Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Edqa83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Edqa83

  1. Witaj Arwena na naszym forum.Ja muszę pokupować malutkie ciuszki,bo miesiąc przed zajściem w ciążę oddałam ciuszki koleżance.Groszkowa gdy kompletowałam po raz pierwszy wyprawkę kupowałam ubranka na 56 cm i teraz też tak zrobię.Ale zacznę kupować może w lipcu myślę,że wystarczy mi czasu na skompletowanie wszystkiego.
  2. Ale tu się wczoraj działo.Groszek współczuję sytuacji z tatą i życzę szybkiej poprawy. Madalena potrzebujesz czasu na oswojenie się z sytuacją.To zrozumiałe,że chciałabyś mieć córeczkę.Ja też będe miała drugą córę choć mi intuicja podpowiadała,że będzie dziewczynka i jakoś łatwiej pogodzić mi się z tym.Ale skrycie liczyłam na synka i poczułam lekki zawód. Aga fajnie czytać,że sytuacja się wyklarowała i wszystko idzie po twojej myśli. Życzę udanego i słonecznego dzionka.
  3. Ja już po kąpieli i w wyrku.Zmęczona jestem jak nie wiem co.Po pracy zawsze mam okropne bóle kręgosłupa,aż ciężko mi się ruszać. Nawet nie ma weny do pisania uciekam do wyrka.Dobrej nocki Mamuśki.
  4. Witam u mnie szaro i buro od rana.Właśnie popijam kawkę a póżniej do pracy. Menia szczerze mówiąc nie wiem kiedy pójdę na macierzyński.Termin kiedy mogę rozpocząć to ok 9 lipca.Chciałabym popracować troszkę dłużej ale jak nie zaczną dawać mi lżejszej pracy to jak tylko będe mogła idę sobie na macierzyński.Niby rozmawiałam z szefową o lżejszej pracy dla mnie ale najlepiej co jej wychodzi to właśnie gadanie.Pożyjemy zobaczymy. Udanej niedzieli.
  5. Witam u mnie szaro i buro od rana.Właśnie popijam kawkę a póżniej do pracy. Menia szczerze mówiąc nie wiem kiedy pójdę na macierzyński.Termin kiedy mogę rozpocząć to ok 9 lipca.Chciałabym popracować troszkę dłużej ale jak nie zaczną dawać mi lżejszej pracy to jak tylko będe mogła idę sobie na macierzyński.Niby rozmawiałam z szefową o lżejszej pracy dla mnie ale najlepiej co jej wychodzi to właśnie gadanie.Pożyjemy zobaczymy. Udanej niedzieli.
  6. Dziewczyny takie ruchy to dopiero pod koniec ciąży.Ale ostrzegam może boleć zwłaszcza jak bobas wejdzie pod żebra. Ja jutro do pracy i mam zepsuty humor,bo już mi zbrzydło trochę ale kasiorka potrzebna.
  7. Madziulka witaj tylko pisz dużo żebyśmy mogły szybko cię poznać. Adziucha trzymam kciuki oby teraz już było z górki. Ines ja nie mam żadnej kołysanki,pierwszej córeczce nie puszczałam jak byłam w ciąży teraz jak ją usypiam to śpiewam jej. Wczoraj na usg moje maleństwo było bardzo ruchliwe tak samo jak i wieczorem.Mam usg twarzy dziecko wygląda jak kosmita. U mnie od rana burza mam nadzieję,że póżniej poprawi się pogoda.Udanego dnia.
  8. Jeszcze raz wielkie dzięki za poprawienie tabelki.Czekam gratuluję synka.Miło czytać dobre wieści po dzisiejszych wizytach.Jakoś nie mam weny do pisania,cieszę się z córeczki ale synek też by się przydał jednak nie planuję trzeciego dziecka.Ale to pewnie chciałabym synka dla męża aby zaspokoić jego męskie ego.Dobrej nocki.
  9. Dziewczynki wykasujcie mnie raz,bo jestem dwa razy w tabelce.Gratuluje kolejnej dziewczynki w naszym gronie.
  10. Dziewczyny prośba do jakiejś mądrzejszej ode mnie.Wklejcie mi płeć dziecka i zmieńcie termin porodu,bo ja próbuję ale już skończyła mi się cierpliwość.Nowy termin to 24.09.Dzięki wielkie.
  11. Już po wizycie wszystko ok.Ale muszę zmienić termin porodu w tabelce,bo kolejny raz wyszło,że dzidzia jest o tydzień starsza.No i chyba będe mamą wrześniową zobaczymy.Nowy termin to 24 wrzesień. No i moja intuicja dobrze mi podpowiadała powiększam grono dziewuszek.Mąż trochę zawiedziony po cichu liczył na syna a tu druga córeczka tatusia.Imię tym razem wybierał on będzie Dominika.
  12. Gratuluję kolejnego synka w naszym gronie.Ja na 15 idę na połówkowe usg i zobaczymy czego się dowiem mam nadzieję,że samych dobrych info.A co do płci to myślę,że dziewczynka za kilka godzin powinnam się dowiedzieć.
  13. Widzę,że czekam też dzisiaj cała w nerwach przed dzisiejszym usg.Poszukaj na spokojnie na pewno znajdziesz. Mój M zgubił klucze potrzebne mu w pracy,mam wielką nadzieję,że zostawił je w pracy i znajdą się.
  14. Witam Mamuśki.Ja już popijam kawkę a córa trenuje chodzenie. Basiulqa nawet nie zastanawiaj się czy wziąć L4 dzidzia najważniejsza. Anika ja nie miałam pościeli do wózka i nie zamierzam kupować wystarczył mi tylko kocyk z tymże u mnie nie ma zbytnio zimy i urodziłam córeczkę latem.Teraz też będe musiała pomyśleć o czymś cieplejszym. Dopiero na 15 mam usg jeszcze tyle czasu ale mam nadzieję że szybko zleci.Udanego dnia i samych dobrych wiadomości po dzisiejszych wizytach.Z tego co pamiętam to jeszcze Sylwiucha i Agnezee dziś mają wizyty.
  15. Menia a jak myślisz?Moje dziecię już się wyspało więc mamusi też musiało starczyć snu.Coraz więcej roboty przy niej często chce na ręce a już lekka nie jest,zaczęła chodzić więc musze mieć oczy dookoła głowy i pilnować żeby nie uderzyła się.Całe szczęście że nie choruje.A Tobie współczuję,bo chore dziecko da ci popalić.Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
  16. Pobudka Śpiochy.Ja dziś na nogach od 5 i już wróciłabym z powrotem do łóżka. Ma2 gratulacje kolejny chłopak.Policzyłam już jest 10-u facetów a dopiero 3 dziewczynki ale mają przewagę,).Na temat ciśnienia nic nie poradzę,bo u mnie raczej niskie i nie mam z nim problemów. Już jutro usg nie mogę się doczekać.
  17. Mnie już powoli zaczyna męczyć zgaga.I to tyle z ciążowych dolegliwości. Adziucha ja jestem z High Wycombe to mniej więcej tye samo mamy do Londynu tyle że ja mam znacznie bliżej do polskiej przychodni,bo niedawno otworzyli w Slough.
  18. Zerknęłam na ostatni wpis.Ja mam wszystkie badania za free.Obowiązkowo robią Hiv,żółtaczkę,kiłę i syfilis i nie pamiętam więcej.Aha jeszcze grupę krwi.W 28 tyg.jeszcze przeciwciała,bo mam Rh- i będe miała zastrzyk.
  19. Dołączam się do życzeń dla Monik.Kasia ja brałam antybiotyk w pierwszej ciąży i córa jest zdrowa jak rydz.Produkujecie tyle,że już zapomniałam co pisać. Adziucha nawet nie zdziwiłam się jak napisałaś o wizycie u lekarza ja również nienawidzę chodzić do przychodni,bo to tylko strata czasu,lekiem na wszystko jest paracetamol i woda.Może masz w pobliżu polską przychodnię to jak będziesz miała możliwość to wybierz się tam.Ja też mam wózek używany z Mothercare i nie narzekam odkupiłam od znajomych i pewnie teraz też będę go używać. Dziś jestem jakaś bardzo nerwowa nie wiem dlaczego chodzę jakaś nabuzowana.Zbieram się jakoś ciężko zebrać mi myśli.
  20. siemanko mamusie.Inez witamy w naszych progach i gratuluję długo wyczekiwanej ciąży. Menia masz rację ja już w piątek idę na połówkowe może dowiem się czy chłopiec czy dziewczynka.Ja bym chciała iść na usg z M ale nie wiem czy wyrwie się wcześniej z pracy,bo mam na 14.Ja lubię z nim chodzić tym bardziej,że ja jestem tak skupiona na tym co widze na monitorze,że nie dociera do mnie angielski bełkot lekarza więc mąż jest również od słuchania.Jestem bardzo przejęta bo dzidziuś będzie miał sprawdzane wszystkie narządy czy jest ok.A jak wiadoma wszystkie przed wizytami jesteśmy całe w nerwach. Nawet jak nie dowiem się płci malucha to nie przejmuję się za miesiąc lecę do Polski to i tak wybiorę się do gina sprawdzić co słychać w brzuchu. dziś mam trochę latania muszę pozałatwiać parę spraw nie wiem kiedy do Was zajrzę.
  21. Czekam mój pępek już jest lekko na wierzchu zwłaszcza górna część ale mój pępek i tak uległ zmianie po laparoskopii i już wcześniej był mnie wklęsły. A za pierwszym razem nie pamiętam kiedy mi go wywaliło ale jakoś tak 7,8 miesiąc.
  22. Dzisiaj znowu otwieram dzionek.Witam nową mamusię,nasze grono nadal rośnie. Nie wiem dlaczego dodaje mi wpis 2 razy.Ja nie mam zachcianek zarówno w pierwszej ciąży jak i teraz.Czasem zjem coś słodkiego ale to łakomstwo,bo wcześniej też lubiłam słodycze. Dziś znowu do pracy ale nie wiem jak dam radę tak boli mnie kręgosłup.Mam fizyczną pracę i co weekend to samo po pracy ledwo chodzę.Dobra już wam nie marudzę.Udanego dzionka.
  23. Siemanko czyżbym pierwsza dzisiaj rozpoczynała dzionek. Sylwiucha,Agnezee mamy wizyty tego samego dnia ja też połówkowe 6 maja szybko zleci te pare dzionków. Adziucha ja też łowie rybki tyle że wirtualnie na nk razem z małżonkiem.No i przyznam się,że właśnie przez te rybki dla was mam mniej czasu. A ja powolutku zbieram się do pracy.Niektóre z nas są już na półmetku ciąży.Najbardziej przeraża mnie bycie w ciąży latem masakra.Ale razem damy radę.
  24. Siemanko czyżbym pierwsza dzisiaj rozpoczynała dzionek. Sylwiucha,Agnezee mamy wizyty tego samego dnia ja też połówkowe 6 maja szybko zleci te pare dzionków. Adziucha ja też łowie rybki tyle że wirtualnie na nk razem z małżonkiem.No i przyznam się,że właśnie przez te rybki dla was mam mniej czasu. A ja powolutku zbieram się do pracy.Niektóre z nas są już na półmetku ciąży.Najbardziej przeraża mnie bycie w ciąży latem masakra.Ale razem damy radę.
×