Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agamemnon

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agamemnon

  1. Naolala powodzenia! :) Całkiem inaczej jest jak ma się jakiś cel....ja też mam, a mianowicie muszę szałowo wyglądać juz za miesiąc :D Wczoraj poćwiczyłam 20min na steperze i z 5 minut rozciągania. Poza tym jestem juz w tym wieku, że każdy ruch jest wskazany bo inaczej człowiek się zastoi!
  2. Właśnie zakupiłam Thorna :) Czekam zatem aż do mnie zostanie dostarczony i będę się meldować :D
  3. Hej xena! Dzięki za odpowiedź. Czyli mój wybór nie jest ogólnie zły. Mam otwartą stronę sklepu z orbim i myślę myślę....nie chce zeby kasa była wydana w błoto jesli mi chęć na ćwiczenia odejdzie
  4. agamemnon

    duch?

    i dzisiaj będzie wiadomo co tam nagrane jest czy juz wiecie?
  5. agamemnon

    duch?

    nic na R tam nie słyszę , raczej na S
  6. agamemnon

    A taka zabawa ;D

    nie...mam łaskotki Orgazm przeżywasz w milczeniu czy raczej z wrzaskiem na ustach ?;)
  7. Hej hej :) Makler witaj :) Doczytałeś, ze ja już po?? Widziałeś kamienie moje??
  8. Roch Tak, wycieli mi woreczek Mari1974 To były twarde kamienie, srodek ciemny, wierzch żółty ale twarde były. Chwile po wycięciu sprawdziłam. Gzymsiol Na poprzedniej stronie jest link do zdjęcia moich kamieni. Miałam usuniety 11 maja woreczek. Byłam po 2 oczyszczaniach i w żaden sposób USG nie potwierdziło (ani wyniki) ze jest ich mniej. Zresztą, na USG wychodziło, ze mam piasek a wyszły takie kamole ze hej. Ja się bałam ciągnąć dalej oczyszczania bo bałam się, ze zatka mi przewód i jeszcze nie daj Boże pojawi się żółtaczka. Poza tym jestem sama w domu z małym dzieckiem więc nie mogłam sobie pozwolić na to aby w razie czego jechać do szpitala wtedy kiedy coś się bedzie działo nie tak jak trzeba. Dodatkowo oprócz boleści doszły duszności, musiałam dosłownie co chwila przysiadać na ławkach bo brakło mi tchu. To wzmocniło moja decyzję o zapisaniu sie na zabieg. Nie żałuję, ze tak z tym zwlekałam. Ale cieszę się, ze już mam to za sobą :) Nie ma to jak jedzenie bez bólu!
  9. Przemku Mam 28 lat więc ja wiem czy stara? :) No ale teraz wiesz, z solą gorzką ryzyk fizyk.......a jakby taki utknął w przewodzie nie daj Boże? Dzisiaj miała zabieg dziewczyna której własnie kamyk zatkał przewód.... Ja powiem tak......dobrze jest się "kurować" za wczasu kiedy jeszcze nie mamy tak duzych kłopotów ze zdrowiem....gdybym mogła przewidzieć, ze będe miała kamice na pewno stosowałabym kuracje oczyszczającą aby zapobiec. Mimo wszystko próbowałam, dwa razy robiłam oczyszczanie i za każdym razem jakiś kamyk blokował mi przewód bo tydzień po oczyszczaniu miałam wycięty z życia z powodu bólu :/ Teraz wiem, ze została mi wątroba....jak dojdę do siebie po zabiegu trzeba będzie się solidnie o nią zatroszczyć :)
  10. Witam Przyjechałam dzisiaj do domu ze szpitala, zabieg miałam 11 maja, laparoskopowo. Przed zabiegiem zrobiłam sama dla siebie gastroskopie, zeby wykluczyć ew choroby żołądka i dwunastnicy. Jak zobaczyłam swoje kamienie po zabiegu to mało nie przyklękłam.....nie wiem co Wy powiecie na ich widok ale ja uważam, ze nie miałabym szans ich wypłukać. Oto zdjęcie: http://i878.photobucket.com/albums/ab347/agamemnon83/DSC00594.jpg Teraz ciemnieją ale chwile po zabiegu były żółte. Ciesze się, ze mam to już za sobą.
  11. Dzięki wszystkim za słowa otuchy :) Swann a jednak.....no właśnie, czyli po prostu zmianą trybu życia tylko przedłużyłam sobie termin operacji bo gdybym postępowała jak dotychczas to pewnie już dawno wylądowałabym w szpitalu. Nawet nie mam ochoty wracać do starych nawyków zywieniowych (chociaż przyznam szczerze, nie jadłam aż tak tragicznie). Zostanie mi wątroba więc trzeba o nią dbać szczególnie. Teraz tylko żałuję, ze nie zapisałam się na wycięcie wcześniej bo miałabym to już z głowy, a tak zostało mi tylko odliczać.
  12. witajcie Chciałam powiedzieć, ze mam zapisany termin na wycięcie woreczka. I normalnie doczekac się chyba nie moge. Wszystko robiłam książkowo, piłam sok z cytryny, jabłka, dieta, piłam zioła, tabletki rozkurczowe itp i nadeszł jakis tydzien temu moment, kiedy non stop mnie w sumie boli. Nie wiem co mogłam zrobić źle albo czego nie zrobiłam ale już tak mi to dokucza, ze dałabym się pokroić nawet za 5 minut. Makler Pisałeś kiedyś, ze to pójście na łatwizne.......nie chciałabym abyś w moim przypadku tak napisał. Na prawde się starałam ale nie daje rady :( Nie zmienia to wszystko faktu, ze ciesze się iż trafiłam na to forum i spotkałam osoby z ogromną wiedzą na ten temat. Trzeba będzie dbać o wątrobę więc ja jeszcze będe tu zaglądać :)
  13. Jarosław Nie, nie robiłam wtedy okładu bo w dzień nie mam jak leżeć i się ogrzewać. Ale ból po jednym dniu minął, teraz jest wszystko ok.
  14. Danke Kąpiel gorącą juz wziełam, wieczorem koniecznie sie termoforem ogrzeje bo normalnie z bólu az sie zginam. W takich chwilach sama bym sobie ten woreczek zakichany wyciągnęła ;) Łykam cholestil przed posiłkami. jejuuuuu
  15. ech i znów jak po 1 oczyszczaniu, jakiś kamyk musiał mi utknąć w przewodzie bo mnie boli :/ No nic, trzeba wziąć gorącą kąpiel i czekać ...
  16. Roch Jakie plotki? Co to znaczy, ze ciąża jest okresem rozkwitania ?? :) Ciąża cholernie obciąża organizm, wszystko pracuje ze zdwojoną siłą. Nie trzeba być "uczonym" by choć tą podstawową wiedze mieć. Organizmu zawalonego nie miałam, przed ciążą dokładnie zrobiłam wszelkie badania, co by dziecku nie zaszkodzić i byłam zdrów jak ryba. Ciąża planowana, wiec miałam czas by się przygotować. No a jeszcze dodając coś do stwierdzenia "okres rozkwitania" - moje dziecko z braku miejsca w brzuchu wygięło mi z lewej strony żebra :) Rozkwitłam na maxa ;) Nie zagłębiałam się w inne książki tak dokładnie ale nawet Moritz w swojej pisze o tym, ze przebyta ciąża może mieć wpływ na powstanie kamieni.
  17. Makler :) tego mi było trzeba Nie, to nie jest tak, że ja się poddaję ... nieee Po prostu czasem człowiekiem kieruje strach i tak było ze mną. No i po drugie, ja wierze w to co robie :) Wierze, ze każda następna kuracja mi pomoże. Co do tego jak pisałeś, ze nie trzymałam diety.....wiesz, własnie nigdy nie byłam osobą objadającą się, nie miałam nadwagi (choć pisałam, ze się odchudzałam - tylko dla potrzeb własnych zeby się lepiej czuć), nie jadłam tłustego, alkohol okazjonalnie. Więc właściwie to nie moje wcześniejsze jedzenie. Przyczyn powstania jest wiele np przebyta ciąża. Mnie już w trakcie bolało, może organizm był zbytnio obciążony?? Albo antykoncepcja? No nie wiem, teraz nie ma co gdybać :) Stało się i trudno, już się z tym pogodziłam szczerze powiem ;) Kupiłam sobie cholestil ........ zobaczymy
  18. Dzięki :) Tak wiem, ze soki pijemy 30min przed lub po posiłku. No zobaczymy. Jeszcze mam pytanie, jeśli pierwsze oczyszczanie robiłam 10-11.03 to te drugie moge zrobić dzisiaj? ew jutro Miałam dzisiaj telefon w ręku i chciałam się umówić na zabieg. Ale nie zadzwoniłam. Na prawde mam cichą nadzieje, ze drugie oczyszczanie poprawi jakoś moje samopoczucie dlatego chciałabym już zobaczyć co to z tego wyniknie.
  19. dzięki pływak Napisz coś o kryzysie oczyszczającym jak możesz
  20. No łyżkę oliwy, napisałaś już :) Mogę ją z cytryną? Samej nie przełknę
  21. Papaja Wyrostka już parenaście lat nie mam, niestety. Wiesz, ja boje się, ze mnie chwyci coś z nienacka. Ja nie mam z kim dziecka zostawić ot tak sobie. O to mi chodzi najbardziej i tego się boję. Na czczo piję sok z cytryny. Nie wiem kogo mam się posłuchać szczerze powiem :) Ile tej oliwy?
  22. wiecie co? juz postanowiłam......jesli po drugim oczyszczaniu, które zrobię w tym tygodniu, będe się nadal źle czuć to umawiam się na zabieg. Nie mam sił sie męczyć, nawet z dzieckiem sie nie moge powygłupiać bo mnie zaraz zaczyna pobolewać. Bezsensu. Z kim nie pogadam to każdy najpierw ziółka, a potem karetka bo tak szybko chwyciło i wycięcie woreczka. Nie to, ze zwątpiłam. Po prostu nie moge sobie pozwolić przy dziecku na takie rzeczy. Wierze, ze drugie oczyszczanie mi pomoże, bardzo bym tego chciała. Zobaczymy
  23. Dzięki Swann Biorę Spasmolinę przed posiłkiem, a moje bóle nie są jakieś straszne i nie są częste, czasami "coś" czuję ale nic strasznego :) Wiecie, od strony mojej mamy i babcia i moja ciotka miały usunięty woreczek. Od strony taty, dziadek i mój tato operacji unikneli. Z tego co wiem z opowieści, dziadek jeździł po jakieś ziółka do kogoś tam, tez pewnie oliwę siorbał i wszystko skonczyło się ok (a tez miał skierowanie na operacje). Mój tato wyleczył się też sam, pijąc oliwę swego czasu w duzych ilościach i też jakieś herbatki, nie wiem dokładnie bo on już nie pamięta. Mojej babci koleżanka ostatnio mówiła mi, ze parenaście lat temu miała ostry atak kamicy, potwierdzały to zdjecia usg. Ktoś ze znajomych zawiózł ją do Wrocławia, do jakiegoś mnicha ktory dał jej jakieś tam mikstury (nie wiem co bo ona juz nie pamięta). I wszystko jej przeszło, woreczek został na miejscu, a zdjecia USG potwierdziły ze wszystko jest z nią już dobrze. Dlatego też mam nadzieje, ze i ja się "wykaraskam" z tego :)
  24. Roch no moje zdrowie w normie nie jest, samopoczucie tez nie zbyt Stąd właśnie oczyszczanie. Pewnie wstyd przyznać ale wcześniej nawet zielonego pojęcia nie miałam o tego typu sprawach. Jak to mówią : tonący brzytwy się chwyta .... No ale cieszę się, ze tu trafiłam i dostałam tyle cennych porad :)
  25. Papaja Nie będe odwlekać oczyszczania.......zaczełam to będe je kontynuować tym bardziej, ze efekty tego też pewnie będą. Gdy choć troszkę oczyszcze tym sposobem wątrobe na pewno będe pić jakieś ziółka co by lepiej wątróbka funkcjonowała :)
×