Pendzior
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pendzior
-
Pendzior powraca!
-
Tylko w święta nie pozwoliła wiedzieć mi się z córką. Poza tym nie ma problemow.
-
Zaczęliśmy od d.upy strony. Pierwsze spotkanie, bzykanie. Drugie spotkanie, bzykanie. Trzecie spotkanie, bzykanie. Czwarte spotkanie, zamieszkanie. A teraz randkowanie. A była... Nie da mi córki na żaden dzień świąt.
-
Julia dla mnie uciekła od męża. Właściwie to ją porwałem, bo jak to kobieta, nie mogła się zdecydować.
-
Jestem w pracy. Ale jak mało kto, lubię swoją pracę.
-
Zaraz się za nią zabieram.
-
Życie może być piekne.
-
Powodzi się O'K. Jesteśmy szczęśliwi ze sobą. Nigdy bym nie przypuszczał, że tak może wyglądać związek kochajacych się ludzi. Moje małżeństwo było raptem tego namiastką. Ekspres musi trochę poczekać.
-
ekspres się zepsuł i kawy nie było. A poważnie, to słowianka nie ma teraz czasu.
-
nikt więcej mi życzeń nie złoży, bo nie ma już komu.
-
żyje się dobrze. Znalazła pracę. Powrót nie jest możliwy.
-
już jesteśmy razem.
-
Tak dobrze żarło i zdechło.
-
Co zonaci mysla o swoich kochankach i ani slowa o moderatorach:-)
Pendzior odpisał na temat w Życie erotyczne
Gdy zapytałem żony, czy się rozstajemy czy mam ją zdradzać, odpowiedziała- nie wiem. -
Co zonaci mysla o swoich kochankach i ani slowa o moderatorach:-)
Pendzior odpisał na temat w Życie erotyczne
Ja się rozstałem. Ale, że jeszcze nie mamy rozwodu... -
Co zonaci mysla o swoich kochankach i ani slowa o moderatorach:-)
Pendzior odpisał na temat w Życie erotyczne
Nawet nie w 1/10. I tak też się skończyło. -
Autoryzuje :)
-
Tylko tyle wyniosłeś z mojej wypowiedzi? Ja się bardzo ucieszę jak będzie mieć kogoś. Tylko po co się z tym kryć i zabraniać drugiej stronie tego samego...?
-
Widać, że nie czytałaś wszystkich moich wpisów. W małżeństwie brakowało nam, mnie tylko seksu. A na wszelkie próby rozmów i zmian miała jedną odpowiedź- mnie jest tak dobrze jak jest. To teraz dobrze jej tak niech będzie jak chce. Jest młoda, 32 lata, ułoży sobie z kimś innym życie. Ale mnie już na to nie chce pozwolić. Mało tego, koleżanka z pracy widziała ją obściskującą się z jakimś facetem. A ona idzie w zaparte, że nie i że to ja już z kimś mieszkam.
-
Wystarczająco długo dbałem o doope żony. Ona o mnie już nie chciała. Znasz jakieś inne rozwiązanie takiej sytuacji?
-
Tak, oczywiście...
-
Był tu jakiś specjalista od IP. Albo zwróćcie się de kogoś z f23.
-
Tak. Lepiej zdradzac żonę bo nie daje i w ogóle się nie stara.
-
Żebyś wiedział, że lepiej ręcznie. Bo zamiast 2 razy w m-cu ręcznie to miałem seks 2 razy w m-cu. A teraz mam przez weekend więcej niż przez kwartał nie wspominając o jakości seksu.
-
Z żona miałem 2 razy w miesiącu. Z Julią 7 razy w weekend. Poza tym z żoną seks... Lepiej sobie sam zrobiłem. A kwestia czasu jak Julią przeprowadzi się do mnie. Jeszcze jakieś pytania.