Shadsi

Sto lat Sto lat niech zyje zyje nam sto lat sto lat niech zyje zyje nam jeszcze raz jeszcze raz niech zyje zyje nam niech zyje nam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a kto ?? Meaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zdrówka szczescia pociechy z dziecka i codziennego usmiechu na twarzy :P Jakos wdrozyc sie ostatnio a to praca a to ładna pogoda a to jest co w domu robic ;) dzis tez mąz mówi ze pogoda sie klaruje na bardzo ładna . U nas piękny weekend ale nie pogodowo bo pogodowo było strasznie owszem w sobote siedzielismy w domu ale za to w niedziee sobie odbiismy pojechalismy na targ taki wielki z wszystkim co tylko dusza zapragnie potem poszlismy na spacer po spacerze na obiad na miescie a potem do domu odpoczac troszke bo to ładne kilometry były zrobione . Potem chrzesna małej przyjechała z facetem i poszlismy na karuzele z dziewczynami, nastepnie pojechalismy do buszowiska a po buszowisku 20 km za włocławek na ujscie wisły któłre wyglada i brzmi jak morze ;) jak wrócilismy mała padła w samochodzie tylko ja przebrałam i na brudasa spac poszla :o Mój maż własnie zapakował sobie kanapki do pracy w papier do pieczenia i zakleił izolacja ;D pomysłowy czlowiek Meaa Hania słodka dziewczynka i taka mała ty rzeczywiscie rewelacyjnie wygladsz pozazdroscic , a Bruno bedzie miał bardzo kochajaca go mame i wiesz jak to jest jakim jego tata bedzie tata takim on bedzie synem Pia z tym mlekiem kiepska sprawa i tak sobie mysle czy ja jestem taka surową mama ze jestem pewna ze moja Amelia by nigdy tak nie zrobiła a zarazem w sumie to nigdy nic nie wiadomo , mam nadzieje ze sie dopierze i niebedzie smierdziec . Kessi jak tam rozmowa z Anetka ? mam nadzieje ze jak zawsze doskonale sobie poradzisz :) Amorku super zewyjazd sie udał , widzisz nasza Polska taka droga az szkoda gadac ja czasem to sie zastanawiam jak wyzyjemy do 10tego skoro ciagle cos a ceny rosna , człwoiek czesto niemoze sobie pozwolic na duzo rzeczy a i moj maz za najnizsza nie pracuje i ja zarabiam eh :( przykra ta nasza Polska rzeczywistosc Barylkoo super ze juz na koncówce z waszym mieszkankiem bardzo sie ciesze :) a młodziezowa kurtka do ciebie pasuje bo ty bardzo młodziezowo wygladasz :P

3 dni ciagniemy juz ta strone niech sie juz skonczy :D

Witam sie , Ja juz zdrowa Amelka febry juz też niema ale za to przypałętał sie kaszel od spływającego kataru . A le byłam z nia u lekarza dostała syropki i widac troche lepiej już. U nas ogólnie pogoda dopisuje tzn róznie bo dziś mąż moiw ze zimno ae pewnie sie poprawi. Czekam tez na wyniki nab oru do przedszkoli złozyłam do 5ciu bo u nas cieżko sie dostać mam wielka nadzieje ze ktos doceni moj akt desperacji w po0staci 5ciu podań. zw mała wstała 10 minut póżniej mała wstała właczyłam jej bajki i dalej lezy ;) Ja własnie wstawiłam pranie bo posprzatalam wczoraj wieczorem :P i dalej nie wiem co pisac zaraz wam troche poodpisuje jak nadrobie ;D

Hejo sobotnio :) Amelka jakos przyjeła opowiesc o tym jak to kota mamusia zadzwoniła ze jest chora i musi wracac do niej ;) a z drugiej strony ja chodze rozbita bo mi tego dupencjusza brakuje czasem ale to mnie ;) Jutro zadzwonie i zapytam czy juz ktos go przygarnął....oby trafił dobrze . Dziś nad ranem godzina po 5tej wstając cos mi białego mignęło w oknie ale ze chciało mi sie bardzo siku to poleciałam siku wrcajac podeszłam do okna i 5 razy przecierałam oczy ......nosz kurde śniegu nam napadało i to ile :( masakra jkakas a wybieramy sie dzis na cmenatarz i ogolnie na spacer oby było cepło. no nic lece ogarnac w domku Miłego weekendu

ooooo :O a tu co takie pustki? Nie gadajcie ze u was ładna pogoda bo u mnie wieje jak w kieleckim . Amelka złapała katarek ale już dobrze widzę ze jej przechodzi ;) Wczoraj mieliśmy przykra sytuacje w domu bo..... zostaliśmy zmuszeni żeby oddać naszego Maćka z powrotem do sklepu zoologicznego tam skąd go wzielismy . aaaaa szkoda gadac przykro mi jak nie wiem ale za duze koszta ponieslismy i za duze szkody wyrzadził oswajalismy sie z ta decyzja 3 mce ale jednak wczoraj podjelismy ja . Mielismy stara kanape która zaszczał tak ze nienadawała sie do wyprania nawet wiec zmienilismy na nowa i..... nowa jest ze skórki i całą p0odrapał .....kanapa niespłacona a juz zepsuta. Ogólnie z tym jego załatwianiem gdzie popadnie to juz niemiałam siłyh bo robił to od zawsze ale teraz zaczął na nasze ko.łdry u niuni na kołdre i niestety musiałam go oddac . Dobrze ze była taka możliwosc ...a z drugij strony bardzo mi przykro ze musielismy bo nie wiem co mam teraz powiedziec Amelce ona nadal nie wie co sie z nim stało bo narazie niepytała . Widziała tylko jak ide z nim do weterytnarza przed oddaniem i to wszystko eh boje sie :( w najgorszym wypadku kupie jej chomika .

witam A moje dziecko wstaje zawsze wtedy kiedy to ja zdąże otworzyc oczy ;) Kwa juz zaliczona pogoda piekna wiec wybywam na spacerek z małą :)

Hejooo:D Ja przy kawce sie ogarniam bo dziś czas pobuszować po lumpkach :D uwielbiam to Meaa ty naprawde wypijasz dzbanek kawy ??? nie boli cie potem głowa ? bo ja bym skonała :/ lece kochane miłego weekendu

hejo a ja napisze do Barylki>>>>>>>Jak byłam z Amelka u alergologa to pani doktor dała nam czas aby do maja całkowicie zrezygnowac z butli , podawac serki twaroozki ale z mleka i utli juz zrezygnowac . A ogólnie moja mała je mleko z kartonu i toleruje go rewelacyjnie a po modyfikowanych była tragedia . Mma wrazenie ze alergia ie osłabiła bardzo ide pic kawe

TEż sie martwie ...ale co sie dziwić wiosna przyszła każda korzysta na maxa :P

Przerw tą weekendową cisze :D Barylkooo >>>>>>>>> fajnie że już jesteś bo tęskniłyśmy za tobą ;) już nam nie uciekaj :) Mamunia >>>>>>>> widze ze warte sprawowałaś w weekend :) Fajnie że twój maż tak z mała chodzi sam na spacerki bo mój nie chce te twierdząc ze sam się nudzi woli ze mną :P Amorku .>>>>>> mam nadzieje że u siostry wszystko w porządku.Oby tam się już nic nie działo więcej.... Tak więc u nas weekend jak zwykle poza domem w sobotę shooping i trafiłam na super promocje bluzek po 9.99 to się obkupiłam bo już nic nie miałam i spodnie dresowe sobie sprawiłam ;) Potem poszliśmy do taty na obiad :P Mała uwielbia tam chodzić wiec się z dziadkiem wybawiła, po obiadku poszliśmy do koleżanki i z nią na spacer :) po spacerze znajomi zabrali nas samochodem do domku i z nimi soczek sączyliśmy sobie :) Niedziela również fajna rano obejrzałam 3 część Sagi Zmierzch już się nie mogę doczekać 4 ostatniej :). Potem zrobiłam prażuche na obiad , po obiadku kawka i wiśta wio na spacer a zarazem po koleżanke z córcia i do zabawolandii z dzieciakami wróciliśmy wieczorem po 19stej i musiałam usiąść do stolika popracować awaryjnie ;) A potem to już tylko odpoczynek i relaks ale ogólnie nie ma sie co relaksować bo 1 raz od chyba roku jestem przeziębiona :o masakra z tym katarem i gardłem , Amela oczywiście ma febrę bo jakby inaczej . A tatuś zdrowy bo się 1wszy wychorował. Oczywiście witam was z kawką poranną którą właśnie sącze

A wiecie ze dziś dzień mężczyzny :D nawet w kalendarzu nieomieszkali zapisac ;D

WITam przy kawie i sniadaniu:) Mąż swój egzamin zdał na piatke :) wpadł dzis do sypialniz różowymi tulipanami:) całe 9 sztuk;D i słodkoscia do kawki:) kochany jest O córci tez nie zapomniał kupił jej ciasteczka :) A my mamy dzis do posprzatania cały dom :) ale mnie to cieszy bo jakos mam ochote :) Coś tu pustawo ostatnio Wszystkim chorym maluszka zycze szybkiego powrotu do zdrowia a tym zdrowym zeby nie chorowały :D U mnie pod blokiem słychac wiosne i to jak tak tak niemylicie sie czytajac słychac ;) panowie obcinaja ga łęzie drzew zawsze robia to na wiosne :) być kobieta ....byc kobieta....nananan jakos siedi mi w głowie

To i ja sie przywitam a jakos zebrac sie nie potrafiłam od 2 dni zeby napisaćhm.... lenistwo ? oczywiscie ze tak :) Weekend jak zawsze minął extra :) mieliśmy co robic i nasza Amelka tez :) A to u dziadka a to na spacerku:)) Dziś tez zaliczyliśmy spacerek bo piekna pogoda słonce pieknie grzało , a własnie przed chwilka wróciliśmyz 2 spacerku:) Mamusia tez sie odprężyła bo poszła na solarium , zapomniało mi sie ze mam karte na ktorej jest kasa od roku na solarium :) wiec zaszalałam :) Niby chwila ciepełka ale człowiek od razu zrelaksowany jakby taki naładoany energia :) lece pic herbatke i pograc sobie :P

Witam sie z rana juz po kawce , kombinuje co by tu dzis robic bo jakos niewidzi mi sie siedziec w domu a zdrugiej strony jest tak zimno ze az strach pisac ze u nas -16 :o masakra jakaś.... Weekend minął wyśmienicie :) Sobota mąż pracował a my z Amelka wysprzatałyśmy domek , wyprałam firany i ogólnie . Potem pojechałyśmy do mojego dziadka tam też posprzatałam choc stosunkowo źle nie było.... Amelka ładnie sie pobawiła z psem , porysowała zjadłyśmy obiad i spowrotem do domku gdzie czekał na nas tatuś :) Wczoraj spacer w 3ke po lesie i po wyczerpujacym spacerku pizza :)w knajpce Amelka grzecznie siedziala i nawet zajadała o dziwo bo niebardzo lubi pizze woli ketchup :P Wieczorkiem znajomi wpadli do nas męża kolega opatolił z włosów bo juz zarósł a my z koleżanka poplotkowałysmy :) Amelka coś mi chrypi :o załapała chrypke ale to wydaje mi sie ze od piatkowego ryku wieczornego jaki urzadzila ze az jej sie na wymioty zbnierało:/ mała niedobrotka ;) Tantum verde jej psikam i już duzooooo lepiej :) lece dać jej leki

Meaa i Holly moja miała test z krwi robione i tak jak Holly piszesz ze twoj starszakl miał wiekszosc na 1 to nic nie znaczy to jest alergia po ktorej nic nie wychodzi jst bo jest ale nic nie wyjdzie stopnie sa od 0 do 6 moja ma na kilka rzeczy własnie 1 i nic jej to nie przeszkadza bo ani wysypki ani nic

Ja w takim razie druga . Mąż wychodząc do pracy mnie obudził ze mała lezy u siebie i oglada bajeczki :) Byłam z nia ostatnio u alergologa i zyrtec został zmieniony na Aerius ale ze zyrtec dostawała na noc to aerius ma rano i mi sie zapomina musialam sobie ustawic alrm w teleonie zebym pamietala. W czoraj była u nas moja znajoma Amelki ze swoją cółrka i po tej wizycie uwazżam ze jstem cholerny czyscioch i moje dziecko jest przegrzeczne .....jej córka była wszedzie a ona nic siedziała sobie i wkurzala sie ze zwracam jej uwage ze jej córka np poszla do kuchni sama . Dała jej jeść obiadku ze słoiczka (pomine oburzenie) na stoliczku takim małym z białą serwetka no i mam ...czerwone plamy mowie jej ze podłóż jej sciereczke a ona ze mala nienabrudzi no to nienabrudziła wogole:o Dostałam ze streetcom paczke pampersów druga paczke do rozdzielenia na kolezanki torbe na zakupy i chusteczki nawilżone :) przyda sie bo akurat mialam kupic pampersy .Meaa a ty coś dostajesz ? własnie popijam kawke , sama nie wiem za co dziś mam sie zabrac ale planuje sprzedać wózek na allegro i kupic lekka spacerówke ... w karierze Amelki to juz chyba z 6 wózek ma szurniętą matke :o ale cóż Chce lekka spacerówke bo ta za ciężka i mała już dużo chodzi sama ale na miasto musze brac wóżek wiec wole 6 kg niż 10 kg :O Widze że ładnie sie wczoraj rozchulałyście ...odrodzenie :) ale to miłe ze jednak tu wracacie :)

To i ja sie z kawka przywitam :) śniadanko juz pochłonęłam , Amelka oglada bajeczki, sniadanie tez juz zjadla . Super że stare kolezanki wracaja :) to znaczy ze sa uzaleznione :P

Pia :*

Pia sHADSI TO SPOLSZCZENIE SKARBA PO NIEMIECKU;d Schatz:)

Mamunia ja robiłam z 2 opakowań i wyszedł cały gar wielki:) ale juz dzis nic niema nawracałam razem z mezem na sniadanie obiad i kolacje :)

witam Samadama i ja z kawka sie witam wogole jakos sie nie wyspalam :o ale no coz :/ Amelka jeszcze spi a ja w tym czasie lece wstawic wode na ta kawe :) wczpraj na obiad zrobilam ten chlopski garnek z pomyslu na i wyszedl booooski mniem jak niewiem co maz sie zajadał oczywiscie :) i mala tez jadla :)

A witam sie z kawa :) moje dziecie od samego rana slicznie sie samo bawi az jestem pełna podziwu Ja od rana wstawiłam sobie pranko a teraz sie lenie zaraz ide sie ubrac i moze troszke w domku posprzatam ;) Amelka pochwale sie w swoim czasie jak bede miala dostep do albumiku bo nie chce tak na forum pokazywac mojej małej :)napewno mnie rozumiecie :)

Oj widze ze tu cos pustawo , ja po weekendzie strasznie przemarznieta bo zimno jak diabli:/ nienawidze takiej pogody :( Amelka zdrowa na szczescie, kochana coraz wiecej wyrazów składa razem i bardzo mnie to cieszy ide zaparzyc cieplej herbatki bo zmarzłam :)

Witam sie z rana z kubkiem gorącej kawki z mleczkiem . Moja Maleńka jeszcze śpi, ale za chwile pewnie wstanie. Wczoraj nie dałam rady już zajrzec bo po obiedzie zabrałam sie za sprzątanie domku..skonczyłam wieczorem. Kessi wasz facecik jest poprostu super :), duży chłopak z niego i śliczniutki jest :) Pia ale historia ze znajoma ciekawi mnie jak ktos mogł zrobic cos tak podłego, przecierz to straszne chamstwo . Dobrze ze masz głowe na karku.

W taKIM razie bardzo sie ciesz a narazie zmykam zrobic obiad :)