Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

myszka pyszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez myszka pyszka

  1. mam dostęp dziękuję:) ja właśnie staram się zrobić suwaczek i wkleić zdjęcie...:)
  2. zalogowałam się:) teraz czekam :)
  3. zz degustatorka ja czytam regularnie nasze forum. Niestety nie było mnie tutaj kilka dni nie z mojej winy. Nie życzę tego nikomu co przeszłam bo bałam się potwornie i boję się nadal. Jak mnie mąż przywiózł i rozgościłam się na nowo w domku to jedna z pierwszych rzeczy jaką zrobiłam to było wejście na forum. Jako, że ostatnia strona dotyczyła przenosin to zapytałam co się stało bo nie zdążyłam nadrobić stron. Teraz już wiem i powiem Ci że naprawdę jest to super pomysł z tym forum, bo można takie osoby które są nieżyczliwe lub złośliwe po prostu nie zaprosić. Ja nie jestem od samego początku i nie czuje się odrzucona przez dziewczyny, wręcz odwrotnie. Bardzo się cieszę, że mogę tu być i zasięgnąć rady czy też sama mogę w ramach moich możliwości poradzić. I nie będę się denerwować twoimi komentarzami bo mam zakaz od mojego lekarza " zero stresu" a moja myszka jest najważniejsza na świecie i zrobię wszystko dla niej:)
  4. hej ciążowki:) Ja właśnie wróciłam ze szpitala do domu. Poleżałam 2 dni i mnie wypuścili. Ale strasznego stracha się najadłam;(;( teraz to tylko będę odpoczywać. A pojechałam z twardym brzuchem i skurczami. Miałam jeden za drugim aż si bałam że zaczęłam rodzić. Nie życzę tego nikomu;( Na szczęście z moją myszką wszystko oki.:) Dziewczyny co się stało że przenosicie się.. ja was chcę dalej:) plissssss
  5. hej ciążówki:) U mnie paskudna pogoda, przez takie przedwiośnie można dostać doła:) ale tak jak piszecie u mnie też ma być wiosennie przez weekend, no i mam nadzieję będzie już coraz cieplej i cieplej:) Bo zima to mi się już znudziła:) Chociaż jeden aspekt zimy jest cudowny:) Siedzieć z mężem w salonie przed kominkiem w ręce grzaniec własnej roboty a na tarasie piękny śnieg i mróz:) A obok nas nasza myszka:) Jutro jadę do lekarza i troszkę się boję, ale mam nadzieję, że będzie już ok i tak do końca ciąży. ja też dzisiaj odbieram badania i też mam nadzieję że będzie ok:) Wczoraj miałam troszkę czasu i pobuszowałam po sklepach. Jeszcze się powstrzymuje z kupowaniem. Ale jest trudno:) Są takie śliczne ubranka i takie malutkie. Aż trudno dać wiarę, że to na dzidzię a nie jakąś laleczkę:) Dzisiaj wybieram się do fryzjera i może uda mi się wepchać do kosmetyczki:) zobaczymy..Dzień w każdym razie zapowiada się spokojnie.
  6. Hej dziewczęta:) Ja dzisiaj mam super humorek ale mój mężul wręcz odwrotnie:( W nocy spałam okropnie, ciągle mi się śnią jakieś głupoty i co noc coś innego. Teraz właśnie zaczęłam prasowanie... zrobiła mi się taka olbrzymia góra:D:D i robię wszystko żeby nie zacząć:D A że dzisiaj taka piękna pogoda to poszłam na miasto:) bardzo delikatnie spacerkiem poszłam do fryzjera kosmetyczki i sklepy:) na koniec pizza:)a teraz mniej przyjemne czyli prasowanie...
  7. hej dziewczeta:) Mam pytanko wszystkiego wszystkiego naj naj naj:)życzę Ci tego co sobie w skrytości serducha życzysz:) Mój obwód brzucha to 92 cm nie wiem czy mało czy dużo.. ważne żeby dzidzi było wygodnie:) mnie czasami tak strasznie kopie że nie wiem czy wytrzymam:) właśnie zapisywałam się do szkoły rodzenia, ale okazało się, że to jeszcze za wcześnie tzn powinnam się pojawić koło 28 tygodnia. czy u was jest tak samo? P.S znalazłam fajną stronkę ze szkoła rodzenia w internecie: http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100120/ZDROWIE/792174435
  8. gapinka śliczne są te literki:) ja już sama nie wiem co wybrać:) ale jeszcze nie mamy imienia na 100 więc tylko to mnie trzyma, żeby już nie zamówić:) pokoju też nie ma..więc tylko układam na okrągło i zmieniam koncepcje:)
  9. kasiunia nie przejmuj się:) dasz radę a faceci są jacy są:)
  10. muchy w nosie - ja już sama nie wiem co to może być, strasznie się boję, że coś robię nie tak i mogę zaszkodzić dzidziusiowi. Tak całkiem to nie leżę... wiadomo odpoczywam, ale i posprzątam i pochodzę po mieście.. a później dopada mnie jakiś ból i wyrzucam sobie, że mogę moją myszkę stracić przez moją nieodpowiedzialność....Ja śpię bardzo chętnie na prawym boku ale czasami się obudzę i wręcz śpię na brzuchu! no ale ja tego już naprawdę nie potrafię kontrolować.. tak jak tego że uwielbiam ruch ( przed ciążą biegałam, chodziłam na basen, aerobik itd..) a teraz nawet zakupów nie mogę wnosić po schodach i nagle mam przestać się ruszać dla dobra myszki. no i chyba to mnie wprowadza w małą depresję:) jak to mój mężuś mówi jestem jak błyskawica i wszędzie mnie pełno:) Zakończone rozważania myszki pyszki:D:D:D ewcia_82 wszystko zależy co chcesz tzn jaką gondolę, jaki materiał i takie tam. Zaczynasz od ceny 2300 chyba. Nie wiem czy znasz tego linka: http://www.wozki-teutonia.pl/?gclid=CO_Bjqn8vKcCFQcifAodfArpnw ja wybrałam wózek z hamulcem nożnym i ręcznym,koło 59, gondola fashion, plus dodatki ( torba pielęgnacyjna, moskitiera,skórzany pokrowiec na rączkę, śpiworek letni) plus maxi cosi cabrio ( fotelik z teutoni jest cięższy 2 kg ale stabilniejszy) no i chyba tyle:) na razie:)
  11. ewcia_82 teutonia jest naprawdę super wózek :) co do maxi cosi to niestety nie wiem bo nie braliśmy go pod uwagę.. jeśli chodzi o mistral S to właściwie to samo tylko inny system zapinania gondoli no i dwa kółka są mniejsze (przód). Sprzedawca nie polecił nam mistrala S na drogi polne a my właśnie takich mamy dużo. Co do miasta to jak najbardziej bo jest bardziej skrętny zwinny itd. o matko:D mi podobają się imiona ułożone z literek drewnianych... Inka linka będę Ci wdzięczna za info bo ja jak mnie coś boli to zaraz panikuje że coś nie tak:( Nic innego z wyprawki nie mam.. Zacznę za jakiś miesiąc.. mam nadzieję, że dam rade:)
  12. a co powiecie na coś takiego? strasznie mi się podobają takie imiona z drewna:) Ja mam tylko wózek ale jest śliczny:) chciałabym już mieć moją myszkę w środku :) oj jak ja chce mieć czerwiec.. Ja też mam takie bóle macicy po boku ( jak kolka) więc jak któraś wie co to może być to będę wdzięczna bardzo za info. Ja dopiero 25 tydzień zaczęłam jeszcze troszkę zostało:) Taka niania jak opisywałam to fajny bajer ale nie wiem czy konieczny bo przecież najchętniej to ma się dzidzię na oku cały czas:) Widziałyście może specjalne kosze na pampersy? Czego to ludzie nie wymyślą:D:D
  13. Witam bardzo serdecznie:) Chwilkę mnie nie było a tu tyle do poczytania:D jak w telenoweli:) Kupiłam wózek... wybór padł na Teutonia Mistral P i powiem Wam że jest naprawdę wart swojej ceny. Zastanawialiśmy się również nad zakupem bugaboo cameleon. Ale po oglądnięciu stwierdziliśmy że: posiada bardzo małą gondolę, jest niskim wózkiem ( mi nie przeszkadza, mój mężuś ma 1.85) i wprawdzie ma skrętne przednie koła ale są małe i nie nadają się na drogi polne czy żwirowe... Oglądaliśmy z mężem również łóżeczka i proponuję zastanowić się zanim kupi się łóżeczko Safari. ( takie z żyrafką czy misiem) Jest dość "tandetnie" zrobione.. nie ładnie wykończona i takie troszkę mało stabilne. Na zdjęciach na allegro wygląda o niebo lepiej niż w realu.. niestety. Oglądałam też wczoraj elektryczne nianie:) zasięg od 100 do 600 metrów.. ceny od 50 do 1000 zł:) Te droższe posiadają kamerkę którą montuje się na wózek i w każdej chwili można zobaczyć czy dzidzia śpi czy wymiotuje itd.. Można też zrobić zoom na twarzyczkę:D fajny bajer ale koszt 1000 zł. Mam jeszcze do Was prośbę. lekarz zlecił mi badanie odczyn combsa... i czy muszę to robić? ja mam RH+ i mąż też RH+.. sama już nie wiem..
  14. No i co ja mam dziewczyny zrobić:) Alicja czy Emilia?? :D Ostateczny wybór należy do mnie.. ( brzuszek mam ja:D) Ewcia dlaczego Emilia nie bardzo u Ciebie? Mi bardzo zależy żeby imię było ok w PL i De... A jak z Alicją? będę Ci wdzięczna za info:) Obiecałam sobie rano, że jak będę ważyć powyżej 54kg to nie jem pączka jak poniżej to zjem... No i jest powyżej:D:D ale pączka i tak zjem:D
  15. HELLOŁ ciężarówki:) Wpadłam na chwilkę, żeby napisać co tam u mnie ( jeśli ktoś jest zainteresowany:D:D:D) Więc tak: W zeszłym tygodniu w środę wylądowałam w szpitalu, niestety nie w mojej klinice tylko moim rodzinnym szpitaliku:( Tam poleżałam sobie z magnezem i chrapiącą kobitką. Ale tak chrapiącą, że nawet moja dzidzia spać nie mogła i cały czas się wierciła:D: Wylądowałam w związku ze skurczami i twardym brzuszkiem. Ale po nocy przeszedł brzuszek ale skurcze zostały. Byłam później u mojego gina i przepisał mi jeszcze chyba Hydroksyzyne czy coś takiego ( nie mam przy sobie). Moja szyjka dalej się skraca i mam kategoryczny zakaz chodzenia do pracy ( jeszcze w zeszłym tygodniu byłam- idiotka ze mnie) i mam leżeć i starać się jeszcze przez 4 tygodnie wytrzymać. Dzisiaj zaczęłam 25 KW.Mój gin jest naprawdę super:) powiedział, że donosimy tę ciążę we dwoje i to małymi kroczkami:). Najpierw miałam wytrzymać do 24 KW teraz nosimy do 28 KW a później do 32 KW itd... Ponieważ cały czas leżę i nic nie robię. ( oczywiście czytam, dokształcam się itd...:D:D) to nie mam NIC dla mojej dzidzi. Której w międzyczasie zdecydowaliśmy się dać na imię EMILIA:) Co myślicie kochane: Julia- piękne ale popularne Alicja- podoba się mojemu Mężulkowi Emilia- ładne ale ja już sama nie wiem:D:D:D:D For Malinowa głowa do góry i dasz radę:D:D jak ja dam radę to ty też. Moja szyjka zaczęła się skracać jakieś 2/3 kw temu i nadal dzidzia w środku:)wizytę mam w następnym tygodniu (chyba, że będzie coś niepokojącego to wcześniej) i jak będzie dalej się skracać to mnie zaszyją:( nie wiem co to znaczy bo mój gin nie chciał mi tłumaczyć żebym się nie denerwowała zresztą powiedział, że jak będę odpoczywać i leżeć to na pewno będzie dobrze:):)no i nie pierwsza jestem i pewnie nie ostatnia:) Dobra nie zanudzam więcej...:D Trzymajcie się i proszę pączusia zjeść:D Mój mężuś powiedział, że najsłodszego ma w domu ( czytajcie mnie) i innych dzisiaj nie próbuje:D:D:D
  16. jeśli jest niski to odpada:) ja jestem liliput ale mąż ma prawie 1,90:D a on na pewno będzie chciał taki wózeczek pchać:D
  17. Kasiunia będzie wszystko dobrze:) zobaczysz:) Co myślicie o tym wózeczku? http://www.bobowozki.com.pl/product_info.php?products_id=1378&osCsid=c15e8151f9fc59114cd5f04a450051d8 Opłaca się dać taką cenę? czy raczej przesadzone? My z moim Mężusiem jesteśmy bardzo aktywni i chcielibyśmy żeby nasza myszka była zawsze z nami. Ale sama nie wiem czy taka cena ma sens?
  18. Dziewczyny będziemy mieli domek:) Z tego co mój mężuś dzwonił wczoraj wieczorkiem udało się:) Wprawdzie jeszcze nie mamy podpisanej umowy najmu, ale myślę że będzie wszystko ok:):):):) Tak strasznie się cieszę:D przeprowadzka ma być około kwietnia.. na początek Pani architekt, malarze itd.. Nasza myszka będzie mieć własny pokoik:)
  19. ale dzisiaj to raczej ciuchutko u nas:) Ja właściwie pół dnia spędziłam i spędzam nadal na prasowaniu:) ale mi si taka góreczka nazbierała więc nie ma wyproś:D a ja muszę mieć wszystko wyprasowane:D:D i tak prasuje sobie z przerwami.. zaczynam powoli zastanawiać się nad wyprawką dla naszej dzidzi:D piękne są ubranka:) takie maciupki i mięciutkie:) zacznę kupować tak za miesiąc koło połowy marca.. myślę że powinnam dać radę. Do ikei też wtedy się wybierzemy no i urządzanie pokoiku dla naszej dzidzi:) Chciałabym już maj:) wiosnę :) i wszystko gotowe na przyjście małej..:kupione i przygotowane D:D już się nie mogę doczekać czerwca.. lipca i życia z naszą słodziutką myszką:D
  20. Mi strasznie podoba się ta żyrafka na ścianie, zastanawiam się czy czegoś takiego też nie namalować: http://allegro.pl/safari-lozeczko-klups-w-24h-promocja-cenowa-i1452387565.html ewentualnie żyrafka która jest przy nazwie agutek: http://www.agutek.pl/c/24/niedlugo-przybede.html Która się wam bardziej podoba? Co do łóżeczka to nadal nie wiem...
  21. Dorotko tak strasznie mi przykro ;(:(;( Ja dzisiaj czuję się też jakoś nie bardzo.. nie będę Was zadręczać szczegółami, bo wczoraj już dałam popis moich umiejętności:) Dziwnie boli mnie w tej pochwie ciągle mam jakieś kłucie.. i już sama nie wiem co robić, czekać czy nie czekać? Ale chyba lekarz jakby widział, że jest źle nie puściłby mnie do domu?prawda? Ja też liczę od czwartku do czwartku:) w ten czwartek będzie 24 tydzień.. chciałabym już czerwiec:) a najlepiej żeby już był maj:) moja malutka dzisiaj bardzo spokojna jest.. ale taki jakiś ten dzień jest.. Co to jest USG 4D czy to jakieś późniejsze po 3D? czy lepiej widać??
  22. martolinka89 ale z Ciebie ranny ptaszek:) Czy nadal odczuwacie ranne mdłości? mnie tak mdli po mleku płatkach.. niby nic ale jeść się nie chce..
  23. jutro też coś dodam:) ale mi minął z Wami dzień cudownie szybko:) Dziewczyny jeszcze raz Wam dziękuję za wsparcie.. dzisiaj miałam takiego strasznego doła a tu wszystko przeszło:) Cieszę się że mogę do Was zaglądać:D:D:D
×