Edqa83
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Edqa83
-
Hurra!Pierwsza nocka przespana w całości.Wczoraj Dominika usnęła po21 tak dopiero o 5 wstała. Ines nie pomogę,bo nie znam się na gojeniu ran po cc. Celina,Kici Kasia oby karmienie piersia nie sprawiało wam już problemów.
-
Groszkowa powodzenia dla M w poszukiwaniu pracy. Monia nie wiem czym może być spowodowany płacz Antosia.Najlepiej jak pisałaś iść do lekarza. Karolka ja też mam problem z ciuchami.I tak ja ty czekam na schudnięcie,bo szkoda mi teraz kasy wydawać.Od dziś dietka ale mam sporo do zrzucenia nie wiem ile się uda.I wtedy zainwestuję w siebie. Celina jak dajesz rasę z dwójeczką dzieciaczków?
-
Witam.Do galerii muszę looknąć ale to póżniej i pozachwycać się dzieciaczkami. Franka,Marti,Czekam fajnie że imprezki udały się. Kokosowa ja na początku na tę łuszczącą się skórę stosowałam oliwę z oliwek i po tygodniu nie było śladu.A to jest jak najbardziej normalne po 9 miesiącach moczenia się w wodzie. Arwena,Śmieszna i Wy też doczekacie się już niedługo. Menia co u Was?Na pewno nie masz czasu zajrzeć.A mama pewnie nie może się nacieszyć wnuczętami. Jak znajdę chwilkę to dodam zdjęcia.Udanego dzionka.
-
Witam.Dziś Dominika kończy miesiąc,jak to zleciało szybko. Śmieszna myślę,że szybko i Ty wylądujesz na porodówce. U nas nocki od jakiegoś czasu udane.Dominiczka wstaje tylko raz więc nie jest żle ale czekam z utęsknieniem kiedy prześpi całą nockę. Wczoraj pozwoliłam sobie na małe pijaństwo.I raczej nie powtórzę ponownie,bo dziś kiepsko się czuję.Z tym sexem to ja wolę jeszcze poczekać ze 2 tyg.,bo mam jakiś strach.Po pierwszym porodzie początki nie były zbyt miłe i obawiam się tego ponownie.Za 2 tyg.idę do lekarza po pigułki,bo już nie planuję powiększenia rodziny.
-
Śmieszna ja myślę,że brzuch Ci opadł przed porodem.A mi na 2 dni przed porodem też przeszły wszelkie bóle i czułam się dobrze.Więc u Ciebie może to samo.Pewnie zbliża się ten wielki dzień.Oby trzymam kciuki.
-
Mill no w końcu i Ty doczekałaś się Natalki.Gratuluję. Ja jakoś nie mam weny do pisania ale regularnie czytam. Marti masz rację,że nie bierzesz na noc Ksymka do łóżka ma swoje niech tam sobie śpi.Ja też trzymam się tej zasady i nie mam problemu z Wiktorią,Dominiki też nie mam zamiaru kłaść do siebie.I zgadzam się z pomarańczą,że czyjaś pomoc jest czasem potrzebna.Ale rozumiem Ciebie,bo to Twoje pierwsze dziecko.Ja przy dwójce nie odmawiam,bo chyba bym oszalała. A mi się marzy wyjście gdzieś bez dzieci,bo chcę się poczuć w końcu jak kobieta a nie tylko matka.Ale najpierw trzeba się wziąć za siebie i ogarnąć.Od poniedziałku zaczynam dietę i ćwiczenia brzucha,bo nie mogę na niego patrzeć.Te rozstępy i obwisła skóra masakra. Udanego weekendu laski.PAPA.
-
Adziucha gratuluję.Ale na samą myśl o kleszczach aż dostaję gęsiej skórki. Mill może już po wszystkim?Trzymaj się. Dziewczyny współczuję chorych dzieciaczków,bo takiemu maluszkowi nie wiadomo jak pomóc.A sam nie powie co mu dolega. Ja w sumie już mogłabym sie posexić z M ale jeszcze poczekam ze 2 tygodnie,bo po prostu jeszcze boję się,że nie będzie zbyt miło. Ja jakoś nie na bieżąco z pisaniem na forum ale przy mojej dwójeczce czasu brak.Z tym,że starsza daje mi bardziej popalić.
-
Zajrzę póżniej,bo dziś wcześnie mamy wizytę u lekarza więc muszę już zacząć się ogarniać.Adziucha powodzenia.
-
Ale tu siędziało.No i Adziucha w końcu coś się ruszyło.Lepiej zbieraj się do szpitala,bo ja jak bym czekała aby stawić się w szpitalu na wywoływanie to urodziłabym w domu albo w samochodzie.I nie jest regułą,że pierwszy poród aż tyle trwa.
-
Dziewczyny dzięki za wsparcie.Mama była 6 tyg.więc już przyzwyczaiłam się do jej ciągłej obecności a teraz jej nie ma.A na urlop lecimy do Polski w lutym i pewnie wtedy ochrzcimy Dominikę. Kokosowa mam nadzieję,że już urodziłaś?Zresztą napiszę do nie smsa ale troszkę póżniej? Groszkowa współczuję.Mam nadzieję,że M znajdzie szybciutko nową pracę.No i trzymam kciuki aby nie było konsekwencji z nocnych ekscesów. Domenix gratuluję.Duży chłopak z twojego Oliwierka. Venalena moja córcia też ma sapkę i na dodatek jak jej się nazbiera takiego śluzu to wymiotuje.Ale to jest jak na razie normalne.Po prostu jej ciałko oczyszcza się po porodzie,bo teraz chyba już nie odśluzowują niemowląt. Kiziak a jak karmisz?Piersią czy butlą.Jeżeli butlą to zielone kupki mogą być spowodowane tym,że pije zbyt zimne mleko.A jeżeli piersią to nie wiem jaka może być przyczyna. Czekam szkoda,że jesteś rozczarowana wizytą u kosmetyczki.Wiem jak się z niej cieszyłaś. U mnie z karmieniem podobnie.W ciągu dnia to Dominika je w miarę normalnie.Ale po kąpieli załącza jej się głodomorra straszna.Ciągle jej mało.Od 6 do ok 11 potrafi wcinać co godzinę .Ale jest plus tego jak się tak naje to póżniej wstaje mi ok.4-5. Ewqa dobrze,że imprezka z koleżankami się udała. No i już zapomniałam co której odpisać.Więc sorki,że nie każdej odpisałam.
-
Aurora cieszę się,że już po żółtaczce i mały ładnie przybiera. Kokosowa oby już zaczęło się w końcu. Dziś odwiozłam mamę na lotnisko.A teraz mam doła i już tęsknię.
-
O w końcu mamy odezwały się. Celina dzięki.Ale dzieciaczki non stop zmieniają się dlatego cykam zdjęcia aby póżniej dziwić się jak te moje dzieciaczki kiedyś wyglądały. Wiki dopiero wstała ale Dominisia od 6.30 już domaga się mleka. Ale jestem niewyspana w nocy zaczęła mi się budzić Wiki.I na zmianę z siostrą dają popalić.Pogoda do dupy dodatkowo nie nastraja optymistycznie.Trza się iść ogarnąć,bo od rana siedzę w koszuli i szlafroku.
-
Witam.Pewnie nie odpiszę każdej z osobna,bo naprodukowałyście. Franka Ty uważaj na siebie.Całe szczęście,że Hani nic się nie stało ale wiem ile to cię musiało kosztować nerwów.Dobrze,że twoje plecy już ok. Czekam współczuję przeziębienia.No i Jaś na pewno bardzo się biedaczek wymęczy przez ten katar. Kici Kasia ja biorę żelazo nadal po porodzie. Angel nie martw się wyglądem podwozia.Ja jestem 3 tyg.po porodzie i też nie wygląda to za ciekawie.Więc na razie nie oglądam żeby sobie humoru nie psuć. Hanabe no fajny tekst rzuciła teściowa.Rozbawił mnie. Ines ja podaję angielski odpowiednik Bebilonu i podaję wit.D.Staram się dawać kropelkę ale czasem poleci więcej.Dominika ma duże ciemiączko więc czeka mnie długie podawanie.Tylko,że załatwiłam sobie wit. z Polski,bo tutaj jakoś nie stosują tego. U mnie waga też stoi w miejscu.Tylko 8 zeszło i dupa.Po ciąży zostało jeszcze 7.Więc już obejrzałam te ćwiczenia od Marti i chyba od 6 listopada idę już na dietę.Też nie mogę na siebie patrzeć w lustrze.Na szczęście nie mam czasu na płacz przy dwójce małych dzieci i nie spędza mi to snu z powiek. Aggia nie martw się,że Oli leci główka w jedną stronę.Z Wiki miałam tak samo po prostu układałam ją w przeciwną stronę aby nie przekrzywiała główki w jedną stronę.To ma jakąś fachową nazwę ale nie pamiętam. Zmykam.Udanego dnia.
-
Domenix no to powodzenia i szybkiego porodu. Kokosowa ja właśnie na kilka dni przed porodem przestałam odczuwać wcześniejsze dolegliwości. U nas nocka udana w miarę.Ale jak się wczoraj pochwaliłam,że mała nie ma kolek tak wczoraj niestety ją męczyła bidulkę.Dałyśmy jej Espumisan i chyba jej pomógł. No i na miły koniec dnia pokłóciłam się z M.No to znowu będą ciche dni. Ines jak będziesz miała za sobą pierwszą kąpiel Leosia w tym wiaderku daj znać. Udanego dnia Mamusie i czekające na bycie Mamusiami.
-
Dziewczyny gratulacje.W końcu macie swoje dzieciaczki przy sobie. No i trzymam kciuki za nierozpakowane.Oby szybko poszło i Wasze niunie będą z Wami. Menia fajnie,że już jutro będziesz miała swoją mamę przy sobie.Na pewno będzie to nieoceniona pomoc dla Ciebie.No i będziesz mogła spędzić z nią trochę czasu.Sąsiadka też bardzo fajnie zachowała sie.My też mamy takich miłych sąsiadów z tym,że Pakisów.Moja niestety ale po 6 tygodniach w tę sobotę już wyjeżdża.Menia a jak Victor?Zaakceptował już siostrzyczkę? Eshiraz współczuję rozłąki z M.W ogóle podziwiam wszystkie z Was,które los skazał na rozłąkę z eMami.Mi jest ciężko wyobrazić sobie taką sytuację.Chociaż pewnie nieraz kilka dni przydałoby się bo czasem wkurza mnie. U nas na razie nie jest żle.Wiki już zachowuje się coraz lepiej.Gorzej znosi fakt gdy M zajmuje się Dominisią,bo z niej jest taka córeczka tatusia.Dominika na razie je i śpi oby jak najdłużej jej to zostało,w nocy tak średnio 2 pobudki.Ja nie daję jej żadnych kropelek na kolki nawet zapobiegawczo i dzięki Bogu nie potrzebuje ich. Co niektórym narobię smaka.Już napiłam się troszkę piwa,tak z pół szklaneczki.I wiecie co?Nie smakowało mi. Udanego i spokojnego dzionka Dziewczyny.Spadam już.
-
Anika no w końcu.Gratuluję. Kici Kasia ja też nie mam nic czerwonego chociaż troszkę wierzę w niektóre tzw.zabobony. Ja sie nie wypowiem na temat teściów,bo całe szczęście moi są setki kilometrów ode mnie i wiadomo,że w tej sytuacji głównie liczymy na siebie.Teść to jeszcze jakieś zainteresowanie wnuczkami wykazuje.A teściowa zerowe. Dzisiejsza nocka nawet się udała.Dominika zjadła o 22 a póżniej obudziła się dopiero o 5.Teraz jeszcze sobie śpi.Już marzę,że może tak sobie ustali już na stałe rytm nocy. Czekam ja mam możliwość położenia się w ciągu dnia,bo jest jeszcze moja mama ale jakoś nie mogę usnąć.Może kładż się z synkiem w ciągu dnia.Czasem nawet krótka drzemka wystarczy a na pewno jesteś zmęczona. Udanej niedzieli.
-
Witam. Wiola gratuluję doczekałaś się w końcu. Anika trzymaj się i powodzenia.Sama już raczej nie wrócisz do domu. U nas nocka taka sobie.Dominika nienapasiona jest pomimo,że jest na butli to je na raty i zwłaszcza wieczorem muszę karmić ją co godzinę.Głód jej się załącza po kąpaniu.Dziś jestem na nogach od 4.30,teraz córy śpią a ja mam chwilę.Nauczona doświadczeniem staram się kąpać Dominikę o stałej porze aby szybko nabrała jakiegoś rytmu dnia.Nawet jak śpi to wybudzam ją.Mam nadzieję,że szybko zacznie przesypiać nocki. Zanim urodziła się miałam obawy jak pogodzę miłość do obydwu.Teraz wiem,że nie jest to żaden problem.Obydwie kocham tak samo mocno.Dobra kończę swoje smęty.A nie rozpakowanym życzę szybkich spotkań z dzieciaczkami.
-
Dzieci nakarmione.Młodsza śpi a starsza albo ogląda bajki albo tańczy.Rozrywkowa z niej niunia ale urodzona w sobotę to nie ma się co dziwić. Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych Mam. Fasolka też trzymam kciuki. Adziucha w moim przypadku sex też nic nie przyspieszył. Co do sexu po porodzie mi się nie spieszy.Po pierwszym połogu mam jakiś uraz i boję się.Sam połóg był niemalże gorszy niż poród bardzo długo chodziłam obolała.A lekki dyskomfort odczuwałam dłuuugo już byłam w ciąży z Dominiką dopiero minął.Ale wydaje mi się,że byłam albo żle zszyta albo zbyt szybko wykonywałam ciężkie prace i sama to sobie zafundowałam.Chociaż teraz też nie jestem mądrzejsza,bo noszę na rękach tego swojego 10-o kg klocuszka.Ale jak mogę odmówić swojej pierworodnej córci.
-
Na początek gratki dla kolejnych Mamusiek. Arwena no to nie zgadłam.Wszystkiego naj... Śmieszna jeżeli gin zna się na swojej robocie to zobaczy na usg owinięcie pępowiną.Moja Dominika urodziła się owinięta ale wiedziałam o tym od 24 tyg.ciąży. Tak w skrócie Wiki jest zazdrosna chociaż nie aż tak bardzo.Zaczęła na mnie krzyczeć,jest nieposłuszna.Gdybym nie mogła liczyć na pomoc mamy i siostry to ja nie wiem chyba nic bym nie jadła,obiadu nie byłoby.Siedziałabym chyba pomiędzy córkami i płakała razem z nimi.Naprawdę jest ciężko ale liczę,że szybko sytuacja jakoś się unormuje.Także Menia wiem co przeżywasz.Dobrze,że w następnym tygodniu przylatuje Twoja mama to pomoże Ci i odciąży w codziennych obowiązkach. Waga doprowadza mnie do rozpaczy zeszło 8 kg i waga stoi w miejscu.Także za jakiś tydzień idę na dietę aby zacząć jakoś wyglądać. Adziucha z własnego doświadczenia odradzam masaż.Boli jak cholera.Ale decyzja należy do ciebie.
-
Flipsik,Milunia gratuluję. Arwena mi się coś wydaje,że może chodzi o zmianę płci Twojego dzidziusia.Czyżby miała się urodzić dziewczynka? Czekam,Marti fajnie,że macie za sobą już 'pierwsze' razy z eMami. U mnie lekka załamka.Wiki daje tak popalić,że zastanawiam się skąd takie zachowanie u niespełna 17 miesięcznego dziecka.
-
ROZPAKOWANE: czekam........Janek........ TPP .23.09..... CC 08.09.11 3510g/56 cm Marti .........Maksym.......TPP 10.10 .......SN 19.09.11 2700g/50 cm Franka........Hania..........TPP 02.10.......SN 19.09.11 3260g/54 cm aurora82....Tymoteusz.....TPP.02.10........CC 20.09.11 3300g/54 cm terpsychora...Marcelina....TPP 03.10........CC 22.09.11 2950/54cm Celinaa.........Miłosz.........TPP 11.10.......SN 23.09.11 2800g/52 cm takaciąża.....Helenka........TPP 16.10.......CC 24.09.11 2070/42 cm Basiulqa31.....Emilka..........TPP 12.10.......CC 26.09.11 2350g/49cm malenka255....Dominika.....TPP .01.10......SN 28.09.11 3360g /59cm monia79m ......Antonio ......TPP 10.10......CC 28.09.11 3020g/55cm Groszkowa83...Gracjan.....TPP 11.10.........CC 28.09.11 3010g/55cm Eshiraz..........Gabrysia.....TPP 21.10.......CC 29.09.11 2400 g/51cm Menia21.........Maya......... TPP 17.10......SN 29.09.11 3140g/52cm Naurien..........Maks..........TPP 12.10........CC30.09.11 2950g/54cm aggia.............Ola............TPP.26.09.......SN 01.10.11 3460g/52cm karolka...Christina Anita.....TPP 09.10.....SN 01.10.11 3450 g/51,5cm Sseledynka.....Ola............TPP 08.10.......SN 02.10.11 3100 g/53 cm Iwcia00.......Dawidek.......TPP.9.10.........CC. 3.10.11..3290g/55cm Emma_23......Zosia...........TPP 19.10......CC 04.10.11 2600 g/52 cm nigerowa........Jaś............TPP 18.10......SN 04.10.11 3020 g /54cm Kici Kasia......Borys..........TPP 09.10......SN 05.10.11 3700 g/57 cm sylwiucha.......Igor...........TPP 08.10......CC 05.10.11 3560g /56 cm Agnezee........Zosia.......TPP 09.10........SN 05.10.11 2950g/54 cm maxyz2......Fabian.......TPP 04.10........SN 06.10.11 3440g/54 cm Edqa83.....Dominika......TPP 24.09............SN 06.10.11 3610g/56 cm izabielsko...Oliwka.........TPP 05.10.........CC 06.10.11 3700g/55 cm Milusia90......Amelka.......TPP 28.09........SN 06.10.11 3120/51cm AnaKatia30....Nadia...... .TPP 05.10........CC 07.10.11 2950/56 cm Środa...........Kalina......TPP 1.10...........SN 9.10.11 3580g/ 57 cm Nika2011......Wera........TPP 09.10.........SN 10.10.11 3750/59cm AdziulaRybka4..Aurelia......TPP 10.10......SN 10.10.11 2970g/53 cm Bernia.........Michałek.....TPP 14.10......SN 10.10.11 4300g/54 cm sprezynka21...Marcelek.....TPP 24.10.......CC 12.10.11 3700/55 cm Pazurek........Igorek.........TPP 19.10.......SN 13.10.11 3150g/57cm angel_88.......Dawidek.... TPP..07.10......SN 13.10.11 3400g/56cm coco85.........Nina..........TPP 15.10.......CC 13.10.11 3160 g / 53 cm Ines78...........Leoś.........TPP 24.10......CC 14.10.11 3500 g/ 58cm Hanabe........Marcelek......TPP 12.10......SN 15.10.11 3560 g / 54 cm terere12345..Jagoda........TPP 19.10......SN 17.10.11 4480 g /57 cm madalena ......Szymon.......TPP 30.10......CC 18.10.11 3600g/57 cm OCZEKUJĄCE NICK...........WIEK..........PŁEĆ..........MIEJSCOWOŚ .. ......TP..... milunia123........24.....Jakub (Kubuś).......śląsk............28.09.2011 Braun Aga.........30........................Kołobrzeg.........A n iołek andzia_dkm.......26......MILAN............Wawa........... ..03.10.2011 redcurrant........22.....?????????............dolnosl.... .. . ...03.10.2011 wiolcia1986.......25......?????????..........Dolnyśląsk .........08.10.2011 anika169...........27.... Fabian .... ..........wlkp.............12.10.2011 Kasiulkaaa.........27... Sandra..................Gliwice....... 13.10.2011 flipsik.............36.....Sambor.........Warszawa....... .....14.10.2011 Fasolka84.........27.....Antoś................Poznań... .......14.10.2011 Karolina85093.....26....Bartosz......Wielkopolska........ ...14.10.2011 martassek84......27.....chłopczyk........ok.Poznania.... .16.10.2011 Puchatek22........26.....Szymon.............łódzkie.... .....17.10.2011 Moninisiaa.........28.....Michaś..........podlaskie .. ........19.10.2011 Kokosowabeza....34.....Dawidek........Anglia.......... . ..20.10.2011 Domenix86.........24......Oliwier......Jaworzno.......... ...20.10.2011 Adziucha...........23.....Junior...........Anglia...... ........22.10.2011 relissys............33......chłopiec......Warszawa.. .........22.10.2011 dziamdziara........28......Olga........Lubin..Dolnyślą sk....22.10.2011 agnes_b............27.....Kajetan.......małopolska.... ......22.10.2011 Talula..............26......Hania ........warm.-mazur.........26.10.2011 mill_dell............27.....Natalia........mazowieckie.. ......30.10.2011 Colindale..........33......Zuzia..........Londyn....... ........31.10.2011 śmieszna..........27......Olek............Kraków...... ........01.11.2011 lilianka25..........25.....Martynka......małopolska... .......11.11.2011 Arwena1981.......29....Mateuszek.......Gdańsk....... .. ...18.11.2011 My już po badaniu słuchu.Wszystko ok.
-
Anika co u Ciebie? Moniaa no i Ty się doczekałaś w końcu.Dziś Twój wielki dzień.Za Was obydwie trzymam kciuki. Madalena gratuluję. Śmieszna mi wody wyciekały po troszeczku przez jakieś 1,5 tygodnia przed porodem.W rezultacie jak się zaczęło to na porodówkę pojechałam niemal bez wód,chyba że w kąpieli poszła cała reszta.Więc lepiej skonsultuj to z lekarzem aby mieć pewność co to jest.Bo takie wyciekanie wód jest niebezpieczne dla dziecka. Moje niunie śpią sobie.Wiktoria powoli zaczyna być nieznośna.Niby nie jest zazdrosna o siostrę ale bardzo stara się zwrócić na siebie uwagę.Wczoraj urządzała takie koncerty ryku,że powoli traciłam do niej cierpliwość.Ciekawe ile to jeszcze potrwa? Współczuję kolek u maluszków.U nas na razie odpukać brzuszek nie dokucza. Aggia Dominika je co 2,5-3 czasem ma dłuższą przerwę.A zjada różnie.Raz jest to 50ml a innym razem i 90ml jej mało.Więc nie ma reguły.Ale zawsze płaczem daje znać,że jest głodna. Mam za to problem z tym żółtym śluzem.Zalega małej czasem aż świszczy.I jak jej się nazbiera w brzuszku tego świństwa to wymiotuje.Ale z Wiktorią miałam to samo. Uciekam.Papa.
-
Rerere gratki póżniej zajrzę do galerii popatrzeć na kolejne cudo. Madalena trzymaj się oby szybko poszło. Anika Ty się nie smutaj jeszcze będziesz miała dosyć tych skurczy. Arwena mam nadzieję,że już lepiej się czujesz. Pytałyście o ruchy dziecka po terminie.U mnie były bez zmian Dominika była bardzo aktywna zresztą teraz też jest z niej wiercipiętka.Dopiero jak poród się zaczął mała zaprzestała akrobacji. U mnie nocka byłaby zajebista,bo do Dominiki dopóki jest Mama nie muszę wstawać.Ale Wiki nadrabia za siostrę.Wstała o 4 i wcale nie chciała zasnąć. Ja już po kawce.Dzieciaczki nakarmione.Dominisia śpi a Wiki ogląda bajki.Od wczoraj latam i załatwiam sprawy urzędowe na przemian z lekarzami.Dziś też idę w końcu zgłosić narodziny małej i po jej akt urodzenia,bo niedługo czeka mnie wycieczka do ambasady po paszport.Planujemy lecieć do Polski w lutym ochrzcić Dominikę. Dobra zmykam.Papa.
-
Anika o szałwii czytałam.Ale jak na razie nie mam problemu z piersiami więc z niczym nie kombinuję.A teraz zmykam ogarnąć się trochę,bo do ludzi trzeba wyjść.
-
Siemanko.Za nami nocka byle jaka.Dominika ciągle głodna ale ten jej malutki żołądeczek nie mieści tego i wymiotuje.Teraz śpi ale oszukałam ją herbatką więc szybko się obudzi. Malutka też ma taką sapkę coś jej świszczy w nosku i odciągam jakieś żółtawe coś ale myślę,że to jest normalne.Po prostu pozbywa się tego śluzu,który zalega w jej malutkim ciałku.Dziś idziemy do położnej to mi ją zważą ale nabrała masy na pewno,bo wcina jak szalona. Monia ja nie mam problemów z załatwianiem.Ale to przez żelazo,które nadal biorę,bo mam zajebistą anemię.W ciąży miałam problem z kibelkiem a teraz po prostu bajka.Za to hemoroidy mi dokuczaja. Sangriaa jak tam zatrzymywanie laktacji.Ja już 3 dzień nie odciągam mleka.Przy dotyku piersi mnie bolą ale nie są twarde więc ich nie ruszam.Oby Tobie szybko poszło.