Edqa83

Adziucha dzieki za namiary na promocje jutro zajrze ciekawe czy u mnie bedzie. Anika Dominika na ogol jeszcze nie spi jak ja karmie kolo 22 ma tak od urodzenia.Po jedzonku od razu idzie do lozeczka i usypia bez problemu. Ja tylko moge zlozyc rece do Boga i podziekowac za takie dzieciaczki,bo jak czytam ile musicie sie czasem nameczyc.To pewnie nagroda za to,ze w tak krotkim czasie dostalam moja kochana dwojeczke.Ale jak pomysle ze nie mialabym ich to nie wiem jak ja bym bez nich zyla.Wiec jak mi jest nieraz ciezko to wlasnie tak sobie mysle na pocieszenie,ze to sa moje najwieksze skarby.

Czekam i ja przylaczam sie do zyczen.

Marti wstyd sie przyznac ale on lepiej ode mnie gotuje.

Ale naprodukowane 5 stron do nadrabiania.Przeczytalam tylko o konca 1446. Anika mala je tak ok 22 od urodzenia to jej ostatni posilek.A kapie ja zwykle kolo 18 taki wieczorny rytual. Zaraz zaczne nadrabiac,bo M gotuje dzis obiad.Musze go pochwalic pierwszy raz robi pierogi i zajebiste mu wyszly.A ja wstyd nie umiem ich robic.

anika169 Dominike kapiemy o 18 i zaraz dostaje flaszke a pozniej jeszcze je ok 22 i tak sobie spi do 7 rano

Meniu Wiki to nic sie nie zmienila za to Domka to maly pulpet sie zrobil i wloski juz jej troszke ochlaply i zjasnialy.

Czekam Wiki jest z5 czerwca wiec blizniak a mlodsza 6 pazdziernik waga. Meniu moj komp padl i pisze od siorki jak znajde chwilke to wgram kilka zdjec i wstawie i mam filmik jak sie przekreca z brzucha na plecki.Ale to jak jej sie uda to potrafi.Spaam do tego swojego M choc nie mam ochoty.

Mama@ to mamy dzieciaczki z tego samego dnia.Moja tez 6 konczy 3 miechy.A starsza 5 stycznia konczy 19 miesiecy.

Menia mysle,ze moja tez moze wazyc kolo 6 kg tylko ze jest dluga.Wczoraj ja mierzylysmy i ma juz 68 cm.Mam niektore ubranka po Wiki i ona nosila je jak miala ok.4 miesiecy albo i pozniej a Dominika ma 3 i juz sa na nia dobre.No i mamy taki sam bodziak z H&M; i geterki tez podobne. Jenak zostalismy w domu.Dzieciaki jak zwykle wieczorem maja najwiecej energii a ja juz padnieta ale musze siedziec do 22,bo wtedy mamy ostatnie karmienie.

No to jutro bedzie placz na szczepieniach.My w piatek mialysmy nastepna za 4 tygodnie i na razie koniec. Celina u mnie Dominika nie zjada tak jak rozpisane jest na pudelku.Je mniej ale i tak pulpecik z niej jest.W piatek moze wybiore sie na wazenie. I wcale nie mamy stalych por karmien dopiero po kapieli o 18 mala wpada w swoj staly rytm.Tylko troche pozno chodzi spac,bo ok.22 ale za to cala nocka przespana.Juz 2 miechy nie wiem co to jest nocne wstawanie.

Meniu dzieki. Zaraz slubny wraca z pracy to sobie juz nie popisze.Pa.

Ale dzis okazalam laske i wychodzimy do znajomych. No i od jutra postanowienie noworoczne czas zaczac-odchudzanie;.Mam taki brzuch,na dodatek obwisle to ze ho ho,Cala reszta moze zostac oby tylko pozbyc sie pasibrzucha.

Meniu wlasnie po to lecimy aby ja ochrzcic.Chrzesni juz wybrani,w sumie chrzesna juz sama sie wpieprzyla jeszcze sie Domcia nie uirodzila no i glupio mi bylo odmowic. A M wkurza mnie,bo czasem mam wrazenie,ze tylko ja doroslam do posiadania rodziny a on to moje 3 dziecko.I ja zawsze jestem ta marudna.No i meczy mnie poczucie odpowiedzialnosci za wszystko.Ja martwie sie o kase,o zalatwienie wszystkich spraw,placenie rachunkow,itp.Ilez mozna, on to taki spontan i w ogole a ja ta sztywniara co tylko by w domu siedziala i dupy do znajomych nie ruszy.A ja po prostu wole zostac w domu niz rozwalac dzien dziewczynom,no i na mojej glowie zawsze jest opieka a on sie bawi.To ja sobie wole zostac w domu.

Kici Kasia bardzo dobrze robisz.Maluch musi miec zapewniony jakis porzadek dnia.U mnie sie sprawdzilo przy obydwu corkach.Obydwie odkad skonczyly miesiac przesypiaja mi cale nocki i nie mam z nimi wiekszych problemow.

A no i obejrzalam zdjecia w koncu.Jak te nasze dzieciaki zmieniaja sie szybciutko.Wszystkie sa cudowne i takie kochane.

Wszystkie chyba odsypiaja wczorajszy wieczor. Menia na pewno bedzie dobrze skoro wszystkie trzymamy kciuki za biopsje nerki. Marti fajnie ze bal udany. Tez chcialabym poczuc te klimaty co kiedys bez obowiazkow i odpowiedzialnosci.Jednym slowem zaszalec. Monia mam nadzieje,ze ta frejka pomoze Antkowi bo bidulek ciagle ma pod gorke i sie nameczyc musi. Ja do M mam jakis obojetny stosunek wkurza mnie w sumie to nie wiem nawet czym jakos tak mam na niego nerwa po prostu.Ciesze sie,ze lece do Polski bez niego na 3 tygodnie moze zatesknie;] i nabiore dystansu do calej sytuacji.Czasem mam wrazenie ze ciagniemy juz tylko na przyzwyczajeniu do siebie i lacza nas dzieci.No to sie wyzalilam:[

Wszystkie jeszcze spia?Ja od 5 na nogach.Dobrze,ze wszystkim Sylwester sie udal.No to Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku.

Tylko wczoraj mnie nie bylo a tu tyle stron,postaram sie pozniej poczytac. Arwenko trzymaj sie na pewno wkrotce wszystko ulozy sie i ogarniesz cala sytuacje.U mnie juz jest ok.Z tym ze ja nie walczylam z kolkami Dominiki. Zycze wszystkim udanej zabawy i szczesliwego Nowego Roku.

Mialo byc adekwatnie.

Emma Zosia ladnie przybiera.Wypowiem sie z doswiadczenia na temat sloiczkow.Zaczelam podawac Wiki jak miala ok.3,5 miesiaca.Zaczelam od marchewki pozniej wiadomo inne adewkwatnie do wieku.I byla na sloikach do ok.8 miesiaca.I pozniej nie mialam z nia problemow z jedzeniem.Lubi wszystko i chetnie je wszystko.Ale to wszystko zalezy od dziecka,bo kazde jest inne. Marti mam nadzieje,ze juz sie nie klocicie. Czekam odezwij sie co u ciebie. Ja bylam na zakupach znowu troche kasy wydalam a do wyplaty daleko.

Witam porannie i poswiatecznie. Monia ten Twoj Antek to sie nameczy.Chociaz mysle,ze jak mieszkalabym w PL to tez cos zawsze by znalezli a tak to zyje w blogiej nieswiadomosci. Czekam co u Was?Oby lepiej. Mi macierzynski konczy sie na koniec kwietnia.Wiec mam troche czasu.Ale i tak wracam na 2 dni w tygodniu jak wczeniej.Bede chodzic o pracy jak M bedzie mial wolne. Ja dalabym sobie rade bez M,bo czasem tez nachodza mnie takie mysli.Swojej kasy mam nie za duzo ale zawsze.No i w UK opieka socjalna jest ok wiec nie zginelabym.I druga alternatywa powrót do Polski,bo moge liczyc zawsze na mame. Menia no to dalej trzymam kciuki za M. U nas Dominika ladnie lezy na brzuchu.Juz miala opanowany przekret z brzuszka na plecki ale poczas przeziebienia jakos zapomniala nowa umiejetnosc.A jak lezy na plasko na pleckach tez nie podnosi glowki a moja starsza corcia w tym wieku juz ja dzwigala glowke.

Czekam przykro mi,ze taka sytuacja u Was.

Menia dzieki.Ale wyprzedaze jakies nieudane dzis.Nic nie kupilysmy.Moze pozniej cos sie upoluje. Moja tez ulewala i dosyc dlugo wymiotowala.Ale teraz chyba sie uspokoilo.

Swieta,Swieta i juz prawie po wszystkim.Ostatni dzien rozpusty z jezeniem.U nas spoko procz tego,ze Dominika ma znowu katarek i przez to w Wigilie byla troche marudna. Adziucha ja moze tez rusze dupe do sklepu.Najbardziej interesuje mnie LA SENZA.To sklep z fajna bielizna czasem zajebiste staniki za 5 mozna kupic.A po ciazy to z bielizny nic fajnego nie mam. Menia trzymam kciuki za M. Ide kawke machnac.

Ja wpadlam tylko na chwile.Niestety ale czasu brak na nadrobienie zaleglosci w czytaniu. Chce Wam wszystkim zyczyc Wesolych i Spokojnych Swiat.Oby nastroje dopisaly.Dla wiekszosci z Was to beda pierwsze Swieta z Waszymi maluszkami wiec beda wyjatkowe. Spadam spac,bo jutro jeszcze troche roboty zostalo.Dobranoc.