nata_lie

Mamusia dobrze, że wam się nic nie stało. Lepiej nie już nie jeździj. Ja zauważyłam, że jak lubiłam poszaleć, to teraz tak spokojnie jeżdżę autem :) Ale jeszcze z 2-3 tygodnie i też odpuszczę. Adza, dobrze, że wyniki lepsze masz. To mówisz, że maluszek dobrze się trzyma i mu się nie spieszy? Ja zapewne też to usłyszę w środę, w końcu skurczy nie mam, brzuch mi tylko raz się zrobił twardy. Jedynie co to puchnę.. Mój mężuś kupił mi sok z buraków (jakie okropieństwo) na zaparcia, jabłka, suszone śliwki, duuużo owoców a ja nadal mam zastój.. a jeszcze głupia zjadłam frytki do obiadu i wszystko czuje jak mi stoi... co do torby to też spakowałam, choć jeszcze nie wszystko, zrobiłam listę co na ostatnią chwilę, typu szczoteczka do zębów, itd :) eh idę dalej popijać sobie ten przepyszny soczek.. już pół godziny piję, a to tylko 225ml :)

Dyśka spokojnie aż tyle nie przytyjesz :) u mnie tak dziwnie z tą wagą,bo raz leci w górę że załamać się idzie i tak przez 2 tygodnie/miesiąc a raz przez 2 tygodnie stoi w miejscu. lenia dzisiaj mam potwornego, a tu cisza :( ciekawe jak tam mamusia na badaniach. Agulka czekamy na zdjęcia z nad morza :)

emachines, super że maluch rośnie zdrowo! Ja z 32 tygodnia mam tylko wagę, bo u mnie takich raportów nie daje i maluszek wazył wtedy 1720 gram. u Ciebie ciut mniej, ale to i tak orientacyjnie tylko ta waga. Paciek ja jak Diana miałam robioną cytologię i wyszedł grzybek, leki dostałam choć nic nie czułam, że coś mam. A czy wszystko ok już to nie wiem. Lekarz mówił,żebym akurat tym się nie przejmowała. miluchnaa mi się wydaję, że za dużo tych ubranek na zimowy spacer. Położna cały czas nam tłumaczy, żeby nie przegrzewać dzieci, niech nabiorą odpornośi. Jeszcze masz przecież nakrycie w gondoli. Graga ja za to nie mam w sumie prawie nic na 56 tylko wszystko na 62, ale niektóre ciuszki wydają się wieksze niż 62 a niekóte o wiele mniejsze :) Jakoś damy radę :) Ja tam byłam u rodziców, zważyłam się i chociaż od tygodnia nic nie przybyło. uf.. no i śliwki suszone kupiłam, żeby u mnie ruszyło, ehem :) Moniś jak dobrze, że już ciut lepiej. I oby wyniki były ok, żeby Ciebie wypuścili do domku.

ja spadam na szkołę rodzenia. Graga w takim razie w razie czego kombinezon będzie w pogotowiu, i jak będzie potrzebny to mój dowiezie :)

Graga ja też wolę chuchać na zimne, ale między nami jest w sumie miesiąc czasu różnicy w dacie porodu. Więc mam nadzieje, że zestaw starczy, a jak coś to śpiochy wezmę tez do szpitala, a kombinezon to jakby było już na prawdę zimno mój weźmie z domu. Choć myślę, że nie będzie źle z pogodą :) a ja mam ochotę ogromną na mleko, już dziś pół litra wypiłam :P oczywiście mleka :)

Mamusia mam jednorazowe, ale nie mogę znaleźć informacji, czy one są siateczkowe czy nie. A już otworzyłam i sprawdziłam - materiał to polipropylen. wyglądają na przewiewne w sumie. Ale mam siateczkowe i tak w razie czego, choć tylko jedną sztukę. Zastrzyków nigdy nie miałam anty, a może plastry? Choć to taka metoda jak tabletki w sumie. Mnie też przeraża wizja z gumkami, bo ich nie cierpię. To dobrze, że ciut lepiej u Moniś, kurcze tak biedna się męczy, od początku ciąży też z przygodami. no a Adza to już w ogóle cisza :/

Tak chodziło jej o ciuszki Diana. Moja miała tylko mojego męża na wychowanie, ale pamięta dokładnie ciuszki jakie nosił, yhym. Nie ma jak to teściowa :) Jak się Kuba urodzi i tylko zacznie za dużo gadać, to na bank nie wytrzymam. Hm.. ja przygotuję body z długim rękawem, do tego pajacyk polarowy z kapturkiem i jakby było zimno to kocykiem przykryjemy. Oczywiście czapeczka i niedrapki. To tylko przejście do auta ze szpitala i z garażu do mieszkania. Więc dziecko będzie wystawione na powietrze około 3 minut u nas :) Aa chciałam sobie nogi ogolić, to nie mój Kuba zaczął mnie kopać w żebra że ni cholery się nie schylę. Kurcze, to niech nam eljotka od męża wyśle :))) ale dobrze, że u maluszka lepiej.

Diana a eljotka próbowała jeszcze wysłać zdjęcie Kubusia? Tak sobie myślę, że maluszek około miesiąca poleży. Rok temu była bratowa urodziła córkę i mała ważyła 1,5kg w 8 miesiącu i równie miesiąc była w inkubatorze aż osiągnęła wagę 2kg. A Kubuś trochę większy :) Co do cesarki, to na pewno eljotka ma rację. Pora zbierać się, szkoła rodzenia dzisiaj, i kupa innych spraw :)

Diana fajne spodenki :) ja już z ciążowych nic nie kupuje, w końcu sama końcówka :) Mój mi kupił spodnie na fitness rozmiar L co prawda, ale w nie wchodzę nawet teraz :) co prawda pod brzuszkiem, ale daję radę :) A to masz daleko teściową :) ja swoją widziałam na początku lipca, mimo że jak pisałam mieszka blisko. Ale zawsze ma jakieś humorki, a to ze swoją matką się pokłóci bo mieszkają razem, a to co innego.. i jeszcze mi powiedziała, że te ciuszki co mam, to za małe są zapewne. więc dzięki, nie spieszy mi się do spotkania :)

Hej dziewczynki! Mama córeczki i Diankrara jeszcze raz wszyystkiego co najlepsze, szybkich 10 minutowych porodów i zdrowych maluszków! Miluchnaa co do majtek, ja kupiłam 5 sztuk babyono rozmiar L (zawsze nosiłam M, dlatego lepiej rozmiar większe). Hm.. nie wiem czy one są sztuczne czy z siateczki, bo są zapakowane osobno. Mam też jedne siateczkowe i takie są najlepsze jak dziewczyny piszą. Można je kupić w aptece, sklepie lub na allegro :) Byleby nie z flizeliny. Diana czasem śmieszne są te opiny tych tygodniu, czytam to zawsze jak mi się nowy zaczyna. Ale co jak siara nie leci? :) Poleciała mi kilka razy ale ostatnio z miesiąc temu i cisza. Dziąsła też nie krwawią i w ciąży mi nie krwawiły :D Oojoj ja też nie spakowałam torby jeszcze. Ale wszystko mam już do szpitala (chyba), więc kwestia przejścia się do piwnicy po torbę i włożenia do niej rzeczy :)) Vivii to baw się dobrze na weselichu, tylko nie przesadzaj, żebyś na porodówkę nie trafiła! Co do pracy (tak wiem smęcę i smęcę o niej) to bym to rzuciła wpi...du.. ale jak do 15 września nie odddam to muszę zapłacić 500zł za semestr. A wiadomo kasa potrzebna na maluszka, albo inne rzeczy a nie na moje lenistwo :) A na dzień porodu chyba jeszcze OC muszę wykupić suuuperr :) Co do antykoncepcji to u nas chyba gumki zostaną.. jakoś nie chcę brać tabletek anty gdy będę karmić. A maluszka drugiego na pewno tak szybko nie planujemy :) W inne spirale też nie chce się pakować. W ogóle ja z brzuchem już czuję taki dyskomfort, czuję się mało atrakcyjna. Ciekawe kiedy po porodzie wróci nasza aktywność do normalności, jeżeli w ogóle wróci do takiej sprzed ciąży. Oby :D Emachines, Dyśka powodzenia na wizytach. Czekamy na wieści! :) Diana no to gratuluję wypieków, widzę, że też masz stres jak teściowa przychodzi. U mnie za to, ja muszę mieć posprzątane wszystko bo boję się, że później zacznie gadać, że bałagan będzie bo ona taka "porządna"..ale przynajmniej masz teściową jak wynika ciut dalej niż 3-4km jak ja. Choć widują ją bardzo rzadko, uff :))

Diankara to wszyyyyyystkiego najlepszego!!!! Kochana nie dołuj się! :)

miluchnaa odstaw tą oliwkę jak najszybciej johsona. Ja stosowałam tylko 4-5 razy i cały brzuch mi wysypało. Po bambino nic nie ma. Ale ogólnie uczulenie schodziło ponad tydzień przy piciu wapna..

hej :) dzień mi zleciał w locie, a raczej przy poprawie pracy mgr, a raczej szukaniu rozwiązania problemu :) pewnie dzisiaj w nocy będą mi się śniły cyferki :) gratuluję samych udanych wizyt! Pela mój też ma być ponoć długi i chudy. Ale już za tydzień się dowiem, czy może maleństwu się nie przytyło :) Miluchnaa całe szczęście, że maluszek się obrócił :) A jak Twoje przekonanie do porodu naturalnego? co do kg to się nie wypowiadam. U mnie zastój wody w organiźmie i zaparcia mega, więc nei będę sie wkurzać i wchodzić na wagę. Dopiero za tydzień u gina :) Agussia współczuje tych tabletek, masakra. Że Ty w ogóle się łapiesz co i jak? :) Graga nie przejmuj się rybką. U mnie to standard, że mojego nie ma to ja coś psuje. Nawet jak jest zresztą :) Ja już mam pościel do wózka, ale wolalabym w sumie śpiworek. W ogóle to z rana składałam fotelik maxi cosi po praniu i dojść do ładu nie mogłam. Napis mi się tylko sprał, kurcze jednak wózkowi nic się nie stało, czyżby x lander miał lepszy materiał niż maxi cosi? :) Dziewczyny a wam też tak ciągle gorąco? U nas niby dziś lepiej, było 26 stopni ale ze mnie się lało.. dobrej nocki dziewczynki i do jutra! Chłodnej nocki :) Co do urodzin, to nie mam pojęcia która ma :)

Hej u nas ciutkę lepiej z pogodą :) choć o 4 rano zmieniałam pokój do spania bo w naszym cała mokra byłam :/ miluchna daj znać jak po wizycie, ja mam swoją za równo tydzień, jupii :) pora na śniadanko :)

u nas też duszno, głowa boli.. ale widziałam prognozę i współczuje jutro wam dziewczyny na południowym wschodzie. Poprasowałam wszystkie ciuszki co miałam (ufff) jutro materace wypiorę w wannie i łóżeczko będzie gotowe i przykryte czekało na synka :) Dzisiaj na szkole rodzenia miałyśmy spotkanie z psychologiem, położna mówiła, żeby wziąć mamę więc wzięłam. Ale tak nudno było i właściwie to nie wiem po co mamę ściągałam. Ciekawe co tam u eljotki słychać :)

dziewczyny a coś wiadomo dlaczego tak szybko eljotka musiała mieć cesarkę, nie miała czasem wyjść do domu i leżeć? Kubuś jak będzie ważył 2kg to ich wypuszczą razem. Idę prasować rzeczy które mi zostały dla małego :) Mamusia faktycznie lepiej nie kupować na ostatnią chwilę i prać bo nigdy nie wiadomo co i jak. Moniś daj znać co u Ciebie.

wow,wielkie gratulacje dla eljotki!!!! :) jejku dziewczyny zaraz nam porody sie posypia.ja tez glodna wstalam ide po danio i dalej drzemnac sie choc takie wiesci dobre ze nie wiadomo czy usne :P

miluchna ja kupiłam z naturalnego, czytałam na internecie że właśnie dla noworodków takie najlepsze, a w hurtowni szczotka + grzebyczek za 11 czy 12 zł. Czytałam właśnie opinie o tych pasach i też pisze o cesarce, ale niektóre babki piszą, że po sn też można.

Rzodkiewa to Twój maluch chyba stwierdził, skoro tak szybko z powrotem się obrócił że jednak wygodniej do góry nogami :)) u nas ciut lepiej, burza przeszła i trochę popadało. co do tego pasu to położna mówiła właśnie jak Rzodkiewa pisze.

Mamusia ja mam 2 pary skarpetek :) Ehem.. :) A to może dlatego ja nie czuję bólu pachwin, bo jestem szeroka w biodrach. Współczuje tej rany, ale co poradzisz. Dłużej będzie się goiło niestety. A z tymi wodami, to faktycznie masz dużo na wkładce, że aż tak się zmniejszyła Tobie waga? Diana dobrze, że wyniki w porządku. To jeszcze musisz mierzyć cukier? Ja malucha czuję wysoko, jak nie żebra to wątroba. Czyli brzuszek się jeszcze nie obniżył. Dyśka - trochę poprawek niestety jest. Ale ogarnę to jeszcze dzisiaj, max jutro i znowu drukowanie 70 stron i konsultacje. Ale czasu już mało :)

Monis trzymaj się dzielnie. Wiem, że łatwo się mówi, ale skoro nie wywołują porodu, znaczy się, że jest szansa że da radę zwiększyć ilość wód płodowych i że nie wyciekają! Graga a widzisz chwilami mam dobrą pamięć :) ja zamówiłam jedną, żeby zobaczyć, czy to w ogóle zda egzamin. A jak zda to się kupi więcej. Na razie mam tylko zestaw startowy z pieluchami, ale też wolałam nie kupować, bo jak będą uczulać to co przecież sama nie założę :) Ja też bym pomyślała o cesarce, szczegóolnie jak tak bardzo masz się męczyć no i najważniejsze żeby maluch był przecież zdrowy. Mamusia byłaś u chirurga? ja biorę się za poprawki mojej pracy, ponad 2 godziny u promotora, wymiękkam a jeszcze na dworze 34 stopni w cieniu..

Rzodkiewa a teraz czujesz czkawkę na dole brzucha? Bo ostatnio pisałaś, że na górze. Mój właśnie sobie czka :) raz udało mi się nakrecić filmik jak brzuch się rusza jak mały ma czkawkę, tak na pamiątkę :)

Hej dziewczynki. Oj będzie dzisiaj gorąco, najchętniej bym została cały dzień w domu, choć w pokojach też gorąco, no ale na 11 mam spotkanie z promotorem, bo ma sprawdzić moją pracę. Co do kolorów, to ja miałam fazę na fiolet a później na pomarańcz, więc w pewnym momencie moje ciuchy były najczęściej w tych 2 kolorach :) Mój Kubuś też ma czkawkę, ale ostatnio rzadziej, do tej pory to tak 4 - 5 razy dziennie a teraz 1 czasem 2 a czasem w ogóle. Albo jak śpię to ma i nie wiem :) Dziewczyny to już wszystkie jesteśmy w trakcie 30 tygodnia, ale ten czas leci :) A któraś może z was kupowała pieluchy wielorazowego użytku? Chyba Graga chciała kupić jak dobrze pamiętam. Ja kupiłam tylko 1 sztukę, żeby zobaczyć czy to przejdzie. A kurcze interes nie tani, bo pieluszka z 2 wkładami 27zł. Trzymam kciuki za wizyty dzisiejsze i zdawać relacje dziewczyny :) Vivii, Graga co ta u Was?

Moniś dzisiaj niedziela, to zapewne nie ma żadnego ordynatora, który mógłby to ustalić. Ważne, żeby było lepiej. A mąż niech póki co chodzi za Ciebie na szkołę rodzenia, czym więcej będzie wiedział tym lepiej :) Zapomniałam z tego wszystkiego napisać, że dzisiaj zaczęłam 35 tydzień.. aaa już 35 :))

Mamusia pewnie jak by Ci szwy założyli ładniej by Ci się goiło. Teraz gorąco to już w ogóle się namęczysz biedna. Co do blizny to niekoniecznie, dzisiaj jest tyle środków do kupna że spokojnie Tobie zejdzie. Ja kiedyś jak byłam młodsza to przyszorowałam całą prawą stronę twarzy o asfalt, wszystko rozwalone i śladu nie ma, ale warunek był jeden nie można było tego w ogóle moczyć. Ale to było z 17 lat temu :) Leć jutro do chirurga. niech obejrzy. No i dobrze, że się dogadaliście :) my wreszcie też zaczęliśmy się odzywać :) co do spania to nie mów, w nocy 12 godzin, i w dzień 2 - nie wiem skąd mi taka ochota na sen przyszła :)