Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

fiona____

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez fiona____

  1. A widzisz to ja nawet nie wiedzialam do konca gdzie trafilam, otoz badania ktore przeszlam byly wlasnie w GUM. Kiedy bylam u GP tydz temu stwierdzil ze moje zle samopoczucie na pewno wynika ze zblizajacej sie miesiaczki. Jednak miesiaczka nie przyszla i jak by nie bylo wolala bym wiedziec co sie ze mna dzieje... Mam nadzieje ze na nastepnej wizycie lekarz nie bedzie mial zadnych watpliwosci ze potrzebuje tych badan... Jak dlugo czekalas na wyniki? Gdzie mialas pobierana krew, u Twojego GP? Pozdrawiam ;)
  2. dzięki serdeczne za odpowiedź, choć nie wiem komu :) Kierując się Twoją radą udam się dzisiaj do apteki, by zaopatrzyć się w jakiś lek. Wczoraj byłam na wizycie w Medical Centre, miałam nadzieję, że uda mi się przekonać pielęgniarkę że potrzebne mi jest badanie krwi, ale się nie udało :( Powiedziała, że mogła by je wykonać, ale nie widzi powodu ;/ Umówiłam się więc na wizytę do GP, dopiero na kolejny piątek. Poprzednie badania wykonywała ginekolog. Miałam nadzieję, że zrobi mi wtedy USG.. ale to chyba tutaj tak nie działa... pobrała tylko te wymazy i powiedziała, że generalnie wszystko wygląda ok.. Męczy mnie już to, że nie wiem co się ze mną dzieje, do tego niemalże każdego dnia źle się czuje ;/ Pozdrowienia dla wszystkich forumowiczek! :)
  3. dziekuje Wam bardzo za odzew! zobacze co da sie dzisiaj zrobic... milego dnia :)
  4. Też myślę, że dzidziuś by się tak długo nie ukrywał- nie udało by mu się to :) Martwię się jednak co się ze mną dzieje...
  5. Yhh, już mnie denerwuje mój niezdecydowany organizm. 8 lutego i 21 miałam dosłownie kilku godzinne brązowe upławy... Nikt nie chciał mi zrobić badania krwi.. jutro mam zamiar wywalczyć je siłą...
  6. 25 grudnia miałam ostatnią miesiączkę...
  7. szczerze to nie jestem w stanie powiedzieć. Terminologia lekarska jest dla mnie wciąż dosyć skomplikowana. Miałam wprowadzone coś w stylu wziernika i lekarz pobierał trzy różne próbki, w celu wykluczenia jakichkolwiek niepożądanych zmian. Wiem, że jestem w tym momencie ignorantką, nie wiedząc jakie były to konkretnie badania....
  8. Witajcie Dziewczęta! :) A ja dalej nie mam okresu... dziś dostałam wynik bardziej specyficznych badań na podstawie próbek pobranych z "mojego wnętrza" :) Brzmi on następująco: "Your results show thrush only. Treatment is available at pharmacies if you have symptoms." Nie mam żadnych dziwnych objawów, więc chyba nie będę nic pod tym kątem robiła... Myślicie że ciągły brak miesiączki może być w jakikolwiek sposób z tym powiązany? Wciąż nikt nie wykluczył, ani nie potwierdził ewentualnej ciąży. Jutro chcę zrobić szczegółowe badanie krwi. Jakieś rady, wskazówki? Będę wdzięczna :)
  9. jak mi milo jak tu zajrzalam! Nie przypuszczalam, ze tyle osob odpowie na moja wiadomosc. Dziekuje Wam wszystkim. Poczekam jeszcze kilka dni. Moze moj organizm zrobil sobie przerwe i nastepna miesiaczka przyjdzie normalnie- a zatem powinna pojawic sie wkrotce, choc objawow brak. Jak nic sie nie wyjasni w nastepnym tygodniu podejme zdecydowane kroki- badanie krwi itd, zgodnie z Waszymi radami. Wiem ze niedaleko nas jest Family Planning, wiec moze warto bedzie i tam zajrzec. Zazdroszcze Wam przygotowan do przyjscia na swiat Malucha :) i jednoczesnie gratuluje wszystkim przyszlym Mamom :) p.s. sympatycznie na tym forum :)
  10. dzięki serdeczne cwfrgtyjkil5i74f :)
  11. Zdecydowanie masz rację, że doszukuję się objawów. Ale nie wierze, że nie robiłabyś tego samego gdybyś nie miała okresu tyle czasu... Bardzo wsłuchuję się w swój organizm i mało wiele a już myślę, że może to jeden z objawów... Masz więc może jakiś pomysł, co z moim organizmem? Czy moje złe samopoczucie jest tylko subiektywne?
  12. Gratuluję! Życzę szczęśliwego i najlepiej bezbolesnego rozwiązania :) Śpij póki możesz, wkrótce dzidzia pokaże Ci kto rządzi :) a ja siedzę z ogromnym wzdęciem ;p chciałabym wierzyć, że to przez Maleństwo... A kiedy zaczęłaś zauważać jakieś zmiany swoich piersi? Ja zauważyłam rozszerzone naczynia, a sutki stały się dziwnie miękkie- czy to może o czymś świadczyć??? W ciąży dzieje się raczej na odwrót, prawda? Tak sobie myślę, że może mój organizm zrobił sobie jakąś przerwę od okresu a teraz szaleje hormonalnie- pryszcze na plechach, których już baaaaardzo dawno nie było...
  13. Poczekam jeszcze z tydzień. Zrobię test, a jak dalej nic się nie wydarzy ruszę na badania... Dzisiaj mi się nawet śniło, że test w końcu pokazał dwie kreski :)
  14. yhh.. no właśnie, więc wydaje mi się, że jestem na straconej pozycji...
  15. Bardzo bym chciała by było tak jak mówisz :) Jednak upłynęło już tyle czasu.. myślę, że test powinien już coś pokazać, a tu nic.. żadnego cienia nadziei nawet :( Czytałam o "testoodpornych" kobietach :) myślicie, że często się to zdarza?? Jak miałam wykonywany test przez GP i pielęgniarkę, mówili, że nie ma takiej opcji, że te testy są bardzo czułe... Co się więc ze mną dzieje..? :(
  16. Dodam jeszcze, że mam zdecydowanie więcej śluzu. Ujawnia się on szczególnie podczas seksu. Acha i jeszcze wieczorne wzdęcia..... ;/
  17. Witajcie drogie Forumowiczki! Jako, że większość z Was jest już doświadczonymi Mamami postanowiłam skierować do Was moje zapytanie: Otóż od 25 grudnia nie mam miesiączki. Przez ostatnie pół roku miałam dosyć regularne cykle: 25/08/2010 23/09/2010 25/10/2010 23/11/2010 25/12/2010 od grudnia cisza. Są dni kiedy bardzo źle się czuję. Mam dokuczliwe zawroty i bóle głowy. Z końcem stycznia pojawił się klujący ból w podbrzuszu, raz z lewej raz z prawej strony. Wtedy też byłam bardzo ospała, ciągle zmęczona. Teraz po prostu staram się więcej sypiać więc nie dokucza mi tak bardzo zmęczenie w ciągu dnia. Mam zmniejszony apetyt, ale za to zwiększone pragnienie. 08.02 pojawiły się jakieś brązowawe upławy, było ich jednak bardzo niewiele i wszystko trwało jeden dzień. Zrobiłam już 5 testów ciążowych. 3 sama po dniu spodziewanej miesiączki, i dwa w Medical Centre z pielęgniarką i GP. Byłam u ginekologa, który stwierdził, że na razie ciąży nie widzi, ale też jej nie wyklucza, może być za wcześnie na jej wykrycie. Sugerowałam badanie krwi, jednak nikt mnie na owe badanie nie skierował. Istotną sprawą jest, że ciąża jest bardzo prawdopodobna. Kochamy się z narzeczonym bez zabezpieczeń. Stosunku przerywanego nie zaliczam do formy antykoncepcji. Bardzo bym chciała by okazało się, że noszę pod sercem nasze Maleństwo. Męczy mnie jednak już ta niepewność. Co sugerujecie? W jaki sposób mogę w 100 % stwierdzić, bądź też wykluczyć ciążę? A może macie jakieś inne spostrzeżenia, co do tego czemu nie mam okresu? Wydaje mi się, że 5 testów ciążowych nie mogło się pomylić... Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam !
×