Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ania_33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ania_33

  1. pettitka z całego serca współczuję tych przeżyć, obyście Wy i żadna z nas nie doświadczyła tego co opisałaś, podziwiam Was za zimną krew i że poradziliście sobie w tak trudnej sytuacji Bitee Capuccina z ręką na sercu to nie wiem jak to się stało, przez pierwsze trzy tygodnie życia Misia odmawiała jedzenia z piersi, wyginała się, machała rączkami, dosuwała główkę, ja praktycznie za każdym razem próbowałam jej najpierw dać pierś, ale się poddawałam i po kilku minutach tej histerii dawałam butelkę, zaznaczam że odciągałam pokarm zaraz po nakarmieniu jej więc zachowałam rytm jej potrzeb czyli karmienie na żądanie. W Wielką Niedzielę przyszła pora karmienia i Miśka bez wiginania sie i odpychania wzięła cyca i pociągnęła, śmieliśmy sie z Mężem że nam prezent świąteczny zrobiła. Przez ten czas jak nie chciała jeść z cyca też miałam depresję, tak mi tego brakowało. Od tamtej niedzieli kiedy skonczyła 3 tygodnie je sobie ładnie z cyca i obie jesteśmy przeszczęśliwe :), także nie poddawaj się i próbuj, mam nadzieję że Twój Maluszek też się przekona do cyca tak jak moja Michasia
  2. Cześć Dziewczyny! Ja muszę się pochwalić walczyłam, walczyłam i wygrałam już pótora tygodnia Michasia je tylko z cyca HURRA! Co do szczepionek to my bierzemy tak jak Nesia ale bez rotawirusów, pediatra nam odradziła, powiedzcie mi skąd informacja że na pneumokoki można szczepić po skończeniu 6 miesięcy my dostaliśmy już receptę i mamy szczepienia po majowym weekendzie czy coś nam lekarz niedopowiedział?
  3. Dziękuję Dziewczyny za wszystkie rady będę dalej walczyć, choć serce krwawi jak ten mały szkrab pręży się i odpycha jakbym mu chciała krzywdę zrobić :( strasznie sie odpycha, na siłę już też próbowałam ale zachodzi sie z płaczu, nie umiem jej tak męczyć, wieczorem po kąpieli przystawi sie i ladnie possie, ale to jedyna pora dnia kiedy wogóle chce wziąźć cyca do buźki, spróbuję jeszcze ze smarowaniem cyca Maltanem, bo z mlekiem już próbowałam no i spróbuję tego łaskotania nóżek może się uda, mleka narazie mam dość co 3 -4 godziny sciągam ok 150ml, ale nie wim czy na laktatorze to się długo utrzyma Wrrr... U nas pępuszek odpadł w 13 dobie, bardzo ładnie się zagoił, a używałam tylko octeniseptu, przy czym dokładnie czyściłam patyczkami Michasia śpi narazie bardzo ładnie w nocy potrafi przespać od 5 do 7 godzin, narazie to tylko raz było tak ze obudziła się o 3-ciej i nie spała do 5.30 w pozostałych przypadkach po godzince znowu sobie śpimy, w ciągu dnia też dużo przesypia, na spacerki jeszcze nie chodzimy bo zimno mam nadzieję ze w Wielkanoc zaliczymy pierwszy rodzinny spacer, jak będzie ciepło, za tydzień pierwsza wizyta u pediatry narazie jestem nastawiona na szczepionki skojarzone plus pneumokoki i ospa resztę dopytam na wizycie Pozdrawiam
  4. cześć Dziewczyny Gratuluję kolejnym rozpakowanym :) powodzenia, bo jak czytam teraz forum i mam swoje przejścia z Misią to nam wszystkim się przyda Dziewczyny współczuję przejść z kolkami, u nas też czasami zdaża sie wzdęty brzuszek i prężenie, ostatnie dwa dni takie mniej spokoje, ale dajemy radę po espumisanie są bączki i kupa Ja mam problem innej natury, moja maleńka nie chce jeść cyca :( w ciągu doby jak zassie ze 4 razy bardziej rekreacyjnie to góra, dziś jeszcze nie ssała:( odciągam pokarm i daję go w butelce i ta mała szantarzystka, ładnie zje i już nie ma mowy o płaczu a przy cycu, którego proponuję za kazdym razem, odpycha się, płacze pręży Marcowe szczęście piszesz, że przestawiasz Stasia tylko na pierś masz jakąś metodę bo ja powoli jestem załamana jak ta moja walczy z cycem, który przecież dobry na wszystko, jeśli macie jakiś pomysła jakby mi pomóc proszę odpowiedzcie
  5. odgrzebałam nasz tabelkę Happy_mom......27......Wrocław....01.06.2011.....07.03.2 012.... TeczowyElfik......27......Lublin........02.06.22......08. 03.2012..... inez2108........31......Bydgoszcz....01.06.11....08.03.20 12...... monika2712....27.....Szczecin......08.06.11.12.03. 20 12.......chłopiec muffka_27...27....Warszawa....05.06.2011...12.03.2011..dz iewczynka Kasia G......35....Kalisz...........15.05.2011.....20.02-12.0 3......Synek Malamianu......24 ....Warszawa.....14.06.11......13.03.2012.... rogal86..........25.......Niemcy.........22.05.11.....14. 0 3.2012....dziewczynka kajaka31........31.....Gdynia...........27.05.11......15. 03 . 2012....dziewczynka Agula0501.....26.... Warszawa...... 18.06.11......18.03.2012..... dziewczynka Angelowa......25.....Londyn...........20.06.11..... .19.03.2012....chłopczyk amr2...........28.....Kraków/Gdańsk..12.06.11....19.03. 2012.... Agatka_30............Warszawa............13.06.11 .......20.03.12............chłopiec Jagoda 20marzec..26..Zielona Góra..13.06.11...20. 03.2012...dziewucha lasica29.........29.....Londyn.........14.06.11.....21.0 3 .2012.....dziewczynka my_kalimba...29...Gdańsk...........16.06.11..........23. 03.2012.... Basiolek........28.....GórnyŚląsk.....19.06.11.....25. 03.2012.......dziewczynka majakilato....29.....Września........26.06.11.......29.0 3 .2012.... angel5568........22......Siedlce.........22.06.11......29 .03.2012..........chłopczyk Madasiek.................Pasłęk..............29.03. 2012......................chłopiec Miholichol............Warszawa............30.06.11 .......01.04.12............chłopiec LSTA ROZPAKOWANYCH MAM NICK....TERMIN....DATA.PORODU.....IMIĘ....WAGA/WZROST... ..SN/CC gosiaczek29........08.03....27.01...Kinga/Julia..1900 /46.2000/48.CC betty29.................04.03...12.02....Natalia........2500/48........SN zielonytulipan. ........04.03...16.02 ...Jan............3300/54.........CC nieszka2000...........05.03....17.02....Bartek........310 0/54........SN gocha g ................07.03....20.02....Lena..........?????/????.. . .....SN latka....................11.03....24.02....Marika........ .3200/55.......CC nikaaa87................07.03...27.02....Pola............ 2950/53........SN Kasiulka!................04.03...28.02....Grześ......... 3340/53........ SN loarra...................01.03...02.03.....Lenka......... 3340/56........SN Nesia....................04.03...03.03.....Wiktoria......3920/58........SN Agniesia1979..........11.03...04.03.....Lenka.........4040/57........SN Marzec19..............19.03...04.03.....Maja...........3650/57.......CC Marcowe szczęście..18.03...08.03.....Staś...........3730/60...... . CC Madzia0808............07.03...09.03....Paulina........355 0/52........SN eudaiomonia...........24.03...09.03....Hania..........374 0/56........CC szatynka84........... 03.03..10.03....Alicja............39 00/59....... CC MamaMałejGwiazdki..22.03..10.03....Kornelia........3250/53........CC Loma...................02.03..10.03....Julia.......... ..3550/55.........CC nati olsztyn................13.03..13.03.....Mikołaj.........4320/58 . .......SN myszka151984.........09.03..13.03....Julia.............4540/56........SN MalinkaZzz.............13.03...13.03...Zuzanka........3240/54........SN agnieszk@@...........9.03....13.03....Amelka..........3450/56.......cc scooby84...............09.03...13.03 ...Bartek.........4420/61........cc Ola_26............................14.03....Emilia........ ..3620/55........SN Marghi..................29.03...15.03.....Karolek....... 3430/55........SN ada111.................14.03...16.03.....Igor............4130/60........SN klaudyna_86...........13.03...17.03....Hollie..............................SN Ania_33................25.03....18.03.....Michalinka.....3290/55.......SN Lilka79.................20.03...19.03....Kinga.......... .4250/57........SN Carmen37.............09.04...20.03....Tymon...........3680/49........SN Eulalia..................27.03...21.03....Szymon......... .4050/58.......SN
  6. Margi wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, wracaj szybko do zdrowia i ciesz się swoimi pociechami Pozdrawiam
  7. Cześć Dziewczyny ! Wszytkim nowym mamusiom gratuluję a za te nierozpakowane trzymam kciuki, marzec się kończy więc już bliżej niż dalej i bedziecie miały swoje maleństwa w ramionach. Moja Michalinka urodziła sie 18 marca o godzinie 23.55 chciała koniecznie być niedzielną dziewczyną. Ważyła 3290g i długa na 55cm. Po czwartkowej wizycie o której Wam pisałam, kiedy nie pozwoliłam sie zostawić w szpitalu dostałam przykaz aby pojawić się na ktg w niedzielę. Przyjechałam, podłączyli skurczy brak. Później wizyta, lekarka od razu pyta czy zostaję w szpitalu, ja znowu że przecież nic się nie dzieje więc po co, ona że zobaczymy po badaniu. Rozbieram się i ..... wody mi poleciały, ale mi głupio było, więc już było wiadomo PORODÓWKA. Byłam tam ok. 18-stej, skurczy brak, położna mówi: chodzić, prysznic, piłka i czekamy na skurcze. Tak też zrobiliśmy, humorki nam z mężem dopisywały, łaziliśmy w kółko za rączkę, jak jakaś świeża para :). godzina 20-sta pojawiły się skurcze, słabe ale częste, później sie nasilały, około 22-giej rozwarcie na 4 cm i decyzja do wanny, 15 min później miałam już rozwarcie na 7cm i ból niesamowity. Wyszłam z wanny i na łóżko, pobrali mi krew żebym mogła skorzystać ze zzo, na wyniki wydawało mi sie że czekam w nieskończoność, w końcu są mogą podać ale .... rozwarcie 9cm ZA PÓŹNO :( ból nie do opisania, decyzja że dadzą mi jedna dawkę prosto do kręgosłupa bez cewnika, po zastrzyku jeszcze 3 potężne skurcze i ukojenie. A później tylko czułam że musze pchać. Michasia urodziła się sn, nie popękałam nie nacinali mnie, ja czułam się super już 3 godziny po porodzie REWELACJA. Problem miałam z pokarmem. Misia ładnie ssała ale nie było co w rezultacie zniechęciła się i teraz walczymy, Mleko leci ale maleńka kłóci sie z cycem za każdym razem jak ją przystawiam. Odciągam pokarm do butelki i zabijamy pierwszy głodek a później walczymy o cuchanie, narazie czuję że tą wojnę przegrywam ale jeszcze nie wywieszam białej flagi. W nocy Misia ładnie śpi od 4 do 6 godzin. Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze Maluszki Postaram się trochę bardziej udzielać ale najpierw wypracujemy sobie rytm dnia
  8. basiolek ale widzę że i Ciebie nastawiają na to że Cię zostawią po ktg, mnie to chyba czeka w niedzielę , chyba że urodzę czego sobie życzę :)
  9. lilka79 bo wszysto podobno wskazuje że mogę zaraz urodzić, to miałabym już czekać na patologii
  10. cześć ja już po ktg i badaniu chcieli mnie zostawić w szpitalu ale sie nie dałam, podobno wszystko ładnie dojrzewa i mogę w każdej chwili urodzić, ale wyprosiłam że skoro nic złego się nie dzieje a na ktg brak skurczy to nie ma sensu żebym na poród czekała w szpitalu, napisali ze nie wyraziłam zgody na hospitalizację, i mam się pojawić w niedzielę z nastawieniem że zostaję jeśli oczywiście nie urodzę, no to czekam dalej na dziś miałam termin z OM ale usg wykazało na 25 więc rozrzut 10 dni
  11. szatynko gratuluję z całego serca, dorodna córcia zdrówka dla Was obu odezwij sie jak znajdziesz chwilę :)
  12. myszka151984 serdecznie gratuluję i podziwiam, mamy kolejną rekordzistkę :) Zdrówka dla Was obu !!! Ja już którąś noc z kolei dla wc latam średnio co dwie godziny, tragedia!!! dziś mam pierwsze ktg zobaczymy co słychać, w poniedziałek miałam ostatnią wizytę szyjka skrócona, rozwarcie na palec (to chyba ok.2cm) jak do przyszłego czwartu nie urodzę mam sie zgłosić do szpitala na wywołanie, zobaczymy Jeszcze raz gratuluję wszystkim mamusiom, ciekawe jak tam szatynka, coś długo nie odzywa się, mam nadzieję że wszystko u nich ok.
  13. Loma gratuluję, zdrówka dla Julki i wracaj szybko do formy
  14. goga88 niestety nie pomogę sama siedzę jak na szpilkach lekarka mi mówi od dwóch tygodni że mogę urodzić w każdej chwili, a tu nic
  15. eudaiomoia gratulacje lilka u nas na PESEL czaka się miesiąc a akt wydają w kilka dni po porodzie więc u nas to sobie nie odpowiada zielonytulipan ja mojego synka szczepiłam dodatkowo na ospę i pneumokoki, ale synek chodził do żłobka i lekarz jak najbardzie te doradzał, odradzono mi natomiast rotawirusy, pediatra mi powiedziała że to trudno trafić w odpowiedni ze szczepionką a dzieci sobie w miarę radzą z biegunką
  16. nati olsztyn gratuluję, mamy rekordzistę wagowego super!!! Zdrówka dla Was, pozdrawiam
  17. Marzec19 Serdecznie gratuluję dorodnej córeczki, mam nadzieję że wszystko w porządku i Maja nie daje Ci zbytnio popalić :) Pozdrawiam
  18. Madzia0808 serdecznie Ci gratuluję i zazdroszczę czasu porodu, odpoczywajcie i cieszczie się sobą MamaMałejGwiazdki trzymam kciuki żeby wszystko było u Was w porządku i byście się w domku zameldowali w pełnym składzie z całego serca szatynka to chyba już najwyższy czas na Twoją Perełkę, życzę szybkiego porodu jak już się zacznie Pozostałym życzę spokojnej nocy i radosnego poranku
  19. szatynka Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, oby poród minął szybko i byści się już mogli cieszyć swoim małym szczęściem
  20. Marcowe_szczęście gratuluję, cieszcie się już sobą odpoczywajcie i odezwij się jak dasz radę coś napisać. Pozdrawiam lasica29 czytam Twój opis odnosnie zachowania męża, mój ma zupełnie odwrotnie ciagle tylko słyszę już byś urodziła i się nie męczyła, taki jest Kochany ja miałam tylko robione wymazy z pochwy co do terminów to ja mam między 15 (OM) a 25 (połówkowe USG) marca, a internetowe kalkulatory pokazują na 21, a z racji uformowanej szyjki i rozwarcia na palec lekarka na ostatniej wizycie stwierdziła że do 12 marca będzie po wszystkim i w jaki termin wierzyć?? Ja wychodzę z założenia że natura wie co robi i jak przyjdzie czas to Michasia się urodzi więc cierpliwie czekam Margi MalinkaZzz piękne i rozczulające te opowiadania, poryczałam się ewela witamy Pozdrawiam wszystkie Mamusie, w tym tygodniu coś pewnie przybedzie nam maluszków, Szatynka a Ty ?? już też w drodze do szpitala czy nadal czekasz ??
  21. Nesia dzięki za odpowiedź, ten prezent to dobry pomysł też tak muszę zrobić, super że się Wam tak poukładało, ze zdjęciem do przedszkola to już myślałam, nawet wychowawczyni od Kubusia mi to też podpowiedziała, więc damy mu niech się pochwali ja wciąż w dwupaku, niby straszyli że do 12-tego urodzę ale narazie cisza, brzuch twardnieje mi kilka razy w ciagu dnia ale na SR położna mówiła że tak ma być, że to macica ćwiczy, więc Margi chyba nie ma się co przejmować, chyba tak powinno być pozdrawiam
  22. Nesia serdecznie Ci gratuluję cudownej córeczki, dzielna byłaś i dzięki za taki opis, zdrówka życzę dla Was obu i cieszcie się sobą. Jak znajdziesz chwilę napisz jaka była reakcja na nowego domownika ze strony starszego brata, mój synek kończy w maju 7 lat i ciekawa jestem jak to wygląda u Ciebie pozdrawiam
  23. agniesia1979 serdecznie gratuluję i życze szybkiego powrotu do domu, tam najlepiej :) Agula0501 mi lewatywę, którą kupiłam w aptece, podała położna już w szpitalu, po 10 min było po wszystkim i na porodówce bez przykrych niespodzianek ja już po konsultacji z anestezjologiem, jak zdążę to biorę zzo, bardzo fajna pani doktor mi to wszystko objaśniła i rozwiała moje wątpliwości pozdrawiam
  24. co do lewatywy to u mnie w szpitalu jest ona robiona na życzenie pacjentki i położna ze szkoły rodzenia radziła wziążć tą szpitalną a nie z apteki głównie ze względu na ilość płynu wpuszczanego do odbytu, powtarzała że szpitalne mają ok. 1l a te z apteki 150ml i że to za mało a dobrze wykonana lewatywa to połowa sukcesu bo jelita masują ścianki macicy od tyłu co pomaga, jak już pisała chyba Kasia G. ja przy pierwszym porodzie miałam tą enemę i też obyło się bez żenujących przygód ale teraz wezmę sobie szpitalną u nas ją robią na izbie przyjęć
  25. hej szatynka ja przy pierwszym porodzie miałam lewatywę i ten zabieg akurat bardzo sobie chwalę, co do nastawienia personelu to później zdałam sobie sprawę z tego, że gdyby do mnie ktoś się tak zwracał to bym go zostawiła i niech se radzi sam, a tu i położne i lekarz trwali przy mnie w zaparte, nie wspomnę już o moim cudownym mężu, bez którego napewno nie dałabym rady, teraz mam nadzieję że uda mi się jeszcze umówić na konsultacje do anestezjologa i może załapię się na zzo
×