Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nata_lie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nata_lie

  1. hej, ja dzisiaj tylko na moment. jadę zaraz do rodziców, mama mi włosy pofarbuje, bo moje odrosty od maja są okroooopneee. U nas ciepełko dzisiaj, patrzyłam na pogodę to niby w przyszłym tygodniu zapowiadają 30 stopni. Lato w pełni :) Pazmama, ja czasem też wstanę za szybko to wtedy potworna kolka łapie. A dzisiaj kilka razy bym miała skurcz łydki ale zdążyłam odpowiednio wygiąć nogę :) Mimo, że godzinę temu wstałam to biodra bolą jak cholera :/ Później do was napiszę, teraz się zbieram na 11 miałam być a ja tu jeszcze w piżamie :)
  2. Rzodkiewa, to dobrze, że jednak jeszcze nie poród :) Dobrej nocki!!!!
  3. Rzodkiewa dobrze, że pojechałaś. Niech sprawdzą te skurcze. i oby maluch chciał jeszcze trochę poczekać w brzuszku, w końcu ma jeszcze miesiąc niecały! :)
  4. diankarina dziwnie że nie podają wagi. zapewne twój maluszek waży około 2,5kg :) a może mniejszy może większy :) ale coś na pewno około tego :)
  5. ania-m jak ja widzę na necie jakiś wątek o urodzonych martwych dzieciątkach, to od razu w wielkiego doła popadam i zaczynam się potwornie denerwować o mojego małego, żeby było wszystko ok.. więc chyba bym nie wytrzymała i zwróciła im uwagę. niektóre nie myślą i paplają tylko żeby paplać.. :/ Agulka 37 tyg i 6 dni to jest inaczej 37 tygodni skończonych? Bo już mi się miesza.
  6. Rzodkiewa to pisz jak po tym paracetamolu, czy coś przechodzi czy nie. Ciekawe co tam u Vivii, bo też pisała o skurczach i cisza :/ na szkole rodzenia mówili, że 38 tydzień to ciąża donoszona. hm.. co region to inne informacje :) ania-m ja czuję, że urodzę w październiku jak nic. że właśnie przenoszę ciażę. Z jeden strony bym chciała w terminie a z drugiej wszystko się zmieni i ogromny strach przed zmianami :)
  7. Diana w 32 tygodniu 1700gram. w 4 tygodnie około 800gram. czyli po 200 gram na tydzień :) tak to mniej więcej wygląda :)
  8. Diana mój Kuba właśnie w 36tyg tyle ważył :) lekarz patrzył i porównywał z 32 tygodniem i stwierdził, że max 800gram Kubuś urośnie :)
  9. miluchna, ale bez sensu, ze Ci nie zbadała wady. kurde zawsze szłam na nfz, to mi sprawdzali. Zobaczymy jak będzie tym razem. Naleśniki, mm.. też bym zjadła :) my dzisiaj drugi dzień z parowarem. ziemniaczki, marchewka i filet z kurczaka w sosie. Zjedliśmy i wiecie co.. po godzinie głodna mega już byłam. Tak to jest, gdy człowiek się przyzwyczai do smażonego, pieczonego a tak mniej kalorii i jeść :) ale kukurydzę wczoraj robiliśmy w parowarze, po prostu pyychaaa :) Dyśka ty nie mów, że buty będę musiała większe kupować. Przecież ja też mam wszystko za małe.. myślałam, że to wróci do normy, przez opuchliznę. A dzisiaj tak źle nie miałam, bo nawet obrączkę udało mi się włożyć i zdjąć bez mydła :) mi ostatnio ciuchy jeśli coś to mój mężu kupuje, sama nic.. no dzisiaj sukienka, ale normalnie nie poszła bym do chińskiego sklepu i nie kupiła za 32zł tylko więcej :)
  10. Rzodkiewa tak jak dziewczyny piszą lepiej jedź na szpitala. ktoś znajomy czy taksówkę weź. Diana to Twoja kruszynka taka jak mój Kuba :) czyli nie będzie ważyła ponad 4kg :) kurcze a ja wizytę mam dopiero w dniu wyznaczonym na poród przez OM :) Dyśka myślę, że też źle nie będzie u okulisty, ale lepiej sprawdzić tą siatkówkę. Miluchnaa ale w ciąży Ci się wzrok pogorszył tak mocno? Bo ja czuję, że mi też ciut się pogorszył, bynajmniej jak noszę soczewki to mam takie wrażenie.
  11. mam minusy, i czytałam że przy krótkowzroczności może przy porodzie się siatkówka odklejać. Nie kojarzę, żebym miała coś takiego sprawdzane, więc zapisałam się i odziwo na nfz za tydzień mam wizytę :)
  12. mamusia to ja wczoraj taki dzień miałam, że nie wiedziałam co mam zrobić ze sobą.. chyba jednak wolę aktywniejsze dni jak dzisiaj :) Dyśka, Diankara co u Was?
  13. ja już wróciłam z miasta, ale tenisówek nie szukałam :) dowiedziałam się w zusie - tylko zaświadczenie ze szpitala i akt urodzenia dziecka mam wysłać do zakładu pracy, a zakład pracy wszystko załatwi za mnie. jeżeli chodzi o dodatkowe 4 tygodnie, to można złożyć po porodzie a można też i tydzień przed zakończeniem 20 tygodni w zusie podanie złożyć. Zapisałam się do okulisty, bo lekko się przestarszyłam jak przeczytałam o odklejaniu siatkówki przy krótkowzoczności w razie porodu naturalnego. więc wolę mieć pewność 1000% że mogę tak rodzić i nic mi się nie odkleji :)) pracę oddałam, obrona pomiędzy 17 a 24 września.. ale masakra.. już niedługo. nawet do chińskiego zaszłam i kupiłam sukienkę biało czarną za całe 32zł na obronę :)) o rozmiar nie pytajcie :)) coś mój maluch dzisiaj skromny w kopniakach i wierceniu. idę więc zjeść coś słodkiego i biorę się za obiad. Moniś to może już wreszcie w środę CIebie wypiszą, ile już mogą CIebie tam trzymać jeżeli wszystko ok!
  14. Mamusia i tak coraz częściej będzie :) rodzice to obciach :) no ja mam nadzieję, że moja chęć tego, że bardzo chce karmić nie wpłynie odwrotnie na sytuację.. co do urlopu macierzyńskiego, to u mnie tylko kadry chcą akt urodzenia, resztę sami załatwiają. ale przejdę się i tak do zusu, by się upewnić:)
  15. Mamusia może czkać się dobrze nauczył i sie spodobało dlatego tak często :) Ja jeszcze zasnęłam, obudziłam się i też spałam na plecach. ech. tyle, że jeszcze 3-4 tygodnie to było w miarę, a teraz słabo mi jak leżę na plecach. Mam nadzieję, że jednak ta siara po porodzie z powrotem mi się pojawi. a Tobie leciało aż tyle, że wkładki były potrzebne? o kurka. pewnie tu taka cisza, bo na rozpoczęciu roku jesteście, to ja też zmykam :)
  16. To ja owtorze dzisiaj dzien:) ze spaniem dzisiaj u mnie cienko,przez pol nocy snilo mi sie jedzenie i wstalam i zjadlam teraz choc jakis jogurt:) maluch od razu czkawki dostal:) Vivii jak Twoje skurcze??? ide sprobowac zasnac choc jeszcze na godzinke:)
  17. Vivii może już faktycznie Madzia szykuje się do przyjścia na świat. Lepiej zadzwoń do gina. Oj to szaleje u Ciebie z tą czkawką, a u mnie dzisiaj cisza. Raz do czasu się wypnie, że skóra się podnosi i tyle. Dziewczyny a wam leci siara? Bo mi leciała tak do 30 tygodnia. A teraz kompletnie nic. Nawet jak na brodawkę nacisnę, to nic.. może i panikuje, ale nie wyobrażam sobie, żeby nie móc karmić małego piersią.. to miłego rozpoczęcia roku :)
  18. Agulka 24 tygodnie, ale jak ma się umowę na czas określony to trzeba pisać podanie o te 4 tygodnie do zusu. Rzodkiewa ta czkawka to czasem denerwuje jak chce się spać a mały czka i czka :)
  19. Heh mamusia widzisz, i Twojemu maluchowi się czka :) u mnie za to dzisiaj cisza ze czkawką, tylko nad ranem, a wczoraj co chwila. ja co się położę to bym spała.. jakiś taki dzień, że nie wiem co mam ze sobą zrobić.
  20. jutro się przejdę do zusu i dowiem co i jak. Ja mam dosyć duży zakład pracy a kadry w poznaniu, więc myślę, że oni powinni już mieć te druki Z3 :) ale dowiem się jutro co i jak.
  21. Ania3107 a ja też muszę jakieś druki wypełnić, czy tylko zakład pracy wypełnia ten Z3? czy ten Z3 muszę przesłać do pracy, czy sami powinni go wysłać? Kurde końcówka ciąży, a ja dopiero się obudziłam z urlopem macierzyńskim :)
  22. ŚwinkaPiggy dzięki za informacje. A urlop macierzyński wypłaca zus i płaci 100% pensji jaką się dostawało? chodzi czy to jest tak samo jak na L4? orientujesz się może? jutro idę po te formularze do zusu w takim razie :))
  23. SwinkaPiggy na pewno częściej śpiewazsz i zapewne muzyka uspakaja Twojego maluszka. Pewnie jak się urodzi to tak będzie Ci zasypiać :)) Co do tego formularza to pojęcia nie miałam. A to już teraz można pobrać ten formularz? Miluchnna macierzyński to 20 tygodni, i jakoś 2 tygodnie przed końcem piszesz podanie do zusu o przedłużenie macierzyńskiego o 4 tygodnie (bo go wydłuzyli o tyle). Ale co dokładnie i jak, to lepiej się przejść do zusu. Teraz SwinkaPiggy mnie zaintrygowała tym formularzem, że jak jutro będę na mieście to sama popędzę do zusu :)
  24. hej :) dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Z tymi zawrotami, to myślę, że jak siedzę, to maluszek mi uciska. Bo i kręci mi się w głowie i jest mi duszno. Może jak brzuch pójdzie na dól, to się polepszy, bo tak czytałam. Tyle, że ponoć nie zawsze się obniża :/ mamusia ty to dzisiaj o porodzie śniłaś, a ja erytoka miałam :))) ech głodnemu chleb na myśli, a teraz mam trochę stres przed obroną, żeby maluszek nie wyszedł. Choć to też trzeba by było codziennie chyba baraszkować z mężem, żeby przyspieszyć poród? Miluchna ja mam podobną sytuację, tyle że umowa w czerwcu mi się skończyła i mam już przedłużoną do dnia porodu. Od początku studiów zawsze prawie gdzieś pracowałam. i nie wyobrażam sobie zostać bez pracy i kasy i tylko z jednej pensji.. mi od dnia porodu będzie zus wypłacał pensje. I po 20 tygodniach idę do zusu z podaniem o dodatkowe 4. Bo tak też można. A później nie wiem jak nic nie znajdę, to choć zasiłek będę podbierać.. graga no nam się jakoś udało kupić ten parowar, mój uparł się na tefal. Mi w sumie też się podobał. Dzisiaj sprawdzamy jak się będzie gotowało :) A o aucie nie mówcie, auto spala mi mi olej olej (mam benzyne) i muszę wozić ze sobą w razie czego i dolewać jakoś co pół roku 3l.. ale koszt naprawy to najmniej 600zł. a teraz dużo jeździć nei będę.. ale jeszcze do tego dochodzi ubezpieczenie pod koniec września, przegląd.. ech a auta mamy 2. Bo wygodniej było poruszanie się do pracy 2. co do selgrosa, to u nas nie ma, tylko macro mamy.. pocieszeniem jest to, że mam lidla 300 metrów od siebie i tam jest zawsze 2,8kg za 24zł :) Dyśka ja po szkole rodzenia też czuje się lepiej, pewniej. Choć nie powiem zaczął się 37 tydzień i strach większy niż miesiąc temu.
  25. Graga ja mam zwolnienie wystawione do 28 września (czyli dzień przed planowanym porodem). Jeżeli do tego czasu nie urodzę, to dostanę od lekarza na tydzień zwolnienie. i później już do szpitala na wywołanie. ale nie wiem co ze zwolnieniem. Moniś wierzę, że bardzo tęsknisz za mężem, za domem.. już tyle czasu w tym szpitalu :/ ale mam nadzieję, że już na dniach wrócisz do domku! :)
×