Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

szatynka84

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez szatynka84

  1. Dostałam taki wykres i zaznaczam swoje osiagi ;) Moge wrzucić na naszą pocztę jak jesteś zainteresowana.
  2. Loarra dziękuję :* i Wam wszystkim dziękuję za głosy. Jak któraś coś napisze, to dawać znać. Odwdzięczę się głosami :) Happy_mom przeziębienie jest paskudne. Przeleżałam kilka dni w łózku, praktycznie śpiąc większość dnia. Czułam się fatalnie. W piątek juz było dużo lepiej. Niestety dziś znowu gorzej. Być może po moich kilku wyjsciach z domu do lekarza... Niestety tego nie mogłam przeskoczyć... Ginekolog, diabetolog, rodzinny... Wszędzie jeździłam taxi, ale wiadomo w poczekalniach zwłaszcza u rodzinnego i diabetologa mnóstwo nowych zarazków mnie dopadło. Chwilami już nie mam siły na ten kaszel, który trwa już 3 tygodnie. Jedyne co mnie pociesza, to że wszystkie inne wyniki są prawidłowe i że czuję kopniaczki maluszka. Moja aktywnośc fizyczna od całkiem niezłej spadła praktycznie do zerowej. Do szkoły rodzenia wrócę po chorobie, natomiast marsze chyba wybiję sobie z głowy. Podatna jestem na te cholerstwa z powietrza. To juz moje drugie przeziębienie w ciąży. Pierwsze miało dużo łagodniejszy przebieg.
  3. Dziewczyny to mam do Was prośbę. Czy możecie wejść na tą stronkę http://misioweopowiesci.o2.pl/twoj_acidolac.html I pod literką F jest mój misio. Tylko nie jest pierwszy - trzeba tam zrobić następny, następny... Nazywa się Farmakuś. Może w ten sposób by się udało. W sumie to nie jest takie ważne, ale jakby ktoś miał troszkę czasu ;)
  4. Marzec19 właśnie też przeczytałam regulamin i wygląda, że wczoraj był koniec pierwszego tygodnia konkursoego i chyba temu mi wyzerowali... Codziennie można oddać 1 głos także jakby ktoś się nudził i miał czas kliknąć to będę wdzięczna. Natomiast jeżeli chodzi o cukrzycę ciążową, to przez ostatich kilka dni też się obawiałam że ją mam, no ale jednak nie mam. Mimo to mam oszczędzam się ze słodyczami. Baa nawet staram się zdrowo odżywiać od początku ciąży. Chyba nawet mi sie to udaje, bo mam takie wykresy prawidłowego wzrostu wagi i cały czas jestem na linii optymalnej lub nieco poniżej. Mój lekarz mnie pochwalił i życzył mi oby tak było dalej :)
  5. No tak ma na imię Farmakuś ;). Właśnie nie wiem o co chodzi, bo wyzerowało mi dziś licznik dla mojego misia. Wczoraj sporo osób na niego oddało głos, a dziś rano miał zero głosów...
  6. Jeżeli chodzi o wyprawkę dla mnie i dla dzidzi, to u mnie na poziomie raczkującym. Mam trochę ubranek i parę innych popierdółek, próbek, gadżetów. Mamy wybranych dużo rzeczy, ale przez moją chorobę ostatnio nie było jak chodzić po sklepach, a to co mamy zamówić z allegro i internetowych sklepów, to jest jeszcze czas i pilnuję, żeby było na stanie ;) Dla siebie mam na razie tylko wyprawkę w razie w ciąży bym była hospitalizowana, czyli koszula, szlafrok, kapcie, klapki, ręczniki, kosmetyki - wszystko nowe, wygodne i spakowane w jedną torbę. Natomiast do porodu muszę jeszcze dokupić 2 koszule do karmienia, biustonosze do karmienia (zastanawiam się między triumphem a medelą - chcę 2 szt., ale najlepiej z jednej firmy i podobne), podkłady (chyba maja w klinice, ale wolę mieć swój zapas w razie coś), majtki poporodowe, wkładki laktacyjne, itp.
  7. Marzec19 niestety trzeba skopiować cały link i usunąć spację, która robi się samoistnie. http://misioweopowiesci.o2.pl/mis,2084.html U mnie wagowo + 6 kg i +8 cm w największym obwodzie brzucha :)
  8. Cześć Marcowe szczęście :) Też wczoraj miałam krzywą cukrową. Wyniki bardzo dobre, ale muszę powtórzyć ją w 30 tygodniu ze wzgledu na to, że test obciążenia glukozą 50 g wyszedł nieprawidłowy.
  9. Cześć Kochane Marcóweczki :) Trochę czasu mnie tu nie było... Byłam przeziębiona i nie dałam rady wyjśc z tego. Z resztą jeszcze nie jestem do końca zdrowa, ale już jest o niebo lepiej niż było. Za to mogę pochwalić się, że wyszłam z anemii. Z wyniku hgb 11,1 poprawiałam na 13,9 w ciągu 30 dni. Pomogły mi w tym witaminy vita-min plus mama z olimpu. Tani i okazało się, że skuteczne. Poleciła mi je znajoma farmaceutka. Dziewczyny mam jeszcze taką prośbę. Napisałam takie opowiadanko konkursowe dla dzieci i chcialam Was prosić o głosy. Zachęcam również do wzięcia udziału w tym konkursie i chętnie odwzajemnie się głosami od siebie dla Was. Można oddać 1 głos dziennie z danego komputera. Gdybyście były tak miłe, będę bardzo wdzięczna :) Oto link do mojego opowiadania http://misioweopowiesci.o2.pl/mis,2084.html Trzeba cały skopiować i usunąć spację, bo samoistnie się rozwala. Z góry dziękuję za wszystkie głosy :* Pozdrawiam Was serdecznie i uważać na siebie, bo nie ma nic gorszego niż przeziębienie w ciąży... do tego długotrwałe... Dopiero antybiotyk mi pomógł.
  10. Hej dziewczyny! Któraś z Was pisała kiedyś, że przydałaby się jej jakaś dostawka do wózka dla troszkę starszego dziecka. Raczej się w niej nie wyśpi, ale posiedzi i podjedzie, no i można odczepić lub złożyć jak nie będzie już potrzebna. Ciekawa alternatywa dla dwójki dzieci z małą różnicą wieku. Znalazłam fajny gadżet http://www.babymama.pl/dostawka-do-wozka-dzieciecego-buggypod-io-p1199.html Może komuś się przyda :)
  11. mzebr odpiszę Ci na e-maila :)
  12. Kristii dobre pytanie hehe :D Niestety leniuszku rower w ciąży nie jest wskazany, z tego co czytałam. Myślę, że na stacjonarnym możesz spróbować, aczkolwiek ja wyniosłam swój stacjonarny do piwnicy. Pomimo, że kiedyś byłam zapaloną cyklistką już dieta Dukana oduczyła mnie od tego, gdyż od dużej ilości białka rozbudowywało mocno uda... Myślę, że jak wcześniej jeździłaś, to troszkę możesz popróbować i zobaczysz jak się będziesz czuła. Osobiście polecam marsze, marsze i jeszcze raz marsze - łatwe, przyjemne i na świeżym powietrzu :) Gimnastyka dla ciężarnych też jest świetną formą rozrywki, relaksu i daje możliwość nawiązania kontaktów z innymi ciężarnymi :)
  13. Wydaje mi się, że to ściema z tymi hormonami. Taki kolor czasami może wyjść, z tego co wiem to taki odcień można zniwelować trochę fioletową płukanką, co powinny wiedzieć i od razu Ci zrobić... Już szybciej powiedziałabym, że fryzjerka dała złe proporcje farby, o ile przygotowywała ją sama - to zależy od salonu. Ewentualnie jak miałaś farbowane włosy inną farbą w krótkim odstępie czasu, to też mogła zajść jakaś reakcja chemiczna i wyszedł inny kolor niż powinien.
  14. Gocha g wózek super i cena też super jak na x-landera, bo rozumiem że z tej aukcji kupiłaś. Śliczny jest. My na razie bierzemy pod uwagę bardziej uniwersalne kolory, bo nie znamy jeszcze płci. No i tak myślę, że dobrze że się wstrzymaliśmy z kupnem. Mieliśmy kupić niebieski lub zielony, że niby uniwersalne kolory ;) A jak będzie córcia, to nie darowałabym sobie, że nie kupiłam jej różowego wozu :P Czytam poradniki, ale tylko te, co dostaję w paczkach od lekarza ;) np. "Dziecko", "Twoje dziecko". Co do laktatorów, to jeszcze nie ogarnęłam do końca tematu. W razie czego mam niedaleko wypożyczalnię laktatorów i pogotowie laktacyjne, także jak będzie niezbędny od pierwszych dni, to może wypożyczę. Chociaż z drugiej strony może warto najpierw wypożyczyć i spróbować, czy taki nam odpowiada. Moja koleżanka miała 4 w ciągu roku. Do szpitala kupiła ręczny, potem się okazało że mały w ogóle nie ssał piersi, więc kupiła lepszy elektryczny. Potem jej się zepsuł, więc dała na gwarancję i kupiła drugi słabszy na zastępstwo. Potem oba jej się popsuły. Aż w końcu kupiła taki górnopółkowy i używała go do końca. Zna dziewczyna temat, to podpytam przy okazji :)
  15. Kasiulka to normalna procedura z tym zaświadczeniem o braku przeciwskazań do ćwiczeń. Muszą się zabezpieczyć jakoś.
  16. Monika trzymam kciuki, żeby wszystko dobrze poszło. Gocha g możesz już się cieszyć wózeczkiem. Oj mnie kusi też zakup wózka, ale jeszcze się nie zdecydowaliśmy, bo jednego z wybranych nie widzieliśmy na żywo. Marzec19 pewnie, że kosmetyki się nie zmarnują. Ja pewnie też do końca roku zrobie sobie wyprawkę :) W zasadzie to już częściowo mam - większość rzeczy dla mnie. Dla maluszka nie mam nic, ale jak będę rodzić tam, gdzie chcę, to dziecko wszystko dostanie. Kajaka31 napiszę jeszcze raz :) Szkoda, ze nie jesteśmy z tej samej miejscowości. Trochę mi brakuje towarzyszki do marszów. Chodzę na gimnastykę dla ciężarnych, także może tam jakąś chętną do towarzystwa poznam :P W domu ćwiczę rzadko, jakos cieżko mi się zebrać. W grupie 2 razy w tygodniu, ale czuję się po tym świetnie! Ja ćwiczę mięśnie kegla :) na gimnastyce zawsze, a w domu coraz częściej, bo to nic trudnego i nawet przy kompie można sobie pozaciskać, że tak powiem :P. 24 tydzień zaczęty. Na wadze u mnie + 5 kg, co mnie cieszy. Poszło w brzuch i piersi jakieś cięższe. Z tego co wyczytałam, to normalne, że u ciężarnych wyniki morfologii mogą być troszkę poniżej norm, oby nie za dużo.
  17. Gocha g a jaki wózek kupiliście? My też mało co nie kupiliśmy w weekend hehe :) No ale jeszcze się wstrzymaliśmy, bo nie było od ręki koloru jaki nam się spodobał :P
  18. Banany w kuchni ja myślę, że jest ok. Wykonywałaś wcześniej tą pracę, więc organizm jest przyzwyczajony. Ja noszę zakupy prawie codziennie, myślę że zazwyczaj wagowo jakieś 3-5 kg (tak mi wychodzi z prostego rachunku 1 kg owoców, 0,5 kg chleb, 1l mleko, 0,5 kg wędlin, 1 kg mięsa, 0,5 kg warzyw typu marchewka, cebula, inne drobne rzeczy). Dodam, że po zakupy chodzę do sklepu oddalonego o 1 km ode mnie. Myszka151984 też mam małego skoczka w brzuchu, dał się zmierzyć, ale wstydniś nie pokazał co ma między nóżkami. Mnie czeka jeszcze jedno USG jakoś ok. 30 tygodnia - także jak wtedy się nie ujawni, to też dowiemy się jak się urodzi. W pierwszej myśli po ostatnim USG chciałam polecieć jeszcze do innego gabinetu na USG 4D, ale dałam sobie spokój, bo w zasadzie będę się tak samo cieszyła i z córeczki i z synka, choć na początku chciałam synka. Teraz chcę mieć po prostu swoje dziecko :) Pomyślałam sobie, że może to córeczka siedzi w moim brzuchu i nie chciała się pokazać, bo ja cały czas gadałam że chcę chłopczyka, dlatego zmieniam swoje nastawienie i niech się dzieje wola nieba :)
  19. Wrzuciłam zdjecia list rzeczy potrzebnych do szpitala na naszego maila. Żeby było lepiej czytać, należy ściągnąć na pulpit i powiększyć. Jak otwieram z poczty to jakoś słabo widać.
  20. Marzec19 ja mogę zrobić zdjęcia ze swoich ksiażeczek/broszurek takiej listy do szpitala i wrzucić na naszą pocztę :P Co Ty na to?
  21. Gocha g może i ja dam swojemu, żeby wybrał tego x-landera. Zastanowię się nad tym :) Kristi my też się dogadaliśmy, że ja wybieram imię dla synka, mąż dla córeczki :) Oczywiście spośród imion wcześniej wyselekcjonowanych przez nas wspólnie. Tylko ostateczna decyzja. Niby mamy już wybrane imiona w wersji dla obu płci od dawna, ale choć są zwykłe - spotykają się z krytyką - zwłaszcza mojej rodzicielki. Próbuje narzucić mi (zwłaszcza opcja męskiego imienia jej nie pasuje) swoje pomysły, ale i tak zrobimy swoje. Moja mama to jest taka typowa wredna teściowa i chociaż mój mąż tego nie odczuwa (raz mieszkamy daleko, dwa ja jestem, że tak powiem "nie pozwalająca się wpieprzać" w nasze życie), to współczuję jej przyszłej synowej :P Oj jako kobieta nie chciałabym takiej teściowej jak moja mama.
  22. Urwało mi kawałek zdania. Miało być: Rozpoznanie terenu butelkowo - smoczkowego +...
  23. Kristii biorę to pod uwagę :) Mąż tak jak myślałam - ucieszył się z Twojej opinii o x-landerze, także wracamy powoli do punktu wyjścia hehe. Jakbyś miała trochę czasu, to podaj mi jaki masz konkretnie model x-landera. Wczoraj miałam fazę na oglądanie produktów firm philips avent, lovi i nuk :P Rozpoznanie terenu +laktatory, termometry, podgrzewacze i sterylizatory :) My na razie nie kupujemy jeszcze. Wczoraj chcieliśmy kupić symboliczne ubranko dla córci lub synka. A że nie poznaliśmy płci, to jeszcze poczekamy z tym. Unisexu nie chcieliśmy kupować.
  24. Loarra ja też czytałam, że siara może się już pojawić od połowy ciąży. I to mogą być sporadyczne jej wycieki. Także jak bez krwi,to wszystko OK. Co prawda u mnie się jeszcze nie pojawiła, ale piersi zmieniają się. Co do stroju malucha, to też wydaje mi się że jakiś kombinezon i może kocyk. Kristii trzymam kciuki za pozytywne wyniki i dziękuję Ci za wszystkie odpowiedzi. Dziś wyczytałam, że to normalne tak poszukiwać wózka, zwłaszcza w pierwszej ciąży :P
×