evoludek1

werbenko, ja bede po 8 pewnie, odsypiam poki dziecka nie ma, to do jutra :)

ech a ty nie masz przypadkiem sesji? może to stres?

tego nie wiem potrzeba gruntownej edukacji, ale nie tej szkolnej, rola rodziców jest najważniejsza, wiele z tego co wyniesiemy z domu potem pokutuje, szkoła nie nadrobi braków w wychowaniu dzieci. miłość szacunek dla dziecka w domu, to go uczy szacunku dla innych

u mnie weekend wspaniały wręcz :)

Witaj ech!!!! Werbenko dokładnie i to jest niestety smutne, ludzie w sieci obnażają się po prostu z zachowań na które w realu być może by sobie nie pozwolili, może to sposób by odreagować. są i tacy, którzy w ten sposób walczą ze swoimi kompleksami.

tak niestety, niektóre rzeczywiście mrożą krew w zyłach :) Roy u młodziezy to wynika chyba stąd, że za dużo czasu spędzają w internecie (gry, portale społecznosciowe itp), a to niestety wpływa na normalną miedzyludzką komunikacje.

dokładnie, powiem ci, że odwiedziłam kilka, głównie dla matek, ale to porażka, przede wszystkim nie rozumiem dlaczego ludzie sie obrażają nawzajem, wyzywają itp

taaaak :)

To dobrze!!!!! Patrzenie wstecz z żalem może powodować niepotrzebne frustracje.

Ale nie żałujesz pewnych swoich decyzji z tamtego czasu? Ja może nie jestem jakimś szczególnym typem domatora ale wiem na pewno, że i tak rodzina jest najważniejsza, zaryzykuje nawet stwierdzenie, że żyjemy po to aby ją założyć. Nie każdy to oczywiście zrobi (i to nie znaczy, że jego życie pozbawione jest sensu) ale zycie sprowadza sie do cyklu śmierci i narodzin. Jak w przyrodzie. Cała reszta to miłe potrzebna dodatki.

młode duchem, ale śliczne ciałem :) :)

Roy a twoje dzieci w jakim są wieku? Dlaczego niewypał młodości?

no tak to jest z interesami właśnie, my możemy naszą agencję spakować do jednej torby, razem z klientami dla których można projektować z dowolnego miejsca na ziemi, które jest podłączone do sieci :) roy i tak najważniejsze, że masz dom a ogrodnictowo to ciekawy kierunek, znasz się pewnie świetnie na drzewach, kwiatach wszelkich roślinkach :)

Chyba jeszcze jedną kawe wypiję :)) Ale dziwnie w domu, dziecko pojechało na tydzień do babci pustoooooooooo w domu

My z meżem jesteśmy jeszcze na tyle mobilni, żę kto wie :)

Werbenko, czuję sie zachęcona :) :) :0

Oj taaak, słońce to życie, witamin D, nawet zastanawialiśmy się z męzem nad przeprowadzką do Włoch lub tam gdzie jest dużo słońca, Italia by nam najbardziej odpowiadała.

Werbenko cudnieee, mi by się dodatkowo podobało jedzenie posiłków w ogrodzie, np obiadów, ale to w ciepłe dni :)

Taaaak , jest to w sferze naszych planów z pewnością, a co masz w ogrodzie werbenko? kwiaty, drzewa, rabatki??????

ogród? Nawet jeśli tak, to jest to bardzo odległy temat, ale z pewnością w zasięgu ręki trzeba się tylko mooooocno wychylić i pewnie włożyć w to wiele wysiłku.

A jak wam minął weekend drogie Panie?

Witaj Roybush, Werbenka nie dziwie ci się, ja bym spędzała większość czasu w ogrodzie gdybym miała i dla dziecka też świetna sprawa :)

Oj taaak, zimno, ale ja mam za oknem piękne słońce, zapowiada się mroźny ale cudownie słoneczny dzień u mnie, aż chce się żyć, uwielbiam słońce tak czekam na wiosnę, zazdroszczę ci ogrodu :)

Dokładnie, kiedy ja o kawie ty o zamykaniu, heh :)

Werbenko dlaczego uważasz, że trzeba zamknąć?