Czwórka z napędem
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Czwórka z napędem
-
z odzysku...to sa mężczyźni z traumą po żonie i teściowej ;) Nie każdy chciałby się pchać w to jeszcze raz ;) hihih
-
Zoryka moja wredota- to jedyny sposób na kompromis z mężczyzną :D i tak juz jutro jest dziś ;)
-
EEee ja tych przystojnych się boję! Ale w końcu, kiedyś chcialam zostać zakonnicą, może wreszcie to się spełni ;) Ja też zaraz idę spać. Od jutra będę wredna :P dobranoc :)
-
Czemu klapa? A poza tym to ci, których ja poznaję nie starają się może to coś ze mną nie tak hehe
-
Metis Ty raz z małej a raz z dużej litery :p
-
Jaka jest różnica między blondynką a lodówką? Do lodówki oprócz kiełbasy zmieszczą się tez jajka ;) hihi Dlaczego kobieta ma małe stopy? żeby mogła stanąć bliżej zlewu :P Ale mnie tu dziewczyny opierniczą ;)
-
Obawiam się, że ja Cię tu na złą drogę sprowadzę :P tymi moimi dowcipami ;)
-
hehehehehehe :D Spotyka sie dwóch sasiadów. Jeden mówi do drugiego: - Sluchaj stary, nie wiem co mam zrobic, mój kot zalatwia mi sie na dywan. - Jak to? - No, zalatwia sie na dywan, potem jezdzi tylkiem po podlodze i rozsmarowuje to wszedzie, nie wiem juz co mam robic. Moze ty bys cos poradzil? - Wiesz co, zwin dywan i oklej podloge papierem sciernym. Spotykaja sie ponownie po dwóch tygodniach. - No i jak? - pyta pomyslodawca. - Czlowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpedzilo sie w przedpokoju, to do lodówki juz tylko oczy dojechaly!
-
ojjj...ja nie mam męża a co za tym idzie teściowej! :) Na jedno dobrze, na drugie źle ale tak już jest :)
-
Jak ja lubię dowcipy :D Znajomi moich rodzicow zawsze takie jajcarskie opowiadają...a pozniej znajomi czekają az ja zaczne opowiadac :D Gdzie moja kawusia? ;)
-
Dzięki :) Uff to dobrze, że macie własne mieszkanie... Przypomniał mi się jeszcze dowcip o niedźwiadku :P Idzie sobie napalony niedźwiedź przez las... Nagle widzi wiewiórkę, dopadł ją i bzyknął...ale wciąż mu było mało o,. lisica....dorwał i Aaah, misiu..jakiego masz dużego, a jaki owłosiony....mmmm - o Ku*wa, zapomniałem zdjąć wiewiórkę ! :D
-
niestety nie wiem, ale zawsze mozesz podkraść jednego z zoo :P zwrócisz po robocie hehe
-
Dzień dobry wszystkim :) Tutaj pierwszy skowronek IV RP ;) Dzisiaj bez dowcipu, zabieram się za sprzątanie, jeszcze słonecznie u mnie, ale nastawiam się na śnieg i mróz w weekend :( buuuu miłego dzionka
-
No ja tez w końcu idę.... to do jutra :) buziaczki dobranoc
-
Rozmawia dwóch kolegów: - Wiesz, moja żona chyba nie żyje. - Jak to?! - No seks to tak jak zwykle, ale garów i prania ciągle przybywa. :D
-
W środku nocy mąż zrywa się z łoża i przestępując z nogi na nogę trzyma się za krocze. Zaspana żona pyta się go: - Co ci się stało? - Aaaaa... bo nagle mi się baby zachciało. Żona rozkosznie się przeciąga i mówi: - To zapraszam..... Mąż na to: - Eeee niee.... rozchodzę to :D
-
co do PMS....mój ostatni, eks, ten palant wciąż powtarzał, że jego nie interesuje i w ogole nie obchodzi, że ja mam gorszy dzien, okres czy coś tam jeszcze, bo nie mam prawa wyładowywac swoich negatywnych emocji na nim.... Kurrrrrr...aż żałuję że ich nie wyładowałam !
-
Ok pewnie słyszeliście, ale proszę... Diabeł wybrał polaka ruska i niemca i kazal wybudowac im sklep, w ktorym maja miec to, co on zechce- inaczej zginą. Przychodzi do ruska: -2 kilo ni chuja! -nie mam Rusek zginął Przychodzi do Niemca: -2 kilo ni chuja! -nie mam Niemiec zginął Przychodzi do Polaka: -2 kilo ni chuja! Polak mysli i mówi : chodźmy do piwnicy Poszli.Polak mówi do diabla : - widzisz cos?? - ni chuja! Polak: To bierz 2 kilo i spierdalaj!!
-
heheh :D Czasem mam wrażenie, że tylko żonaci mnie rozumieją :D
-
A tam, z mojej strony tak. Tylko żonie tego naszego forum nie pokazuj, bo się zrobi z niej diabełek :D Ale z tą firanką to cudne hehe
-
Wiesz Pawełku, wg mnie mógłbyś by tutaj ciekawym elementem składowym tego forum ;) Szkoda że wyparowały mi już głowy wszystkie kawały :( Ale posmiałam się dzisiaj sporo :P A opis Metis to ja chętnie ustawiłabym na facebooku :D ale to już byłoby za mocne hihih
-
Paweł doooobry :D heheh
-
Facet chciał przemycić wiewiórkę przez granicę, więc wsadził ją sobie w spodnie. Niestety, celnik go złapał. - Dlaczego? To był bardzo dobry pomysł- dziwi się kolega przemytnika. - Wiesz, jak sobie z ptaka zrobiła gałąź do bujania - wytrzymałem. Gdy z jajek orzechy - wytrzymałem. Gdy z tyłka dziuplę - wytrzymałem. Ale jak wpadła na pomysł, żeby orzechy do dziupli pownosić, nie wytrzymałem!
-
Pewna kobieta wpadła na pomysł żeby kupić mężowi na urodziny zwierzątko. Udała się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkie fajne zwierzaki były niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta się sprzedawcy: - Macie tu jakieś tańsze zwierzaki? - Z tańszych mamy tylko żabę po 50 zł. - 50 zł za żabę?! Dlaczego tak drogo? - Bo ta żaba to, proszę pani, jest całkiem wyjątkowa.. Ona potrafi świetnie robić laskę! Kobieta nie zastanawiając się długo kupiła żabę, licząc że ta ją wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynności. Gdy nadszedł dzień urodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o jej niesamowitych zdolnościach. Facet był nieco sceptyczny, ale postanowił swój prezent wypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północy żonę obudziły dziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszła sprawdzić co tam się dzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i żabę przeglądających książkę kucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne garnki i patelnie. Zdumiona kobieta spytała: - Dlaczego studiujecie książkę kucharską o tej godzinie? - Jak tylko żaba nauczy się gotować - wypie**alasz!
-
Wnuczek do babci: -babciu widziałaś moje tabletki? były oznaczone LSD. -pie**olić tabletki, widziałeś k**wa smoka w kuchni?