Edqa83

Pisze tu do starych forumowiczek.Kurde dziewczyny nie odezwe sie,bo nie pamietam wszystkich hasel i loginow i nie moge wejsć na nasze strony.Buuuuuu....

Pisac dziewczyny,pisac;

Kiziak a powiem Ci,ze tam tez mamy sie dobrze;

Ja pierdziu a jednak stron przybywa.I po co wczesniej nie pisaly az mi szkoda tego starego forum.Pozrawiam nowe pazdziernikowki.Dobranoc.

Monia ja tez.Jakis mam senyment do kafe.Chyba bede pisac na 2 fronty.O ile znajde czas;

terere ja mam pelno ludzi dookola i tez tak sie czasem czuje.Takie dni po prostu czasem zdarzaja sie.Na pewno niedlugo wyjrzy slonce i humor sie ci poprawi.

Spierdzielam stad,bo musze ruszyc dupe do banku.

Zajmij sie czyms co sprawia ci przyjemnosc a na pewno humor powroci.

Terere to ze ma sie M wcale nie oznacza,ze ma sie pomoc z jego strony.Bo czasem to jakby miec o jedno dziecko wiecej.Osobiscie sama wole zajmowac sie corkami.Tylko czasem jak juz jestem dentka oczekuje pomocy. I nie tylko ja tak mam.Niektore dziewczyny maja M daleko od siebie i tez sa skazane tylko na siebie.

Monia a nie mozesz na Nfz chodzic z nim?Pewnie terminy oczekiwania zajebiste.

Monia to pewnie teraz z Antkiem na rehabilitacje?Chyba i ja sie wybiore w PL do lekarza z Domka,bo zaczynam sie bac ale raczej tego,ze ma obnizone NP.

Ja wrocilam z pf.Boziu jak mi dziwnie.Monia ja tez sie balam pf.No i niezdawalam sobie sprawy,ze nas tyle osob podczyuje.Ale ostatnio non stop ktos wcina sie udziela rad,krytykuje itp.

Ktoska w galerii sa namiary.Adres u Agneeze.

Ja tez zaraz zajrze na pf czy juz moge wejsc.I normalnie to mam chory leb,bo caly czas myslalam o kafe.I troche szkoda mi zosawiac to wszystko.Chyba bede czytac obydwa fora;

I ja tez zalogowalam sie na prywatnym.Nie powiem niektore pomaranczki madrze prawia i ich rady sa pomocne.Ale co niektore wcinaja sie jak majty w dupe.Ostatnio coraz czesciej.Jak ktoras ma ochote popisac z nami to niech pisze ale pod jakims nikiem.Nikogo nie przegonimy.A chyba zrozumiale jest,ze my juz zzyte jestesmy w koncu juz rok piszemy razem. My juz po kapieli mala w lezaczku dokazuje.Ja to jakas chora jestem,bo sie martwie ze czegos tam nie potrafi a wydaje mi sie ze juz powinna to robic. Dziamdziara to my rownolatki jestesmy. Dzieciaczki cudowne.Emma zdjecia z chrztu bardzo fajne.Co ty chcesz od siebie bardzo fajnie wygladasz. Meniu widze,ze powoli wracasz do codziennego drylu i nie oszczedzasz sie. Moj M zostal pracownikiem roku tylko,ze z tego tytulu zadnych profitow nie ma.

Witam.Jakas smutna atmosfera zapanowala. Emma co sie stalo?Niedawno jeszcze pisalas,ze fajny facet z twojego M a tu taka zmiana.Chyba ostro zaszedl ci za skore.Olej go.No i gratukuje kolejnych kilo na minusie. Milosz,Fabian 100 lat. Meniu odpoczywaj jak masz okazje. Ja juz paszport odebralam i minal strach ze w sobote nie polece.A odnosnie zwiazkow damsko-meskich to ja mam jakies lajtowe podejscie.W razie W jakby cos nie wyszlo wiem,ze moge liczyc na moja rodzine,bo najwazniejsze dla mnie sa moje corki i nasze szczescie.A M tak jakos na 2 miejscu jest.Ale relacje z nim tez sa dla mnie wazne,bo sklamalabym piszac,ze nie zalezy mi.

Forum zamilklo.Ja spadam polozyc juz sie.Dobranoc.

Pani pomaranczo.Wlasnie takowy wywar podawalam dziecku wiec chyba niedoczytalas mojej pozniejszej wypowiedzi.

Ktoska jak przeczytalam twojego posta to az poplakalam sie.Ale skoro Twoim zyczeniem jest aby juz nie komentowac to ok.Dodam tylko spieprzaj od niego czym predzej,bo lepiej nie bedzie. Zmieniajac temat u nas jak zwykle spoko,mala tylko stwarza straszne ekscesy przy butli. Fajna sprawa z tym basenem dla maluszkow. Caly weekend pelen gosci dopiero teraz mam chwilke ale jestem strasznie zmeczona wiec 21 spadam do wyrka.

Witam.U nas jak zwykle bez zmian mala juz wpala w swoj rytm i jest spoko.Tylko z czasem na pisanie nie za bardzo. U Meni wszystko w porzadku.Odpoczywa po biopsji i regeneruje sily. Dzis jak zwykle wpadna do nas znajomi wiec wieczor zapowiada sie wesoly.Jeszcze tylko tydzien i bede w Polsce,nie moge sie juz doczekac. Terere fajnie,ze napisalas co u Was.I bardzo dobrze,ze pozalatwialas sprawy z ojcem Jagody.No i podziwiam,ze znalazlas jeszcze sily i czas na szkole. Czekam a widzisz wszystko sie ulozylo.I oby to juz byl koniec waszych problemow. Adziucha chata zajebista.No i ta cena.U mnie w takiej cenie to tylko zagrzybiala rudere mozna wynajac.Bralabym bez zastanowienia tylko wlasnie z depozytem ciezko. Kama to nie ja mialam ten gryzak tylko Arwena.Nie gniewam sie za pomylke; Wiecej juz nie pamietam.A do galerii zajrze jak bede miala wiecej czasu.Pa.

100 la dla Tymka z okazji 4 miecha. Emma u mnie tez nie drgnie w dol 2 kg i na razie nic.Moja siostra na tej diecie w pierwszym tygodniu schudla 4 kg.Tylko ona gabarytowo ciutke ode mnie wieksza. U nas tez ten dzien byle jaki..

Chata ogarnieta,obiad zrobiony.Teraz mozna poleniuchowac.Mala lezy zadowolona wiec chwila spokoju.

Rosol dostala ale nie myslcie,ze z makaronem;Tylko te plynne z pol lyzeczki.I z Wiki tez sie nie cackalam w tym samym wieku posmakowala zupe.A schaboszczaka dostanie za jakies 2 miechy wiadomo przemielonego.To nie jest jej pierwsze nie mleczne jedzonko powoli juz zaczynam juz wprowadzac inne smaki.Nie ma problemow z brzuszkiem.

A i zapomnialam.Wczoraj dalam malej troche rosolu o sprobowania.Obylo sie bez zadnych sensacji zoladkowych.

Kurde jak wy po tych nocach produkujecie.A ja grzecznie o 21 do lozeczka razem z dziecmi. Aga oby ulozylo sie wszysko po Twojej mysli. Meniu jak sie czujesz? Sprezynka,Kama poziwiam za swiadoma decyzje o rodzenstwie.Za mnie los zadecydowal ale nie zaluje.I wlasnie mysle,ze za jednym zamachem siedze w pieluchach.A pozniej jak podrosna to chyba razem sie beda trzymaly. Nika witaj.Pisz czesciej co u Was. Ja wcale nie nosze Dominiki do spania.Po prostu klade ja w dzien na lozku,w lezaczku albo koszyku.A wieczorem do lozeczka,bo ona tylko w nocy w nim spi.Moje dziecie ssie smoka i palucha,tylko nie kciuka a wskazujacego.Smiesznie to wyglada.