboczony maz....
-
mogeeeeeee, nigdy nie może być za długi...przepraszam najmocniej. Oczywiście, jest w sam raz! Bo trzeba Wam wiedzieć, że języczek w sam raz, to podstawa.....
-
erotyczna, mam takie okrutne przeczucie, że Twoje łono byłoby doskonałym lądowiskiem dla mojej zboczonej duszy.....
-
Mephisto...to popuść, skoro nie możesz.......
-
no dobra, same o to prosiłyście.... otóż ja uwielbiam pieścić kobietę oralnie, moja żona uważa, że jest to zboczenie..... dlatego jestem zboczony.... Wszystko teraz jasne?
-
kobieca ciekawość zwyciężyła... :-)
-
uprzedzam, że ta prawda jest okrutna, wręcz szokująca!
-
proszę bardzo, musisz uzbroić się w anielską cierpliwość....... Czasami mam wrażenie, że jestem jedynym człowiekiem poszukującym owych wrażeń...
-
Witam Cię serdecznie erotyczna...:-) Jestem i czekan na Ciebie, zaznaczam, że na razie nie mam zamiaru pójść spać....:-)
-
dobry wieczór...:-)
-
doskonały pomysł! To jeszcze zależy jakich chwil, takie o których myślima są bezcenne...musisz być bogatą osobą...
-
taka chwila, to jak dotknięcie soplem lodu gorącego ciała, to podrażnienie zmysłów, to rozbudzenie wyobraźni...to praiwie coś w rodzaju preludium wielkiego dzieła....
-
eh erotyczna, nie kontroluję nikogo, to nie ma znaczenia, naprawdę
-
cieszę się erotyczna, że jesteś... :-)
-
erotyczna....witam Cię w ten niedzielny poranek... :-) miłe linki wstawiasz czasami, dziękuję w imieniu wszystkich, którzy potrafią tym pobudzić swoje zmysły... nie pragniesz przeżyć czegoś podobnego? Przyznam się, że ja chciałbym znowu poczuć żar namiętności, chciałbym móc znowu oddychać zapachem kobiety, rozkoszować się jej smakiem, zelektryzować dotykiem jej rozpalone ciało...
-
droga ma być prosta a w dali widać cel...chcę nią iść patrząc przed siebie mając przed oczyma tylko ten jeden jedyny cel. Samemu nie dam rady. Rozumiesz? Pomyśl nad tym. Jutro będzie nowy dzień. Dobranoc :-)
-
świetlisty promyczek.....coś w tym jest, co piszesz, zgadza się, sztuką jest zafascynować kogoś własną osobą, przekonać do wspólnej wędrówki...
-
nie szukasz?....nie ma potrzeby, żeby się tego wstydzić...
-
Aż trudno mi w to uwierzyć. Niesamowity jest ten dzisiejszy dzień....Szkoda tylko, że tak niwiele z niego nam zostało...Ale tak już bywa, wszystko co piękne szybko się kończy...
-
Dajcie a będzie wam dane.....
-
no cóż, to kwestia wychowania, zawsze mnie uczono, że należy pomagać kobietom i podać ramię, kiedy potrzebują wsparcia
-
Nie, wybacz ale to nie ja....A szkoda, no cóż czasu nie potrafimy cofnąć, czas potrafi być czasami okrutny, on zna tylko jeden kierunek, do przodu, cofnąć się nie potrafi
-
a skąd się wziął tutaj jakiś Pan....może to Pan Tadeusz?
-
nie wierzysz w niewinność snu? Jest tak niewinny jak nowonarodzone dziecko
-
czyśbyś zrezygnowała ze wspólnej wędrówki do krainy czarów? Nie chcesz zostać moim narkotykiem??? Nie pokarmisz mnie dotykiem?.... :-)
-
podaj, żeby odpłynąć razem......