Bardzo współczuję :(
Też byliśmy zmuszeni uśpić psa, bo była chora i za bardzo się męczyła, nie było innego wyjścia :( a miała 15 lat, i choć minęły grubo ponad 2 lata, to nadal potrafię się popłakać, gdy o Niej pomyślę
trzymaj się Autorko! Tak czasami bywa, życzę Wam jak najlepiej, ale w razie czego pamiętaj o tych wspaniałych latach wspólnie spędzonych :)