nellia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
witam kobietki, dzisiaj byłam u weta na pierwszej obserwacji z psem :) czy nie ma wścieklizny. hahaha mój pies z pewnością nie ma, ale czy kolega nie ma... tu bym polemizowała. co chwile do mnie wydzwania pisze ja nie odbieram ani nie odpisuje... zenada ;]
-
byly mnie nie bombarduje smsami ;/ heh ale jak sie dowiedzial ze bylam na piwie to napisal mi smsa powodzenia w nowym zwiazku napisal o 1 w nocy ze nie slyszalam to zadzwonil o 1.30 ;/
-
czesc, dziewczyny tak moj kolega molestowal mnie smsami, on sobie mysli ze skoro ja nie jestem z moim bylym to teraz bede chyba z nim ;/.... zaluje ze poszlam na to piwo, przez to mam jeszcze wiecej problemow, jk mnie odporwadzil do domu i chcial wejsc to moj pies uryzl go lekko w palca, zarzyczyl sobie ksiazeczki szczepien i polecial na pogotowie zeby pani mu plasterek przykleila a ja teraz musze chodzic do weterynarza na jakies glupie obserwacje.. 13 marca wylatuje do Cioci do angli na 2 tygodnie, musze zmienic otocznie bo wyladuje w psychaitryku. . dzisiaj mam mega beznadziejny dzien, siedze placze potem chwila przerwy i znow placze. od 6 dni nic nie jem, prawie nie mam sily... jesc mi sie nie chce... dzisiaj byli u mnie rodzice mojego bylego, przyjechali 300 km zeby porozmawiac.. zaraz ide na impreze z sasiadami wyciagaja mnie zebym tylko nie siedziala w domu.... czuje sie beznadziejeni.. kiedy to mnie ;(
-
wiecie co teraz kolega mnie zaczyna wkurwiac za przeproszeniem!!!!! umowilam sie z nim na 21 a on przyjecha juz i bomabarduje mnie smsami gdzie jestem bo w pracy mnie nie ma !! nosz kurwa co on mnie kontroluje czy jak???!! boze widze jak taknie narzucanie denerwuje.. nie mam teraz czasu musze zalatwic sprawy i on o tym wiem a robi co innego, faceci sa pojebani na maksa!!
-
dziewczyny jestem w rozsypce.;( jestem maksymalnie zalamana... mam dola. wczoraj bylo w miare ok a teraz jest beznadziejnie.. nie mogę się z tym wszytskim pogodzic... nie moge zrozumiec dlaczego zrezygnowal ze wszytskiego dla chwili.. emocji... i bog wie czego jeszcze.... plakac mi sie chce, a jestm w pracy
-
Czesc dziewczyny.. wczoraj wieczorem sie poryczałam, bylam tak maksymalnie zdolowana ze nie wiedzialam co mam ze soba zrobic.. żyje w jakims matrixie popieprzonyn nie wiem co jest prawdą a co fikcja, osoby które są wplątane tak jakby w rozpad naszego związku pisza ze mną mówiąc czasami prawde a czasami kłamstwa.....ja juz nawet nie wiem co jest prawda a co kłamstwem ;/
-
na spotkaniu koszmar... tzn tego spotkaniem nie można nazwać, na wstepie już się z nim pokóciłam, bo sie spytał czy moze z mojego laptopa skorzystac bo musi cos wypelnic to mu powiedzialam zeby do swojej laski poszedl ;]
-
dziewczyny :( za pół godziny kończe pracę a po 18 ten drań przychodzi po swoje rzeczy.. mam stresa jakby nie wiadomo jakie to wydarzenie było.....
-
ale piękne i z wielkim sercem ;p
-
haha tak sie sklada ze mam 160 cm wzrostu :) pewnie ze go olewam powiedziałam mu tylko jak to u mnie by wyglądało z ta lokata, a reszte niech sobie sam szuka (albo niuńka nich mu poszuka...) ogólnie byłam oschła... a on jakiś markotny..niech sie wali.... jeszcze 2 godziny i do domu i muszę te jego graty poskładać..
-
Weridiana1986 ja tez wagę mam taka jak ty no teraz to może i juz mniej, i chyba moje cycki :) tez teraz na tym uceirpią zwłaszcza że tak jak ty nie miałam dużych ani nie mam po kim ich miec :), mój były własnie do mnie zadzwonił bo chciałbny te pieniądze które mu oddałam włożyc na lokate hahah juz chciałam mu powiedzieć żeby mu jego siksa sprawdziła gdzie jaklepiej się opłaca, ale ugryzłam się w język po co mam być złośliwa. po za tym ona i tak o tym zielonego pojecia nie ma :)
-
hej dziewczyny ja juz w pracy jestem, z rana nic sie nie dzieje więc popisac trochę mogę. Dzisiaj w nocy spałam w miarę dobrze, kilka razy budziłam się w nocy ale nie przez mojego exa a przez bolące mnie bogi.. po wczorajszych nartach... trochę wywrotek było a teraz boli :) ale to był mój pierwszy raz :) czy wy tez nie miałyście ochoty na jedzenie w związku ze stresem wynikającym z tej całej sytuacji z ex.. bo ja właściwie nie jem prawie nic od 4 dni ;/ wiem że to nie dobrze ale jakos zmusić się nie mogę. i tak sama sobie się dziwie że dałam wczoraj rade a wiadomo dla początkującej osoby narty są dużym wysiłkiem fizycznym ... jak u was zaczyna się dzien?? :)
-
25 lat heeh to były żarty oczywiście ja nie mam nawet nk, mój eks ma 27 i jego kolega też, jego kolega ze względu na to że chce sie przeprowadzić do naszego miasta to wyrywał sobie gówniary na nk ;]
-
ah ja też jak sobie pomyślę gdzie miałabym kogoś poznać to jakoś nie widzę tego, ja juz niestudiuje wię uczelnia odpada, na dyskotekach ciekawych udzi nie ma raczej same gówniarstwo, chyba poproszę exa kolege zeby mi na nk znalazł faceta jak on to zrobil dla mniego exa.. myslicie ze to dobry pomysl :)
-
ja też bym nigdy nie wróciła, choć może serce chciało by inaczej to rozum mi nie pozwala. za bardzo mnie skrzywdził upokorzył. Jednak mam nadzieje że nadejdzie dzień że będzie pluł sobie w brode . damy rade dziewczyny i poznamy jeszcze fajnych facetów