Czwórka z napędem

Heloł Michaś. Majówka? no trochę posypało tu i tam ;) Ja miałam w domu małą imprezę, a także grilla ze znajomymi i tak przeleciało :) A co u Ciebie? Mam nadzieję, że topik nie umarł, może to tylko chwilowy kryzys ;) pozdrowionka :)

Toż to ja pisałam, że damy namiar jak coś :) mamy już przetarte ściezki Jaaa zaraz idę spać, wykonczylo mnie to moje chorowanie, dojść do siebie jeszcze nie mogę. Spijcie dobrze robaki i jeszcze raz Wesołych :)

Ej ej Michasiu, co Ty tutaj odstawiasz, nie odchodź stąd nigdzie, nie wollno poddawać się bez walki :) Co się przejmujesz, niektózy ludzie tak mają że lubią obrażac innych i to bez względu na to czy twarzą w twarz czy przez kabel. Nie uciekaj bo fajnie przeciez było :) dużo fajnych fluidów tutaj wpuściłeś :) Dziękuje za buziaki i kwiatki :) Zostań!

Hej. No ja po dluzszej nieobecności jestem, taak chora byłam i tak jakoś nie miałam siły ani nastroju tutaj wchodzić, ale też cichutko było jak widzę. Korzystając z okazji chcialam Wam wszystkim życzyć Wesołych Świąt no i mokrego dyngusa, byle nie z nieba a z sikawek ;) buziaki

A zakochanych pozdrawiam i buziaka w uśmiechnięte pysie posyłam :)

Motyli Zew to pięknie :) gratulacje

Masz rację Iri. Może kiedyś się znudzi, no ale póki siedzą na bezrobociu i net mają to pisać będą :o Co tam moja droga u Ciebie? :) Ja odliczam dni do weekendu mmm

dobranoc wszystkim:)

Starzy znajomi wracają :) jak sie familijnie zrobiło

hehe może już bez jakichś nazw. Anonimowe forum to anonimowe Ostatnio byłam niedaleko stadionu jak grała Legia, wyższa klasa

JA uważam, że Wam sie udało tutaj poznac i do tego był ten topik :) jakoś tak miało być i koniec. A cała reszta ludu nie będzie miała tyle szczęścia i będzie błądzić, mijać się itd. itd. Chcecie stąd zniknąć?

Hehehe tak, sporo czasu :) Przeznaczenie przeznaczeniem, a życie życiem

Pure... przeznaczenie? w moim przypadku/zyciu ono nie występuje :)

Za wyzywanie? to aż dziwne :o To co takiego pisałeś?

Taaak, my się znamy :) już kawał czasu, kontakt sie urwał a tutaj ponownie sie spotykamy Aż to dziwne troche

zagląda :) a co u Ciebie?

Świat jest ...mały. Szok, szok, szok i kawa mrożona

A w liceum koledzy traktowali nas jak kumpli, nie było par klasowych, choć przypomnialam sobie ze w 4 klasie chcieli konsumować :D

ymm...no hahaha Jak Ty byłes jastrzębiem to padnę tu i teraz

Ooooo.moi koledzy z podstawowki na pewno by na to nie wpadli :D hihi

To juz kompletnie nic mi nie mowi :D z matmy zawsze byłam lewa :P

zbieżność nicków? hmmm nie rozumiem nasze raczej nie sa podobne :) Sitting- ale musieliscie sie wtedy krzywić :D mmmniam

może działają- sam nawet nie wiesz a rymujesz :D

aż się boję :D raczej nie, małopolska nie taka mała :)

JA dzisiaj zmokłam ;) spotkałam kolege z liceum, troszke pogadaliśmy ;) walnął mi komplement choć teraz sie nad nim zastanawiam hehe ogólnie miły dzień :) pomimo pogody pod psem