Jenny, dzięki :)
Wezmę więc 3x dziennie i zobaczymy wtedy.
Któraś z Was pisała o piłce do ćwiczeń, polecam bardzo, świetna dla kręgosłupa, ja na niej nie tyle ćwiczę (przyznaję mam lenia), co po prostu siedzę i czuję mega ulgę. Bo po cąłym dniu targania brzuchacza w krzyżu mnie łupie jak emerytkę :)