Noxelia

Czyli powinno być w porządku, zatem nie wiem jakie masz powody do smutku...?

Dlaczego, nie wracasz do rodziny na swieta?

:D...

To jest pod Poznaniem, taka wiocha. ale on twierdzi, ze wychowal sie za dziecka na wsi i miasto go meczy :o no ok, bede miala blisko do lasu i do zamku w Kórniku. moze kojarzysz ten zamek? :P

znowu dzwoni, nie odbieram i chvj. na trzezwo z pijanymi nienawidze gadac :D

Odebralam, jest nawalony jak pszczola :o kupil w koncu dzialke, ale gdzie...w Czmoniu :o stale gadal, ze zbuduje dom, ale czemu zaraz w Czmoniu. nie wyobrazam sobie mieszkac w Czmoniu :o

tak, a Ty? ale jakos dziwnie sie czuje, moj sie mi dobija a mi sie niechce nawet odebrac telefonu. a chyba powinnam :o

Kolejna pokemonica na topiku... :(

Jesteś przemęczona... Ja sobie wczoraj dwa sznyty nowe zrobiłam, ze zmęczenia. Stwierdziłam, że albo się zaraz zabije, albo...no i wybrałam mniej ostateczny sposób :D aaaa uruchomiłam swój zegarek z pierwszej komuni, taki słodki, złoty i jeszcze pasuje, mam nadzieję że mi ręki nie wypali ;)

Ja ze snem ostatnio mam w ogóle masakre, prawie nie sypiam a potem świruje... zaraz wezmę ciepłą kąpiel, to powinno mnie zmożyć :)

Dam znać, może chociaż ludzie z kafe wejdą w filmiki/kupią kaiążkę. I tak pewnie skończy się na filmikach znając życie, ale w sumie czas pokaże. Moja koleżanka ma znajomości to może w ten sposób coś zdziałamy. Ciężkie czasy, chyba idę zaraz z powrotem spać...

Ja z moimi bylam tez juz. Dobrze idzie, myślę że niebawem będzie gotowa. Jeśli żadne wydawnictwo mi jej nie wyda, to będę czytać jej fragmenty w filmikach na youtube, taki mam plan. Chcę zobaczyć, jakie wzbudzi reakcje i zainteresowanie oraz czy w ogóle...

nawet całkiem nieźle, a u Ciebie? :)

:D

Vodka gratuluje tej decyzji i pozdrawiam :)