Noxelia

Mimisiowa o ten kolczyk jest super, tez nad nim myslalam!!!! swietnie wyglada. a jaki tatuaz sobie zrobilas, jaki wzor i gdzie? ja sobie z bratem bede robic u jego znajomego w salonie, ale wezmie duzo mniej kasy po znajomosci ;) ale nie jestem pewna wzoru i odwlekam.

z ciekawosci pytam. choc powiem ci, ze Sang gorzej po mnie ujezdzal i gorszy syf mi w zyciu robil, masakra, a jak sie spotkalismy to spedzilismy dwa dni a potem spotkania, pozniej zamieszkanie... stare dobre czasy :D

nie tylko to... mam tez inne... przygody :D trafialo sie do szpitala nie raz po nich :D toksykologie to ja juz szerokim lukiem omijam, pod tym wzgledem sie uspokoilam :) to ile masz tych kolczykow kciukiem?

a ja sie pochwalilam i zrobilam. no i git :D po prostu sie cieszylam, bo to nie jest dla mnie jak zakup nowej bluzki, tylko cos wiecej. ja sie w tym kolczyku rozkochuje, on staje sie czescia mnie...ah :D

o rany, ktory ty jestes rocznik w koncu, ile masz lat Kciukiem? ano podniecam sie, raz sie zyje i warto miec w zyciu jakies szalenstwa i podniety. majac lat 40sci bede sie jarac dokladnie tym samym patrzac na moje kolezanki co niektore :P :D

wielka znawczyni piercingu :D tak cie to boli, ze i my sie kolczykujemy i jaramy tym? wcale nie jestes taka wyjatkowa i do przodu :)

co do dresow to niestety przyznam racje, dwa loata temu mnie jeden zaatakowal i mam blizne niemala... unikam ich. wstydzisz sie spodkac, wstydzisz sie widocznie siebie. albo nawet i boisz :) mam cere jaka mam, skocz juz, nasmaruje kremem i bedzie ok. ile mozna dogryzac w jednej i tej samej kwestii :D

Mimisiowa mi ten drugi sie nie podoba, ale to pierwsze super :D jednak ja jestem za wstydliwa na niego :P ten przy uchu fajnie wyglada http://sp2.fotolog.com/photo/50/1/112/themetalmorphose/1254690176943_f.jpg

akurat na projekt na kafe nie tracilabym czasu, no i nie podawalabym siebie na tacy w postaci zdjec :D myslalam, ze to dosc oczywiste, ale jednak niektorym trzeba napluc w ryja, zeby przestali pieprzyc glupoty.

a co tam Mimisiowa, jak juz szalec, to na maxa :D takiego jeszcze nie widzialam, jak pierscionek :D

prosze bardzo, mozemy sie umowic skoro dojedziesz do Poznania. dla mnie to zaden problem. zreszta wiele osob w ten sposob poznalam, w realu jakos dziwnie miekli na moj widok. jeden nawet zostal moim facetem :D

nie do konca, mam inne dochody i oszczednosci. akurat tamto to praca jednego z tutejszych facetow z kafe i dla zartu wkleilam. wynos sie, nienawidze cie i tyle. robolu pieprzony, gruba swinio, pusta krowo.

nie zamierzam zmieniac nicka, twoja wiara nie jest mi potrzebna :) liczy sie to, ze mam inne zycie, nie m,usze tyrac jak ty i marac sie z rzeczywistoscia szara. widze ze juz z zazdrosci wmawiasz sobie, ze zmyslam. choc moze poniakd tak byloby lepiej... moze...

a o probie samobojczej wiedza doslownie wszyscy jak i o napadzie itd wiec co niby mam ukrywac? daje soba swiadectwo, nie zamierzam sie ukrywac...

jaki rudzielec, mam czarne wlosy daltonistko :D gdybym stworzyla tu wyimaginowany projekt, to nie uzywalabym jako nicku swojego drugiego imienia. jestem swiadoma ze latwo mnie znalezc w sieci i mam to gdzies, bo jestem soba i nigdy nie udaje. bo i po co...

W Glosie Wielkopolskim... nie znasz go, a oceniasz, kompletna debilka z ciebie... nie wiem czy sie smiac, czy plakac. pewnie to zemsta za to, ze napisalam cala prawde o ss i minka ci zzedla :) ale bierz go, tylko na takiego cie stac.

akurat to SS mi grozil, a nie ja jemu :) ja tylko wyrazilam swoje poglady, zreszta sram na niego. nie zabolalo, kobieto ja w zyciu przeszlam takie rzeczy ze obelgi jakiejs grubej swini nie robia na mnie zadnego wrazenia. dwa razy bylam juz prawie po tamtej stronie, wiec sama sobie odpowiedz co dla takiej postaci moze byc istotne w zyciu...

A co ma mrocznosc do danych? Ja sie za wielce mroczna nie uwazam, to ty sobie wmawiasz cos :o I tak to jest jak sie czyta zdania wyrwane z kontekstu. Nie szlam ze sznytami do lekarza specjalnie... Idiotko...

nie bezie mnie obrazalo cos, co jest tluste, jednemu dvpy daje a kolejnego szuka :o kciukiem to marna hipokrytka i zalosna prostaczka, tyle

o co ci chodzi znowu kurvo? wynos sie stad. to moj styl, to ja, moja osobowosc. nie bede slodka panienka ze słit focia, rozumiesz? zero szacunku mam do ciebie, sama jestes brudna i sie puszczasz. ja przyn ajmniej mam zwiazek oparty na milosci, a ty... :o wynos sie...

dziwaczne to wszystko... 3maj sie Vodka, niedlugo tez bede spadac. na 17 z moim sie umowilam

mowia, ze zycie jest piekne. a nie jest. moze za mlodu jest fajnie, szalenstwa itd... ale z czasem... jest malzenstwo, jedno umiera, drugie zostaje... dzieciaki gdzies tam ida w swiat, albo same klotnie. nie, to nie dla mnie. wole zwiazki bez zobowiazan i zmienne zycie, przygody, szalona milosc, muzyka, a potem zgon. w nic sie nie laduje, nie warto. za malo czasu.

i bedzie wiecej, trza sobie urozmaicic poki sie nie pomarszczy i nie zgnije ta nasza powloka.

trzeba miec ostro nayebane zeby dniami i nocami wypisywac te bzdety, nie wiem co to daje hahahaha nastepny wlasnie jeszcze nie wiem :D moze w drugiej rece. tego juz nie czuje wcale, nie boli ani nic, tak jakbym go miala z rok :D ale pozytywnie, znowu mnie to wciaga.

teraz juz planuje kolejny, jak szalec to na calego. u mnie dobrze :D a pomarancza musi miec nudne zycie, ilez mozna naparzac farmazony, co to daje :D