szatynka84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez szatynka84
-
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lilka79 ja liście z malin kupiłam tu http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/lisc-maliny-herbatka-ziolowa-50-7138.html Tyle, ze zamawiałam dużą paczkę i koszty przesyłki mnie nie dotyczyły. Ewentualnie spróbuj zadzwonić i dogadać się, zeby Ci przesłali jakąś tańszą przesyłką, np. przesyłką poleconą ekonomiczną (idzie max. 3 dni robocze) lub przesyłką poleconą priorytetową (idzie max. 2 dni robocze). -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny :) Mam pytanko, które już kiedys padło, ale wtedy było jeszcze za wcześnie na takie decyzje. Czy któraś z Was pije napar z lisci malin, herbatkę laktacyjną lub przyjmuje kapsułki z wiesiołka??? Jeżeli czymś sie wspomagacie, to piszcie czym. W sumie mam wszystkie rzeczy w domu, dziś początek 40 tygodnia i zasanawiam się czy np. od jutra czegoś już nie zacząć. Czy w ogóle sobie odpuścić te wynalazki do porodu? Chętnie poznam Waszezdania na ten temat. Nati olsztyn jeżeli łatwiej oddychać, to na pewno brzuch się obniżył, choć mozesz tego jeszcze nie dostrzegać. U mnie to obniżanie trwało jakiś czas - myślę, że tak od 15 lutego na pewno - kiedy to miałam pierwsze odczuwalne skurcze. Do wczoraj nie było tego widać na pierwszy rzut oka, ale też mi było coraz łatwiej oddychać. Zgagi też nie miałam w ciąży, a jak czułam że cos zaczyna mnie palić, to wypijałam 2-3 szklanki wody i po problemie. MalinkaZzz ja mam ciągle oczy nienajedzone, ale nie dam rady za dużo zjeść. Dziś sobie pozwoliłam na dużo słodyczy (1 snickersa i 2 grześki) - w końcu są ostatki. Moje postanowienie na post, to nie jeść słodyczy. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Loarra to idź ochotniku Kochany i daj mi znać, że to już :) To ja pójdę 2 dni po Tobie :P A tak w ogóle to jakas podziębiona znowu jestem... -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Loarra no to nieźle. Tak patrzę w naszą tabelkę i wiedzę, że u nas zarówno okres jak i termin porodu różni się tylko o 2 dni. Ja powinnam urodzić 2 dni po Tobie ;) Ciekawe co u mnie wyjdzie na KTG... Też mam od czasu do czasu takie bóle jak przy okresie. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marcowe szczęście czy dobrze zrozumiałam, ze przywiózł jej te same rzeczy co mu oddała przed porodem? :D Hehe może jeszcze jednak upchnę sobie ubrania na wyjscie na dno torby, bo mój to mocno przejęty tym wszystkim - różnie może być :P. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eulalio też brałam pod uwagę Zamenhofa i Warszawską, praktycznie tylko USK odrzuciłam od razu. Zamenhofa odrzuciałam dlatego, że nie mogłam sobie znaleźć tamjakiegoś lekarza, który by mi odpowiadał charakterem, ze tak powiem. Natomiast z Warszawskiej wypłoszyły mnie głowne pogłoski o remoncie, że coś gdzies przeniesione, do tego te słynne historie o jakimś lekarzu, na którego można tam trafić, no i niektóre położne znam prywatnie, a to dla mnie niestety też dyskomfort psychiczny - nie chciałam położnej z rodziny i ze znajomych. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eulalio a Ty gdzie się wybierasz na poród? -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eulalio w prywatnej na Parkowej. Nie ma tam takiego wymogu - po prostu sami pomyśleliśmy, ze moze byc tak wygodniej. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Eulalio wiem wiem :) Nie martw się w tej torbie są tylko klapki i dres :) -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Basiolek 100 lat i wszystkiego najlepszego w dniu urodzin :) Widzę, że nie tylko mi mąż sprawił córcię na urodzinki :P Ja mam za 2 tygodnie w czwartek, więc prezencik będę miała pewnie przed urodzinami :) Marcowe szczęście na razie dzielnie czekam do marca, ale to się chyba nie bedzie dało tak poczekać jak sie zacznie naprawdę :D ... No i z tymi oknami to lepiej sobie odpuść... też miałam ochotę je umyć z tego samego powodu co Ty... parter ;) Jednak po wczorajszym, to już odwidziało mi się. A co do dat porodu z OM, to u mnie data została obliczona na 40 tydzień i 6 dzień, ale miałam cykl 34-dniowy. Dziś mam 39 tydzień i 1 dzień. Zobaczymy jak to będzie, ale od wczorajszego wieczora jestem świadoma, ze może zdarzyc się w każdej chwili. Torba jest, dokumenty są, fotelik i termośpiworek dla dzidzi już przygotowany, mąż przeszkolony w zakresie montażu w aucie, fałszywy alarm był - ćwiczenia próbne uważam za zaliczone, męża torba z klapkami i dresami na poród rodzinny gotowa, takze jeszcze tylko muszę sobie jakies ubrania na wyjście przyszykować. Coś dziś nie mam za bardzo objawów, chociaż czuję, że brzuch mi opada. Jeszcze nie jestem podobna do Fiony (nie mam jeszcze wyrazu twarzy kobiety przed porodem), więc to chyba jeszcze nie dzis. Dzięki za miłe słowa i trzymanie kciukasów. Ja także za Was wszystkie trzymam kciuki i życzę takich porodów jak nasze rozpakowane dziewczyny opisują. Będę się odzywać co jakis czas. Z tym troche opadniętym brzuchem niewygodnie siedzieć. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nikaaa87 jednak jeszcze doczytywałam co dziewczyny napisały :) Powiem Ci tyle, że ja też prawie niczego nie czułam. Wczoraj robiłam jeszcze normalnie prasowanie, prałam ręcznie kilka rzeczy, obiad robiłam itd. I mnie chwyciło z minuty na minutę, że ledwie doszłam do łóżka, żeby się położyć i nie zemdleć (takie gorąco uderzyło mi do głowy i oblały poty). Także pewnie każdy to trochę inaczej przechodzi. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziś zaczynam 40 tydzień. Myślę, że jednak mogę urodzić w tym tygodniu. U mnie od wczorajszego popołudnia znaczne osłabienie. W zasadzie myślałam, że już się zaczęło... Skurcze i takie wrażenie parcia na odbyt, do tego twardy brzuch i przez jakiś czas brak ruchów malutkiej, gorące poty i nie dałam rady wstać. Mąż przyjechał i pomógł mi się pozbierać. Później pomimo skurczy co 10 minut dałam rady wejść pod prysznic i to mi przyniosło ogromną ulgę. Później już tylko wysuszyłam włosy, położyłam się i czekałam na ruchy, które w końcu pojawiły się. Po tym od razu zasnęłam. W nocy trochę skurczy było, ale już nie tak intensywnych. Mielismy już jechać na KTG wieczorkiem, ale gdy tylko pojawiły się ruchy dziecka, to powiedziałam, ze nie chcę rodzic w nocy i czekamy do rana albo dopóki wody płodowe/czop śluzowy nie odejdą. Także wiem juz jak wygląda namiastka porodu. Udało mi się zachować spokój, pomimo że nie było łatwo. Oddychanie przeponą podczas skurczy nie jest wcale takie łatwe :) Na początku nie pamiętałam jak to szło :P I zastanawiałam się jak to było z tym parciem :D Dziś rano doszłam do wniosku, ze te skurcze to chyba były spowodowane tym, że brzuch mi zaczął opadać i chyba to byy te przepowiadające. W każdym razie od dziś już postanowiłam sama nie wychodzić z domku i nastawiam się, że w tym tygodniu mogę urodzić. Dziś jest bardzo fajna data 2102 2012 i jeszcze np. o godz. 21:12 lub 12.21 :P Lilka79 mi po zaswiadczenie do becikowego lekarz powiedział, zeby przyjść po porodzie lub męża wysłać i że nie ma z tym problemu, ale wystawiają już po porodzie. Przepraszam, ze nie odpowiem na więcej pytań (w tym byc moze bezpośrednich do mnie), ale nie bardzo mam siłę wszystko czytać i siedzieć przed lapkiem. Serdecznie gratuluję Nieszko2000 i życzę wszystkiego najlepszego nasza nowa mamusiu :) -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasia G. to co kolejeczka soczku dla wszystkich mam i przyszłych mam z naszego forum :P -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MamoMałejGwiazdki na macierzyństwo każdy powinien decydować się w takim wieku, w którym czuje taką potrzebę. Wiem, że presja społeczeństwa jest ogromna... podobnie jak w wielu innych przypadkach życiowych, np. przed ślubem - kiedy ślub, po ślubie - kiedy dziecko?, w ciąży - jaka płeć?, jak jest już pierwsze dziecko - to kiedy drugie do "parki"? itp. Powiem szczerze, że uległam jednej presji... tej o płci i więcej już nie ulegnę żadnej. Nie dajmy się zmanipulować! Każdy wiek jest dobry na dziecko, jeżeli jest ono chciane i kochane od początku! Poza tym kobietom lat się nie liczy, więc w czym problem Kochana :) -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marcowe szczęście ja rozpoznanie restauracji zrobiłam już kilka miesięcy temu i chyba zdecydujemy się na wersję "all inclusive" :D, czyli tam gdzie robiliśmy swoje wesele - jest najdrozej, ale i najładniej, no i przynajmniej jedzenie i obsługa są sprawdzone. Oby tylko jeszcze termin był wolny, bo jak rozmawiałam z menagerką kilka miesięcy temu, to sugerowała, że jak zależy nam na konkretnym terminie, to dobrze by było zarezerwować, ale powiedziałam, że przed urodzeniem się dziecka nie ma takiej opcji. Do tego bierzemy na 100% fotografa (nad kamerzystą jeszcze sie zastanawiamy, ale kto wie), dziś właśnie oglądam zaproszenia, tort w zasadzie już wybrany, ale też czekam z zamówieniem... bo gdyby jednak ta moja córka okazała się synkiem... to wiesz ta kolorystyka :) Czytać też uwielbiam, choc ostatnio moja literatura zawężyła się do książek i poradników o niemowlętach :D A Ty co czytasz? Czyżby coś ambitniejszego? Dzięki i uwierz mi, ze też się cieszę z tego wieku ciążowego :) i każdej z Was życzę, żeby dotrwała tyle. Loarra ja mam pierwsze KTG w piątek, a potem codziennie lub ewentualnie co drugi dzień - w zależności od wyniku. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lilka 79 dieta dla mamy karmiącej faktycznie świetnie opisana - zapisuję sobie na pulpit :) A co do wymazu, to my zachowaliśmy wstrzemięźliwosć na dzień przed pobraniem materiału do wymazu, ale tak na moją logikę, to jak Twój mąż nie ma jakiś bakterii, to nie powinno to wpłynąć na wynik wymazu. Na wyniki wymazu u mnie czeka się 2 dni robocze. Wyczytałam, że jak damy radę, mamy ochotę i nie sączą się lub nie odeszły nam wody płodowe, to można się kochać, baaa nawet w ostatnich dniach jest to wskazane - podobno przyspiesza poród. Podobnie zalecane są spacerki i aktywność. Ja już praktycznie jestem na takim etapie, że korzystam póki mogę :D -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Loarra mam ARh+. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Marcowe szczęście :) Widzę, że i Ty rano wstałaś :) Ja postanowiłam dziś porządnie posprzątać,bo jakoś w tym tygodniu to tylko po łebkach wszystko co związane ze sprzataniem robiłam ;) Też mi się nic nie chce jak się nałażę po podwórku. Postanowienie na dziś to tylko ewentualnie króciutki spacerek, porządki, pranie, prasowanie, obiad i może coś przeczytam w ramach odpoczynku. Co do tych objawów, które wkleiłam, to nawet nie wiem czy tam jest wszystko poprawnie napisane, bo też po łebkach tylko przeczytałam, ale zaintrygował mnie rysunek opadającego brzucha, to wkleiłam. U mnie na razie zgadzają się tylko te skurcze i jakby czuję, że główka tam jakby mi czasami trochę uciska (może się ustawia/wstawia do kanału rodnego) - myślę, że podczas opadania brzucha - choć jeszcze nie widać opadnięcia, ale podejrzewam, że to musi być to. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Goga88 to pozytywne wieści :) O gazie rozweselającym słyszałam dobre opinie, ale nie znam żadnej osoby, która by z niego skorzystała. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klaudyna86 wyczytałam, że te skurcze mogą być związane z obniżaniem się dna macicy. W sumie tak myślę, że u mnie to by się zgadzało, bo właśnie czuję jakby coś mi ciągnęło do dołu. http://isr.atspace.com/r2/p1/p1.htm -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marcowe szczęście to nieźle ;) Fajnie jest mieć pokrewną duszę gdzieś na świecie :P Lilka79 właśnie mój gin powiedział mi to samo, że to najlepsze ułożenie do porodu. Pocieszył mnie jeszcze, że ta główka też fajna i niezbyt duża. No i powiedział też, że mam najlepszą grupę krwi z możliwych, ale to już nie chodziło o poród, tylko o przechodzenie żółtaczki fizjologicznej przez dziecko. Także w zasadzie ostatnia wizyta była bardzo pozytywna. Boję się tylko tego, żeby się nic nie spieprzyło na sam koniec, a tak to spoko. Co do basenu mam podobne wyobrażenia ;) Współczuję tego zdrętwienia, bo też nie lubię tego uczucia, chociaż odpukać w niemalowane jeszcze oprócz sporadycznych skurczów łydek, nie miałam drętwienia kończyn ani ciała. Nati olsztyn ja też zamierzam kupić witaminki D i K dla malutkiej - oczywiście w odpowiednim czasie. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marcowe szczęście moja malutka też pupkę w okolicach mojego pępka wypina :D I też jak ćwiczę, to ona ze mną ;) Też chciałam chodzić na basen i z tych samych powodów nie zdecydowałam się :P Na spacery chodzę praktycznie codziennie całą ciążę. To se posłodziły :P i poadorowały ;) -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marcowe szczęście to u mnie tak samo - jak leżę to fale, czkawka w dole, bo też jest w położeniu główkowym. Czasami samą pupke wypina jeszcze, bo jest ułożona hmmm jak to napisać... no tak że może pupkę się wypiąć albo jakiś koci grzbiet zrobić :P no i piętami wali mnie w skórę - na pewno wicie o co mi chodzi. Koleżanka mi mówiła, ze jej dzieciatko jest ułożone odwrotnie niż moje w sensie, że paluszkami wali w skórę i brzuchem do jej skóry, a nie pupą. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marcowe szczęścieno z tym tchem to pewnie też mam, ale jakos nie zwróciłam na to uwagi, bo jak mnie łapie skurcz, to automatycznie zaczynam oddychać przeponą. -
TERMIN MARZEC 2012
szatynka84 odpisał Nesia na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moje maleństwo najczęściej faluje brzuchem - jakby przemieszcza się od lewej do prawej lub odwrotnie, czasami ma czkawkę, kopie nóżkami i od jakiegoś czasu mam wrażenie, że rączkami też posyła mi kuksańce niżej. Opis ruchów Twojej dzidzi kojarzy mi się z tym, że może ze snu (czy fazy REM) tak wybudza się. Być może też czasami tak mam - poobserwuję, bo coś mogłomi też umknąć. Wiadomo zapamiętuje jej najczęstsze ruchy i zachowania.