Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pazurek87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pazurek87

  1. ja znalazłam phorum.pl i tam można założyć prywatne forum. Z tego co mi się wydaje to na kafe nie ma takiej opcji :( Uważam, że pomysł priv forum jest bardzo fajny :)
  2. ja znalazłam phorum.pl i tam można założyć prywatne forum. Z tego co mi się wydaje to na kafe nie ma takiej opcji :( Uważam, że pomysł priv forum jest bardzo fajny :)
  3. Groszku dziękuję, już wiem o co chodzi :) Sylwiucha wyśpimy się za wszystkie czasy :) Ale powiem Ci, że najgorsze są pierwsze dni, potem się człowiek przyzwyczaja :) Powodzenia :)
  4. młodamama ja też idę z nastawieniem, że muszę to przeżyć. Nie oglądam żadnych filmów z porodów, nic z tych rzeczy. Idę na żywioł, mam nadzieję, że nie będzie aż tak źle :) A narazie o tym nie myślę :D
  5. Groszku a powiedz mi jaką tą pianke dawałaś do środka, bo to mnie najbardziej ciekawi? Super wlaśnie, jeśli ma się kogoś bliskiego kto takie rzeczy potrafi. Moja mama pościel kiedyś szyła, myślę, że może z rożkiem i przybornikiem też by sobie poradziła :D
  6. Nadrobiłam wczoraj i dziś, piszecie strasznie dużo, ale to dobrze, może mi będzie teraz czas szybciej mijał :) Brzuszki piękne, każdy inny, ale też każdy z nich ma inny urok :) Arwena bracia się siebie nie wyprą :) Piękne zestawienie :P Gratuluje :P Ciekawe czy po narodzinach też będą tacy podobni :) W weekend postaram sie też dodać aktualne foto i foto z 3D/4D :) Groszkowa rożek śliczny, a powiedz z jakich materiałów był szyty, bo nie ukrywam, że może też o taki mamę poproszę :)
  7. iwcia, terere co do piersi, to ja miałam duże C, teraz mam D, wydaje mi się że u mnie stały się po prostu pełniejsze. takie mam wrażenie. Co do kontroli M, to u nas 3 lata temu kiedy M był w Holandii strasznie mu się narzucala jedna koleżanka. On wydawało mi się, że się bronił, ona wiedziała o mnie, ale cały czas pisali na gg. Tylko, że M nigdy nie kasował archiwum i zawsze mogłam przeczytać o czym piszą. Raz sprawdziła, więcej mnie nie ciągło do tego. Ale pewnie gdyby kasował, to bym coraz bardziej szperała w jego rzeczach. A teraz jakoś mu ufam i nie myslę wogóle o takich rzeczach. Ale zawsze mówi gdzie i z kim wychodzi, oraz o której mniej wiecej będzie. karolka gratuluje udanych zakupów :) eshiraz wiem coś na temat mieszkania z rodzicami, mieszkam z mamą i już nie raz się na forum wygadywałam dziewczyną. Na szczęście troche ostatnio jej opadły emocje i daje się wytrzymać, ale głupio mi, że ja leże cały dzień a ona i siostra mi wszystko podają. Głowa do góry, będzie dobrze. Mam tylko nadzieję, że od sierpnia coś wynajmiemy... ale ceny sa straszne :( Celinaa naleśniki z malinami... mmmmaaaa adziucha, anika co do seksu przed porodem, jak gin nie zabroni, to można cały czas. Nawet gdzies usłyszalam, że może to wpłynąć na łatwiejszy poród. Agnezz ja co do forum priv też nie pomogę :( monia79 co do ruchów to ja też ostatnio panikowałam, bo przez to wszystko strasznie się Igor uspokoił. Ale to było chwilowe, za 2 dni nadrobił kopniakami. Moninisiaa, Kici Kasia to niestety urok zakupów na allegro. Ale różnice między sklepem a all są duże. Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie spraw! Terete udanego wypoczynku :) magdalena trzymam kciuki za wizytę :) I czekamy na nowe wieści, co tam u Ciebie w brzuszku się dzieje :) iwcia współczuje przezycia. Ja na glukoze poszłam o 10 i nikt nic nie mówił. W ciągu dwóch godzin pytały się pielęgniarki czy wszytsko ok, ja się czuje i po 12 wróciłam do domu. Edqa ja rownież dołączam się do życzeń. U mnie już burza minęla i od razu powietrze inne, jest czym oddychać. :) I wreszcie nadrobiłam forum, potem jeszcze tylko zajrzę do galerii, pooglądam wasze brzucholki :) takaciąża posciel super, bardzo mi się spodobała ta disneya, ale cena już mniej :( Bujaczek równiez rewelacja, ale cena też jak dla mnie za wysoka. Ja chyba podobnie jak Groszkowa kupie materiał i usmiechnę się do mamy, aby uszyła pościel i przybornik, mam nadzieję, że będzie potrafiła. anika169 współczuje Ci bratanicy. Ja ostatnio przy mojej burzy hormonów napewno bym nie wytrzymała tego :)
  8. karolka 32 może to dziwne, ale gin mi ostatnio też napomniała, aby powolu myśleć o spakowniu chociażby torby, bo to zawsze różnie bywa :( Szkoda tylko, że nie mam jak tego zrobić, bo mam nakaz leżenia. Ale trzeba o tym powolu pomyśleć. sylwiucha ja też się boję o dbanie o przyrodzenie chłopaca. Ja rozmawialam z mamą i ona mi powiedziała, że to jest inaczej niż u dziewczynki i trzeba strasznie to pielęgować. Czytalam ostatnio nawet o tym artykuł w "M jak mama" ale boję się, że w praktyce nie będzie to takie łatwe. I gratuluje szykowania z mamą ciuszków. iwcia ja nie mam rozstępów na brzuchu, ale zaczęły się pojawiać na udach :( terere nie wiem na czym polegał błąd Twojego M, ale czasami dać drugą szansę i nawet najwięksi idioci z niej potrafią skorzystać. I tego Ci życzę. I odganiam od Was wszytskie infekcje!! Precz!! Marti ja kiedys miałam kolegę Macieja, wołali na niego Max, ale nikt go z psem nie kojarzył. Za to ja jak wracałam z glukozy, mijałam się z Panią z wózkiem, wózek niebieski, więc pomyslałam, że na 100% chlopkiec. I pani woła: Igor, Iguś... po czym podlatuje do niej mały piesek. Więc najpierw zaczęłam się śmiać, potem też miałam dylemat co do tego imienia. Ale ludzie coraz częściej nazywają psy ludzkim imieniem. Chciałabym Was zapytać czy zdecydowałyście się już może na buteli, jeśli tak to jaka firma? Ja intensywanie myśle nad tommee tippee ale nie znam osobiscie nikogo, kto by ich używał. I czy kupić antykolkowe czy zwykłe? A co ze smoczkiem takim uspokajającym?
  9. sylwiucha widzę, że Ciebie rownież dopadł tryb leżący :) Wiesz, powiem Ci, że powoli sie przyzwyczaisz :) Dobrze, że jest coś takiego jak laptop i internet. Groszkowa nie zamartwiaj się. Ja przez ostatnie tyg żyłam w stresie i wychodziło mi to coraz to na gorsze. Brak apetytu, spadek wagi, Igor malutko dawał o sobie znać. Trzeba myśleć pozytywnie, jak nie tego mój M uczy. Bo strach i pamika to nasi najwięksi wrogowie, głownie teraz. Ściskam Cię serdecznie :) Pisałyście wczoraj o pępuszkach, więc ja mam jeszcze lekko wklęsły, ale dużo mniej niż na początku ciąży. A kreski ani pokarmu nie mam :( I ogólenie wszystkim mamuśką słoneczka, jestem na 491 stronie, a chciałam nadrobić chociaż wczorajszy dzień :) Widzę, że mamuśki szaleją na forum :P
  10. Witam Was kochane mamuśki i te stare i te nowe :) Przepraszam, za tak długą nieobecność, bo ponad miesiąc, ale mieliśmy z Igorkiem trochę problemów, ale już wszystko dobrze. Najpierw wykryli anemię, więc łykam żelazo. Potem problemy z szyjką i „rozpulchnioną macicą. Musiałam cały czas leżeć, wstawać mogłam tylko do toalety i do tego zepsuł mi się laptop, więc nie miałam jak się z Wami porozumiewać. Wczoraj na wizycie wyszło już trochę lepiej, ale nadal muszę dużo odpoczywać. A dziś po miesiącu odzyskałam mój komputer! W między czasie robiłam badanie obciążenia glukozą, usg z echem serca. W weekend poproszę o zeskanowanie foto i wrzucę coś nowego do galerii, bo wieki mnie tam nie było :) Zaraz postaram się przeczytać kilka ostatnich stron aby być chodź trochę na bieżąco. Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku, dzidzie rosną i kopią tak jak mój synek :) I chyba przyjmiecie mnie znów do swojego grona??
  11. Mamuśki, ja uciekam na weekendowy wypoczynek :D Życzę wam wszystkim spokojnych chwil mile spędzonych :) Do niedzieli wieczór lub poniedziałku!!
  12. Agdziucha gratuluje chłopczyka ;) Edqa83 własnie gin powiedziała, że nie ma się czym martwić narazie, ale dała mi skierowanie na tsh, aby wylkuczyć tarczycę.
  13. W Łodzi też słonecznie, wręcz upalnie :) Dziś mi sie strasznie dłuży, i mam wrażenie, że tak 15 godz nie nadejdzie :P Ja na obiadek mam spagetti z wczoraj, więc nie jest źle :) Hihi
  14. Ale dziś cisza... gdzie Wy się wszytskie podziałyście?
  15. pazurek wcina pączka, spakowałam narazie psa :D I siebie powolutku zaczynam :) Na weekend to dużo mi nie potrzeba. M do 15 pracuje, więc teraz mam troche odpoczynku.
  16. pazurek wcina pączka, spakowałam narazie psa :D I siebie powolutku zaczynam :) Na weekend to dużo mi nie potrzeba. M do 15 pracuje, więc teraz mam troche odpoczynku.
  17. Czekam, Adziucha a to badanie nie jest jakies obowiązkowe? Ja je będe miała robione ok 24 tyg, tak mi gin powiedziała. Więc wydawało mi sie jakoś podstawowe.
  18. A ja w połowie prasowania, ale takie to męczące, że musiałam sobie przerwe zrobić :) Co do kotów to się nie wypowiem, bo mam tylko psa, nie za bardzo wybrednego, raczej zje wszytsko :D
  19. monia now łaśnie tak :( Ja od początku ciązy -3kg i waga nic nie rośnie :( Staram się jeść, teraz już coraz więcej :) Może się uda :) Ale z tego co czytałam w necie, są kobiety które do 20 tc. nie tyją. Może nie będzie aż tak źle :D
  20. Agnezee udnej wizyty :) ja już zmieniłam pościel, teaz prasowanie i powolu mogę się pakować :) Wiecie, kiedys nie lubiłam jeżdzić na wieś, bardzo mi się tan nudziło, a teraz lubie sobie po prostu posiedzieć i nic nie robic :) Ciąża zmienia ... Dziewczyny a wy tu o alkoholu, a może ktoś zna jakąś dietę na przytycie!!
  21. Monia co do tych umów miedzy gabinetami to mam swiadomość. Moja gin też wczoraj badała serce i nic nie stwierdziła. Ale zasiała we mnie tyyle niepokoju, że napewno zdobędę tą kase i zrobie to badanie, bo inaczej będe cały czas o tym myślała. M mnie przekonuje, bo i tak jak do tej pory, nie płaciłam za żadne badanie, za żadne usg, więc nie jest to też jakaś mega inwestycja, a napewno nas uspokoi. Tylko tak jak pisałam, do sylwiuchy, albo masz kase, albo musisz ją zdobyć :( Szara rzeczywistość :D
  22. Witam, a ja już na nogach, co do mnie nie podobne :) I już byłam w sklepie po bułeczki i pączka :D Muszę koniecznie przytyć, więc już nie patrzę, że czegoś nie powinnam- JEM WSZYSTKO!! Marti ja co do słuzby zdrowia, jestem zdania że patrzą tylko aby jak najwięcej wyciągnąć kasy od ludzi prywatnie. Uważam, że każda ciężarna powinna mieć dostęp do wszytskich badań w razie potrzeby oczywiście. A nie na zasadzie: stać Cię to zrób, nie stać Cię- to się martw i kombinuj aby Cię było stać! eshiraz udanego wyjazdu i miłego dnia :) Czekam życzę jeszcze raz udanego wyjazdu i mega odpoczynku, bo ja dziś zmykam na wieś do babci na weekend. Leniuchuj dużo :) A wizyta, napewno przyniesiesz super wieści. Sylwiucha no to będzie dwóch Igorków, bardzo gratuluje synka :) My się jeszcze wachamy nad Filipem :) I teraz moje- pewnie glupie pytanie: chciałabym iśc na basen ale nie wiem czy pasyje z brzuchem iść w stroju dwu częściowym, czy kupowałyście specjalnie jednoczęściowy? Ja raczej rzadko się wybieram w takie miejsca, a teraz jakoś mam mega ochotę!!
  23. Wszystkim Wam bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam nadzieję, że to usg tylko potwierdzi, że dziecko jest zdrowe. Gin nie kazałam mi go robić, bo prywatnie kosztuje w Łodzi 300zł, ale ona poleca, bo dużo wad serca i innych można wykryć. Ale M uparł się, że zrobimy, chociaż z kasą ciężko, ale dziecko najważniejsze. I na to usg umówię się na początku lipca. Emma gratuluje córeczki :) A co do mdłości, to ja od początku miałam bardzo rzadko, teraz wogóle. Mój M boi się małych dzieci. Mam nadzieję, że ze swoim będzie inaczej. Mam małą siostrzenice i jakoś trzyma do niej dystans. No ale okaże się w październiku. Emi witaj na forum. Cieszę się, że nie jestem z tym usg jedyna, chodź u mnie nikt nie miał wady serca. Co do zwolnienia, to mi gin kazała iść na L4 więc nie mam problemu, ale koleżanka chodzi do tej samej gin (w trakcie ciąży się do niej przepisała) i jaj już nie chciała dać L4, bo podobnież ZUS się czepia. Ale jak się to ma w praktyce, to nie wiem. Groszku cieszę się, że masz aż taki apetyt na te desery :D W niedzielę pierwsza rocznica ślubu i miały być poprawiny, bo w tym roku chcieliśmy wziąć ślub kościelny i zrobić wesele, ale wolimy wziąć kredyt na mieszkanie a nie na imprezę. A co do tych obiadków to ja bym chętnie się u Ciebie stołowała :D I to ciasto mmm I zauważyłam, ze to forum to strasznie erotyczne się robi :D Jak nie o seksach, to o lodach, Groszek zawsze coś wymyśli :) Ale przyznam szczerze, ja od lodów tez nie stronię :D Takaciąża wracaj szybko i udanego odpoczynku :)
  24. Ja juz po usg, gin powiedziała, że wszytsko oki, nie podała mi wagi ani CRL, ale badała narządy i powiedziała, że nie ma się czym niepokoić. Obwod głowki: 184,3mm. Ale kazała mi się też umówić na usg ok 25 tc z echem serca płodu. Czy któraś z was słyszała o takim badaniu lub ma zamiar je wykonywać? Trochę mnie to zaniepokoiło. Jadę teraz z M na zakupy, jak wróce to przeczytam ostatnie dwie strony :)
  25. Hanabe, Monia współczuje Wam bez seksu, ale u mnie też się trochę pozmieniało. M częściej zmęczony, nie chce, ale ostatnio się przyznał, że boi się trochę o dziecko i dlatego nie chce szaleć jak przed ciążą. Ale i tak go molestuje :D terpsychora w niedzielę trzymam kciuki, napewno będzie ok, egzamin zdasz!! Co do zostawiania dziecka, to nie wiem jak to będzie wyglądało. Pewnie będę chciała, aby M też zostawał sam z synkiem, nie wiem tylko czy to będzie 2 tyg po urodzeniu czy 3 miesiące. Okaże się w praktyce :) Jesli chodzi o paznokcie to mam ponad 50 lakierów i to działa dla mnie najlepiej- tak na poprawę humoru. Lubię malować paznokcie, ciężko mi potem tylko wysiedzieć jak wysychają :D Ale bardzo też lubię kupować nowe kolorki i testować nowe marki :) Taka moja mała fobia :D eshiraz ja Cię po części rozumiem. U mnie wyglądała to trochę inaczej: Ja z Łodzi, M z Bełchatowa, rok się spotykaliśmy na odległość, on w tym czasie był 3 m-ce w Holandii, ja straciłam prace, a miałam kredyt do spłaty i raty, M mi pomagał. Po powrocie zamieszkaliśmy razem z moją mamą i siostrą. Zero prywatności, zero intymności. Mieszkamy tak do tej pory, ciężko odłożyć kasę na wynajem, zwłaszcza, że mamy kredyty: to trzeba było kupić telewizor, to meble do pokoju i tak wyszło :( Ale w tym roku miarka się przebrała. Rok temu 5 czerwca wzięliśmy ślub i postanowiliśmy, że w tym roku musimy iść na swoje. A dziecko tylko nas w tym utwierdziło. Wiem, że wiele sprzeczek i nieporozumień między nami jest spowodowane przez moja rodzinę dlatego robię wszystko aby udało nam się coś wynająć i żyć sobie spokojnie w trójkę. Sorry, ale ja chyba też musiałam się wygadać :(
×