martuska_de

Kurcze jeszcze teraz gorączkę mam... :( całkiem klapa... Wczoraj mój dzwonił i powiedział że jego mama chce wózek kupić, ale wcześniej moja mama powiedziała że nam kupią... Eh, muszą się dogadać jak zjedzie na święta, ale lepiej niech teściowa kupuje wózek, hehe, sama jest za granicą pracuje, to niech traci więcej :]] Moi rodzice kupią łóżeczko jak tak bardzo chcą i spokój . . . i tak co chwilę jakieś pieniądze mi wciskają, to na tabletki, to jak jakieś ciuszki kupuje... aż mi głupio. A jeszcze tata pokój mi będzie robił, i znów wydatek przeze mnie... No, wygadałam się... ;)

hej dziewczyny ;) Kurczę znów mnie jakieś przeziębienie wzieło i to na maksa... A jutro wesele, chyba pójdę tylko na chwilę żeby nie było... A teraz siedzię i moczę nogi w wodzie z solą i do łóżka hehe :) Aneczka, ja już mam zgodę na IOS tylko muszę indeks zdać. I wtedy będę się dogadywać z wykładowcami... Myślę, że pójdą mi na rękę hehe ;) Hanka, ale masz już fajny brzuszek... Mój jakiś taki malutki, mama mówi że w ogóle nie rośnie. :) Ale i tak mi coraz ciężej. Byłam dzisiaj na zakupach, troszkę pochodziłam i tak mnie plecy bolały, jakbym ze 100 lat miała ;P Pozdro dziewuszki ;*

Ja też mam problemy z siedzeniem... Albo mnie boli pod żebrami, albo plecy... Eh... I jak tu wysiadywać na tych uczelnianych niewygodnych krzesłach :/ Dobrze, że już mam IOS , to sobie odpuszczę nieraz jakieś zajęcia hehe :)

Gratuluję Prolaktynka :)) Ja też już nie mogę doczekać się czerwca, kiedy w końcu nasze maleństwa będą z nami :P Z wyprawki to mam tylko 4 szt body i kocyk hehe i nic poza tym ;) czekam aż mąż z Niemiec zjedzie, bo on koniecznie chce ze mną zakupy robić :) Fest się chłopina zaangażował, mam nadzieję, że nie dostanie jakiegoś świra :P

Jak was czytam to też zaczynam się o tą moją szyjkę bać... Niby jest w porządku tak mi lekarz powiedział, ale kazał więcej odpoczywać i się oszczędzać a tu taki zapieprz na uczelni... Chyba muszę się wziąć za siebie...

Dawno mnie nie było ... Czytałam troszkę co piszecie, ale i tak muszę nadrobić. Ten tydzień był bardzo wyczerpujący codziennie od 8 do 16 na uczelni, normalnie padałam na twarz, ból pleców itd... Dzisiaj zrobiłam sobie wolne ;) z resztą jakieś przeziębienie mnie łapie, tatko mnie zaraził... Pomagam od rana mamie, bo robi ciasta na wesele kuzyna, które jest już w sobotę... Ciekawe czy w sukienkę się zmieszczę, bo kupiłam ją jakieś 2 tygodnie temu hehe ;]] linka linka dzięki za pamięć ;) myszka mi też się podoba Alicja, ale moja mała będzie Laura. :) miała być Julia, ładne ale ZBYT popularne hehe ;)

witajcie Kochane :D ja dzisiaj od 6 na nogach... Na uczelni do 16.30, masakra. Byłam zanieść podanie o IOS , jutro mam przyjść do dziekana hehe :) Ja chodze do Gochy na Ustroniu , on przyjmuje też w Feminie. Na USG byłam w Feminie, ale robiłam 2D, mimo to sprzęt wypasiony mają. Co do porodu, to jeszcze będę rozmawiać z moim, jakąś decyzje podejmiemy. :) Kupiłam dzisiaj w realu body po 3,99, jedne nawet z Disneya się trafiły. W końcu zaczęłam z tą wyprawką :P

Kurczę dziewczyny fajnie, że jesteście. Bo nie wiedziałabym co gdzie kupić hehe. :) A Wy zawsze piszecie o jakichś promocjach i nowinkach ;P Pusto dzisiaj na naszym forum , każda chyba odpoczywa w niedzielę hehe :D:D Ja zrobiłam dzisiaj pyszny sernik... mmmm po prostu pychotka hehe :))

Myślę, że jakoś znalazła bym ten sklep ... :) Orientuję się w miarę w Lubinie.... Co do porodu, to jeszcze nie wiem... Ale chyba będę rodzić w Feminie. A gdzie chodzisz do lekarza??? Muszę poczekać aż mój zjedzie z Niemiec i wtedy będziemy wszystko kupować i decydować co do porodu...

mi mówią, że nic jeszcze nie widać... Ale to pierwsze dziecko, to chyba normalne. . . Jutro załatwiam wszystko na studiach, ciekawe czy się uda .. :)

Martitka ja jestem z okolic :) do Głogowa i Lubina mam tyle samo, więc podałam dwie miejscowości :P Necia, może jeszcze wszystko sobie wyjaśnicie... Ja się miałam z moim rozstać zanim dowiedziałam się o ciąży, też było źle między nami, ale teraz jest jakoś inaczej... Trzymam za Ciebie kciuki ;] Ja też się czuję coraz grrrrubsza... :( przytyłam tylko 2 kg narazie, ale i tak jakoś ciężko mi ... hehe

Hehe Martolinka dobre :D:D Martitka a gdzie jest ten sklep w Lubinie ??

Ja jak zwyle za późno przychodzę i na forum pustki hehe :D:D pozostało mi nadrabianie stron ;) ;**

witajcie :) odebrałam dzisiaj moje wyniki i byłam u lekarza... Kurcze, mam anemie. Hemoglobiny miałam tylko 10,9. Dał mi jakieś tabletki ze zwiększoną dawką żelaza. A co do moich bólów brzucha to powiedział że szyjka i wszystko jest w porządku, ale kazał odpoczywać i oszczędzać się, ze studiami też. Dobrze, że staram się o tą Indywidualną Organizację... Dużo piszecie hehe :) Muszę się wybrać do tego Pepco, bo w Lubinie i Głogowie też jest. Z zakupów dla dzidzi to mam tylko kocyk, dzisiaj mi przyszedł. Pięęęękny jest :D

hej :) Ciężko mi nadrabiac to wasze pisanie hehe :) Pojechałam dzisiaj na badania, a że tam gdzie zawsze robię było jeszcze zamknięte i nie chciało mi się czekać, to pojechałam do szpitala... A tam się okazało że nie mają umowy z moją przychodnią i musiałam zapłacić... Eh... Myślałam, że szpital publiczny, to wystarczy skierowanie, nieważne od kogo ... Ale trudno... Jutro po wyniki i na 9 do lekarza ;) Widzę, że wy cały dzień o gotowaniu ... ;) Na szczęście u mnie jeszcze mama gotuje i nie musze się martwić co na obiad zrobić. :]]]

Jutro mam zajęcia od 8 do 16... Poddaje się, nie idę, nie czuję się ostatnio na siłach, jakiś dół mnie złapał chyba... Pojadę zrobić wyniki a w piątek do lekarza... Zobaczymy ile moje maleństwo waży i czy mój termin będzie aktualny, hehe :) Miłego wieczorku... :*

Hej dziewczyny :) Wy jak zwykle tak dużo napisałyście ... :) Mój też chciał kiedyś poczuć jak Niunia kopie, ale jak rękę położył to przestała :) hehe I dzisiaj w końcu zobaczyłam jak mi się brzuszek rusza ... :):) super :D Któraś z was miała może indywidualną organizację na studiach ??

Dorota bardzo mi przykro :( Uważaj na siebie... Smutno się zrobiło... Ja dzisiaj miałam straszny dzień... Zimno, samochód mi się na mieście popsuł , eh znów nerwy ;/ A są tu jakieś dziewczyny z Lubina?? Bo chyba coś któraś wspominała....

Dzięki linka :D Ładnego masz pieska :D Też zaraz wyślę mojego :D:D Jutro nie mam zajęc, to Was sobie pooglądam hehe :)

Jako nowa nie czuję się odosobniona hehe, czasami jest trochę do nadrobienia. :D Ale fajnie być w gronie czerwcóweczek :) Dziewczynki, ja też bym chciała was zobaczyć :) moja poczta to martuska_de@wp.pl :) Też wam pokażę mojego psiaka ;)

hej mamuśki :) trochę mnie ten atak zimy zdołował, już miałam nadzieje ze wiosna idzie a tu -14... Tym bardziej, ze w Niemczech już temperatury powyżej 10 ... Eh... i znów czapki, szaliki, ślisko... Co do tej ciąży na studiach... nie planowałam jej, ale powiedzielismy sobie, że co będzie to będzie. :) Byle jakoś dotrwać do egzaminów i pozaliczać je wcześniej , a później niech się mała rodzi hehe :) Musiałam się zdrzemnąć, po tych zajęciach... Mała bardzo kopała na historii stosunków międzynarodowych, chyba się jej nudziło ;P

zula Ja dopiero drugi semestr, bo późno zdecydowałam się na studia... Narazie też mam zamiar normalnie chodzić na zajecia... U mnie wie cała grupa, bo jest nas tylko 9 osób hehe :)

ale dzisiaj pustki ... Ja już jutro zaczynam semestr... eh, odzwyczaiłam się od uczelni... :) Chyba postaram się o indywidualną organizację studiów i będę dojeżdżać w miarę możliwości, bo już się robi coraz ciężej... A siedzenie 7 godzin na wykładach będzie wyczerpujące...

witajcie :)) To będzie również moje pierwsze dziecko.... Mam mnóstwo obaw... Nie wiem czy będę wiedziała co i jak... Myślę, że to samo przyjdzie :) A co do mężczyzn... Hmmm... Mój też mnie dzisiaj wkurzył ogromnie i nie odzywam się do niego hehe ... Mówi, że to oczywiście ja problem robie, bo o czym można codziennie przez telefon rozmawiać... Brak mi słów :P

Też bym się wkurzyła jakby ktoś mówił do mojego brzucha po imieniu... Nie lubie jak koleżanki przylatują do mnie i pytają: mogę dotknąć??? a nawet nie czekają na odpowiedz i to robią ... eh... uroki ciężarnych ;P