Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

becikona21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez becikona21

  1. No kurde dziewczyny powiedzcie mi czemu Zycie jest Az takie niesprawiedliwe. Nigdy bym nie pomyślał ze dziewczyna majaca 20 lat może mieć Az takie bagaz przezyc i wogole trudności z donoszeniem ciazy. Obydwoje z mezem nie palimy , nie pijemy prowadzimy normalne Zycie wiec dalczego mi i wielu innym dziewczynom się nie udaje ? co ze mna jest nie tak? Nie mam ochoty Cieszyc się i zyc nadzieje ze teraz się na pewno uda, a potem przezywac kolejne bolesne rozczarowanie. Czemu to wszystko jest takie trudne? i jeszcze cholera takie bycie w zawieszeniu bo badania wychodza dobrze wiec co jest nie tak. Dlczego taki okaz zdrowia jak ja ma problemy z donoszeniem ciazy . Czy moze my poprostu mamy az takiego pecha czy jaki szlak Sorki dziewczyny musialm sie wygadac. Ta trzecie tabelka jest imponujaca i daje ogromna nadzieje na przyszlosc :)
  2. Ja na szczescie nie mam problemow z zajsciem w ciaze i mam nadzieje ze to sie nie zmieni...tylko gorzej jest jak juz w te ciaze zachodze. Rok temu, w pazdzierniku jak zaszlam w ciaze , jako naiwna 20--latka myslalam ze wszystko jest takie proste. Bylam pewna ze skoro jestem w ciazy to nie zostaje mi nic innego tylko poczekac 9 miesiecy i urodzic.. ale zycie szybko sprowadzilo mnie na ziemie:( wogole nie przyszlo mi wtedy do glowy ze moze byc cos zle. Ale dopiero teraz widze jaki to jest ogromny problem i jak ogromnej ilosci dziewczyn on niestety dotyka Papi170 a robilas jakies badania po 1-szym poronieniu?
  3. Witam :) Ja tez jezeli moge chciałabym do was dolaczyc. chociaz podczytuje Was od grudnia to jakos predzej nie mialam sily ani odwagi. wiec mam 21 lat i jestem mama 2 aniolkow. Pierwsza ciaza obumarła w grudniu 2010 w 6 t, 2-ga w czerwcu 2011 w 8 t. ogolnie to juz sie pozbieralam. myslalm ze drugiej straty nie wytrzymam , ze nie jestem taka silna. Wychodzac ze szpitala po 2-gim zabiegu powiedzialam sobie ze nie chce juz wiecej byc w ciazy. ale z biegiem czasu zdanie zmienialam :) I w pazdzierniku/ listopadzie mam zamiar zaczac starania. Porobilam badania, ktore oczywiscie nic nie wykazaly. Wiem ze zrobilam nie wszystkie mozliwe badania ale juz na tym zakoncze. Jeszcze przede mna nieszczesne badanie kariotypu, ale tak bardzo boje sie wyniku ze chyba sobie je odpuszcze. Papi170- wspolczuje , bo doskonale wiem przez co teraz przechodzisz.
  4. witam Was dziewczynki :) mma pytanko czy ktoras z Was nie bola pierwsi ani sutki pomimo ciazy? jak tma mamuski zleciał dzień ? gratulacje dla mamusiek ktore mialy juz okazje ujrzec swoje milimetrow szczescia :) ja niestety musze poczekac jeszcze troszke na ten widok :)
  5. youstta to dopieor 5 tydzien i 1 dzien :) takze dopiero poczatkujaca jestem :) Ja tez chodze strasznie senna , przez calyd zien ziewam :) ale trzeba to jakos przetrwac :)
  6. Wiam was dziewczynki :) wszystki znaki wskazuja na to ze tez bede styczniowka 2012 :) nawet 2 tlusciutki kreski sa :) jeszcze tylko wizyta u gin i wszyskto bedzie super :) ja z objawow to tylko mam bolace sutki i to tylko taka ja je dotkne a nie same z siebie :) a tak poza tym to brak objawow :) tylko ja mam takie szczescie czy jest jeszcze jakas mam bezobjawowa ?:)
  7. Jak to wygladalo w waszym przypadku ? czy zostal wam jakis nadbagaz w postaci zbednych kg? czy moze wrocilyscie do wagi sprzed ciazy ? Ile czasu Wam to zajelo ?
×