_kasandra_

też miałaś burzę w nocy?

Oczywiście, że się stęskniłam :P

Dziękuję, wzajemnie i wpadnij wreszcie na dłużej :)

Dziś od rana prowadzą inni w innym temacie z tym typem, ja w to się nie bawię :) Boję się, bardzo nie, ale tak strasznie grzmiało, że kilka razy aż podskoczyłam :P

Zdzichu cześć :) Men Padało, a w zasadzie lało i grzmiało cała noc, jakaś masakra ... poza tym wszystko po staremu :)

Wióry leciały w nocy, aż miło ... bo straszna burza była :D Dzień dobry ;)

Miłego dnia, muszę zmykać :)

Ruudzielcu Tobie to tylko jedno w głowie :P A więc wyjaśniam smyrałam mojego kota na 4 łapach bo przyszedł się poprzytulać :P

miałam przerwę na czochranie kocura, nie mogę mu odmówić pieszczot ;)

nie wibratorem :D

całe szczęście, że ja dziś znowu spędzam noc ze swoim ;)

z oliwką czy bez?

przyświeci ci tylko żebyś się nie bał :D

Ruudaa nie bądź taka, wyciągnij go chociaż na stolik ;)

Pobzyczeć możesz jak Ruudzielczyk Cię włączy, ale na nic więcej nie licz :P

Panie Wibratorze niestety musisz wiedzieć, że nie ma to jak żywy sprzęt :P

i właśnie zaczęło znowu lać :o

robisz dziś coś dobrego do jedzonka :)?

Niestety 7, ale nie wierz w takie zabobony :P

coś znowu pogrzmiewa u mnie :o

Pomarańczko, a co ty tu robisz???

muszę to przemyśleć, bo za ładna jesteś :D

ale ja będę zazdrosna :P raz o Ciebie, dwa o Niego :D

oj to będzie się działo za jakiś czas ;)

ja spałam jak zabita w ramionach mojego ukochanego :D nic by mnie nie obudziło dzisiejszej nocy taka byłam padnięta :P