iwett81

tyle piszecie że nie można was dogonić :) dziś mam 8dc i byłam u gin. jajeczko ma 21mm i pewnie do 2dni pęknie - w przyszłym tygodniu na kontrole idę. któraś dziewczyna pisała, ale nie pamiętam która, że ma owulację w 9dc- więc potwierdzam że tak może być, sama się zdziwiłam dzisiaj. i dopiero teraz jak czytałam wypowiedzi to też biorę B6 (wcześniej nie brałam- dopiero w tym cyklu) więc może to ma jakiś wpływ na rośnięcie jajeczka. Pozdrawiam wszystkie zafasolkowane i starające się.

Witam ja jak miałam samoistne poronienie to dostałam normalnie okres tylko wydawał mi się trochę bardziej obfity. ból jak na @ gratuluję zaciążonym :) Pozdrawiam

ja też trzymam mocno za Was kciuki, aby wkońcu się udało. co do plamień to też je ostatnio miałam (jakieś 2-3 cykle temu) teraz mi ustało więc sama nie wiem. i nawet nie brałam luteiny przez cały cykl. ale biorę magnez b6 - slow mag b6 - pisze że nie wpływa na żołądek tylko rozpuszcza się dalej czy coś takiego :)

rówież witam :) w sumie lutkę brałam 5dni. mówiłam o tym mojej gin (że dostaję @ w trakcie brania luteiny) ale nie wiem co mi powiedziała na ten temat bo wtedy przepisała mi tyle tabletek że się pogubiłam :)

no i chyba przyszła @ wszystkie dziewczyny piszą że dostają @ po odstawieniu lutki, a u mnie sprzeczność- dostaje w czasie brania 3x2 tabl (przepisane przez gin w takiej ilości)

oczywiście że warto zrobić badanie na tarczycę bo lekarz będzie wiedział na czym stoi no i Wy też. U mnie badanie na tsh i th3 - wyniki ok.

dzięki dziewczyny. no więc cykle mam raczej 27 dniowe z odchyłami :) w poprzednim cyklu po badaniu progesteronu w 23 dc miałam 2 (teraz 28) i gin stwierdziła że nie było owu. teraz nie potwierdziłam owu u lekarza- jak była to się dowiem :) piersi bolą po bokach - teraz tak sobie myślę może przedźwigałam? moja gin jest zakręcona bo przepisała estrofen od 5 dc przez 14dni, a potem luteinę od owu do 25dc. a 7dni po owu powiedziała żebym zrobiła badanie progesteronu. więc jak bym brała tą lutkę od 16 dc to wynik progesteronu byłby zafałszowany.

w 13 dc pęcherzyk miał 16mm

hej.a u mnie dziś 26dc. Jestem po stymulacji clo. żadnego zastrzyku nie dostałam na pęknięcie. w 23dc progesteron wynosił 28. normy to: faza folikularna 0,2 - 1,5 faza owulacyjna 0,8 - 3 faza lutealna 1,7 - 27 od 4 dni biorę luteinę i dziś mam takie dziwne bóle brzucha jak na @. nawet kropelka krwi się pojawiła. Piersi bolą że dotknąć ich nie mogę.(wcześniej raczej mnie nie bolały) ale z tego co piszecie to może być przez luteinę. luteinę zaczęłam brać dopiero po badaniu progesteronu więc nie jest on spowodowany na pewno luteiną, że jest taki wysoki. Co sądzicie o tym progesteronie?

ja w ostatnim cyklu wogóle nie zauważyłam śluzu. gin powiedziała ze nie było owulacji. w 23dc badałam progesteron i był 2 Pozdrawiam

Witam dziewczyny normalnie tyle się dzieje na forum że nie nadążam czytać a o odpisywaniu nie wspomnę ( miałam 3 tyg. wolnego i do nadrobienia 50 stron :) ) Przypomnę : też staramy się o dzidzi ale nie pamiętam który to już cykl będzie ale jakieś 2 lata :( badania raczej w normie, jajeczko pęka a jedak nadal nic. końcem marca skończyłam brać castagnus i zobaczymy co dalej ja też proszę jeśli to możliwe o interpretację moich wyników - ja jestem całkiem zielona badanie robiłam w 4 dc fsh 6,3 faza folikularna 3,5 - 12,5 faza owulacyjna 4,7 - 21,5 faza lutealna 1,7-134,8 lh 4,6 faza folikularna 2,4 - 12,6 faza lutealna 1 - 11,4 stosunek lh : fsh jak pisała lovekrove to 0,73 - czyli jest niedomoga lutealna ? bo im więcej czytam to bardziej nic nie rozumiem i odkąd gin przepisała mi luteinę to mam plamienia w środku cyklu (tzn nigdy tak nie miałam, zauważyłam to jak zaczęłam brać lutkę. chcąc nie chcąc muszę ją brać. badanie progesteronu nie zdążyłam zrobić bo ostatnio w tych dniach co powinnam zrobić badanie biorę już lutkę bo wcześniej wystąpiły plamienia - więc wynik i tak będzie nie prawidłowy a zapomniałabym gratuluję dziewczynom którym się udało i jak was czytałam to się wzruszyłam :) że jednak się da :) więc trzymam za wszystkich kciuki :) Pozdrawiam serdecznie

heh patrzę a ja także mam 3 dc dzisiaj :) a jeszcze jedno pytanko bo jesteście kopalnią wiedzy :) jak byłam na wizycie to zapomniałam spytać czy jak mam przepisane globulki i zaczął się mi @ to mam przerwać czy nadal stosować? leki są na coś co mi się przyplątało- a w ulotce pisze stosować przez 14 dni Pozdrawiam

A żeby Wam nie było smutno to też dołączam do grona co mają @. trochę co prawda przetrzymałam ją luteiną ale teraz to się pięknie rozkręciła. mnie się też wydaje że prędzej wabię jak mam @ ide spać bo po pracy jestem :)

paula 26 @ powinna przyjść do 7 dni :) chyba bo nie pamiętam. wydaje mi się że ja jakoś od razu po odstawieniu dostawałam @ zora85 trzymamy kciuki :)

zora85 ja już nie pamiętam który cykl ją biorę. może 3- tak wynika z moich zapisek. I do tej pory nie miałam czegoś takiego. jednak dziś widzę plamienie ustało (prawie po tygodniu). więc zobaczę co będzie dalej - lutkę biorę nadal. też właśnie biorę pod językową bo tam jestem chora (coś mi się ostatnio przyplątało) i tak w sumie to człowiek głupieje bo jak nie jedno to coś innego wychodzi. :(

witam a ja mam znów dylemat. nadal mam plamienie dziś nawet myślałam że @ przyszła, ale nadal biore lutkę i skończyło się na plamieniu. w związku z tym mam pytanie bo zamierzam tą lutkę jeszcze przez kilka dni brać aby ten cykl był normalny tzn28dni bo tak to by skrócił się do 24. dziewczyny wcześniej pisały że im castagnus skrócił właśnie cykle a luteiną się wydłuża.więc mam nadzieję że sobie nie zaszkodzę. (jak byłam na wizycie u gin to powiedziała aby lutkę brać jak najdłużej tzn ze 12dni ) co o tym myślicie? akurat jest mi to na rękę aby @ rozkręciła się dopiero za kilka dni.

Witam ja tabletki anty brałam wieki temu ale też nie miałam po nich żadnych bóli jajników. takie objawy to mi bardziej przypominają objawy ciąży (bóle jak przy @), ale pewnie się mylę. Pozdrawiam

Z tego co czytałam to wiesiołek ma też właściowości lecznicze bo zawiera kwasy omega co ma wpływ na odporność

Witam Agaagaaga 14 Ja jak brałam castagnus w pierwszym cyklu to także zupełnie nic nie czułam tzn.kiedy płodny śluz (mimo że brałam wiesiołek). za to piersi przed @ mnie bolały ( jakoś wcześniej tego nie dostrzegałam) w drugim cyklu to czuję jak mi rwie czasem w jajnikach - kiedyś nie do pomyślenia, śluz płodny widoczny, samopoczucie ok- chyba bez większych zmian. a ja ze starankami muszę się wstrzymać bo jakieś dziadostwo sie do mnie przyplątało. wizyta u gin już była i przepisane jakieś maści oraz tabletki. mam nadzieje że to szybko minie bo przez to kiepsko się czuje Pozdrawiam

Witam no więc byłam u mojej gin i stwierdziła że to plamienie okołoowulacyjne bo wszystko ok i jajeczkowanie też było. (widziała rozlany płyn) a mnie plamienie wkońcu ustało ale trwało ok5dni.(lutkę biore 2dni- bo stwierdziłam że to może też niski progesteron) ja castagnus biorę dopiero 2mc i dopiero teraz widzę różnicę tzn. wydaje mi sie że dzięki castagnusowi miałam owulację bo jakoś do tej pory jej nie było a przynajmniej nie była taka odczuwalna łącznie z tym plamieniem. i wiadomo każdej co innego dolega ale jeśli macie prolaktynę za wysoką to castagnus trzeba brać 3miesiące - nie przerywać. w pierwszym cyklu wogóle nie czułam różnicy, teraz była odczuwalna, i został mi jeszcze miesiąc a potem badanie prl- paula 26 a jeśli chodzi o luteinę to wydaje mi się jak najbardziej że możesz sobie sama wywołać tym bardziej że masz luteinę. brać na wywołanie należy przez 5dni a potem czekać mi akurat kazała brać 2tabl x 3 dziennie a badania progesteronu nie udało mi się wkońcu zrobić bo zaczęłam brać tą lutkę :( i wkońcu nie wiem jaki mam poziom (już robiłam jak brałam tabletki i wynik oczywiście nie miarodajny) Pozdrawiam serdecznie

a badanie hormonów mam zamiar zrobić w 3dc fsh,lh, estriadol. a teraz w 21dc jeszcze progesteron. a proszę napiszcie mi kiedy zrobić badanie testosteronu? na czczo? jakiś konkretny dzień cyklu?

Dzięki dziewczyny. no właśnie ja to plamienie mam bardziej czekoladowe :) przytulanki były w czasie owu lecz bez żołnierzyków:) w zeszłym cyklu brałam clo 5dni i byłam na usg i nic nie mówiła mi gin żeby było widać jakieś torbiele. na pewno były 2 jajeczka.może potem zrobiła się torbiel? sama nie wiem.miałam do niej przyjść jakbym dostała jakiś silnych bóli (jak by te jajeczka nie pękły, ale w sumie to nawet nie wiem czy pękły) jakiś ból sie pojawił ale potem przeszło.

Witam też czytałam że to może być owu. jednak po badaniu szyjki była ona kilka dni temu. z tego co wiem to plamienie z powodu owu trwa kilka godzin do 1 dnia , a u mnie to już 3-4 dni. też myślałam o tym progesteronie bo w zeszłym cyklu brałam luteinę - z polecenia gin 2x3tabl

Witam jestem nowa ale od jakiegoś czasu was podczytuje :) moja historia: też z mężem się staramy od 1,5roku. i jak na razie nic nie wychodzi. mój poprzedni gin nie chciał mnie wysłać na żadne badania bo jeszcze nie było roku starań( dopiero mówił że po roku zaczniemy leczenie) . więc go zmieniłam. teraz chodzę do pani dr i od razu wysłała mnie na badania, wyszła mi prolaktyna za wysoka więc dała mi castagnus- biorę nadal. ( brałam 3 miesiące i prl spadła ) ale niestety dalej nic nie wychodzi. w grudniu spóźniała mi się @ więc udałam się do gin( testy wykazywały 1 krechę-zużyłam chyba z 3 ). przepisała luteinę i kazała na betę iść. beta wykazała 1-2 tydzień ciąży- jednak nie minął tydzień od tej informacji dostałam krwawienia. @ miałam 28.01.2011r. raczej mam regularne 27-29 dni. teraz jestem w 18dc i od kilku dni mam takie dziwne plamienie. nie wiem czy mam się bardzo martwić bo nigdy tak nie miałam. na ciążę nie liczę w tym cyklu, ale nie wiem co to za plamienie (nie takie fest ale bieliznę brudzi- wkładka musi być) Liczę na wasze odpowiedzi czy któraś z was miała coś takiego. wiem jak mi to nie przejdzie to muszę sie do mojej gin wybrać. Pozdrawiam serdecznie