Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paula2104

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paula2104

  1. A badanie prolaktyny robiłam w dniach 4-9 dnia cyklu, natomiast tarczycie obojętnie w jakie dni cyklu. Zwsze możesz zbadać prolaktyne i tarczyce za jednym razem, tylko musisz być naczczo i musi upłynąć z 4 godziny od wstania z łóżka do momentu badania - przynajmniej mi tak kazano...
  2. MyszkaM86 -doskonale wiem o czym mówisz. My jesteśmy 4 lata po ślubie i ciagle nic. Podstawowe badanie które miałam zrobione to prolaktyne i badanie tarczycy (możesz je zrobić sama, ale odpłatnie) - od tego sie zaczyna tak przynajmniej powiedział mi mój tekarz, a lecze się w klinice niepłdności, no i oczywiście twój partner też obowiązkowo powinien przebadać nasienie... pozdrawiam serdecznie...
  3. W każdym bądź razie ja wiąże duże nadzieje właśnie po tym badaniu... Myszka M86 - ja w poprzednim cyklu też tak miałam, że okres mi się spóźnił az 5 dni (wcześniej nigy mi się tak nie zdażało) ale w końcu tak jak u Ciebie pojawiły się drobne plamienia a za kilka dni była miesiącza.... zawsze jednak możesz zrobić test gdyby krwawienie się nie pojawiło
  4. Cześć dziewczyny z mężem staramy sie o dziecko od ponad 2 lat ja miałam problemy z prolaktyną, ale z 52 udało mi się zbić na 12 w ciagu pół roku, mój mąż miał już 2 badania nasienia i bierze leki bo jak stwierdził nasz lekarz nie jest za ciekawe, ale tragedii też nie ma. Ja w ten poniedziałek miałam zrobione badanie drożności jajowodów (dość nieprzyjemna sprawa) ale do przeżycia... okazało się, że po badaniu jest czysto, tylko teraz kwesia czy pod wplywem tego badania jest ok, czy przed badaniem bylo w porządku... obecnie mam dni płode i staramy sie o dzidziusia lekarz powiedział, że po tym badaniu szanse wzrastają. Czy któras z Was dziewczyny zaszła w ciąże zaraz po takim badaniu ????
  5. bangawanga27 to ja teraz nie mam żadnych objawów zeby dostać @ chociaż przed terminem spodziewanej 2 miałam normalnie, a teraz jakby ustało..... ale powiem Ci że moja bratowa nie wiedząc jeszcze że jest w ciaży też miała takie objawy jak przed @ nawet utrzymywały jej sie do 2 miesiąca.....
  6. bangawanga27 a robiłas badanie z krwi... wtedy od razu się dowiesz.... mi również się spóźnia ale jeszce czekam z testowaniem....
  7. Cześć dziewczyny... Podobnie ja Wy staramy sie z mężem o dziecko już 4 lata, a w sumie to od dobrego roku podjęliśmy się leczenia.... ja mam za wysoką prolaktyne i od pół roku nie moge jej zbic, mój mąż natomiast nie ma za ciwkawy wyników bo plemniczki słabo się ruszają, ale jak powiedział nasz lekarz nie ma tragedii... Powiedźcie mi czy mając podwyższoną prolaktyne, obecnie czekam na nowe wyniki mogło by dojść do zapłodnienia, bo okres spóźnia mi się już 3 dzień tem. rano miałam 37,11..... a i dodam że ww tym miesiącu pierwszy raz brałam duphaton (cylke w prawdzie mam bardzo regularne) ale niby to ma pomóc gdyby doszło do zapłodnieni ja teraz nic nie biore... bo mi lakarz tak zapisał że bromergon od 5-25 dnia brac a duphaston od 10 dnia przez 10 dni... tak wiec miałam to wziasc i zrobic wyniki i do niego przyjsc.... a testu jeszcze nie robiłam.... Jak myślisz czy przez ten duphaston @ może mi się spoźniać ??? w sumie w dzień spodziewanej @ miałam brązową jedną kropelke i od tej pory nic....
  8. Agatelko dziękuje, że odpisałaś... tylko widzisz ja teraz nic nie biore... bo mi lakarz tak zapisał że bromergon od 5-25 dnia brac a duphaston od 10 dnia przez 10 dni... tak wiec miałam to wziasc i zrobic wyniki i do niego przyjsc.... a testu jeszcze nie robiłam.... Jak myślisz czy przez ten duphaston @ może mi się spoźniać ??? w sumie w dzień spodziewanej @ miałam brązową jedną kropelke i od tej pory nic....
  9. Cześć dziewczyny... Podobnie ja Wy staramy sie z mężem o dziecko już 4 lata, a w sumie to od dobrego roku podjęliśmy się leczenia.... ja mam za wysoką prolaktyne i od pół roku nie moge jej zbic, mój mąż natomiast nie ma za ciwkawy wyników bo plemniczki słabo się ruszają, ale jak powiedział nasz lekarz nie ma tragedii... Powiedźcie mi czy mając podwyższoną prolaktyne, obecnie czekam na nowe wyniki mogło by dojść do zapłodnienia, bo okres spóźnia mi się już 3 dzień tem. rano miałam 37,11..... a i dodam że ww tym miesiącu pierwszy raz brałam duphaton (cylke w prawdzie mam bardzo regularne) ale niby to ma pomóc gdyby doszło do zapłodnieni
×