Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewitap1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewitap1

  1. Oko - serdeczne gratulacje! Super, ze tak szybko poszło, tym bardziej, ze tak się martwilas. Tymek to śliczne imię. Niezła z Ciebie bohaterka, bo kawał synek to kawał chłopaka. :) Jak już się oswoisz z wszystkim, to napisz trochę szczegółów. Julka - fajnie, ze Filip taki zachwycony siostra. Jedno zmartwienie mniej. Anabanana - wieki cię już nie było. Pewno działasz na FB:) Dalej planujecie dzidziusia?
  2. Oko - serdeczne gratulacje! Super, ze tak szybko poszło, tym bardziej, ze tak się martwilas. Tymek to śliczne imię. Niezła z Ciebie bohaterka, bo kawał synek to kawał chłopaka. :) Jak już się oswoisz z wszystkim, to napisz trochę szczegółów. Julka - fajnie, ze Filip taki zachwycony siostra. Jedno zmartwienie mniej. Anabanana - wieki cię już nie było. Pewno działasz na FB:) Dalej planujecie dzidziusia?
  3. Podczytująca- dołączam się do gratulacji. Podziwiam za tą trojeczke w tak małych odstępach:) Oczko- myślałam o Tobie. Ponieważ od kilku dni się nie odzywalas na forum, oczyma wyobraźni widziałam Cię już z maluszkiem po tej stronie brzucha:) Cc na 27/03 ciagle aktualne? Dzidziuś 4100 to spory chłopczyk... Ile ważył Miki?
  4. Esab- za Ciebie tez trzymam kciuki. Masz wskazanie na Cc czy tez jeśli nie urodzi się do 27 to będzie Cc? Oczko- żebyś wiedziała. Święty spokój mam. Aż mi się nie chciało wierzyć jak się dowiedziałam. Jak tam zachowanie Mikiego w stosunku do brzuszka? Wczoraj się przeziebilam i trochę złe się czuje. A tak ogólnie to przemeczona chyba jestem bo na nic nie mam siły i ochoty. Mój mąż się śmieje, ze nie bardzo się nadaję na drugie dziecko;) Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dobrych humorow i dużo wiosny!
  5. Julka- dołączam się do gratulacji! Cieszę się, ze wszystko dobrze poszło. Pewnie jesteście już w domu:) Oczko- cierpliwości! Dasz radę, bo kto jak nie Ty? Kto jeszcze w ciąży? U mnie straszny młyn w pracy, ale ma on jeden wielki plus: moja koleżanka zołza zwolniła się z pracy!!! Mam teraz roboty za nas dwie, ale nawet nie wiecie jaka jestem z tego powodu zadowolona:)
  6. Cześć dziewczyny! Dziekuję za życzenia! Oko, super, ze wszystko w porządku z maluszkiem. Piszesz, że kiepsko w pracy. Moze daloby sie zorganizować L4? Tym bardziej, że brzuszek już coraz większy... Yenny, znam ból powrotu do pracy po macierzynskim.... Napisz trochę detali jak będziesz mogła. Karusia, fajna sprawa z tymi końmi. Jak pokazałam kiedyś Victorowi konia, to sie przestraszyl U mnie dzisiaj leje jak z cebra. Sciana deszczu. Paskuda i ma tak byc do czwartku:( Ja obecnie czytam "Dom nad rozlewiskiem". Lekka i fajna ksiazka.
  7. Czesc wszystkim! Tak długo mnie tutaj nie było, że nawet con hasła nie bylam pewna. Podczytywałam, ale nie mialam czasu pisać. I tyle nowości!!! Oko, Julka - super, ze już wiecie, co będziecie miały i że jesteście zadowolone. Oczko, napsz jak poszło USG. Jakie zaczynasz studia? U mnie już po ślubie i weselu. Wszystko poszło gładko. Mielismy piekna pogodę i cudowny, wzruszający ślub. Wesele też się udalo, choć goście nie do końca dopisali. Syn nam rośnie w oczach i ma takie teksty, że czasem w pięty nam idzie jak nam odpowiada. W środę idę go zasczepic na pnemokoki i ospę - dawki przypomnieniowe. Nie są to wprawdzie szczepienia obowiazkowe, ale chce go zaszczepic. Bedę miała spokojniejszą głowę. W pracy ciągle ten sam mlyn z moją koleżanką małpą. Ehhh, szkoda gadac.
  8. MATKO, OKO, COZ ZA WSPANIALA WIADOMOSC!!!!!!! Strasznie sie ciesze, ze Ci sie udalo. Gratuluje Ci z calego serca i trzymam mocno kciuki!!!! Julka Cie wywolala myslami:) Julka, to dobrze, ze wszystko ok. Widzialas juz swojego kropka na monitorze? Spadam spac. Dobranoc!
  9. mama dzidka-> to pewnie najadlas sie troche strachu, bo w tak zaawansowanej ciazy porod moze sie juz zaczac. Na szczescie skonczylo Ci sie na strachu, wiec lepiej dla maluszka, niech jeszcze posiedzi troche w brzuchu. Gunia, moj maly w wieku dwoch lat tez przechodzil te faze na "nie" na wszystko. Nawet jak cos bylo tak, to mowil "nie". Teraz juz mu troche minelo i zdecydowanie rzadziej urzadza przedstawienia i fochy.
  10. Czesc dziewczyny! Gunia, jasne, ze pamietamy:) Jak tam Twoje dzieciaczki? Julka, czekamy na nowosci. dziewczyny, ja juz siedze jak na szpilkach w pracy. Nie moge sie doczekac urlopu. W piatek moj ostatni dzien!!!! HURRA!!!! Potem lecimy do Polski, gdzie bierzemy slub koscielny i wyprawiamy wesele. Bardzo sie ciesze i mam nadzieje, ze tym razem sie uda i nic nie stanie na drodze tak jak w zeszlym roku. Pozdrowienia dla Was wszystkich
  11. Dziewczyny, u mnie pogoda beznadziejna: chmury, slonce, deszcz, znow slonce, znow chmury. Nie wiadomo co ubrac, plazowac nie mozna, bo nagle zrywa sie silny wiatr i porywa reczniki, parasole etc. Do bani taki lipiec. To juz moj ostatni tydzien w pracy. W przyszlym tygodniu jade na urop!!!! Do Polski :))
  12. Czesc dziewczyny, mama dzidka -> Ty juz jestes na finiszu i znow dzidzia bedzie na sierpien:) Fajny miesiac. Co Ci sie dokladnie stalo, ze wyladowalas w szpitalu? Grzybicy wspolczuje, bo tez sie z nia borykam, a w czasie ciazy to nie mozna niczego silniejszego brak. >Chyba tylko Clotrimazolum, prawda? Trzymam kciuki za pomyslne rozwiazanie. Bedzie chlopczyk czy dziewczynka? Julka, dzis masz ginekologa, prawda? Napisz jak juz bedziesz cos wiedziec. Oko, Ty chyba na wczasach, bo taka tu cisza. Odezwij sie!
  13. Nie jestem zbyt wylewna i niewiele mam czasu, ale chetnie czasami z Wami popisze. Dziekuje za zaproszenie!
  14. Wlasnie zajrzalam tu do Was, bo tez sie uwazam za niecumkajaca mame i... zasmialam sie do rozpuku z komentarzy alonuszki i marchwiowej na temat tego chlopca. Marchwiowa, alez zasadzilas z tym jezem:D Pozdrawiam
  15. Julka, bedzie dobrze. Nic sie nie martw. Juz za tydzien zobaczysz swoja kropke na monitorze:))
  16. Yenny, wiec jednak ta moja kolezanka ma racje:)) Pozdrawiam Cie serdecznie
  17. Yenny, u Ciebie to dopiero roznica miedzy chlopakami (14 lat?) Oczko, przypomnialo mi sie, ze moje zolzy z pracy stosowaly diete bialkowa i obie duzo schudly w krotkim czasie.
  18. JUUUUUUUUUUUUUULKA! GRATULUJE! Bardzo sie ciesze, ze Ci sie udalo!!! Mysle, ze masz racje z tymi blokadami. Emimami, my Cie pamietamy:) Na kiedy masz dokladnie termin i co bedziesz miala? Oko, oslabiasz mnie z tym ostatnim dzwonkiem;) Przeciez Ty mloda jestes kobieto! Rozmawialam ostatnio z kolezanka a temat roznicy wieku iedzy dziecmi i mowilam jej, ze ja wciaz nie wiem czy zdecydowac sie na drugie, ze trzebaby bylo teraz, bo Victor coraz wiekszy i bedzie dzielic ich tyle lat itp. A ona mi na to: drugie dziecko masz miec jak bedziesz pewna, ze chcesz i jestes na nie przygotowana. Roznica wieku nie ma tu nic do tego. Niezaleznie od niej bedziesz wychowywac dzieci we wzajemnej milosci i szacunku do siebie. Na efekt nie bedziesz miala juz wplywu. Mysle, ze ona ma racje. Nie wolno sie dac zwariowac ta roznica wieku, choc to prawda, ze im wiecej uplywa lat tym bardziej robimy sie wygodne i mniej mamy ochote na kolejne wyrzeczenia...
  19. Sto lat Antos! Rany Yenny, to juz roczek! Jak ten czas szybko leci... Robicie jakis kinderbal? U nas Marzka, co u Ciebie? Jak tam Twoje dzieciaki? U nas pogoda piekna, goraco. a ja siedze w domu, bo zlapalam zapalenie oskrzeli. To pewnie od tych cholernych klimatyzacji:( lekarz przepisal mi antybiotyk na 8 dni i syrop wykrztusny. Juz mi lepiej, wiec jutro wracam do pracy. Aha, i porzucilam juz diete antymleczna, bo rezygnacja wszystkiego dolowoala mnie na maksa. Caly czas myslalam o tym czego nie moge jesc... mam to gdzies... Oko, julka, Ana, gdzie sie podziewacie? odezwijcie sie!!! Pozdrawiam
  20. Czesc dziewczyny! Widze, ze krowy zrobily poruszenie, nawet Pliszka sie zza swiatow odezwala:) Tak na serio, to nie wiem co mam myslec o tym mleku i krowach. Pliszka-> nie mam pojecia jakie sa kontrole w Polsce i na pewno orientujesz sie leipiej ode mie w tym temacie. Ja mieszkam w Hiszpanii i tutaj sa takie przekrety i kombinacje ze wszystkim, ze czlowiek niczego nie moze byc pewien. Chyba najbardziej pewne sa te hiszpanskie ogorki HEHE:)) W kazdym razie na dziecku nie testuje zadnych konspiracyjnych terorii. Probuje na sobie - jak na razie ograniczylam spozywanie mleka i jego produktow, ale wkurza mnie to strasznie, bo w polowie artykulow spozywczych jest mleko! Zobacze jak dlugo wytrzymam;) Yenny - prawda, Twoje dziecie ma juz roczek! Juz chodzi?
  21. Julka, kurcze jedank dostalas @, a ja juz pewna bylam tej Twojej ciazy... Ty chyba na okoko czekasz:) Oko, masakra ze taki maly, a juz ma alergie, i do tego nie wiesz na co, wiec nie masz tez jak uchronic. Julka, a bylas z Filipem u laryngologa zeby poogladal mu zatoki etc? Ja mam stwierdzona alergie na kurz i roztocza. Odczulalam sie przez 2,5 roku na te cholerne roztocza, nabralam sie mase szczepionek i nic to nie dalo. Z biegem czasu coraz bardziej mi dokuczaja te alergie, co rana leci mi woda z nosa. A jak tylko wejde do pralni lub otworze szafe z rzeczami, to od razu kicham, swedza mnie oczy, z nosa leci jak z kranu. Za poleceniem kolezanki z pracy poszlam do naturopaty, ktory powiedzial mi, ze mam brak odpornosci, ktory powoduje, ze uczulam sie na coraz wiecej substancji. Wg niego przyczyna braku odpornosci jest spozywanie mleka i jego produktow, gdyz one zawieraja mnostwo antybiotykow, ktore podaje sie krowom. I wlasnie te antybiotyki spozywamy i nasz organizm musi z nimi ciagle walczyc i nie ma juz sily walczyc z alergenami, ktorych jest coraz wiecej. Dlatego uczulamy sie coraz bardziej i na coraz to wiecej substancji. Zaleca wykluczyc produkty melczne i zastapic je mlekiem kozim, soja, orzechami itp. Moze i cos w tym jest. Hmmm....
  22. Czesc dziewczyny! Jak tam Wasze samopoczucie? U mnie coraz lepiej, bo w ostatnisch tygodniach strasznie spac mi sie chcialo i ciagle bylam zmeczona. Moze to takie przemeczenie wiosenne. W kazdym razie teraz jest juz lepiej i po weekendzie mam wiecej sil witalnych:D Julka, ja obstawiam, ze to ciaza :D Zobaczysz. Oko, nie doluj sie - Ty bedziesz nastepna :) Mama dzidka, to sie pewnie strachu najadlas z ta stluczka. Najwazniejsze, ze Tobie i corci nic sie nie stalo. Moj maly jest strasznie pocieszny. Gada jak papuga i teksty ma nieziemskie. Mowie mu: daj noge, zaloze ci buta. A on na to: Nie przeszkadzaj mi! Nie widzisz, ze ukladam puzle??? Pozdrawiam Was serdecznie!!!
  23. Rany, Julka, tzn. ze okres wypada Ci w niedziele? Rob test i pisz czy sie udalo! Oko, dolaczam do klubu niewiedzacych ;) Ja ciagle rozwazam czy zaryzykowac, a ze ze zdrowiem meza nie jest najlepiej, krece sie w kolko i nakrecam coraz bardziej. Bo nawet jak wszystko sie uda, to ze wzgledu na stan meza 90% obowiazkow spadnie na mnie, a ja juz teraz ledwo ciagne. A tych paprotek juz nie robisz? Co robi ten Duophaston? Pamietam jak staralismy sie o Victora - udal sie w czwartym cyklu i tez juz troche zaczynalam panikowac. U nas tez wysyp ciaz: jedna kolezanka juz urodzila, druga ma termin na lipiec, trzecia na sierpien, a jeszcze inna na pazdziernik. Tylko my mamy na razie jedno:) Ale ja juz nie chce sie tak katowac. W lipcu robimy wesele i jak sie zdecydujemy, to bedziemy sie starac po nim. Brzuchatki, trzymam kciuki za Was!
  24. Czesc dziewczyny, tak dlugo mnie nie bylo, a tak malo napisalyscie. Chyba rzeczywiscie wiosne poczulysmy. U mnie bylo spore zamieszanie, choroba Victora, dwa wyjazdy, kupa roboty, bezustanne schizowanie na temat "starac sie o drugie diecko czy nie". Przeszlam rozne fazy i in vitro wykluczylam. Byc moze w lecie dolacze do grona staraczek:)) Zobaczymy, ciagle mysle, a mam jak Wy - im wiecej mysle, tym mniej wiem. Chyba rzeczywiscie nie ma dobrego momentu na drugie dziecko. Oko, smieszne teksty ma Twoj maluch. Ja tez czasem pekam ze smiechu jak moj maly cos palnie.
×