Edqa83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Edqa83
-
Co do wyrzeczeń to tylko alkohol odpadł,bo czasem lubiłam wypić sobie piwko.Kawe nadal piję jedną z rana,bo nie potrafię sobie odmówić.Pamiętam jak w pierwszej ciąży przerzuciłam się na inkę,która wcale mi nie smakowała.A nie mam żadnych komplikacji przynajmniej tak mi się wydaje,bo jak na razie czekam na pierwsze usg 15 marca,więc chyba jedna kawka nie zaszkodzi maluszkowi.
-
Witam w sobotni poranek.Co do palenia w ciąży całe szczęście nie mam tego problemu,bo rzuciłam ten nałóg jakieś 3,5 roku temu.Ale mój mąż pali jak smok.Gdy byłam w ciąży z Wiktorią to jakoś nasi znajomi nie przejmowali się moim stanem i palili przy mnie nieraz 5,6 osób na raz.Więc niezła siekiera była a wiadomo,że bierne palenie jest chyba nawet gorsze.Tym razem jednak mam wstręt do zapachu dymu i mdli mnie więc łaskawie starają się mnie oszczędzać.Już po śniadanku ale coś mdli mnie,nie poszło mi na zdrowie.Dziś moja córa kończy 9 miesięcy i od samego rana łobuzuje aż boję się pomyśleć jak zacznie chodzić co to będzie.Pozdrawiam wszystkie.
-
Witam wszystkie mamuśki.W pierwszej ciąży prócz dużych i bolących piersi nie miałam innych objawów.Teraz czuję się znacznie gorzej fakt mdłości już mi minęły ale nadal nie czuję się zbyt dobrze.Ogólne samopoczucie do kitu,zmęczenie,na nic nie mam ochoty jem bo muszę ale nic mi nie smakuje.I cały czas taki ucisk żołądka jakbym miała kamień w środku.
-
Kamforka współczuję,choć sama nie wiem jak to jest stracić dzidziusia to wyobrażam sobie jakie to musi być dla ciebie bolesne.Ja już nie śpię od 4 rano musiałam odwieżć mamę na lotnisko.Ale za 3 miesiące lecę do Polski to szybko zobaczę rodzinkę.Ja na razie nic nie wiem na temat mojego dzidziusia bo dopiero za 2 tyg. mam pierwsze usg i badanie krwi w celu stwierdzenia prawdopodobieństwa downa.Ale mam nadzieję,że wszystko wporządku.Pozdrawiam wszystkie ciężarne.
-
Witam wszystkie ciężarne.Szenapi ja biorę obecnie femibion i nawet nie pytał się mnie nikt czy biorę witaminy i kwas foliowy,choć już jestem po pierwszej wizycie u położnej.U mnie potworne zmęczenie i senność mdłości jak na razie ustąpiły.Ale non stop bym spała ale przy małym dziecku to niemożliwe.Waga jak na razie 1 kg na plusie ale brzuch już mam spory.Życzę udanego dnia.
-
Ja zaraz idę na badania.Moje dziecko choć brałam antybiotyk nie ma problemów ani ze skórą ani z ząbkami.5 marca skończy 9 miesięcy i jak dotąd tylko raz była lekko przeziębiona.Warto abyś poszukała w necie jakie antybiotyki można brać w ciąży i jeszcze poszła do innego lekarza na konsultację.Tak naprawdę nie wiadomo co gorsze przeciągające się choróbsko które osłabia i ciebie i dziecko czy antybiotyk.Nie chcę cię straszyć ale naprawdę twoja nieleczona choroba może żle wpływać na dziecko.
-
Współczuje Braun Aga.Chorujesz już 3 tygodnie nie obawiasz się że te bakterie albo wirusy mogą przejść na płód.Może warto wybrać się do jeszcze jednego lekarza i zapytać.Ja brałam antybiotyk w ciąży przez 3 tygodnie i małej nie zaszkodziło.Miałam paciorkowca i istniało ryzyko,że bakteria przejdzie na dziecko.Tylko, że byłam w 30 tygodniu ciąży.
-
A ja już po wizycie u położnej jutro idę na badania.Znowu to pobieranie krwi.Jak ja tego nie lubię.Braun A ga ja nie jestem chora a cały czas jestem zmęczona i na nic nie mam ochoty ani siły.Ale to pewnie dlatego,że rodziłam 9 miesięcy temu i mój organizm jezcze nie zregenerował się.Już za 2 dni moja mama wraca do Polski mogłaby zostać jeszcze trochę.witam nową koleżankę.
-
A ja od samego rana jestem strasznie zmęczona w nocy nie mogłam spać.Męczą mnie mdłości.Po południu mam pierwszą wizytę u położnej ale i tak nic nie dowiem się będzie się tylko wypytywała i wypełniała mi książkę ciąży,bo tu mam wielką książkę formatu a4.Całe szczęście 15 idę na pierwsze usg.
-
Ja od rana popoijam kawkę i szykuję się do pracy.Mężulek z Wiktorią jeszcze śpią.Mnie również niepokoi to ile przytyję.W pierwszej ciąży przybyło mi 24 kg zrzucenie tego wszystkiego nie było łatwe ale się udało.Teraz chciałabym tak max.przytyć 16 kg ale zobzczymy jak to będzie.Zanim urodziłam dziecko miałam masę kompleksów teraz chociaż moje ciało wygląda moim zdaniem ciut gorzej ach ten brzuch moje kompleksy zniknęły bo czuje się w pełni akceptowana i spełniona jako matka.I nie ma się co przejmować wagą co ma być to będzie.Witam nowe forumowiczki.Życzę udanej niedzieli.
-
Mi nawet nie chce się komentować głupich wpisów,bo nie warto zwracać uwagi gdyż ta osoba jeszcze bardziej nakręci się i będzie się często udzielać ze złośliwymi komentarzami.Mi na razie mdłości troszkę przeszły ale gdy łapie mnie głód to aż robi mi się słabo i boję się że zemdleję.Ja również siedzę w domu bo pracuję tylko 2 dni w tygodniu ale mi nie nudzi się bo mam małą córeczkę która bez reszty wypełnia mój czas.Na dodatek jest u mnie rodzinka więc nie narzekam na nudę.Dziś czuję się kiepsko jakby brało mnie przeziębienie i cały dzień boli mnie głowa.A jeszcze jutro do pracy.
-
Witam stare i nowe forumowiczki.Dawno tu nie zaglądałam ale już nadrabiam zaległości.Tak czytam,że każda ma jakieś stresy związane z ciąża,pracą.Nie ma co niepotrzebnie się przejmować tylko spokojnie czekać na nasze maleństwa.Dziś u mnie ładna pogoda więc wybiorę się z mała na spacer powiedziałabym że wręcz wiosennie.U mnie na razie dolegliwości ciążowe zmniejszyły się tylko pozostało zmęczenie.Czekam na pierwsze usg dopiero wtedy w pełni do mnie dotrze że jestem w ciąży.Na razie żyję w niepewności czy wszystko jest ok.Życzę wszystkim udanego dzionka.
-
U mnie apetyt uspokoił się już trochę.Ale jak wcześniej na nic nie mam ochoty.Jem bo coś trzeba jeść żeby dziecko było zdrowe.Właśnie nasmażyłam sobie naleśników i zajadam z młodą.
-
Witam.U mnie od rana straszny rozgardiasz.Dzieciaki dokazują już od 5.Co u mnie w sprawach zaparć pierwsza ciąża coś strasznego nieraz nie chodziłam do kibelka po tydzień teraz na razie jest spoko aż ak bardzo mi nie dokuczają.Jeżeli chodzi o poród rodzinny.Rodziłam z mężem i teraz nie wyobrażam sobie porodu bez niego ale nie wiem jak sprawy się potoczą,może nie znajdę nikogo do opieki nad starszą córeczką więc będe musiała dać sobie sama radę.Po raz pierwszy też czułam wstyd i skrępowanie,że będzie mnie widział w takiej sytuacji.A po wszystkim byłam mu bardzo wdzięczna za wszystko.I nasz związek jeszcze bardziej się umocnił.
-
Witam stare i nowe mamusie.Dziś miałam pobudkę o 4 rano bo moje dziecko stwierdziło,że się już naspało.Teraz siedzę jak na szpilkach i czekam aż przyjedzie moja rodzinka.Jak na razie u mnie bardzo senno może póżniej utnę sobie drzemkę,a do tego jeszcze ta pochmurna pogoda.Na razie waga od początku ciąży plus kilo,u mnie zaczął się już 9 tydzień.
-
takaciąża w pierwszej ciąży jeszcze w 5 miesiącu chodziłam w normalnych biodrówkach sprzed ciąży a teraz dopiero 9 tydz. a ja mam już małą piłkę.Ale pewnie dlatego że po pierwszej ciąży mój brzuch nie wyglądał już tak płasko i miałam lekki nadmiar skóry chociaż zgubiłam nadprogramowe kg z czasów ciąży.
-
Witam.Laparoskopię miałam w lipcu 2009 i już dwa miesiące póżniej byłam w ciąży.Usunięto mi potworniaka lewego jajnika.Obecnie córeczka ma 8,5 miesiąca a ja znów jestem w ciąży 9 tydzień.Więc życzę wam wszystkim optymizmu i wiary że wszystko się uda.Przed laparo kochaliśmy się bez zabezpieczenia 1,5 roku i nic.
-
Menia21 mają obowiązek zapewnić mi lżejszą pracę tylko sama wiesz jak jest.Dają ci taką samą pracę i 15 razy pytają czy wszystko wporządku.Muszę porozmawiać z szefową bo gdy byłam w pierwszej ciąży pracowałam normalnie do 29 tyg.Gdy odeszłam na macierzyński kolejna koleżanka zaszła w ciążę tylko że ona nic nie robiła bo żle się czuła i na 29 tygodni w pracy była może z 12 tyg a reszta na sicku.Teraz znów jestem w ciąży i znowu nikt mnie nie oszczędza więc uważam żę to nie jest w porządku wobec mnie.Skoro ktoś inny ma taryfę ulgową to dlaczego ja mam być traktowana gorzej.
-
Menia21 pomyliło mi się miało być 29 tygodni.Braun Aga nie wiem jak to jest z antybiotykiem w tak wczesnej ciąży.W pierwszej ciąży brałam antybiotyk przez 3 tyg. ale w 7 miesiącu bo miałam paciorkowca.Teraz nie noszę już kolczyków,bo nie chcę powtórki z historii i tego bólu.Ukłułam się kolczykiem i wyrosła mi niemal druga głowa za lewym uchem.Żaden ang. lekarz mi nie pomógł dostałam tylko zapas paracetamolu na ból.Aż w końcu poszłam prywatnie do polskiej przychodni i dostałam łagodny antybiotyk.Na drugi dzień ból był już mniejszy.Dopiero moja położna wysłała mnie na szpital,bo wrzód trzeba było przeciąć i oczyścić.Bardzo bałam się czy aby bakteria nie przeszła na dziecko i czy długie branie antybiotyku nie zaszkodzi córce.Ale całe szczęście mała urodziła się zdrowa.
-
Ja mieszkam tu już praeie 4 lata i przyzwyczaiłam się.Ale obracam się wyłącznie w polskim towarzystwie,z polskim jedzeniem też nie ma problemu .Jutro mama do mnie przylatuje będzie wesoło kilka dni.Na nic nie mam ochoty a tu tyle roboty do zrobienia.
-
Malenka255 poszukałam w necie i piszą że nadmiar wit.A powoduje wady rozwojowe u płodu.Więc może lepiej jak zmniejszysz ilośc soczku tak na wszelki wypadek.Lepiej dmuchać na zimne.
-
Evita 84 w Anglii ciąża to coś naturalnego nawet wizyty u położnej umawiane są dopiero po 3 miesiącu ciąży kiedy spada ryzyko poronienia.Jeżeli wcześniej coś jest nie tak zostawiają to bo widocznie z płodem jest coś nie tak.Tu nie dają zwolnienia w ciąży trzeba pracować do 39 tygodnia albo i dłużej jak ma się życzenie.W pierwszej ciąży pracowałam 5 dni w tygodniu tak samo jak nieciężarne koleżanki bez żadnej taryfy ulgowej do 39 tygodnia.Teraz mam małe dziecko i pracuję tylko 2 dni w tygodniu kiedy mąż ma wolne i może zająć się Wiktorią.Służba zdrowia jest tu do dupy unikam chodzenia do lekarzy.W czerwcu będe w Polsce to pójde do gina prywatnie.Mam nadzieję że chemia tym razem nie zaszkodzi maluszkowi pierwsza córa zdrowa jak rydz.
-
Dziewczyny a jak z wagą? Poszła do góry czy w dół?U mnie już 1,5 na pluse.Aż boję się myśleć co będzie na końcu.Nie chcę skończyć jak za pierwszym razem plus 24,bo było ciężko to zrzucić.Nie objadam się staram się nie jeść słodyczy choć uwielbiam.Ale nie będe się głodzić przecież chcę urodzić zdrowego bobaska.Pozdrawiam.
-
Witam mamusie.Dzisiaj siedze w domku z moją Wikusią.Od rana woła mama i psoci.Po wczorajszym dniu wszystko mnie boli zwłaszcza kręgosłup,bo w pracy mnie nie oszczędzają tak samo było w pierwszej ciąży,mam dosyć ciężką fizycznie pracę i pracuje z chemią.Jak na razie moje samopoczucie jest ok a jak u was?
-
Mój brzuch już powiększył się,boję się że może będą bliżniaki,bo u mnie w rodzinie są.A to dopiero 9 tydzień.