Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

evoludek1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez evoludek1

  1. Werbenko trzeba przyznać, że pięknie mu wyszła ;) Starał się chłopina, u mnie deszcz lejeeee :(
  2. Dzień dobry Stary Pierdzielu jesteś przemiłym człowiekiem. A weekend owszem bedzie miły, dziecko jedzie do babci a my z mężem urządzimy mu pokój :) Pozdrawiam wszystkich.
  3. w żłobkach łapie się infekcji dużo, a opiekunkę najlepiej z polecenia, oki ja zmykam spać, dobranoc :)
  4. no tak, tak góra do roku z nim posiedze, a potem chyba opiekunka. bo żłobka troche sie boję.
  5. mój mąż nigdy by mi nie zarzucił, że nie pracuje, ale jego mama już tak :)
  6. No trzeba szukać właśnie tej drogi, wyjścia, złotego środka, tak sie dochodzi do celu, inna sprawa, że po drodze zazwyczaj sporo kamieni jest.
  7. Właśnie z tych względów założyłam własną działalność, teraz pracy będę szukała na bardziej partnerskich zasadach.
  8. Tak dokładnie jest, jak się nie spodobasz to won, i ja ogólnie boje sie kobiet szefów, kipsko sie dogaduję, tu wolę zdecydowanie facetów, oni przynajmniej okresu nie mają.
  9. Ja niedługo sporo tych maili wyśle, zobaczymy z jakim skutkiem, tez nie umiem się przystosować od 1 dnia, jestem z początku dość powściągliwą osobą.
  10. No dokładnie, a dzieciak to skarb ogromny, ja już teraz sobie nie wyobrażam życia bez :)
  11. Ostatecznie na dziecko masz jeszcze troche czasu, choć późne macierzyństwo jest męczące, już nie ma się tyle sił na nocne wstawanie i taszczenie dziecka jak w wieku 24 lat :0
  12. Znowu sie powtarzam, czasem moich postów nie widać, stąd te powtórki, ja też kiedyś myślałam, że może mi coś spadnie z nieba, ale niestety, w moim zawodzie to nawet ogłoszeń w prasie sie nie spotyka, trzeba łazić i pytać :) nie znoszę!
  13. No ze zleceniami na początku jest kiepsko, trzeba zbudować kontakty, a zus co miesiąc trzeba płacić, potem jednak jest już ok. A portfolio to podstawa oczywiście. A dużo ci jeszcze studiów zostało?
  14. Ze zleceniami jest różnie, na początku ciężko, buduję się dopiero kontakty więc kasy jest mało a zus co miesiąc trzeba płacić, po jakimś czasie zlecenia same wpadają.
  15. Hm.. kariera naukowa też świetna sprawa, prestiżowa, ja bym akurat juz tyle nie chciała się uczyć i douczać, ale fajnie mieć tytuł naukowy :)
  16. No tak, pomysł to podstawa, 5 moich znajomych dostało. koleżanka jest architektem, zajmuje się dekoracja wnetrz, kolega informatyk robi strony, inna koleżanka po bibliotekoznastwie, zajmuje się składem książek, inny kolega robi grafike. To jest też tak, że ja w profilu działalności mam pełno rzeczy wpisanych: fotografie, robienie stron, grafiki, organizowanie imprez i wiele innych, a nie wszystkie z tych rzeczy przecież robie.
  17. spok, nie ma za co, pomyśl bo warto, 20 tysi ulicą nie chodzi, więc w zależności od profilu działalności można za tą kase kupić dobry sprzęt, oprogramowanie itp.
  18. 4 lata sporo, ale kolega teraz brał w Urzędzie Pracy, dostał i też się ode mnie dowiadywał, mówił, że właściwie nic sie nie zmieniło. Są też jakieś na rozwój działalności, na konkretne projekty itp.
  19. I jak już ci dadzą kase, to żeby jej nie zwracać musisz się na rynku utrzymać przez rok, czyli rok być w rejestrze działalności. I jak ci przyznają to musisz mieć poręczyciela kredytu. W każdym województwie są też nieco inne zasady. A dzałalność dobrze jak jest w temacie, w którym dobrze sie orientujemy.
  20. Wiesz co tych środków unijnych, funduszy i programów jest całe mnóstwo, ja to robiłam 4 lata temu, więc w nowościach za bardzo sie nie orientuje. Ale tak: popularne są środki wypłacane przez urzędy pracy, stosunkowo też łatwo je otrzymać, trzeba się po prostu zarejestrować jako bezrobotny, mieć pomysł na działalność, złożyć wniosek, napisać dobry biznes plan i już. Oni rozpatrują i najczęściej przyznają. A warto bo jest około 20 tyś do wyciągnięcia. Warunek jest jeden musi to być pierwsza działalność jaką się otwiera.
  21. Niezbyt fajnie to zabrzmiało, zwłaszcza to uuuuuuuu
  22. Miałam na studiach historię filozofii, mieliśmy super wykładowcę, cały był w chmurach, tatarkiewicza miało się w paluszku :)
×