ten temat był już kiedyś, ale myśle, że jest tyle babeczek z takim problemem, że zainteresowanie nim nie spadło. Moze chociaż to forum bedzie miejscem żeby się komuś wyżalić i opowiedzieć swoją historią. Otóż czeka mnie trwanie w małżeństwie na odległość i już teraz wiem, że będziemy musieli zrobićwszystko aby ten stał trwał jak najkrócej, chociaż to też nie jest takie proste.... jak to u was wygląda??