Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nata_lie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nata_lie

  1. widzę, że tu cisza nadal. mamusia współczuje teściowej.. oj twojemu to musiało być bardzo przykro.. kurcze, nic nie zrobisz, ewentualnie zachować się tak samo, skoro tłumaczenie nic nie da. Widzę, że dziewczynki już dokarmiacie swoje maleństwa. ja jeszcze się trzymam i karmię tylko piersią. ale pewnie gdyby moj Kuba jadł do 2 godziny to bym nie wyrobiła :) Moniś dodaj zdjęcie w galeriusie tych krosteczek, to ci moge napisac czy to ten tradzik, czy ma podobnie jak KUba. zrezsta zauważyłaś, żeby np. na spacerze krosteczki znikały? są też na czole? czy tylko policzki? a u nas ładnie, spacerek był, ale też tylko godzinny, bo za dużo obowiązków w domu.
  2. mialam wlasnie o to samo pytac:) co u was slychac? moj Kuba przespal dzisiaj 5,5h normalnie rekord:) szkoda tylko ze ja tak wczesnie nie poszlam spac,bo sasiedzi mieli niezla imprezke ktora skonczyla sie najpierw karetka,a pozniej policja i zabraniem w kajdankach - zalety mieszkania w bloku niestety zawsze sie trafi sie jakis menel:/ vivii niezla Twoja Madzia ale chyba po mamusi lubi spac na brzuszku jak dobrze pamietam:)) moj Kuba znowu na brzuszku to najbardziej jesli cos to na klacie mego M. :)
  3. dziewczyny a ile wasze maluchy spędzają na brzuszku? bo nie wiem, czy nie za malo Kubę trzymam na brzuszku..
  4. Moniś to jest trądzik noworodkowy, u nas jest coraz więcej.. teraz to taka kaszka na buźce, policzki, czoło.. i tylko po spacerku jest lepiej, bo po chlodnym lepiej. Graga dzięki za tego bujaczka. i co sprawuje się? Heh, Moniś normalnie teraz to laska się zrobiłaś po ciąży :) ale ci zazdroszczę, u mnie Kuba co 3-4 godziny sam się budzi i domaga jeść :) i czasem jak zje to odechciewa mu się spać no i mamy problem bo mi głowa w dół spada. co do czerwonej kapusty to nie wiem, bo ogólnie kapusty w ogóle nie jem. Vivii pół czekolay? hhehe, dobra jesteś :) ale draże to też bym zjadła :) a my zdecydowaliśmy nie wiem czy pisałąm, że chrzest będzie w weekend majowy. więc trochę czasu jeszcze :) Agussiaa trzymamy kciuki!!!! trzymaj się dziewczyno!!!!
  5. Marla w sumie więcej strachu, a było prawie jak przed ciążą :) dziewczynki a jakie macie bujaczki/leżaczki? jeśli coś to zdjęcie z allegro byście podesłały :) mój chce kupić, zeby od razu bujał na baterie, a mi się wydaje, że z samą wibracją wystarczy. Graga a kiedy zaczynasz wprowadzać nabiał do diety? ja jem delikatniej, ale już na coraz więcej sobie pozwalam. a spodnie już luźne, a niedawno guzika nie mogłam dopiąć po ciąży. a teraz tak samo jak przed :) tylko żeby skóra na brzuchu była taka elastyczna :/
  6. Hej :) Herbatka to np. od gościa http://allegro.pl/herbatka-bocianek-na-laktacje-ekspresowa-medela-i2740490955.html mi pomaga, po niej czuję że mam więcej pokarmu. ale też jak pisałam w jednej piersi mam mniej pokarmu, jest cały czas bardziej miękka. i chyba muszę zaczynać zawsze przystawianie od tej piersi. my też byliśmy dzisiaj na zakupach, całe 3 godziny a Kuba z dziadkami. udało mi się odciągnąć 100ml, ale też 2 podejścia były. ale po przyjściu głodomor sie dossał też. u nas przytulanko wczoraj zaliczone :) takie delikatne, ale było :) Moniś a jak Twój Tadziu przesypa nocki? co ile się budzi? a u mnie dzisiaj nocka była do dupy. tak co 2, 3 noce niestety mój maluch nie chce spać, marudzi... uciekam na obiad, dzisiaj mąż gotuje - po raz pierwszy od mojego porodu, oczywiście pełno przy tym pytań co mogę a co nie mogę jeść :)
  7. ogólnie mleko matki zmienia swój skład po miesiącu. dlatego mi położna mówiła o mrożeniu po miesiącu jeśli coś. a macie tak, zę w jedna pierś jest szybciej twarda, tak jakby więcej było pokarmu. hmm.. chyba muszę zaczynać od przystawiania tej bardziej sflaczałej. graga za 5 lat? :) heh, a ja chyba nie wyżyta jestem, bo mam mega chcicę :) a jednocześnie się boję :/
  8. Rzodkiewa mi położna mówiła, że już mogę robić brzuszki, ba nawet kręcić hula hoop - a mam takie 3 kilogramowe. jak się zwiększyłyby krwawienia, to mam przerwać. i co dzisiaj był czas, ale zero chęci. u mnie też jeszcze 6 nie minęło, będzie 5 w sobotę. i tak się zastanawiam, czy można wcześniej niż te 6 tygodni. bo pewnie co innego jak się miało cesarkę.
  9. oj laseczki widzę że cisza. u nas dziwny ten dzień, ani spaceru nie było, bo padało i ogólnie Kuba prawie cały dzień przespał.. aż boję się, że w nocy będzie ciężko. chyba pogoda też na niego wpłynęła, bo totalnie dzisiaj weny do niczego nie miałam. pytałam wczoraj, ale nie widziałam odpowiedzi - czy po porodzie już działałyście z mężami? ja nareszcie już prawie nie plamie i planujemy nasz "pierwszy" raz, ale cholernie boję się, że będzie bolało :/
  10. Hej laseczki! :) Azias ja kupiłam herbatkę medela bocianek i na mnie działa rewelacyjnie. wypijam 2 dziennie i znacznie poprawiła mi się laktacja, do tego bawarki, herbata zbożowa. Rzodkiewa takie dżemiki to też nie na dłuższą metę.. a przez skazę białkową tak nie jesz, czy kolki? Graga ja też nie wyobrażam sobie bez nabiału jakbym miała nie dać rady.. szczególnie bez mleka :/ U mnie dzisiaj średnia noc, ale dłużej pospałam. albo poprzysypiałam :) u mnie znowu rano akcja, małemu się ulało, że cały pajac mokry, bąki puszczał jak szalony (chyba niestety przez moją pizze, więc już nie będę jadła), prężył się więc go przebieram. już chce założyć pieluchę a tu takiego kleksa mi walnął i do tego jeszcze mnie obsikał. ech. i pod kran, bo cały nie dość że w mleku, to kupie i w sikach. u nas też pada, na spacerek nie pójdziemy :(
  11. to i tak dziewczynki macie dobrze, bo ja nadal krwawię.. już nie tyle, ale wiadomo. a któraś już może z mężem próbowała już igraszek? Vivii, ale duża Twoja Madzia. A mój Kuba też niczego sobie 4.320. czyli znowu ponad 400 gram na tydzień. normalnie pulpecik się taki zrobił. pytałam się położnej, czy to jego natura że będzie gruby czy z czasem przestanie tak tyć :) to powiedziała, że nie ma po kim być gruby (haha, ale komplement:)) Marla dla Szymka duuuużo zdrówka! ja chyba pójde już spać, dzisiaj moj kochany synek bardzo grzeczny, ale wypada dzisiaj że nocka będzie gorsza, no chyba, że mnie miło zaskoczy :) co do położnej, to też mam super babkę, i nie odwala wizyt - była 5 razy i chyba już ostatni (a może i nie) będzie po szczepieniu, chyba żeby coś sie działo to mam dzwonić. Graga a jak z dietą u CIebie z nabiałem? to już pewne w ogóle, że to skaza białkowa? u mnie maluch ma wysypkę, taka kaszka ale położna mówiła, że to na 100% trądzik niemowlęcy. i oby tak było. kurde, wy tu o zupkach piszecie a ja zjadłam 1,5 kawałka pizzy i mam wyrzuty sumienia, żeby nic Kubie nie było :/ a jak u was z pokarmem? bo u mnie znowu więcej, że muszę ściągać. hm.. widocznie 2 herbatki laktacyjnie, bawarki i kawa zbożowa działają:) dobrej nocki. i laseczki w dwupaku - choć już ŚwinkaPiggy i Nha zostały pisać co u was! :)
  12. Agulka, a ja z zusu, bo już umowa mi się skończyła :( ale u nas piękna pogoda, czekam i czekam na tą położna bo chcę zaraz wyjść z maluszkiem póki jest słonecznie i pochodzić dłużej na spacerku.
  13. Mamusia mi nic takiego do becikowego nie potrzebne było. ja już wczoraj nawet zasiłek macierzyński dostałam, mimo że byłam tydzień temu w zusie to babka mówiła, że na pewno pod koniec listopada dopiero dostanę a tu miła niespodzianka :)
  14. Graga no to ja mam tak samo. nie wiem dlaczego tak jest :/ dzisiaj przychodzi położna to zobaczymy ile mój Kuba przybrał. A mój spokojnie leży, aż wierzyć się nie chce :)
  15. Natka to wielkie gratulacje!!! Vivii Twój siódmy zmysł zadziałał :) a ja już obiadek wstawiony i mam chwilke na leniuchowanie :) dziewczynki czy wasze maleństwa też tak dużo ulewają? bo u mnie od razu po karmieniu i nawet już 2 godziny po potrafi ulać.. dzisiaj położna przychodzi to się zapytam.. i nie działa żadne podnoszenie do góry, czy odbicie się maluszka.. i w ogóle Kuba ma taką wysypkę na twarzy :/ Agulka mój Kuba też czasem zrobi zeza, ale widziałam nie raz u maluszków że tak mają. Mój Kuba coś po nocy mało wypił, czy jak że rano musiałam odciągać i 90ml było. Heh, no widzisz Agulka, jak ktoś ma pokarm to i z bliźniakami nie ma problemu. też mam taką znajomą, co do roku karmiła bliźniaki piersią.
  16. wow ale tu cisza! nie ladnie! :) jak noc? u mnie jedna z lepszych ale o 21 poszlam spac jak Kuba:) teraz cyc i dalej w kime:)
  17. mamusia brokól i kalafior niestety wzdymaja. dawaj ta herbatke z kopru albo bobotic :)
  18. jej Dyska napisz co sie stało!!! u nas noc ciezka :( kuba marudzi i spokoj tylko na raczkach. wczoraj darl sie, wlaczylam czanik i cisza :) mam patent na glosny placz :) a w nocy suszarka na mp3 w telefonie, ale tez ciut pomogla :)
  19. Oj Marla współczuję tej sytuacji. ale co maluszek już z powrotem wrócił do cyca? bo mój np. nie bardzo lubi pić w butelki, woli cycka :) i mi bardzo z tym dobrze.a dlaczego badania na tokso robiłaś? wy tak szybko macie te usg bioderek, a u nas dopiero 30 listopada, jak maluszek będzie miał 8 tygodni. takie terminy :( ale zbadany przez pediatrę, to niby wszystko ok, że wizyta tylko profilaktyczna. Ale zimno u nas, ale udało mi się 1,5h pochodzić w maluszkiem na spacerze. oczywiście czapka, rękawiczki i zimowa kurtka. mamusia ja wczoraj miałam taką nockę, dzisiaj o niebo lepiej. i tak faktycznie jak mi położna mówiła co 2 dni gorsze dni i nocki. zazdroszczę wam tych chrzcin tak szybko, bo u nas problem z chrzestnymi.. :/
  20. Vivii ech miesiąc zleciał szybko :) nasze maleństwa rosną jak na drożdżach. a to niezła jesteś z tym pokarmem :) mi chyba bawarki, albo herbatki laktacyjne pomagają, bo mimo że mały jadł, to w chwile ściągnęłam 70ml laktatorem, bo już piersi były twarde a mój Kuba poszedł spać. dzisiaj nocka lepsza, chociaż Kuba budził się o starym czasie. u was też dzisiaj mrozik? chyba dzisiaj kombinezon ubierzemy na dwór :)
  21. berbe wielkie gratulacje! No to wg tabelki chyba tylko 4 dziewczynki zostały w dwupaku. wow :) a mój Kuba jutro ma równo miesiąc :) i mąż urodziny. a nawet czasu nie było żeby po prezent pojechać. Mój szkrab zasnął, dzisiaj spałw dzień w sumie 3 godziny. ech, oby było lepiej.. już też myślałam, żeby na noc dawać mm, ale jakoś z drugiej strony nie chcę jak mam swoje.. Graga oby po mleku nie było problemu jednak z tymi kupkami tylko od błonnika! A mój KUba ma wysypkę na nożkach - myślałam, że po pomidorach, bo jadłam we wtorek pomidorową, ale chyba by już zeszła do tego czasu co nie? poza tym tylko na nożkach taka czerwona wysypka. a położna dopiero w środę, to może coś powie. z jednej strony fajnie, że tyle razy przychodzi (będzie już 5 raz), bo zawsze to jakaś pomoc i rozwieje moje wątpliwości. lecę dziewczynki spać, bo padam na twarz.
  22. Hej.. A u nas mega cieżka noc.. właściwie to spałam 2 godziny do 9 rano, bo mały marudził.. o 9 już zrezygnowana i bez sił zaniosłam małego do męża, żeby pospać choć trochę i udało mi się 1,5h.. a Kuba ponoć nie spał.. i udało mi się go uśpić o.. 13! czyli od 2 w nocy spał 2 godziny. już był marudny, zmeczony i nie mógł zasnąć i ryk jeden wielki :/ wiec dzisiaj i bez spaceru i dobrze, że obiad miałam od rodziców. u nas chrzciny na wiosnę, teraz nie mamy i kasy nawet. a problem z chrzestnymi mam ogromny, bo mąż nie ma w ogóle rodziny, a u mnie daleko rodzina.. jedynie brat, ale znowu nie mam z nim najlepszych kontaktów i z mężem nie przepadają za sobą.. więc nie wiem co mam zrobić :/ a ze znajomymi to różnie przecież bywa, raz są a raz nie a jednak fajnie, żeby dziecko wiedziało i znało swoich chrzestnych.
  23. Moniś ja kupiłam wczoraj krem soraya +25 ujędrniający na brzuch i zaczęłam się smarować. hm.. nie zastanawiałam się, czy nie można.. w ogóle to bym sobie poszła do solarium.. nie, żeby ze mnie solara, ale w tym roku unikałam słońca w ciąży i tak mi się marzy choć się wygrzać i mieć małą opaleniznę, ale nawet nie wiem czy można :/ pewnie nie..
  24. Co do żółtaczki to u nas też Kuba nadal żółty na buźce, niby do 6 tygodnia może się utrzymywać :/ Kurcze Marla współczuje, na pewno Ci ciężko maluszka odstawić. mi chyba by serce pękło, bo tak jak miałam problem na początku z karmieniem, tak teraz bardzo się przyzwyczaiłam i uwielbiam te chwile z maluszkiem..
  25. Moniś minimum przyrost masy maluszka dzienny to 18-20 gram, a taki średni co powinien być to 30. Bynajmniej tak wyczytałam. ja znowuż boję się, że utoczę małego, w 3 tygodnie przybrał 1,1kg.. Graga u mnie raz taka bardzo wodnista kupka była, hm.. może faktycznie po błonniku, bo też jadłam, ale czy wtedy? jak mówiłam o konsystencji kupki położnej, to mówiła, że może być i taka, bo mleko zmienia konsystencję na właściwą. ale mówiła, że będę też te kupki bardziej kleiste. Kurcze, to co z tą folią dziewczynki robicie, kupujecie zwykłą? będzie pasować?
×