nata_lie

Moniś no tu super wynik. nareszcie wszystko w normie. a u mnie mąż czyści nos zawsze wieczorem, a ja rano :) w ogóle co 2 dni kąpiemy, a co dwa dni tylko przemywamy i zawsze to męża zadanie. w ogóle to wasze dzieci też tak wiercą się przy zmianie pieluchy??? mój to wędruje zawsze po całym przewijaku. mi jakiś poradnik z bebilonu przyszedł, nie wiem czy zamawiałam, jeśli tak to już daaawno. i nawet słoiczek z marchewką i ciutkę dam tej mojej wiercipiętce. xxx Diana mi też wypadają włosy, ścięłam około 10cm i jest lepiej. ale i tak widzę je wszędzie.. ponoć tak do roku mogą wypadać. jeśli nie masz placków na głowie z braku włosów to nie jest źle.

ojej dziewczynki ale się porobiło.. Adza, trzymaj się z maluszkiem! xxx Marla, na szczepienie dzisiaj? Lepiej miej ze sobą ubezpieczenie, my wczoraj byliśmy w szpitalu i oczywiście chcieli ubezpieczenie... a ja już z nerwów nawet nie pytałam, dlaczego skoro miało wejść że po peselu.. ogólnie to Kuba ok. oczko już niezaczerwienione. ale wiecie co wczoraj przeżyłam, to koszmar.. to jak wkładali mu ten przyrząd żeby oczka nie mógł zamknąć, dwie pielęgniarki trzymały Kubę owiniętego w prześcieradło, żeby się nei wyrywał i ten płacz ogromny.. nigdy przenigdy tak nie płakał. myślałam, że serce mi pęknie. zaraz po przytuliłam mocno, ale i tak nie mógł się długo uspokoić. no i spał wczoraj całe popołudnie z przerwami na jedzenie i całą noc. ja nie zakładam niedrapek, bo Kubuś ich niecierpi, i sa potrafi ściągnąć. ale chyba będę próbować. zresztą nie wiem, czy to od tego. ech my żesmy wczoraj 2 godziny próbowali wyciągnąć z oka, ale ryk, wiercił głową i dupa. a już w szpitalu musiało wypaść, może i przez płacz i oczko czysciutkie tylko podrażnione. xxx Marla Twój Szymuś to bardzo wrażliwy chłopiec, ale dobrze że powie co mu leży na serduszku. lepiej to niż miałby się zamknąć w sobie. ja tak miałam z bratem starszym, a teraz prawie zero kontaktu.. bo był zazdrosny o mnie, mama większość uwagi mi poświęcała, a on żeby zwrócić na siebie uwagę to rozrabiał w szkole, bił się, wybijał szyby i dużo innych rzeczy. więc dziewczynki nie łatwo sprawić żeby starsze dziecko nie było zazdrosne. xxx sorki że nie wszystkim odpowiadam jakby co. Dianka, Marla, Graga napiscie co po wizycie i reszta dziewczyn też jeśli o kimś zapomniałam. w ogóle teraz jak taki sezon chorobowy panuję to już z małym do sklepu nie wejdę, już wolę to zimno ale przynajmniej wirusów nie ma.

hej, pisze dopiero teraz, bo czasu nei było. w szpitalu na okulistycznym oddziale już nic lekarz nie znalazła.. już widocznie Kubusiowi wypadło z oczka.. ale to co ja tam przeżyłam, jak mu założyła przyrząd, żeby oko się nie zamykało.. to jak krzyczał, miałam łzy w oczach.. założyli opatrunek, miał być do jutra, ale już sam pawie zdjął. cały czas prawie spał, taki zmęczony po wszystkim.. nie wiem kurcze widocznie może rączką coś sobie włożył, bo miał całe czerwone oko, łzawiło, co chwila je tarł i płakał. ech jaki koszmar, oby taki cały rok nie był jak pierwszy dzień nowego roku..

ech jedziemy do szpitala malemu cos wpadlo do oka,trze ma czerwone i nie sposob mu wyciagnac bo ciagle sie wyrywa :(

mamusia ona tak tlumaczy malej zeby ja odstawic.ale nie skutkuje.wymyslila sobie,normalnie super pomysl :)))) ech :)

ja tez od 9 nie spie,ale moj cos marudny byl,a przy czyszczeniu nosa to juz w ogole dal popis placzu :) graga na szczescie udalo mi sie zasnac przy puszku okruszku.ech mam walnieta sasiadke z gory,co poradzic.wymyslila w ogole zeby odstawic swoja 2 letnia corke od piersi ze mleko z jej piersi dla kubusia potrzebne.heh tylko cos nie zadzialalo. mamusia to budz swojego i sie kladz.moj juz przebudzony po koncercie kuby:)))

moj maly sie nie obudzil.a strzelali ze hoho:) a teraz sasiadka z gory puszcza puszek okruszek,ogorek ogorek no zwariuje a nie zasne przy takim klimacie!

wy wieczór z polsaem, a my z brzydulą :P wciągneliśmy z mężem 5 odcinków właśnie. maluch już śpi w pozycji na jezusa :) i oby tak zostało, a my poszalejemy z mężusiem :P no mam nadzieję, że maluch się nie obudzi.. oczywiście od petard! :) xxx Dyśka kobietko jak fajnie, że się odezwałaś, bo my tu sie naprawdę martwiłyśmy o Ninkę i Ciebie. xxx Miluchnnaa ja już pisałam, ale jeszcze raz napiszę - dużo dla was zdrówka! xxx Graga ale mi smaka narobiłaś na frytki, niedobra Ty! a głodna jestem, bo obiad mężowi średni wyszedł :( no mam jeszcze makowca z wigilii, ewentualnie :) xxx a na nowy rok toast z Karmi malinowym! :)

Agulka musialam bo zaraz mam lekarza,plus taki ze ludzi nie bylo :) to dzieci Ci wybyly widze i tylko Marysia z rodzicami :) ech chyba na pizzy sie skonczy o ioe cos bedzie otwarte bo mezowi obiad cos nie wychodzi jak z przepisu.mial byc godzine temu a tu dupa.

Ja też składam najlepsze życzenia noworoczne. Oby ten rok był jeszcze lepszy niż ten :) choć wiadomo że dla nas ten był wyjątkowy :) xxx nie wiem jak dam radę do 24, dzisiaj kiepski sen miałam. nawet słyszałam jak Kuba robił kupę w nocy. wstałam, zobaczyłam że śpi, wiec i ja też dalej. o ja wyrodna matka, syn spał jeszcze przez 3 godziny obsrany :) a tak to od rana pobieranie krwi, sprawy w zusie, spacer i lekko czuje się wypluta. dobrze, że mężuś robi obiad :) ale tyle o sobie :) xxx mamusia napisz jak po badaniu! ja też zawsze na zapas mam ubrań, pieluszek. i zawsze jak mam gdzieś jechać to zaraz po karmieniu, żeby maluszek był spokojny, nie wyobrażam sobie być z dzieckiem u znajomych które jest głodne.. no i tak długo z miesięcznym dzieckiem przede wszystkim. xxx marla całe szczęście, że już lepiej z żebrem. co do proszenia się męża o coś, to doskonale to znam. sama prędzej wstanę, niż mam się prosić 3 razy. Dla mnie to tez było wielkie wsparcie - nasze forum (i jest dalej), mimo że ciąża bezproblemowa, to gdzie ja bym się tyle rzeczy dowiedziała jak nie tutaj :) xxx Macro dzieki za nazwę witaminek. na razie jedne zamówiłam, sprawdzę czy będą ok. xxx Ania_k dobrze, że już lepiej z maluszkiem. a inne ubranka też były w promocji, czy tylko bodziaki? bo ja bym potrzebowała bluzę z kapturem. zresztą zobaczę na ic stronie :) xxx miluchnaa a co się stało Mateuszkowi? gdzie on tak się doprawił, że aż zapalenie płuc???? jejku, trzymam za was kciuki, sylwester w szpitalu. Trzymaj się kochana cieplutko i ucałuj Mateuszka!!!! I oczywiście życzę powrotu do zdrowia!!!!

hej. nie odzywałam sie, bo dopadł mnie potworn bol glowy i ogolne problemy zoladkowe. Graga ja ostatno tez mialam krew ze sluzem ale przeszlo po 2 dniach wiec chyba to nie okres, tylko kurna co??? ale tampony jak najbardziej :) w ogole 24grudnia minal rok od ostatniego okresu :D xx jaka witamine D podajecie/ bedziecie podawac? bo chc zamowic na allegro, w aptece drozej wychodzi. xx heh Adza niezle :P moj byl "robiony" tez od nowegp roku ale powstal 12 stycznia prwdopodobnie :) xxx asiaz trzymam kciuki by dotrzymal slowa twoj M. takie cos trzeba jednak wyjasnic.. moja tesciowa za to boi sie za rece wziac odkad kuba ryczal w nieboglosy. boje sie ze teraz konzy staz, pracy nie ma, to czescej bedzie u nas.. xx sorki za bledy alr mlody na cycku, maruda zis jak cholera, wyczuwa moj zly humor chyba..

Graga ja slyszalam o tym,ze ma wejsc na poczatku stycznia,ale znajac nasze przychodnie to szybko tego nie obczaja dlatego wole miec :) heh tez tyle napisalam co i ty :) w ogole bezsens jakby nie mogli bez podania wydac :/ paranoja:/

dzięki Graga, czyli coś podobnego jak farsz do roladek co robię :) kuruj się, a nie szalej z szopkami! :) ja szukam podania do zusu, bo musi mi wydać rmua, bo mam wizytę u lekarza.. a żeby je dostać muszę jakieś durne pismo napisać :/

hej dziewczynki. tak na wstępie to napiszę, że dzisiaj kończy mój szkrab 3 miesiące :) albo 13 tygodni. wow, ale zleciało! :) xxx Macro sto lat, sto lat!!!! xxx Moniś ja też pewnie po 24 pojdę spać, mąż pewnie pogra przed kompem, ale ja nie dam rady dłużej. już dzisiaj karmi zakupiłam na sylwestra. przyjemne z pożytecznym, bo przynajmniej więcej mleka się natworzy :P xxx dan-mos no to miły ksiądz jak cholera... ale niech Graga to Ciebie wpadnie jak proponuje i pośpiewajcie wspólnie :D xxx Graga mój też ma długi tułów. pewnie gdybym założyłą na 74 to niewiele by za duże były. wiadomo też rozmiar rozmiarowy nierówny. dzisiaj w intermarche kupiliśmy pajace na 68, to wyglądają jak z tesco na 74 :) Te pierogi ze szpinakiem jak robisz, to na maśle podgrzewasz szpinak i fetę dodajesz? bo ja robię takie roladki z piersi z kurczaka i chętnie bym pierożki zrobiła. xxx mamusia tak jak inne dziewczyny podziwiam Ciebie za to że tyle rady dajesz z karmieniem. to naprawdę porządne wyrzeczenia z Twojej strony. Ale żeby to nie wpłynęło na Twoje zdrowie. Bo nam padniesz. przecież też musisz się zdrowo odżywiać. xxx Asiaz, wiem i doskonale rozumiem i współczuje.. pierwszy wnuk a kota nawet zostawić nie mogą, to przykre.. porozmawiaj ze swoim, uświadom mu, że Twoi rodzice kupili pełno zabawek, rzeczy a od teściów grzechotki nawet nie dostałaś. niech głupio mu się zrobi, to bardziej może dotrze... przypomniała mi się moja sytuacja, jak moi rodzice zapłacili za całe wesele, znaczy za salę, teściowa pracy nie miała to wiadomo grosza nie dała (nawet mój M. jej kieckę kupował na wesele) a jak ustawialiśmy kto ma gdzie siedzieć przy stole, to ciągle jej się nie podobało.. i aż moja mama powiedziała, że będą siedzieć na końcu bo im to nie przeszkadza. wiecie jak mi przykro było? a do narzekania to pierwsza była. Niestety teściów nie zmienimy i bierzemy razem w pakiecie z mężami, ale trzeba uświadomić im, że wcale nie jest tak super, ja bardzo długo walczyłam z tym, żeby mój zauważył jak bardzo go faworyzują w rozmowie i wreszcie zrozumiał.. ale ile gadania... xx mykamy na kąpiel, wykąpać bobasa. to niby po 3 miesiącu już z górki? haha, zobaczymy :)) xxx A gdzie reszta laseczek? Mimba, Diana, Ania_k, Miluchnaa, Emachines, Rzodkiewa? No i reszta, bo już mi się nicki plączą, więc odzywać się! :)

Monis akurat dupke mu wycieralam,nogi w gorze to i zaczal lac w gore:) my w domu sylwester,z jego placzem w innym miejscu niz dom to dzieki,az boje sie jak na ksiedza zareaguje..cos nie lubi obcych :/ Graga 74??? przeciez to rozmiar na 6-9 miesiecy :) u nas 62 na styk i niektore 68 a niektore znowu sa luzne.ale tulow zawsze ok.nozki tylko krotkie :)

hej. widzę, że nadal wypoczywacie i wpisów brak. u nas dzisiaj zakręcony dzień, pojechałam z małym na zakupy, później od razu spacerek. a mały przy przybieraniu nasikał sobie na buźkę, ech.. był cudowny płacz. .i nawet do buzi mu poleciało.. z dziewczynkami nie ma zapewne tego problemu :) xxx mamusia patrzyłam na to żelazo, to dla dorosłych jest, właściwie nie wiem po co rozdawali w takim razie na szkole rodzenia :) xxx dodałam zdjęcie do galeriusa :P muszę parę sztuk wreszcie wywołać zdjęć mojego szkraba. xxx marla super, ze się odezwałaś. a jak żebro??? xxx a gdzie reszta dziewczyn? Graga jak po kolędzie, mały był grzeczny? znając życie to u mnie będzie ryk :P

Mamusia nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest. ja dostałam żelazo w kropelkach jak byłam na szkole rodzenia. ale nawet nie patrzyłam na to od kiedy. wieczorkiem zobaczę i napiszę nazwę i od kiedy można brać. teraz mykam do fryzjera :) xx aa Moniś super, że chrzcinki ok. Tadeuszek spokojnie przyjmuje wieksza ilosc osób? bo mój mały nie lubi tłoku nawet w domu.. płaczę gdy są dziadkowie. i nie wiem jak mam to zmienić w małym, czy to samo przejdzie.. xx Rzodkiewa - postanowienia? schudnąć jeszcze 4 kg :) ale liczę że przy karmieniu piersią szybciej to osiągnę :) emachines - co do podawaniu kaszki na mleku sztucznym to nie w 5 miesiącu? ale jak się nie najada, to słyszałam, że mozna zagęścić troszkę. ale najlepiej dopytaj pediatry :)

oj my tez zdecydowanie w domu.jakbym miala caly wieczor miec placz w sylwestra to dzieki bardzo :) zreszta max 1 a ja pojde spac :) heh wczoraj nie plakal i sie nie zmeczyl chyba to w nocy co chwila pobudka i problemy z zasnieciem.

Graga ja myślę, że obcięcie włosów też dużo da. bo mam już do pasa.. w ciąży rosły mi jak szalone i teraz mam cienkie, łamliwe i wypadają... zresztą może coś i fryzjerka poradzi. Diankarina u nas też już jest podobnie. Kubuś mi śpi czasem i 9 godzin, zje i dalej śpi. dzisiaj miał w sumie 13 godzin snu nocnego z jedną przerwa. kurczę, zazdroszcze tych wyprzedaży. w polsce niby są, ale to nic w porównaniu co w anglii. ale o 4 rano to na bank bym nie wstała :) już do niemiec bym się wybrała, ale też nie wiem gdzie najlepiej. Adza dawno się nie odzywała, to by mi może poleciła :) xxx Mamusia to widzę, ze nasze dzieciaczki po prostu tak mają, że najbardziej to lubią być w domu. u nas wróciliśmy z wigilii, gdzie była masakra a on pierwsze co to uśmiechy zaczął puszczać, nie to dziecko. xxx do jutra, mam nadzieję, że dziewczynki się odezwą. zdjęcia na fb zamieszczają, to i może czas na forum znajdą :)

Graga no chyba tylko nam internet został :) my dzsiaj w domku, to Kuba nie płakał w ogóle. szok. no w końcu nakur..wił się przez ostatnie 2 dni :) tak szybko masz kolędę? u nas coś połowa stycznia, zdałoby się po raz pierwszy księdza zaprosić :) u nas po kąpieli, zaraz będę karmić, ale czekam aż zgłodnieje, bo z jedzeniem ostatnio u nas różnie. dziennie około 70ml mi zostaje, bo na wieczór odciągam.. włosy mi lecą garściami, do tego Kuba mnie ciągnie często, więc jutro fryzjer, u którego byłam ostatnio w.. maju. kurde blaszka :)

heh dalej obżarstwo skoro was nie ma? :) Graga czasem nasze dzieci nas zaskakują, kto by pomyślał z tą wersalką :) a u mnie to chyba jednak nie okres, hurra :) też bym chciała 1,5 roku bez :P

heh ja nawet podpasek w domu nie mam,taka nieprzygotowana jestem :) no mam nadzieje ze przejdzie i ze to nie okres jeszcze.. nie tesknie w kazdym badz razie:) dobrej nocki i moze jutro reszta sie bardziej rozkreci :)

my na szczęście jutro już nigdzie nie jedziemy. dzisiaj zabraliśmy do tesciowej bujaczek, ale srednio pomogło. było lepiej, ale też i nie najlepiej. zjadłam krokieta z kapustą i jest ok. więc jutro znowu zjem :P od wczoraj plamię krwią i się zastanawiam czy to okres, czy nie, bo nic nie boli.. i sama nie wiem, czy tak też może być podczas karmienia czy nie...

nooo żadnego wpisu??? to ładnie świętujecie dziewczynki :)

Graga ja zjadlam kawalek karpia i krokieta,i w domu tez dojadalam :) Przez mojego histeryka,do tesciowej jedziemy z bujaczkiem, bo po ciaglym placzu u rodzicow innej opcji chyba nie ma. mielismy mega placzliwy wieczor..az chyba kuba odsypial bo dopoero co sie obudzil. a mi piersi eksploduja chyba, bynajmniej jedna z ktorej juz nie chce teraz jesc :/