... i nie bylo.Ja sie ubralem w niedzielne ubranie od koscilola, polozylem sie na otomanie i czekalem, a tu nic.I jak ja teraz bede zyl, bo jeszcze rozdalem wszystko co mialem , biednym, bo myslalem, ze nie bedzie mi juz nic potrzebne.I co mam teraz robic? Chodzic i odbierac?