narva

kasber u mnie przeciągnęło się to do 6 miesięcy ponieważ trwała między innymi przerwa urlopowa, a w moim przypadku pytania do świadków były rozesłane na poszczególne parafie, także plusem z tego jest to, że równocześnie każdy w swojej parafii mógł zeznawać :) jeżeli chodzi o rozmowę z psychologiem, przebiegała bardzo miło i byłam wypytywana o rodzinę pozwanego i o niego samego, ponieważ opinia w moim przypadku prawdopodobnie zostanie wydana tylko po jednej ze stron, chociaż sąd w każdej chwili może zmienić swoją decyzję, pozdrawiam

do kasber moja sprawa nie toczy się w Katowicach, u mnie świadków zaczęto przesłuchiwać po 6 miesiącach od przesłuchania stron, pozdrawiam

ja miałam pytanie o spowiedź i komunię jednak wydaje mi się, że spowiedź święta nie jest brana pod uwagę jako wiarygodność zeznań o tym raczej decydują zeznania kolejnych świadków, dowody rzeczowe oraz badania biegłych, pozdrawiam

z piekla rodem, ja dzwoniłam, dzwoniłam i jeszcze raz dzwoniłam, w moim przypadku, bo mogę tylko mówić osobie, gdyż każda Kuria i każda sprawa wygląda inaczej, moje dzwonienie i zainteresowanie sprawą zdecydowanie przyśpiesza jej przebieg, pozdrawiam

agnesP ja korzystałam z pomocy adwokata przykościelnego i uważam, że tylko z takich należy korzystać, w Kurii na pewno jest wykaz adwokatów z którymi Kuria współpracuje, jego rola w moim przypadku zakończyła się na pomocy przy pisaniu skargi, dlatego, że adwokat stwierdził iż do czasu okazania akt i opinii obrońcy węzła małżeńskiego jego pomoc nie jest konieczna i faktycznie na tym etapie wszystko przebiega w taki sposób, że adwokat nie jest wg mnie potrzebny, teraz czeka mnie właśnie okazanie akt oraz opinia obrońcy i jeżeli uznam, że coś idzie w złym kierunku, mam się zgłosić ponownie do adwokata, mam nadzieję jednak, że nie będzie to konieczne, pozdrawiam