Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Edqa83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Edqa83

  1. No i w końcu nadrobiłam.Ale tyle tego było,że nie jestem w stanie ogarnąć wszystkiego. Ja już mam część ubranek po Wiki i w Polsce pokupowałam kilka śpiochów,bo u mnie raczej nie kupię.Body zakładałam małej od samego początku tylko zajmowało mi to trochę czasu zanim nabrałam wprawy.Muszę jeszcze dokupić wyprawkę ale jeszcze poczekam z tym jak zacznę macierzyński. Waga u mnie porażka ok.10 kg na plusie.Wg.@ to 25 tydz.i 2 dni a wg.usg i terminu porodu 26 tydz.i 4 dzień. Martwi mnie ta okręcona pępowina i ta taśma owodniowa,bo w necie same nieciekawe scenariusze a położna mnie po prostu olała.Pod koniec ciąży chyba muszę coś zasymulować to może zrobią mi usg. No i już zapomniałam co miałam napisać.Pa.
  2. Emma moje wakacje zawsze są w Polsce,bo mieszkam w Anglii.A u mnie raczej po staremu ani lepiej ani gorzej.Całe szczęście ciąże znoszę dobrze w Polsce tylko przez te upały puchłam ale już jest ok.Zaraz zmykam spać,bo mi się oczy same zamykają.
  3. Jeszcze nie nadrobiłam zaległości jestem na 397 stronce.Witam nowe forumowiczki,bo widzę że kilka dołączyło do nas. Ogólnie to dziś mam 2 rocznicę ślubu ale nie wymyśliliśmy nic specjalnego.Byłam dziś u położnej pokazałam usg z Polski z tą pępowiną dookoła szyi Dominiczki ale jak spodziewałam się olała mnie.Teraz muszę bardziej pilnować ruchów ale całe szczęście mała jest ruchliwa. Dobranoc.
  4. Witam.Szczerze to nie nadrobiłam zaległości i nie wiem co u was słychać ale melduję się.Mam już dosyć tego urlopu,bo w domu wypoczywam więcej.Co dzień pobudka o 5,bo mała nie chce spać ,i jak nie mam odwiedzin to ja muszę gdzieś latać.Masakra.Jestem wykończona. Napierdziela mnie brzuch jakbym miała okres.Wczoraj jeszcze zwaliło się do nas na cały dzionek tyle osób i musiałam obsługiwać wszystkich.Buu. No to się wam wyżaliłam.Trzymajcie się dziewczyny.
  5. Witam ja tylko na chwilkę.Mam nadzieję,że wasze życzenia udanego pobytu spełnią się. Ja po wizycie wpadłam zdać wam relację.Mała waży ok.600g.Niby na tym etapie jest ok.Z tym,że mam jakiąś taśmę owodniową wewnątrz macicy zajrzałam na neta ale tam same jakieś straszne wizje że może to dziecku amputować jakąś część ciała.No i moja mała jest okręcona pępowiną dookoła szyi mam nadzieję że do porodu się odwinie.Mam nadzieję,że jak pokażę usg w Anglii to coś zaczną to kontrolować ale boję się,bo oni mają lekko olewający stosunek do tego.Już zmykam do rodzinki.Trzymajcie się.Aha i tutejsza pogoda mi nie służy ,bo zaczęłam puchnąć.Pa.
  6. Ja tylko na chwilkę wpadam pożegnać się. Torby popakowane jutro pobudka o 3.30 i lecę do Polski.I nie wiem czy będę miała chwilę aby zajrzeć do Was.No i jutro moja Wiki kończy roczek dokładnie o 23.10.Trzymajcie się wszystkie. Adziucha gratuluję synka. Ana Katia współczuję perypetii zdrowotnych. Papa.
  7. Witam w ten piękny,słoneczny dzionek.Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.Ja już po ostatnich zakupach przed urlopem i chyba zacznę się już pakować.W niedzielę o tej porze będę już w Polsce. Adziucha w UK robią glukozę ale nie jest to obowiązkowe badanie tylko jak coś jest nie tak. Pazurku jeżeli lekarz nic nie mówi na temat twojej wagi i z dzieckiem jest ok to tylko pozazdrościć.Też bym chciała nie tyć ale mogę tylko pomarzyć. Urlopowiczkom życzę udanych wyjazdów.Pozdrawiam.
  8. No i znowu same dobre newsy ale już inaczej być nie może.Kolejny facet,policzyłam 20 chłopców i 13 dziewczynek to jeszcze nie miażdżąca przewaga. Eshiraz szczerze współczuję ja na razie mieszkam za granicą i mam rodziców i teściów daleko.A tak szczerze to chyba nie chciałabym mieszkać ani z moimi rodzicami a z teściową tym bardziej,bo najlepiej na swoim.Niestety życie zmusza nas do pewnych wyborów i jak byłabym w Polsce to musiałabym wybrać którąś z powyższych opcji,bo na swoje mnie nie byłoby stać.
  9. Siemanko.Gratuluję udanych wizyt i kolejnych chłopaczków. Ja nie mam zbyt czasu aby czuć się ciążowo bo pierworodna pochłania całą moją uwagę i tylko jak czuję ruchy to nachodzi mnie refleksja jak to będzie z dwójką maluchów. A na razie odliczam dni do urlopu,no i za 3 dni Wiki skończy roczek. Sexu też u mnie brak,ale i ja nie wykazuję zbytniego zainteresowania wolę iść spać.Za to śnią mi się różne głupoty,np.że M mi się kurwi. Trzymajcie się cieplutko.Ja zaraz zmykam się poopalać.
  10. Ja już po zakupach i drugiej kawce.U mnie pogoda idealna ok.20 stopni i mi to wystarcza,bo gadałam z mamą na skaype i ona ledwo żyje taki skwar w Polsce.Mam nadzieję,że ta pogoda poczeka i na mnie chcę się trochę opalić. Ja nie cuduję i nie wymyślam w kuchni,bo mój M lubi tradycyjnie sobie pojeść.Dziewczyny po wizytach meldowac się szybko. Arwena cieszę się,że jednak wszystko w porządku i twój konflikt nie ma większego wpływu na dzidziusia. Adziucha za kilka dni moja córa kończy roczek i jak do tej pory nie wyprasowałam jej ani jednego ciuszka i nic jej jakoś nie dolega.Używam tylko proszku non-bio i płynu do płukania dla dzieci. Trzymajcie się w te upały.
  11. Witam Mamuśki. U mnie sytuacja zdrowotna odpukać trochę się unormowała,na razie nic nikogo nie rozkłada.Urlopik coraz bliżej,dwa tygodnie w Polsce. No i nie pamiętam co miałam,której odpisać,bo tyle tego było.Chyba powinnam spisać sobie na kartce. Angel współczuję przeżyć i pobytu w szpitalu. Maleńka widzę,że wybrałyśmy to samo imię dla naszych córeczek. Daję znać,że żyję i czytam nadal forum.Pozdrawiam.
  12. Dzisiaj wieczorkiem do was zaglądam,bo dopiero mam czas.U mnie jak nie urok to sraczka w dosłownym znaczeniu.Z siostrzeńcem i szwagrem lepiej ale za to mąż mi się rozchorował.Biegunka i wymioty cały dzień ledwo dycha.Na dodatek to dziadostwo jest zarażliwe i pewnie wszystkich domowników to czeka.Boję się jak to będzie,bo w niedzielę lecimy do Polski i jak się właśnie wtedy rozchoruję to masakra. Na forum widzę temat kosmetyczny.U mnie wszystko minimalnie nie mam czasu,siły i nawet czasem ochoty na wklepywanie w siebie różnych specyfików.Brzuch smaruję też nieregularnie.Dla osoby ze skłonnością do rozstępów to i żadne specyfiki nie pomogą.W pierwszej ciąży smarowałam się jakimiś specjalistycznymi kosmetykami regularnie i co?Rozstępów i tak dostałam całe szczęście są niewielkie jakaś pociecha,bo pewnie jak bym nic nie używała to aż strach pomyśleć. Gratuluję udanych zakupów,weselnej zabawy i wytrwałości,bo ja bym pewnie wytrzymała do północy. Stosunkowo udanej nocki.
  13. Witam Mamuśki.Dziś od samego rana mam bieganie pp przychodniach ale to dopiero zaczynam od 9. Magda 85 współczuję,wiem że żadne słowa pociechy nie ukoją Twojego bólu. Przyszła mama ja mam ten problem od czasu pierwszej ciąży wybierz się do apteki i spytaj o coś dla kobiet w ciąży. Miałam tyle do nadrobienia,że już nie pamiętam co Wam odpisać tyle nadrukowałyście. U mnie jakieś dziwne bóle brzucha chyba dzidzia rośnie mam taką nadzieję,bo trochę mnie to martwi ale 6 czerwca idę w Polsce do gina to się uspokoję,bo na pewno zobaczę dzidzię w 3 D i dostanę płytkę.W tamtym roku płaciłam 250zł ciekawe jaka stawka w tym będzie.Zmykam ogarnąć się trochę. Trzymajcie się ciepło.
  14. Madalena z moją córą całe szczęście wszystko ok.To szwagier niedomaga a ja robię za tłumacza.Wczoraj stwierdzili nerki a dziś albo wątroba albo wyrostek.Ach ci lekarze.
  15. Witam.Muszę nadrobić kilka stron,bo ostatnio nie mam czasu i nie wiem co u was słychać.Na pewno u każdej po wizycie ok inaczej być nie może.Mała daje mi się we znaki.No i od wczoraj jeżdzę po szpitalach ze swoim szwagrem.I za każdym razem inna diagnoza padam na pysk a nie mogę iść spać,bo czekam na telefon ze szpitala.Nadrobię jak znajdę chwilkę.Trzymajcie się.
  16. Witam mamuśki.U mnie od rana słoneczko zobaczymy co będzie póżniej. Groszku ,Czekam,Basiulqa szybkiego powrotu do zdrowia.Migreny to przerąbana sprawa miałam kilka razy ale nie byłam wtedy w ciąży.Biegunki też nie zazdroszczę. Hanabe twój styl pisania jest fajny zawsze z lekką ironią. Adziucha staram się nie oceniać nikogo po pozorach i skoro jesteś szczęśliwa to ok. U mnie całe szczęście jak na razie ok.Waga 7 kg czyli jestem w czołówce jeżeli chodzi o tycie.A co do wieku to ja w lipcu kończę 28 lat a mój M 30 a nadal nie ma poważnego podejścia do niektórych spraw.Czasem mnie wkurza,bo mam wrażenie,że wszystko jest na mojej głowie.Już nie marudzę.Uciekam coś zjeść,bo chyba zemdleję. Powodzenia na wizytach i meldować się szybko dzielić dobrymi nowinami.
  17. Hanabe i ja się dołączam.A teraz pod prysznic i do łóżka.
  18. Już po pracy.Czekam ja pracuję tylko 2 dni w tygodniu zawsze w niedzielę i poniedziałki.A pracuję w hotelu. AnaKatia co u ciebie lepiej? Nasturcja witam. Ja używam butelki Avent antykolkowej i nie narzekam.A co do wychowywania dzieci na pewno rzeczywistość zweryfikuje większość dobrych postanowień,bo nie ma jednej instrukcji jak należy je wychowywać.I nie ma co słuchac dobrych rad każda z nas będzie wiedziała co jest najlepsze dla jej dziecka.
  19. Witam dzisiaj znów ze mnie ranny ptaszek ale to dlatego,że szykuję się do pracy. AnaKatia biegiem marsz do lekarza,bo to pewnie jakieś zapalenie. Maleńka nie potrafię ci odpowiedzieć,bo nigdy nie miałam tak jak ty.Najlepiej skonsultuj to z lekarzem. Ja staram się unikać słońca,bo już mam brązowe plamy na twarzy tzw.ostudę chyba tak to się nazywa.I właśnie pod wpływem słońca i hormonów one powstają. Jakie wy jesteście kreatywne jeżeli chodzi o prezenty z okazji urodzin czy rocznicy.My oboje z M jesteśmy mało romantyczni.W sierpniu stuknie mu 30 latek ale pewnie nie będzie imprezy,bo szkoda kasy przyda się dla dzidziusia.
  20. Witam jako pierwsza. AnaKatia30 typowe dla polskiej służby zdrowia.Babsztyl nie potrafił zrozumieć,że jesteś w ciąży i martwisz się co jest grane.Dziwne,bo każda kobieta powinna zrozumieć drugą w tak ważnej kwestii. A my wczoraj byliśmy na grillu troszkę był nudnawy więc przed 23 zmyliśmy się.Za to dziś ciężko było mi wstać do pracy.Ogólnie nie chce mi się tam iść. Pozdrawiam i trzymajcie się mamuśki.
  21. Emma nie przejmuj się naprawdę w pierwszej ciąży można poczuć ruchy dopiero w 6 miesiącu ja tak miałam.Jeżeli lekarzmówi,że wszystko w porządku to tak jest.Uwierz w to. Basiulqa ja jestem z natury bardzo spokojna.W pierwszej ciąży naprawdę byłam bardzo wyciszona a urodziłam małą wiercipiętkę.Więc teraz aż strach pomyśleć jaka będzie druga córa,bo teraz to ze mnie straszny nerwus.Czasem jestem zła na siebie,że nie mam więcej cierpliwości i mam wyrzuty sumienia,bo ona nie ma jeszcze roczku.Tylko że ona rozumie wszystko,co się do niej mówi ale nie słucha,że czegoś jej nie wolno.
  22. Maleńka widzę,że mamy podobne gusta do imion.U mnie mąż wybierał tym razem imię,bo ja dla pierwszej córy wybrałam.Ale jak pierwszą zaproponował Karinkę to nie zgodziłam się,bo miałam skojarzenie z serialem Daleko od noszy.
  23. Basiulqa to będzie druga łobuziara jedną już mam.I naprawdę nie ma jeszcze roku a potrafi czasem doprowadzić mnie do szału.To chyba przez te hormony jestem aż taka nerwowa.Ja na pewno powiem,że wszystkie Ole jakie znam to niezłe gagatki a żadnej Dominiczki nie znam.Moja będzie pierwsza wśród znajomych i rodziny.
  24. Nigerowa wszystkiego naj... Arwena na koniec pierwszej ciąży 24 kg na plus z tym,że samo zeszło 15 i sama zrzuciłam jeszcze 6 no i drugą ciążę zaczęłam z 3 kg więcej niż pierwszą.I dlatego tak nie chcę przytyć już tych 20 kg, bo to wcale nie jest tak łatwo póżniej z tym walczyć. Lenaudii czy nie jesteś przypadkiem z Płocka,bo te nazwy szpitali od razu skojarzyły mi się z tym miastem.Właśnie ja pochodzę z okolic ale tu dziewczyny są z całej Polski i nie tylko z zagranicy również więc raczej w tej kwestii ci nie dadzą odp.
  25. Puchatek powodzenia przy pisaniu pracy.
×